kris 12.05.2006 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 Moja siostra juz się wybudowala, myślała że spokojnie będzie wiodła życie, ale nic z tego. Teraz walczy z uciążliwą sąsiadką. wszystko zaczęło się od tego iż sąsiadka zanim zaczęła swoją budowę przyszła do mojej sieostry "zobaczyć" projekt. Pożyczyła go na 3 dni pod pretekstem że w domu spokojnie go przejrzy. tym czasem jak się okazało skserowała projekt i oddała go. wyszło to jak stanął jej dom- identyczny jak ma siostra. Czy to jest dozwolone? przecież siostrazapłaciła za projekt a ona tanim kosztem ( kosztem ksero) ma to samo? A prawa autorskie projektanta? co mozna teraz z tym zrobic? na tym nie koniec. jej szambo nie ma wybetonowego dna- teren jest tak ukształtowany, że woda sasiadki spływa na stronę siostry. Czy siostra prawo to zgłosić? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/53754-uci%C4%85%C5%BCliwa-s%C4%85siadka/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aru 12.05.2006 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 pytasz się czy ma prawo (zglosić)? w niektorych krajach obywatel poczuwa sie do obowiązku, a u nas? wyrzuty sumienia , że jest się kapusiem co do projektu - prawa autorskie i owszem, nie wiem czy w Gminie przyjmują projekt bez oryginalnych podpisów projektantów, ale wydaje mi się, że nie niech siostra szykuje się na wojnę Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/53754-uci%C4%85%C5%BCliwa-s%C4%85siadka/#findComment-1172865 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 12.05.2006 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 Bez oryginalnych podpisów, mowy nie ma o wydaniu pozwolenia na budowę, chyba że sąsiadka wybudowała na dziko ....a może zwyczajnie po przestudiowaniu projektu, kupiła go u autora ? co do szamba to najpierw rozmowa z sąsiadką w sprawie usunięcia zagrożenia, jeśli nie pomoże, wtedy wizyta w wydziale ochrony środowika w gminie..J Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/53754-uci%C4%85%C5%BCliwa-s%C4%85siadka/#findComment-1172909 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 12.05.2006 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 Czy był to projekt indywidualny? Jeśli tak, to niech siostra zawiadomi architekta. To jego projekt i jego sprawa.Jeśli to projekt gotowy, to można to zgłosić w biurze projektowym. Ktoś musiał się pod tym projektem podpisać, to nie jest tak, że baba sobie kseruje projekt i zanosi do urzędu. Musi to być oryginał projektu, jeśli gotowy, to po adaptacji. Mogła ewent. wziąć kogoś z uprawnieniami do podpisania sie pod tym projektem za małe pieniadze. Rozumiem frustrację, bo też mnie by wkurzało, że ktoś, w dodatku po kryjomu, robi coś takiego. Ale być może sąsiadka kupiła projekt legalnie. A że dom taki sam? Ja bym się cieszyła, przynajmniej dom jest ładny i siostrze się podoba. Zawsze mogło tam powstać jakieś inne architektoniczne paskudztwo, a wtedy by było gorzej. Powiem ci jaką my mieliśmy sytuację - pożyczyłam projekt od mojego sąsiada z przeciwka (okazało się, że jest to dokładnie to, co wcześniej wyrysowywaliśmy sobie z mężem), poszliśmy do tej samej architekt. Parametry działki narzucają kształt domu. Trochę zmieniliśmy, bo co innego nam sie podoba, ale bryła jest praktycznie identyczna, w środku też bedzie podobnie, różnica w zastosowanych materiałach - my z silikatów z dachówką, oni z betonu komórkowego i blachodachówki. Inny kolor dachu. Zapłaciliśmy za projekt według normalnej stawki (tyle samo co sąsiad). Wszyscy jesteśmy zadowoleni z tej sytuacji - domy bedą podobne, myślimy, ze będzie to ładnie wyglądało, poza tym dzielimy sie spostrzeżeniami i pomysłami (np. oni "sciągną" naszą wersję rozwiązania garażu i pomieszczenia gopodarczego). A sytuacja jest jasna. Co do zalewania działki - to na pewno jest niezgodne z prawem i należy domagać się od sąsiadki żeby przywróciła stan normalny, albo w inny sposób zabezpieczyła spływanie wody na waszą działkę. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/53754-uci%C4%85%C5%BCliwa-s%C4%85siadka/#findComment-1172917 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 12.05.2006 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 Jerzysio, widzę że pisaliśmy w tym samym czasie, a co do szamba - bo się nie doczytałam na początku - to ja bym babie jaja oberwała, i to szybko. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/53754-uci%C4%85%C5%BCliwa-s%C4%85siadka/#findComment-1172918 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 12.05.2006 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 ... ja bym babie jaja oberwała, i to szybko. a baba nie ma jaj ... zdaje sie pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/53754-uci%C4%85%C5%BCliwa-s%C4%85siadka/#findComment-1172980 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 12.05.2006 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 Czy był to projekt indywidualny? Jeśli tak, to niech siostra zawiadomi architekta. To jego projekt i jego sprawa. Czy przypadkiem projekt indywidualny nie jest własnością osoby,która za niego zapłaciła? j szambo nie ma wybetonowego dna- teren jest tak ukształtowany, że woda sasiadki spływa na stronę siostry. Czy siostra prawo to zgłosić? Niech się nie zastanawia i niech zgłasza. Ostatnio w okolicy pewien "sprytny" pan musiał zapłacić bardzo wysoki mandat i usunąć niedociągnięcia, bo jego szambo było nieszczelne i nieczystości dostawały się działkę sąsiada. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/53754-uci%C4%85%C5%BCliwa-s%C4%85siadka/#findComment-1173010 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość krab 12.05.2006 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 Polecam przed napisaniem donosu sprawdzić czy własne szambo jest ok , mam znajomą która się teraz sama wozi z PINB-EM a sąsiad jest ok Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/53754-uci%C4%85%C5%BCliwa-s%C4%85siadka/#findComment-1173029 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 12.05.2006 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 Czy był to projekt indywidualny? Jeśli tak, to niech siostra zawiadomi architekta. To jego projekt i jego sprawa. Czy przypadkiem projekt indywidualny nie jest własnością osoby,która za niego zapłaciła? Wydaje mi się, ze nadal architekt ma do niego prawa autorskie - a inwestor ma tylko prawo z tego projektu skorzystać. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/53754-uci%C4%85%C5%BCliwa-s%C4%85siadka/#findComment-1173080 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yoric 12.05.2006 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 kris, "kradziez" projektu uspokoj siostre, bo nie dzieje jej sie nic zlego - ja widze w tym same zalety: + dom podoba sie innym a to cieszy + w okolicy bedzie kolejny ladny domek a nie architektoniczne straszydlo +++ domy to nie suknie na balu - austriackie wioseczki sa dlatego takie urocze, ze tam panuje lad architektoniczny i wszyscy buduja podobne domy, dachy ... A unas co ...bezholowie, kazdy dach inny ...inny ksztalt inny kolor dachu ..inne pokrycie ... kazdy dom inny -kolory elewacji od ktorych cierpna zeby, projekty od mauretanskich zameczkow poprzez kurniki PRL, futurystyczne kostki do gry rzucone przez dziecko olbrzyma, krzyzackie minimalborki na bajkowych stodolach konczac. szambo Te sprawe wymieniasz w drugiej kolejnosci ..wiec i waga problemu mniejsza Jesli takie jest uksztaltowanie terenu - tzn sasiadka sztucznie nie zmienila warunkow gruntowo-wodnych (nie podniosla terenu) to nic jej zrobic nie mozna. A szambo mozna zglosic do PIOSiu czy innego WIOSiu. (Y) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/53754-uci%C4%85%C5%BCliwa-s%C4%85siadka/#findComment-1173085 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 12.05.2006 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 Moja siostra juz się wybudowala, myślała że spokojnie będzie wiodła życie, ale nic z tego. Teraz walczy z uciążliwą sąsiadką. wszystko zaczęło się od tego iż sąsiadka zanim zaczęła swoją budowę przyszła do mojej sieostry "zobaczyć" projekt. Pożyczyła go na 3 dni pod pretekstem że w domu spokojnie go przejrzy. tym czasem jak się okazało skserowała projekt i oddała go. wyszło to jak stanął jej dom- identyczny jak ma siostra. Czy to jest dozwolone? przecież siostrazapłaciła za projekt a ona tanim kosztem ( kosztem ksero) ma to samo? A prawa autorskie projektanta? co mozna teraz z tym zrobic? na tym nie koniec. jej szambo nie ma wybetonowego dna- teren jest tak ukształtowany, że woda sasiadki spływa na stronę siostry. Czy siostra prawo to zgłosić? Nie ma mozliwości złożenia ksero do pozwolenia na budowę. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/53754-uci%C4%85%C5%BCliwa-s%C4%85siadka/#findComment-1173088 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 12.05.2006 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 marjucha napisał: Cytat: Czy był to projekt indywidualny? Jeśli tak, to niech siostra zawiadomi architekta. To jego projekt i jego sprawa. Czy przypadkiem projekt indywidualny nie jest własnością osoby,która za niego zapłaciła? Wydaje mi się, ze nadal architekt ma do niego prawa autorskie - a inwestor ma tylko prawo z tego projektu skorzystać. Spierać się nie będę, ale coś mocno się mi wydaje, że architekt nie prawa sprzedać drugi raz projektu indywidualnego. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/53754-uci%C4%85%C5%BCliwa-s%C4%85siadka/#findComment-1173098 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciek.tor 12.05.2006 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 marjucha napisał: Cytat: Czy był to projekt indywidualny? Jeśli tak, to niech siostra zawiadomi architekta. To jego projekt i jego sprawa. Czy przypadkiem projekt indywidualny nie jest własnością osoby,która za niego zapłaciła? Wydaje mi się, ze nadal architekt ma do niego prawa autorskie - a inwestor ma tylko prawo z tego projektu skorzystać. Spierać się nie będę, ale coś mocno się mi wydaje, że architekt nie prawa sprzedać drugi raz projektu indywidualnego. Zależy od umowy. Jeśli wraz z projektem sprzedaje prawa autorskie do niego to oczywiscie, że nie. Moim zdaniem w grę wchodzi także możliwość skopiowania projektu i podpisania go przez jakiegoś "uprawnionego architekta" za wynagrodzenie w granicach kilkuset złotych. Gdyby tak było w rzeczywistości to ten podpisujący sięgnąłby moralnego dna (butelki ??? ) P.s Jeden egz. projektu jest zdeponowany w instytucji która wydała pozwolenie na budowę. Nr pozwolenia i co najważniejsze nazwa (nazwisko) projektanta powinno być uwidocznione na tablicy budowy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/53754-uci%C4%85%C5%BCliwa-s%C4%85siadka/#findComment-1173127 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 12.05.2006 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 Bez oryginalnych podpisów, mowy nie ma o wydaniu pozwolenia na budowę, chyba że sąsiadka wybudowała na dziko .... a może zwyczajnie po przestudiowaniu projektu, kupiła go u autora ?J To akurat to żaden problem. Wiem to z własnego doświadczenia. Nasz Architetka sama nam na koniec powiedziała, że ze względu na ilość zmian w naszym projekcie (ale takich, które nie wpływają na wygląd zew.) ona na podstawie nawet właśnie xero, mogłaby by zrobić LEGALNY projekt sama. Kiedy zadałem pytanie odnośnie praw autorskich to powiedziała, że w tym temacie jest tak, że nawet jeśli jakiś dom jest łudząco podobny do innego projektu będącego gdzieś w ofercie to wystarczy ileś tam jakiś zmian i mamy LEGALNY projekt. Ale to i tak nie jest gratis....każdy architekt musi i tak i tak projekt zaadoptować!! A jeśli ma takiego pirata to i tak w sensie formalnym musiałby stworzyć ten projekt sam od nowa...nawet jeśli by to tylko skopiował to i tak na pewno odpowiednio by sobie za to policzył.... Zakładam, że ta sąsiadka dostała prawomocne zezwolenie na budowę, więc idę o zakład, że papiery ma w porządku. A ukradziony projekt posłużył jej do powyższego lub po prostu do namierzenia biura, które stworzyło ten projekt...i tyle... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/53754-uci%C4%85%C5%BCliwa-s%C4%85siadka/#findComment-1173235 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qdlaty 12.05.2006 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 Nie ma mozliwości złożenia ksero do pozwolenia na budowę. Nieprawda. Ja kupiłem projekt, dostałem 4 egzemplarze - normalne, chamskie xero bez ani jednego oryginalnego podpisu. Pozwolenie dostałem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/53754-uci%C4%85%C5%BCliwa-s%C4%85siadka/#findComment-1173351 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
toomas 12.05.2006 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 Nie ma mozliwości złożenia ksero do pozwolenia na budowę. Nieprawda. Ja kupiłem projekt, dostałem 4 egzemplarze - normalne, chamskie xero bez ani jednego oryginalnego podpisu. Pozwolenie dostałem. Ja na 1 rys. miałem podpis skserowany - kazali poprawić na orginalny Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/53754-uci%C4%85%C5%BCliwa-s%C4%85siadka/#findComment-1173366 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 12.05.2006 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 Nieprawda. Ja kupiłem projekt, dostałem 4 egzemplarze - normalne, chamskie xero bez ani jednego oryginalnego podpisu. Pozwolenie dostałem. Ale może gdzie indziej, lub po prostu na końcu został podstemplowany przez twojego architekta dokonującego adaptacji?? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/53754-uci%C4%85%C5%BCliwa-s%C4%85siadka/#findComment-1173368 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qdlaty 12.05.2006 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 Nieprawda. Ja kupiłem projekt, dostałem 4 egzemplarze - normalne, chamskie xero bez ani jednego oryginalnego podpisu. Pozwolenie dostałem. Ale może gdzie indziej, lub po prostu na końcu został podstemplowany przez twojego architekta dokonującego adaptacji?? Pieczątki od architekta dokonującego adaptacji są oryginalne. Co nie przeszkadza pożyczyć mój projekt poxerować, zamazać korektorem pieczątki z adaptacji, dokonać ponownej adaptacji i ma się za darmo projekt. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/53754-uci%C4%85%C5%BCliwa-s%C4%85siadka/#findComment-1173379 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia28 12.05.2006 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 Mój kierownik budowy na samym początku powiedział, że projektu się nikomu nie pokazuje. Jak się taki gość uprze to i tak zobaczy np. w gminie, ale jak ci się kiedyś w trakcie budowy zachce coś zmienić, to sąsiad może rozpocząć wojnę sprzeciwów w gminie jeśli wcześniej wiedział dokładnie co było na projekcie. Więc wniosek oczywisty. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/53754-uci%C4%85%C5%BCliwa-s%C4%85siadka/#findComment-1173380 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 12.05.2006 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2006 Nie ma mozliwości złożenia ksero do pozwolenia na budowę. Nieprawda. Ja kupiłem projekt, dostałem 4 egzemplarze - normalne, chamskie xero bez ani jednego oryginalnego podpisu. Pozwolenie dostałem. i jak Geno ? jest mozliwośc ? czy zarzucisz kłamstwo qdlaty ? ... W kwesti norm to noe obowiązują od 2002 roku, art.5 ust. 3 ustawy z dnia 12 września 2002 r, o normalizacji (Dz.U. Nr 169, poz. 1386) z tym,że obowiązkiem uczestników procesu budowlanego jest opieranie się na Sztuce Budowlanej a Normy sa jej elementem... wg mnie zyjesz Geno w wyidealizowanym ... (nierealnym i wykolorowanym ) świecie ... normy nie obowiązują już dawno ... i normy nie sa elementem "sztuki budowlanej" - odkąd nie obowiązują - czyli od 2002 roku ... o "Sztuce Budowlanej" decyduje czesto urzednik - i mimo ze to mi sie nie podoba - takie sa czesto fakty ... to co kiedys było ... lub z czym sie kiedyś spotkałes na studiach czy wyczytałeś - to już historia ... bądź łaskaw urealnic "na dzis" swoje poglady i nie wprowadzac forumowiczów w bład ... pzdr pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/53754-uci%C4%85%C5%BCliwa-s%C4%85siadka/#findComment-1173464 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.