pepexy 30.09.2013 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2013 Witam, chciałbym podnieść wątek, ponieważ spotkał mnie ten problem. Mieszkam w domu od roku. Po wprowadzeniu we wrześniu 2012 wszystko było ok, ale mniej więcej od połowy października pojawił się brzydki zapach w łazience na piętrze. Na początku myślałem, że zawiewa z wywietrznika do wentylacji i ją zatkałem, ale to nie pomogło. W końcu postanowiłem na nowo zainstalować wc. Było jakby lepiej, latem wszystko było ok, a teraz jak zaczęły się chłodniejsze dni zapach znów się pojawił. Szambo nie ma wywietrznika, próbowałem odsłonić właz żeliwny, ale to nie pomogło. Mam wrażenie, że w cieple dni nie ma problemu, ale w zimne już tak. Czy ma ktoś może jakiś pomysł? Czytałem też o napowietrzaniu kanalizacji, ale nie wiem, czy to może pomóc. Proszę o pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 01.10.2013 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2013 Może wyczyść syfony w tej łazience z nagromadzonego włosia?Rozkładając się capią, że strach wejść... Albo kreta nalej w odpływy, to ON wyczyści... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lsn 14.10.2013 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2013 Witam, bardzo proszę o poradę. Mieszkam w domu od roku. Po wprowadzeniu we wrześniu 2012 wszystko było ok, ale mniej więcej od połowy października pojawił się brzydki zapach w łazience na piętrze. Na początku myślałem, że zawiewa z wywietrznika do wentylacji i ją zatkałem, ale to nie pomogło. W końcu postanowiłem na nowo zainstalować wc. Było jakby lepiej, latem wszystko było ok, a teraz jak zaczęły się chłodniejsze dni zapach znów się pojawił. Szambo nie ma wywietrznika. Na próbę otworzyłem właz żeliwny, ale to nie pomogło. Mam wrażenie, że w cieple dni nie ma problemu, ale w zimne już tak. Czy ma ktoś może jakiś pomysł? Czytałem też o napowietrzaniu kanalizacji, ale nie wiem, czy to może pomóc. Proszę o pomoc Napowietrzanie może pomóc jeżeli jest problem z podciśnieniem w instalacji - sprawdź czy masz wodę w syfonach... Zapach musi się skądś przedostawać - jest kilka sposobów: 1. Nieszczelność 2. Wysysanie wody z syfonów 3. Nadciśnienie - gazy "wywalają" wodę z syfonów - "brudne umywalki/brodziki" nie wiadomo skąd 4. Zawiewa z zewnątrz - źle zaprojektowany wywiew W zależności od diagnozy należy zastanowić się nad lekarstwem - pisz jak cośzdiagnozujesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Redakcja 13.08.2014 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2014 Jak prawidłowo ułożyć instalację kanalizacyjną w zasypce pod podłogą na gruncie? Ile pionów, jak kolor rur, jaki spadek, jak łączyć rury, jak zagęścić piasek wokół i nad rurami - radzi Paweł Miks, projektant instalacji sanitarnych. Zapraszamy do obejrzenia filmu:) Zobaczcie inne filmy poradnikowe na murator.tv - to Telewizja Budowlana dla Was! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepexy 21.10.2015 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2015 niestety, ja dalej walcz\ę z problemem. W lato było ok, teraz, kiedy znów zrobiło się chłodniej, zapach powrócił. Zdiagnozowałem jeszcze jeden objaw - kiedy spuszcza się wodę z wanny, to obok w umywalce jest bulgotanie. Czy to może mieć związek? Dodam tylko, że kiedy wanny się n ie używa (tylko np. prysznica), to zapach też występuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 21.10.2015 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2015 niestety, ja dalej walcz\ę z problemem. W lato było ok, teraz, kiedy znów zrobiło się chłodniej, zapach powrócił. Zdiagnozowałem jeszcze jeden objaw - kiedy spuszcza się wodę z wanny, to obok w umywalce jest bulgotanie. Czy to może mieć związek? Dodam tylko, że kiedy wanny się n ie używa (tylko np. prysznica), to zapach też występuje. Czy masz prawidłowo wykonana instalacje kanalizacyjna? - kominek na szambie - prawidłowo ze spadkiem, ułozona rura z domu do szamba - odpowietrzenie kazdego pionu kanalizacyjnego na dachu. Zrob test z zapalniczka pod kratka wentylacyjna. Leci z niej powietrze do srodka czy ucieka przez kratke do gory. Jesli leci do srodka, delikatnie rozczelnij okno w tym pomieszczeniu i powtorz eksperyment. Jezeli powietrze leci do srodka, to moga zapaszki z ponad dachu trafic w ten sposob do domu. Moim zdaniem nie zatkasz kratki wentylacyjnej tak szczelnie, zeby NIC sie nie przedostawało. Czy moze zapach wydobywa sie z umywalki? Brak odpowietrzenia lub niedrozne odpowietrzenie pionu na dachu moga powodowac ze przy spusczeniu wody w WC/Wanna, woda jest wysysana z innych syfonów. Mozesz miec zle ulozona rure od domu do szmaba (był tu przed chwila taki przypadek). Jesli jest po drodze syfon na rurze, beda sie dzialy rozne cuda. Reasumujac. Totalna inwentaryzacja. - rozkopanie rury dolotowe/lub kamera zeby sprawdzic droznosc i spadki - sprawdzenie odpowietrzników na dachu, droznosci i ich obecnosci - sprawdzenie poprawnosci dzialania wentylacji grawitacyjnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gersik 21.10.2015 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2015 Brak albo złe odpowietrzenie pionu, lub pionów jeżeli jest kilka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepexy 21.10.2015 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2015 a więc może po kolei kilka informacji: - na szambie nie ma odpowietrzenia, ale kiedyś testowałem odsłonięcie klapy na noc i nie pomogło,- pion jest jeden i ma odpowietrzenie na dachu,- ile ja się nawąchałem, żeby sprawdzić, czy to nie śmierdzi koło toalety (nawet zamontowałem go na nowo), umywalki, lub spod wanny. I nic z tych rzeczy. W syfonach raczej jest woda. Najtrudniej sprawdzić pod wanną, ale ani z ujścia, a nie z pod niej (jest obudowana) nic nie czuć. Jedyne niepokojące objawy to bulgotanie w umywalce po spuszczaniu wody z wanny,- kratka wentylacyjna - niestety zaciąga i niestety ujście wentylacji jest ok. 50 cm od wywietrznika kanalizacji na dachu tylko niżej. Pierwsze co zrobiłem, kiedy zapach się pojawił w pierwszym roku, to wszedłem na dach i zapiankowałem ujście wentylacji. Niestety nie pomogło. Potem to udrożniłem i dołożyłem po pół metra rury i na kanalizacji i na wentylację. W chwili obecnej mam zatkaną wentylację od dołu, czyli w łazience (jakiś materiał i folia) i też czuć. Jest jeszcze jedna rzecz, którą zaczynam podejrzewać. Kanał wentylacji i wietrzenia kanalizacji idą obok siebie. Wychodzą nad łazienką na małym stryszku, potem pod ukosem pod dachem w wełnie mineralnej i na dach (wentylacja rurą spiro, kanalizacja plastikową). Zastanawiam się czy może gdzieś po drodze nie ma nieszczelności. Kiedy otwieram okno w łazience to nie śmierdzi, ale nie wiem, czy to dlatego, że winna jest wentylacja i po otwarciu okna ciąg jest prawidłowy, czy po prostu zapach się od razu wietrzy. Spróbuję może otworzyć okno na korytarzu. I jeszcze jedna rzecz - kratka wentylacyjna (właściwie wentylator) zamontowana jest w suficie z karton-gipsu. Możliwe, że zatkanie wentylatora nie zamyka kanału, bo jest nieszczelność między karton-gipsem, a sufitem betonowym. Przepraszam za obszerną wypowiedź, ale wierzę, że tylko tak Fachowcy z forum są w stanie wyłapać, co to może być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 21.10.2015 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2015 Nie wyobrazam sobie zrobic szczelnej wentylacje na rurze spiro. Nie chodziolo mi o otwieranie okna. tylko tylko minimalne rozsczelnienie, to zazwyczaj wystarcza jesli wentylacja grawitacyjna szwankuje i ma odwrocony ciag.Ale z tego co piszesz, to Ty nie masz wentylacji grawitacyjnej tylko wymuszona (wentylator), dosyc krotka rura wyprowadzona nad dach. Z tego co piszesz, to zle Ci dziala ta wentylacja pomieszczenia. Jak zgaduje wentylator nie działa non-stop. Jak wylacysz wentylator toto usiluje dzialc jak wentylacja grawitacyjna. Skoro nie smierdzi w czasie otwarcia okna to tu bym w pierwszej kolejnosci szukał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gersik 21.10.2015 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2015 Bulgotanie w umywalce jest oznaką złego odpowietrzenia i moim zdaniem tu tkwi problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepexy 21.10.2015 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2015 Nie chodziolo mi o otwieranie okna. tylko tylko minimalne rozsczelnienie, to zazwyczaj wystarcza jesli wentylacja grawitacyjna szwankuje i ma odwrocony ciag. to rozszczelnienie jest praktycznie cały czas. Niestety, ale w budynku wentylacja jest do bani i tak jak piszesz wentylator praktycznie jest nie używany. Wszelkie wyrównywanie ciśnienia w domu odbywa się chyba właśnie przez ten wywietrznik w łazience. Spróbuję otworzyć okno w innym miejscu (tak, jak pisałem na korytarzu) i zobaczę, co się zadzieje w łazience. Bulgotanie w umywalce jest oznaką złego odpowietrzenia i moim zdaniem tu tkwi problem. też myślę, że bulgotania być nie powinno i może to być źródło problemów. Czy wystarczy, jak założę napowietrzać kanalizacji pod umywalką? Wyżej niż w tej umywalce nie mam syfonu - każdy inny odpływ jest niżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gubik 21.10.2015 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2015 Bulgotanie w umywalce jest moim zdaniem oznaką nieprawidłowo wykonanej instalacji kanalizacyjnej.W lecie wentylacja grawitacyjna działa"trochę inaczej" niż w chłodne dni. Z opisu wynika dla mnie jednoznacznie, że przyczyną zapaszków są przewody wentylacyjne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepexy 23.10.2015 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2015 (edytowane) dziś na noc rozszczelniłem na parterze okno i otworzyłem nawiew powietrza do kominka, które są najbliżej dwóch kanałów wentylacyjnych, które wyciągają powietrze. Z rana powietrze w łazience było ok. Tak więc chyba jednak chodzi o tą nieszczęsną wentylacje w łazience. W weekend będę jeszcze testował co i jak. Dzięki za pomoc. Idę do działu wentylacja e: po weekendowych próbach chyba mogę potwierdzić, że winny był nawiew w łazience, który zaciąga powietrze z zewnątrz. Tak więc, kiedy ktoś będzie miał podobny problem polecam spróbować od zbadania, czy nie ma tego samego. Raz jeszcze dzięki za pomoc. Edytowane 26 Października 2015 przez pepexy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.