Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

stres przedponiedziałkowy


Recommended Posts

kiedy się u Was zaczyna? może wcale?

 

myślę, że mnie nikt nie przebije, bo u mnie tym razem zaczął się w piątek o 16 ostrym atakiem paniki i od tego czasu trzyma się coraz lepiej :lol:

 

i najważniejsze... co pomaga??

 

[tylko proszę bez oczywistości, jak seks, kąpiele i ziołowe herbatki]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 47
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Smutna Lidka trzymaj się! U mnie stres zaczyna się w poprzedni poniedziałek po zakończeniu lekcji, jak sobie uświadomię ile zebrałam zeszytów, ile zrobiłam sprawdzianów na 7 lekcjach w tym dniu. Przez cały tydzień męczy mnie pytanie czy ja to zdążę sprawdzić i jeszcze przygotować się do lekcji :wink: Na jutro mam jeszcze do sprawdzenia 7 prac maturalnych " starej matury", a jak widzisz siedzę na forum :wink: Pozdrawiam

U mnie- byle do wakacji!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedy się u Was zaczyna? może wcale?

 

myślę, że mnie nikt nie przebije, bo u mnie tym razem zaczął się w piątek o 16 ostrym atakiem paniki i od tego czasu trzyma się coraz lepiej :lol:

 

i najważniejsze... co pomaga??

 

[tylko proszę bez oczywistości, jak seks, kąpiele i ziołowe herbatki]

 

mnie stres (taki maly - bardziej niechec do rannego wstawania ktory najgorszy jest w poniedzialek) dopada w niedziele po poludniu :-?

a co pomaga ludzkosci to nie wiem ba kazdemu co innego

 

bo mi np to co wymienilas powyzej.... :wink:

:lol: a oprocz tego

z kapieli szeroko rozumianych to basen i takie naprawde ostre wykonczenie sie fizyczne po przeplynieciu x jego długosci, sauna na warszawiance - rewelacja!!!!! ew pol godziny w jacuzzi tamże...

(ew 1,5 godzinki na biezni na silowni :wink: )

wogole ciezka praca fizyczna dobrze mi zawsze robila na psychike....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a joga? :wink:

dwa w jednym - spokoj duszy i wygimnastykowana sylwetka?

 

(ponoc tez mozna ciekawe pozycje stosowac w tym sposobie jaki wymieniasz na male stresy) :wink:

 

mojemu kumplowi z pracy - pomaga zapalenie trawki (ale osobiscie nie polecam) innemu duzy haust whisky

 

a tak serio...jak to jest naprawde powazny stres taki ze w piatek "chwyci" i przez 2,5 dnia nie puszcza i nic z typowego nie pomaga to nie wiem czy nie farmakologia :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra ale to ogolnie napisz co Ci na stress pomaga?

Po pierwsze:

 

- zakładam, że mnie nie minie i muszę to przeżyć

- robię rachunek sumienia : kochany mąż, kochane dzieci, fajna robota, szerokie plany - damy radę

- przypominam sobie podstawowe hasło : Na pohybel skur....synom

 

a jak nie moge zasnąć t stosuje techniki relaksacyjne.

A zdaża mi się ostatnio mieć kłopoty z zaśnięciem jak się zastanawiam : DGP, PC czy płaszcz wodny...

 

A technika jest prosta:

 

Wyobrażasz sobie, że siedzisz nad brzegiem rzeki. Na łące pełnej stokrotek. Biorę takie DGP - kładę na kwiatek i wrzucam do wody. Patrzę jak odpływa w dal. I tak po kolei każdy problem, który nie daje mi zasnąć.

 

Poniedziałek nie odpłynie ....:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

a tak serio...jak to jest naprawde powazny stres taki ze w piatek "chwyci" i przez 2,5 dnia nie puszcza i nic z typowego nie pomaga to nie wiem czy nie farmakologia :-?

 

 

fajna byłaby taka 2,5 dniowa narkoza

 

nic bym nie straciła, bo wszelkie moje osiągnięcia z tego weekendu [poza kręceniem się bez celu po domu] to niebyt staranny manicure i 3 minutowa maseczka

 

manicure właśnie trafił szlag :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

a tak serio...jak to jest naprawde powazny stres taki ze w piatek "chwyci" i przez 2,5 dnia nie puszcza i nic z typowego nie pomaga to nie wiem czy nie farmakologia :-?

 

 

fajna byłaby taka 2,5 dniowa narkoza

 

nic bym nie straciła, bo wszelkie moje osiągnięcia z tego weekendu [poza kręceniem się bez celu po domu] to niebyt staranny manicure i 3 minutowa maseczka

 

manicure właśnie trafił szlag :cry:

 

Lidko, ale stres tego typu nie bierze się z niczego - coś jest powodem.. Praca ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

- robię rachunek sumienia : kochany mąż, kochane dzieci, fajna robota, szerokie plany - damy radę

...

 

u mnie raczej ta metoda nie pomoże

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

pzdr

 

Na pewno znajdziesz coś innego :) Każdy znajdzie jak poszuka :):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A technika jest prosta:

 

Wyobrażasz sobie, że siedzisz nad brzegiem rzeki. Na łące pełnej stokrotek. Biorę takie DGP - kładę na kwiatek i wrzucam do wody. Patrzę jak odpływa w dal. I tak po kolei każdy problem, który nie daje mi zasnąć.

 

Poniedziałek nie odpłynie ....:)

 

Rewelacja :D

Jest jeszcze jedna metoda, to już na poniedziałek rano, po obudzeniu: wyobrażasz sobie, że masz w brzuchu słońce. bardzo malutkie. i wyobrażasz sobie, że ono rośnie, ogrzewając i rozpromieniając coraz bardziej twoje wnętrze. Aż do momentu, kiedy czujesz, ze jesteś cała "słoneczna" od środka.

 

Sa tacy, którzy twierdzą, że to skutkuje :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi na stres pomaga aktywnosc.

Nie siedzenie ze sluchawkami i piwem - wtedy mysle o trapiacej mnie sprawie.

Ale aktywne dzialanie - zrobienie czegos ciekawego ale i takiego ktore wymaga mocnego zaangazowania - np. zaprojektowanie sobie lazienki z wyliczeniem co do kafelka :lol: posprzatanie placu budowy , zakupy - o zakupy - tak , to pomaga na stres. Ide i kupuje synowi jakies bluzeczki, skarpetki itp.

Lubie aktywnosc, stad tez budowa domu. Mam nadzieje ze przy domu dlugo bede miala co robic - to najlepsze na stres - czyms sie zajac.

Nuda wywoluje stres.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na stres najlepsze jest .... spedzenie ze 2 godz ze sluchawkami na uszach i piwem w reku przed komputerem przed jakas dobra gra strategiczna ...

nic tak nie poprawnia nastroju jak starcie z powierzchni ziemi jakis kilku nacji ... nawet jesli wirtualnych :D

a potem dobre bzykanko :):) jestem za :):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi na stres pomaga aktywnosc.

Nie siedzenie ze sluchawkami i piwem - wtedy mysle o trapiacej mnie sprawie.

Ale aktywne dzialanie - zrobienie czegos ciekawego ale i takiego ktore wymaga mocnego zaangazowania - np. zaprojektowanie sobie lazienki z wyliczeniem co do kafelka :lol: posprzatanie placu budowy , zakupy - o zakupy - tak , to pomaga na stres. Ide i kupuje synowi jakies bluzeczki, skarpetki itp.

Lubie aktywnosc, stad tez budowa domu. Mam nadzieje ze przy domu dlugo bede miala co robic - to najlepsze na stres - czyms sie zajac.

Nuda wywoluje stres.

Mój taka wyrzeźbił sobie stół bilardowy :) w kwestii nudy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na stres najlepsze jest .... spedzenie ze 2 godz ze sluchawkami na uszach i piwem w reku przed komputerem przed jakas dobra gra strategiczna ...

nic tak nie poprawnia nastroju jak starcie z powierzchni ziemi jakis kilku nacji ... nawet jesli wirtualnych :D

a potem dobre bzykanko :):) jestem za :):)

 

wiesz Nefer ....

o oczywistościach nie pisałem :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na stres najlepsze jest .... spedzenie ze 2 godz ze sluchawkami na uszach i piwem w reku przed komputerem przed jakas dobra gra strategiczna ...

nic tak nie poprawnia nastroju jak starcie z powierzchni ziemi jakis kilku nacji ... nawet jesli wirtualnych :D

a potem dobre bzykanko :):) jestem za :):)

 

wiesz Nefer ....

o oczywistościach nie pisałem :D :D :D

Wieeeeedziaaaałaaaammm:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...