Jak załatwiać prąd - poradnik

[jabko]

Co pare dni widze ze ludzie mają problemy z zakładem energetycznym więc postanowiłem upublicznić pewną skutecznąmetodę szybkiego załatwienie sprawy z energią do domku.

 

Procedura normalna:

Warunki techniczne

Umowa

Przetarg na projektowanie (około 1,5m-ca)

Projekt (Ustawowo projektant ma 5 miesięcy czasu)

Przetarg na wykonastwo (około 1,5 m-ca)

Wykonanie (do 2 m-cy)

Czas całkowity około 10 m-cy.

 

Procedura przyśpieszona

Idziemy do pana który projektuje przyłącza dla energetyki.

Kulturalnie dzwonimy do domu i mówimy że jesteśmy zaiteresowani projektem przyłącza.

Pan uprzejmie nas wita i po krótkiej rozmowie ustalenia są takie:

Pan pisze pisemko że projekt wykonamy we własnym zakresie.

Jeśli trzeba to pan nawet zmienia warunki przyłączenia.

Energetyka odlicza nam 10% ceny (czyli np: 250zł)

Projekt robimy sami (naszym nowo poznanym panem) czyli zyskujemy 1,5 m-ca czasu.

Pan robi projekt nie w ustawowe 5 m-cy tylko w tydzień (zysk 5 m-cy).

pan oddaje projekt do energetyki i załatwia ze znajomymi żeby energetyka wykonała przyłącze a nie firma z przetargu (energetyka sama wykonuje niewielką część przyłączy a reszta idzie na przetarg)

Kolejny zysk 1,5 m-ca.

Panu płacimy za projekt i pomoc 500zł.

 

Tak więc za +250zł mamy prąd tak jak chcemy, z tego słupa co chcemy w ciagu 6 tygodni (znajomy w 3 tygdnie).

 

Rozwiazanie sprawdzone na kilku już osobach.

[kedod]

Gdzie jest taki projektant za 500 PLN? Moj chce 30 tys !!! za projekt linii 600m.

[Nefer]

A kto wie, gdzie znaleźć namiar na odpowiedniego pana ????

[Gość Kali]

Niech mi ktoś odpowie, czy procedura normalna opisana przez Jabko, tzn. przetargi na projekt i wykonastwo, to standard zawsze i wszędzie?

Na mojej działce słupy idą w granicy, zero problemów - czy to nic nie zmienia? Prąd budowlany załatwiłem bez żadnych trudności, być może powinienem już zacząć załatwiać docelowy, jeżeli to tyle zachodu

( zaczynam kopać za 2 tygodnie ) ?

[Gość M@riusz_Radom]

Zgadza się, nie tylko w Energetyce są takie praktyki. Fakt, to najskuteczniejszy sposób na załatwienie formalności. Trzeba tylko grzecznie zapytać to i dadzą namiary na ekipę która zrobi przyłącza za stosunkowo niewielkie pieniążki ...

[jabko]

A kto wie, gdzie znaleźć namiar na odpowiedniego pana ????

 

Mieszkam w małym miasteczku (11tyś ludzi) a projektant w miasteczku 20km dalej (8tyś ludzi) więc po prostu pytałem kogo tylko spotkałem i w ciagu jednego dnia trafił się klega który wiedział kto robi takie rzeczy.

 

W wawce będzie trudniej.

Może masz jakichś znajomych co niedawno budowali. Spisz nazwisko i tel. z ich papierów.

[Niki1719500701]

a ja mam taką sytuację:

mam na oku działkę budowlaną w gminie, czekam na wycenę i datę przetargu, ostatnio byłam w energetyce i wodociągach i:

- pan w energetyce powiedział że on map nie ma, że to może kosztowac ok 20 tys, że musimy miec mapę, że to może potrwac 2 lata albo w ogóle może być brak zgody!!!

i moje pytanie : czy jeżeli kupuję działkę budowlaną to moge nie dostać zgody na ciągnięcie prądu??

czy zakład energetyki nie powinien mieć map?? jak mam się dowiedzieć ile m jest najbliżej przed zakupem działki? słup widziałam przy dzialce obok.

jak to wygląda ? ile kosztuje mapa? czy nie mogę nic bez tego sprawdzić w urzędach? przecież w ciemno jej nie kupię?

poradźcie...

[asia 07]

Witaj Niki

Ja kupowałam działkę w ciemno mając bardzo blizko słup i okazało się , że ten słup to średnie zasilanie i bez transformatora nie może być zasilania do mojego gospodarstwa. Obecnie moi zacni sąsiedzi nie wyrazili zgody na przeciągnięcie prądu przez swoje posesje . Ja buduję dom , a prądu w dalszym ciągu nie widać . Zanim dostałam pozwolenie na budopwe energetyka zapewniła mi dostawę prądu na bazie mapy ewidencji gruntu, a teraz wiem ,że będą musieli robiś mapy dla tego terenu bo ich po prostu nie ma , ale to ich koszt i ich problem . Jeżeli będą zwlekać z przylączem mogę wystąpić o odszkodowanie i wiem , że ure mocno piętnuje takie opieszłości , a sądy chętnie przyznają odszkodowanie.Asia07

[Niki1719500701]

czyli Asiu radzisz, żeby się nie przejmować tym co mówi Pan? jak to załatwić, myślę że przetarg będzie ok. sierpnia my i tak budowac się chcemy tak za 3 lata, czy czekać z prądem? bo dlaczego energetyka nie ma żadnej mapy? jest to działka budowlana przecież.

 

czyli po prostu kupować tą działkę jak mi się podoba?

[Ultima]

Przechodzę właśnie 'tryb przyspieszony'. Zbliżam się ku końcowi. Z grubsza wszystko się zgadza tylko nie ta cena za projekt. Projekt dla kilkunastu działek wraz ze stacją transformatorową kosztował mnie i sąsiadów o ile dobrze pamiętam około 5 tys. do tego musieliśmy zapłacić panu, na którego ziemi miał ten transformator stanąc oraz innym okolicznym wlaścicielom działek za różnego typu zgody. Inwestycja kosztowała ponad to sporo nerwów i kilka butelek wódki. Oczywiście gdy dojdzie już do wykonania przyłączy nie zwolni nas to z opłat za moc przyłączeniową. Chociaż projekt wykonywał prywatnie pan, który wykonuje te projekty w energetyce to i tak musieliśmy sporo spraw należących do energetyki załatwić we własnym zakresie (np. zakup i dostarczenie do starostwa znaczków skarbowych w związku z wnioskiem o pozwolenie na budowy stacji transformatorowej itd... co jest ewidentnie obowiązkiem energetyki, która wystąpiła z wnioskiem!). Jest to chore ale tak jest. "Tryb przyspieszony' w moim przypadku nie wyglądał tak różowo jak opisał go jabko. Na pewno jednak przyspieszył temat energii elektrycznej i może w ciągu kilku najbliższych miesięcy zaświecą się na okolicznych budowach żarówki...