Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Przykry zapach z kanalizacji


VPS

Recommended Posts

Witam

Chciałbym prosić o poradę w imieniu inwestora jak również własnym. Nie wykonywałem instalacji kanalizacyjnej tylko grzewczą. Inwestor jest ok. więc troszkę mi go szkoda. Miał dużo problemów w związku z budową i jeszcze więcej poprawek.

Ma problem z przykrym zapachem z kanalizacji w łazience na piętrze. Otóż pod brodzikiem, wanną, umywalką są prawidłowo zamontowane syfony, WC podwieszany Geberit odpowietrzenie "100" wyprowadzone nad dach.

Dziś wpadłem na pomysł demontażu miski WC i sprawdzenie odpowietrzenia. Okazało się że odpowietrzenie zamiast wyciągać - pcha do łazienki (odwrócony ciąg). Gdy podnieśliśmy bramę od garażu na pełne otwarcie ciąg się wytworzył. Jest nawiew do garażu lecz mimo zamkniętej bramy ciąg się traci. Działa tylko przy otwartej bramie. Myślę że budynek jest za szczelny i brak jest odpowiedniego rozwiązania wentylacji. Nie spotkałem się jeszcze z taką sytuacją. Jak to można rozwiązać ?. Inwestor już mieszka i nie chce metodą prób i błędów szukać rozwiązania. Czy zlecenie firmie która zajmuje się wentylacją po odpowiednich wyliczeniach nie wiem może projekcie pomogłoby rozwiązać ten problem. Proszę serdecznie o poradę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 52
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Pion kanalizacyjny 100, trójnki 100/100/100 do WC i odpowietrzenie też 100. Nie zasysa wody z syfonu WC natomiast po spłukaniu pecheżyki powietrza idą w stronę łazienki.

Po zdemontowaniu miski WC wpuściliśmy dym do rury odpływowej i zamiast wyjść odpowietrzeniem nad dach wrócił z powrotem do łazienki. Dlaczego? Odpowietrzenie zachowuje sie jak nawiew.

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: VPS dnia 2003-03-01 21:36 ]

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: VPS dnia 2003-03-01 21:37 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem zdania " Działa tylko przy otwartej bramie." Wentylacja kanalizacji nie ma nawiewu tylko wywiew, jest szczelna. Jeżeli pojawia się cug po otwarciu bramy, znaczy że tu leży problem. Gdzieś jest nieszczelność, może na rewizji w garażu jeśli taka jest, może w garażu jest kratka ściekowa?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na mój gust,

inwestor ma dobry ciąg w kominie z kratką wentylacyjną w łazience i albo brak drugiego komina albo równiez dobry ciąg w tym drugim. Jednocześnie za mały dopływ powietrza z kratek wentylacyjnych,za mały przekrój, a jeśli mechaniczna to za mało.

Stąd wyciąga z rury.

Może być też dobry ciąg w łazience i pełne drzwi do niej, to będzie ciągnąć z rury.

Otwórz okno gdzieś w pokoju i drzwi do łazienkii. Zrób jeszcze raz doświadczenie z dymem.

 

Post.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś o tym czytałem. Sprawdź wodę w kolanku w garażu - prawdopodobnie jej nie będzie, bo wysysa ją wentylacja. Za boga nie pamiętam jednak co miało być tego przyczyną i jak to należało rozwiązać. Przeszukam muratory i jak znajdę to dam znać.

Spróbuj może napisać na priva do aeroco :smile:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem to inwestor kupił dom bez żadnego kanału ani spalinowego ani wentylacyjnego. Dopiero firma budowlana która robiła wykończeniówkę dostawiła kanały do kominka, do kotła kondensacyjnego również dobudowany na zewnątrz. Natomiast wentylację zrobili z rur karbowanych chyba "100" umieszczonych pod sufitem podwieszanym.

WC od pionu kanalizacyjnego ok 40cmm, spadki zachowane napuszczona cała wanna, brodzik, umywalka i WC woda zchodzi ok.

Wladek

Odpowietrzenie na dachu zakończone orginalnym elemenyem takim jak dachówki nie wiem jak to się fachowo nazywa taki grzybek na równi z kalenicą.

Wega

Sądzę że problem może dotyczyć zakłucenia pracy wentylacji w całym domu. Rewizja jest szczelna w garażu, brak kratki ściekowej w garażu. Odpowietrzenie kanalizacji działa jako wywiew dopiero przy otwarciu bramy garażowej.

Wentylacja w domu jest grawitacyjna.

Zapomniałem odpływ z kanalizacji jest odprowadzony do przydomowej oczyszczalni. Na zewnątrz wystają trzy rury pomarańczowe o średnicy ok 50cm i w garażu jest urządzenie chyba pompka prawdopodobnie chodzi o napowietrzenie. Napewno będziecie wiedzieć o co chodzi. Może to też ma jakiś wpływ na to że jast w łazience przykry zapach. Inwestor mówił że kiedyś z tych rur wydostawała się czarna piana na zewnatrz.

Serdeczne dzięki wszystkim za zainteresowanie i porady

VPS

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: VPS dnia 2003-03-02 07:30 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

VPS > instalacja sanitarna (kanalizacyjna) w budynku jest instalacją szczelną i nie ma (nie może mieć!!!) żadnego powiązania z wentylacją w budynku. Jedynym otworem tej instalacji jest rura wywiewna na dachu. Otwarcie jakichkolwiek drzwi, okna itp. nie może mieć wpływu na "cug" tej instalacji. Jeżeli tak się dzieje, to oznacza że jest źle wykonana. Składa się z pionu głównego z rurą wywiewną na dachu, odgałęzień do przyborów z syfonami wypełnionymi wodą, które blokują przedostawanie się "zapachów" do pomieszczeń. Tyle w prostych słowach. Najprostszy schemat choćby taki:

 

http://www.wega-star.pl/is.jpg

 

obawiam się, że analizowanie tego problemu pod kątem zakłócenia pracy wentylacji w całym budynku, będzie tylko stratą czasu. Radzę sprawdzić jednak instalację kanalizacyjną... dokładnie :smile:

 

Pzdr.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zakończenia pionów wentylacyjnych i odpowietrzeń kominkami dachówkowymi nie są najszczęśliwszym rozwiązaniem ponieważ nie muszą i często nie dają prawidłowego ciągu. przyczyną zapachów morze być zaciąganie zapachów z odpowietrzenia przez pion wentylacyjny umieszczony zbyt blisko tego pierwszego i dlatego po zwiększeniu ciągu po otwarciu bramy zapachy znikają jak działa prawidłowo wentylacja. jeżeli są pełne wszystkie syfony i instalacja jest czysta żadne zapachy nie mają prawa wchodzić do pomieszczeń.

janusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wega. Masz rację, że jest szczelna, ale separacja między kanalizacją a wnętrzem domu jest w postaci syfonów, a tu właśnie powstaje pewien problem nie z szczelnością, ale z zachowaniem - wyrównaniem ciśnień między wnętrzem kanalizacji a wnętrzem domu. Jak dobrze zrozumiałem efekt "śmierdzenia" powstaje przy próbie spuszczenia wody. Efekt jest taki, że pewna część wody spuszczona do kanalizacji wypycha pewną część powietrza śmierdzącego nie przez otwór wentylacyjny nad dachem tak jak Bóg przykazał a włąśnie przez syfony. Według mnie składają się na to dwa problemy- oczyszczalnia ma mniejszą pojemność powietrza w przeciwieństwie do szamba/kanalizacji gdzie ten nadmiar powietrza pchany przez wodę powinien być skompensowany (a przynajmiej mniej dynamicznie powinno cofać powietrze do kanalizacji - sprawdz odpowietrzenie oczyszczalni) oraz odpowietrzenie które nie dokońca przejmuje na siebie zadanie wyrównania ciśnień (albo jest za mała średnica albo wywiew jest w strefie w której panuje podwyższone ciśnienie atmosferyczne powodowane turbulencjami powietrza owiewającego dach) Proponuję zrobić eksperyment z wolniejszym (wlewaniem wody do kanalizacj i obserwowaniem, czy dalej pojawiają się owe bąbelki, jeżeli nie to prawdopodobnie trzeba będzie powiększyć wywiew). Radzę też sprawdzić działanie instalacji w bezwietrzny dzień.

 

Uf ale się rozpisałem. Może moje dywagacje się na coś przydadzą.

Pozdr.

Wladek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź jeszcze, czy:

1 - przewód wentylacyjny kanalizacji jest drożny (czasem ekipy potrafią go zapchać zaprawą)

2 - czy regulacja kominka wywiewnego nie jest zakręcona (niektóre mają regulację wywiewu - jeśli jest on za mały wytwarza się nadciśnienie i cofanie zapachów)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja w drodze prob i doswiadczen wydluzylbym (np o 1m) komin odpowietrznika na dachu.

moze byc tez tak, ze w pomieszczeniach tworzy sie podcisnienie spowodowane dobrym wyciagiem grawitacyjnym a kiepskim nawiewem (np przez otwory w drzwiach lazienkowych). wtedy waska rura odpowietrznika nie jest w stanie stworzyc odpowiedniej roznicy cisnien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludziska! Co wy piszecie? Przede wszystkim kanalizacja nie posiada odpowietrzenia tylko napowietrzenie. Im średnica rury "wywiewnej" większa tym lepiej. Mając np. fi 100 nie kombinujcie ze zmniejszaniem średnicy, bo to tylko pogorszy sprawę. Mieszkałem kiedyś w kamienicy i też miałem problem ze smrodkiem (wysysanie wody z syfonu w WC-cie i wannie). Najprosszą metodą załatwienia sprawy jest zamontowanie zaworu napowietrzającego - montuje sie go na odejściu np. do umywalki, czy kibelka. Zapytajcie w jakimkolwiek sklepie z mat. instalacyjnymi - powinni wiedzieć o co biega. Ja kupiłem na średnicę fi 50, bo taką miałem przy umywalce - od tamtej pory miałem spokój. Gorzej jak ktoś ma WC podwieszany - trzeba znależć najbliższy el. kanalizac. do którego można się wpiąć. MUSI ZADZIAŁAĆ! Nie ma problemu z zapachami, bo zawór jest zaworem zwrotnym. Pozdrawiam. Maciek_S
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2003-03-03 10:14, maciek_s wrote:

Ludziska! Co wy piszecie? Przede wszystkim kanalizacja nie posiada odpowietrzenia tylko napowietrzenie.

 

Cóż... myślę, że słowo "odpowietrzenie" zostało w tym wątku użyte w rozumieniu "rury wywiewnej", a czym skutkuje montaż urządzeń napowietrzających można przeczytać choćby w tym rozporządzeniu.

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...