Chiński gres polerowany

[cyprinus]

W Leroy Merlin zobaczyłem chiński gres szkliwiony ( firmy Artens). 60 x 60, imitujący trawertyn. Dwa odcienie, wygląd ok, cena 46 zł/m2. Chińczycy mają ogromne doświadczenie w produkcji porcelany, ale gres to nie to samo. W dodatku takie duże płytki. Czy ktoś miał jakieś doświadczenia w tej materii ? Strach kupić w ciemno.

[pukul]

W Leroy Merlin zobaczyłem chiński gres szkliwiony ( firmy Artens). 60 x 60, imitujący trawertyn. Dwa odcienie, wygląd ok, cena 46 zł/m2. Chińczycy mają ogromne doświadczenie w produkcji porcelany, ale gres to nie to samo. W dodatku takie duże płytki. Czy ktoś miał jakieś doświadczenia w tej materii ? Strach kupić w ciemno.

 

trochę po czasie ale może komuś, kiedyś się przyda.... oszczędzając dwa razy więcej wydajemy. gdzieś to słyszałam, teraz potwierdzam na własnym przykładzie. NIE KUPUJCIE gresów w hipermarketach - mój balleno w castoramie albo praktikerze - już nie pamiętam - tragedia. płytki pękają, odchodzą od kleju, nie chcą się doczycśić z wosku... początkowo myślałam, że mam fachowców do kitu, na 46 szt 22 odpadło, albo popękały... zrobiliśmy awanturę fachowcom - że może za mało kleju czy jakieś pustki. niestety po oderwaniu okazało się że klej jest idealnie położony. płytki zostały przyklejone jeszcze raz pod czujnym okiem właścicielki i niestety znowu odpadły - klej elastyczny, do podłogówki i płytek wielkoformatowych-cekol jakiśtam

[TomekKKK]

Ja zakupilem 2 gresy na [moderowano]

Do kuchni poszedl gres bialy (naszukaliśmy sie wkoncu prawdziwej bieli a nie przeróżnych odcieni kremu) wiec skep mial racje i wkoncu udalo nam sie dobrac naprawde snieznobiały gres w całkiem jak na tego rodzaju plytki cenie wiadomo sa tansze lecz ich odcien nie przypomina nawet bieli......

 

W salonie polozylismy plytki 120x20 drewnopodobne jesli chodzi o caly efekt to wyszlo mega dobrze i narazie z uzytkowaniem nie ma problemow.

Edytowane 18 Października 2013 przez joliska

[jaco90]

Witam wszystkich forumowiczów.Prosze bardzo o pomoc gdyz pilnie poszukuje w internecie płytek gresowych http://artvillano.pl/sklep/pr_GSMZ0013-7_723.htm Podobne płytki sa w Leroy o nazwie lirynda lecz jest inny odcien.Gres 60x60. Te co mam to jakis chinski gres Foshan Harvest a na opakowaniu pisze idp Porcelain .Brauje mi ok 100szt 50m lecz problem w tym ze nigdzie ich nie ma.Jesli ktos wie gdzie moge je kupic bardzo prosze o pomoc gdyz przez ten gres nie moge oddac budowy.Dziekuje i pozdrawiam Jacek

[mrsmoonx]

Podbijam temat, czy warto? Czy gres jest rowny? Jak z uzytkowaniem? Interesuje mnie natura grigio ale nie tylko. Chce poznac opinie ogolnie nt gresu tej firmy

[orangemandarin]

Ja dołączam się do prośby, też chętnie poznam opinie, bo nie wiem czy warto kupować.

[asiac85]

Witam,

Dzisiaj w sklepie z gresami pani pokazała mi gres polerowany biały w technologi NANO, podobno produkcji niemieckiej. Taki gres jest zaimpregnowany fabrycznie i ma już pozatykane pory i nic w niego nie wsiąka. Takiego gresu już nie wolno impregnować.

Faktycznie zrobiliśmy test i na tym gresie nano napisaliśmy kilka znaków markerem olejowym. Po zaschnięciu można było go spokojnie zmyć płynem i gąbką.

Taki sam napis na gresie polerowanym zwykłym ( cena około 130 zł ) wsiąkł w gres i został tam już na zawsze

 

Co myślicie o takim gresie NANO ? Czy ktoś miał z nim kontakt ? Czy opłaca się w niego zainwestować i czy faktycznie jest taki dobry ? Cena to około 160 zł/m2

[roofii]

Witam.Jeśli zamieszczam w złym dziale proszę przenieść.Położyłem gres poler(pokryty fabrycznie woskiem),w kolejności:

-Przyklejanie

-fugowanie

-usuwanie wosku i tutaj po usunięciu wosku są zmatowienia(głównie krawędzie płytki).Pod światło wygląda to ochydnie.

Klej usuwany delikatnie(zresztą przyczepiał się do wosku).Czy jest możliwe aby płytki były fabrycznie niedopolerowane???Lub krawędzie zmatowiały podczas transportu?Ja obchodziłem się z nimi podczas kładzenia jak z jajkiem.Na świeżo usuwałem klej nie dopuszczając do wyschnięcia.Klej polecił sprzedawca z castoramy ATLAS SUPERGRES UELASTYCZNIONY.

Nie wiem co robić z tymi zmatowieniami.

Pozdraiwam

http://images63.fotosik.pl/838/35716cb040293896m.jpg

w sztucznym świetle padającym z góry jest to niewidoczne

[BFPeter]

Z doświadczenia wiem, że z gresu najpierw należy usunąć warstwę wosku, później należy każdą płytkę z osobna zaimpregnować, a dopiero na sam koniec zabierać się za ich układanie. Impregnacja to proces który ma za zadanie ujednolicić strukturę płytki w której otwierają się mikropory w wyniku polerowania, co sprawia, że plamy wręcz wnikają w głąb masy gresowej. Wosk pełni jedynie funkcję ochronną podczas transportu i pakowania. Każdy gres polerowany należy zaimpregnować przed położeniem, jeżeli chcemy zminimalizować ryzyko uszkodzenia go, lub zabrudzenia do minimum. Wydaje mi się, że zmatowienie może być spowodowane przedwczesnym fugowaniem. Czekam na opinie i na rozwiązanie problemu.

[ol_ka]

Ja bym się chyba bała inwestować w chińskie artykuły tego rodzaju. Jakoś chińska jakość pozostawia wiele do życzenia. Chyba czasem już więcej zapłacić

[wacoj]

Moja ciotka ma w salonie gres polerowany Balleno 50x50 z firmy Ceramstic czyli chińszczyzna. Minęło już kilka dobrych lat i gres wygląda nadal tak samo. Oczywiście został zaimpregnowany z tego co wiem środkiem "Ochrona płytek polerowanych". Podobno Rovese (czyli nazwa firmy po połączeniu Cersanitu z Opocznem) nie impregnują swoich gresów co zostało potwierdzone w rozmowie telefonicznej z jedną z pań na infolinii. Chińskie gresy polerowane w wymiarze 50x50 aktualnie są do kupienia w cenach od 29,99 zł/m2. Większe 60x60 od 39,99 zł/m2. Znam kilka osób które takie gresy kupiły i są z nich zadowolone. Nie radzę tylko robić małych fug. Zasada jest taka czym większa płytka tym większa fuga. Broń Boże nie układać płytek bez fug. Oczywiście że takie duże płytki z małą fugą pięknie wyglądają ale to tylko jedyna ich zaleta. Fuga ma za zadanie przenosić naprężenia. Jeżeli chodzi o impregnowanie tychże gresów polerowanych to jeżeli macie kilkanaście metrów do położenia to polecam impregnować każdą płytkę z osobna przed położeniem. Jeżeli wam się nie chce z tym bawić to impregnować po położeniu przed fugowaniem. Nie rzadko zdarza się że położymy płytki, następnie fugę i fuga ta przebarwi nam krawędzie płytek. Różni producenci zalecają inaczej wykonywać impregnację. Można także impregnować po położeniu i zafugowaniu ale dopiero jeżeli fuga nie jest "świeża" i porządnie wyschła. Impregnat nakłada się 2 warstwami... druga poprzecznie do pierwszej.

[PatrycjaBe]

tutaj akurat sie mylicie ogladalismy bardzo duzo płytek i powiem szczerze ze płytki chińskie w porównaniu do polskich są bardzo wysokiej jakości. to juz chyba nie te czasy gdy chinskie rzeczy były słabej jakosci

[Mateo33]

To prawda produkty chinskie sa coraz lepszej jakosci, ale również stają się coraz droższe.