_Piotr 01.03.2003 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2003 Zamierzam na wiosnę wykonać drenaże wokół domu. Fachowiec, który narysował mi "projekt" kazał mi wpuścić spusty rynien do drenażu.Zastanawiam się, czy to ma ręce i nogi... No bo na chłopski rozum: z rynny wraz z wodą spływają różne liście itp. Czy to nie zatka drenażu? A może woda opadowa płynie tak szybko, że nie jest to problemem?Co myślicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 02.03.2003 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2003 Ten Twój fachowiec to prawdziwy "...Fachowiec..." Podczas ulewy deszczówka będzie Ci wylewać się z rynienek że hej! No chyba że drenaż od jednej rynny będzie miał ze 100 metrów!!! I grunt superprzepuszczalny! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
richie 02.03.2003 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2003 To wcale nie jest głupi pomysł , zwłaszcza jeśli Masz podmokłą działkę.Deszczówka odprowadzona drenażem nie będzie zalegała w wielkich kałużach wokoło domu.Co do zatykania się drenów nie ma obaw.Pod zakończeniem rynny w ziemi obsadza się puszkę instalacyją z wyjmowanym sitkiem w którym zatrzymują sie liście i wszelkiezanieczyszczenia.Myślę że Twó majster wie co mówi.pozdrawiam richie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 03.03.2003 05:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2003 Istotnie to wspaniały pomysł. Zamiast kałuży będziesz miał sukcesywnie nawilżanie fundamentów. Przy większych opadach drenaż nie odprowadzi wody z deszczu na tyle szybko, aby nie stała w rurach wokół ławy woda, chba że rzeczywiście drenaż będzie bardzo rozbudowany.Sam pomysł jest dobry, sam chcę zrobić odproiwadzenie deszczówki, ale nie do drenażu, a do dołów chłonnych nie połączonych z drenażem - np. dwie studnie z kręgów zamknięte przykrywami betonowymi i zasypane warstwą ziemi ze względów estetycznych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tczarek 03.03.2003 06:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2003 Podłączenie rynien to nie zbyt dobry pomysł. Mam nadzieję że fachowcowi chodziło o co innego. To tak od początku. Oczywiśie każde osuszenie ma sens jeśli zbierająca się tam woda może być odprowadzona np do kanału burzowego. Jeśli tak to proponuję zrobić odprowadzenia wody z rynnu rurą do drenażu (producent http://www.pipelife.pl ) bezpośrednio z rynny do kanału. Ja mam tak wykonane odpływy z 4 rynien i funkcjonuje bez zarzutu. Zaleta "suchy" plac wokoło domu nawet po wielkich ulewach. Brak wypłukanj ziemi przy odpływach rynien.Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
engi 03.03.2003 06:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2003 Cze Piotrze!Nie pomyślałeś o zbieraniu deszczówki do podlewania.Może warto pomyśleć o jakimś zbiorniczku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
engi 03.03.2003 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2003 Ja bym do drenażu deszczówki nie wpuszczała - tak na zdrowy chłopski rozum , po co niepotrzebnie moczyć dodatkowo fundamenty??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyszt17 03.03.2003 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2003 Ja chcę wodę z dachu odprowadzę do stawu. Wydaje mi się podobnie jak innym formułowiczom trochę nieszczęśliwy pomysł odprowadzenia deszczówki pod fundamenty swojego domu.Pozdrawiam Krzysztof Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 03.03.2003 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2003 richie ma dobry pomysl.ja wlasnie mam sprowadzone rynny do drenazu "napowierzchniowego" (drenaz to "rynna" z folii 0,3 z rura drenazowa i wypelnieniem z grubego kamienia). drenaz z jednej strony domu "podpiety" jest przez syfon tarasowy do beczki, z drugiej strony do starej studni. dziala niezawodnie. wiecej lisci zbiera sie w nim od wiatru niz z dachu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 03.03.2003 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2003 Wszystkie rynny mam odprowadzone do drenażu / teren bardzo podmokły/ drenaż spływa do studzienek z najniżej położonej pompą wypływa do rowu / potrzebne pozwolenie na odprowadzenie wód deszczowych/. Taki układ funkcjonuje u mnie juz 6 rok, z prawdziwą przyjemnością chodze po suchej działce, a u sąsiadów toną w błocie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 03.03.2003 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2003 Wszystkie rynny mam odprowadzone do drenażu / teren bardzo podmokły/ drenaż spływa do studzienek z najniżej położonej pompą wypływa do rowu / potrzebne pozwolenie na odprowadzenie wód deszczowych/. Taki układ funkcjonuje u mnie juz 6 rok, z prawdziwą przyjemnością chodze po suchej działce, a u sąsiadów toną w błocie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 03.03.2003 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2003 Prawdziwy "Fachowiec" z programu Ustera.Nie radziłbym wpuszczać deszczówki do do drenażu.Taka masa wody niedość że powoduje sukcesywne namaczanie ziemie pod fundamentem, ale co gorsza jej wypłukiwanie. W przyszłości możesz mieć poważne problemy.Do deszkówki osobna instalacja nic nie mająca wspólnego z drenażem. pozdrawiam MK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Piotr 04.03.2003 08:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2003 Engi, właśnie obmyślam jak by wkomponować w to jeszcze po drodze beczkę na deszczówkę... Drenaże mają zbiegać się w jednym miejscu i dalej będą odprowadzone do studni chłonnej. Grunt jest dość dobrze przepuszczalny. Czy w takiej konfiguracji wciąż wydaje się Wam, że to niedobry pomysł? Za parę lat (jak będzie mnie na to stać ) studnię chłonną zastąpię przeciskiem pod drogą do rzeki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 04.03.2003 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2003 _Piotrbardzo dobry pomysl ... szczegolnie jak nie ma instalacji deszczowej w ulicy a kanalizacja jest czesto sprawdzana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hipcio 04.03.2003 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2003 Myślę, że jeżeli drenaż jest nieco oddalony od fundamentów, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wpuścić do niego odpływy z rynien. Znam przynajmniej cztery takie przypadki i zapewniam, że działa!!!!!! PS 1PROPONUJĘ, ABY NA FORUM ZAPANOWAŁ TAKI ZWYCZAJ: ZANIM ZACZNIECIE TOTALNĄ KRYTYKĘ CZEGOKOLWIEK, ZASTANÓWCIE SIĘ DOBRZE NAD TYM, FORUM NIE JEST CHYBA PO TO, ABY WYKAZYWAĆ WYŻSZOŚĆ "NASZYCH" ROZWIĄZAŃ NAD ROZWIĄZANIAMI INNYCH.PISAŁEM JUŻ O TYM, ŻE W DOBIE DZIKIEJ WALKI POJAWIA SIĘ MNÓSTWO DEZINFORMACJI, KTÓREJ WSZYSCY ULEGAMY CHCĄC DLA SIEBIE JAK NAJLEPIEJ. TAKŻE AUTORYTATYWNE STWIERDZENIE W STYLU "TO ŚWIETNY POMYSŁ, BZDURA... ITD..., ITP..." MOIM ZDANIEM JEST NIE NA MIEJSCU. ŻYCZĘ WSZYSTKIM, ABY MIELI ZAWSZE NIEZŁOMNĄ PEWNOŚĆ CO DO PODEJMOWANYCH DECYZJI. PS 2: JESTEM PEWIEN, ŻE TE ODPŁYWY, JEDNAK MOŻNA SKIEROWAĆ DO DRENAŻU (MOŻE NIE W KAŻDYM WYPADKU), ALE MOŻLIWE JEST TAKIE ROZWIĄZANIE. PS 3: zrobiłem przerwy, bo zaraz napiszecie o Caps-Locku, że to taki większy klawisz po lewej stronie klawiatury,... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek13 04.03.2003 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2003 Hipcio nie chodzi tu o bezpodstawną krytykę. Ja mam zbiornik na deszczówkę o pojemności 10000 litrów, nie żadne beczki tylko naprawdę 10 m3. Zbiornik ten potrafi się napełnić po kilku większych deszczach. I teraz wyobraź sobie, że cała ta woda trafia do drenażu w okolice fundamentów. Są to naprawdę duże ilości wody. Mylimy funkcje drenażu, drenaż ma osuszać a nie podlewać fundamenty. Jeżeli mamy grunt piaszczysty, to w jakiejś odległości od domu można zakopać dreny, pseudo studnia chłonna, i tam rozprowadzać wodę z dachu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hipcio 04.03.2003 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2003 Zakładam, że:1/ nie ma możliwości, pozbycia się wody do studzienki "burzowej",2/ głęboki (ze względu na piwnice pod częścią budynku) drenaż wykonany jest w odlegości około 3 metrów od budynku (3 studzienki)-działka z lekkim spadkiem, grunt średnio przepuszczalny i przepuszczalny3/ odpływy rynnowe wpuszczone w studzienki, Proszę o ocenę, czy to ma sens, czy nie? Ja widzę, że to działa,fundament nie stoi w wodzie, w piwnicy sucho w przeciwieństwie do wydarzeń wcześniejszych. Opieram się na jednym z "żywych" przykładów, nie na teorii. Jednocześnie zaznaczam, iż nie jestem właścicielem owych fundamentów i piwnicy, ani także wykonawcą rzeczonego drenażu - tylko postronnym obserwatorem chcącym skorzystać z doświadczeń innych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 04.03.2003 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2003 pytanie:czy bardziej wam zalezy na zbieraniu deszczowki czy osuszeniu fundamentow? wokol domu w promieniu 3m zbierze sie prawie tyle samo wody co z przecietnego dachu. wiec nie ma strachu. jednak jesli cala wode sprowadzic w jedno miejsce to cos z nia trzeba zrobic. budowanie bezodplywowych zbiornikow to dla mnie nieporozumienie jesli sie nie podlewa tym trawnika. jesli nie ma problemu z podmakaniem fundamentow to znaczy ze grunt jest przepuszczalny i mozna zrobic kawalek dalej osadnik "bez dna" i spokojnie wprowadzic tam deszczowke a ona sukcesywnie bedzie schodzic do wod gruntowych (na pewno latwiej niz z powierzchni ziemi) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paj 04.03.2003 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2003 nigdy bym sie nie zgodzil na wpuszczenie deszczowki do drenazu, po co sprawdzac na sobie czy to dobrze dziala, u siebie nad drenazem a bezposrednio przed zasypaniem fundamentow wstawilem rury na deszczowke i wszystko ma osobna studzienke rewizyjna w odleglosci jakies 5 metrow za budynkiem, nie sa to takie koszty, zeby warto bylo ryzykowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hipcio 04.03.2003 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2003 paj^ Napisz, czy twój budynek ma odpływy rynnowe na czterech rogach budynku, jeżeli tak to jak przeprowadziłeś rury (osobno, czy łącząc po dwie???) i na przeciwko której ściany masz studzienkę? I jeszcze jedno, jak szeroka i głęboka jest ta studzienka? Z góry dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.