Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

WITAM CIEPLUTKO

 

Jesteśmy na razie na etapie :

1. po podjęciu decyzji, że zaczynamy budowę naszego wymarzonego domu

2. szukania działki

 

...

 

i już zaczynają się problemy :roll:

 

Zawsze marzyliśmy o domku przy lesie... Uwielbiamy spokój, ciszę, ja kocham drzewa, ptaki... cały hałas miasta, gwar samochodów, krzyki ludzi zawsze mnie przerażały !!

 

Zawsze w naszych marzeniach dom stał przy lesie, ale gdy doszło do realizacji, zaczynam się zastanawiać ...

** czy jest jakieś zagrożenie robactwem ( więcej komarów, mrówek...)

 

oczywiście, nie ma to być działki przy samym lesie, lub nie daj boSZe w lesie, ale w bliskiej okolicy.

 

Może Wam moje pytanie wyda sie głupie, ale chciałabym znać opinie ludzi mieszkających właśnie w takiej okolicy...

 

wszystkie za i przecie

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53926-dom-przy-lesie-za-przeciw-prosz%C4%99-o-rady/
Udostępnij na innych stronach

Z Twojego opisu wnioskuję, że ma to być na uboczu... Jesteś bardzo za więc wiesz na jakie plusy można liczyć, a co przeciew:

 

1. Ma być cicho więc dom na uboczu = problem z mediami - prąd, telefon, gaz może być niedoprzeskoczenia podobnie jak kanaliza.

2. Dajazd - latem może być super, jesli nie glina to i w porze deszczowej, jednak zimą jak Was zawieje jesteśce skazani tylko na siebie... Jesli droga piaszczysta to latem też mogą być kłopoty.

3. Dom na uboczu może być stosunkowo bezpieczny, ale tu dużo zależy od okolicznych warunków... nie ma żadnych zasad. Założenie alarmu może być małoskuteczne jak daleko od ludzi, a powiadamianie też na nic się zda, bo zanim ochrona dojedzie będzie już po wszystkim.

4. Jak bardzo na uboczu to problem z dowozem dzieci do szkoły i wychownie dzieci w pewnej izolacji. Ma to swoje plusy (sam jestem z lasu :wink: )

5. Konieczność dobrego grodzenia ogrodu. Jesli planujesz jakieś drzewka to wręcz konieczność i nie chodzi tu tylko o zimę. Wiosną możesz liczyć na wizytę koziołka który będzie namiętnie wycierał scypuł o twoje drzewka - u mnie robi to na czarnej porzeczce :cry:

6. Trzeba umieć i lubić żyć na uboczu. Jeśli masz jakieś wątpliwości to może się okazać, że "przygoda" zamieni się w koszmar.

7. Warto nauczyć się robić zakupy na kilka dni = lodówka z większą zamrażarką lub dodatkowo zamrażarka - pomaga to zaoszczędzić czas.

8. Duże odosobnienie to ryzyko z dostawami prądu - warto to przemyśleć przy planowaniu ogrzewania itp.

9. Jesli oboje pracujecie w różnych miejscach może się okazać koniecznością posiadanie 2 samochodów.

 

I to by było na tyle

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53926-dom-przy-lesie-za-przeciw-prosz%C4%99-o-rady/#findComment-1176948
Udostępnij na innych stronach

Chyba wyczerpał już wszystkie minusy :D.

Ja jeszcze dorzucę - wspomniane robale itp. Jeżeli okolica jest mokra - w pobliżu jakieś bagno/jezioro/rzeczka - to komarów będzie na kopy. Trzeba się przyzwyczaić.

Na działce u mnie jest multum tego inwentarza (choć blisko wody nie ma - najbliższa 80 cm pod poziomem ziemi). Komary, mrówki itp. Jak już dom stanie rozpocznę otwartą wojnę z mrówkami, na komary nie da rady tak, czy siak.

A działka wcale nie jest na odludziu. Fakt, że gęsto zadrzewiona, ale mimo wszystko w środku ogromniastego osiedla domów jednorodzinnych. Na szczęście "rzadkiego" - czyli domy dachami się nie trącają.

 

Znając mnóstwo "przeciw" mieszkaniu w dzikiej okolicy, za lat ileś (gdy już spłacę pierwszy dom) - drugi będzie stawał właśnie w takim miejscu. Najlepiej w zakolu rzeki.

Plusy w moim przypadku zdecydowanie przeważają. Dzikus jestem i do dziczy ciągnie... :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53926-dom-przy-lesie-za-przeciw-prosz%C4%99-o-rady/#findComment-1176962
Udostępnij na innych stronach

hej hej ..

 

dzięki za expresową odpowiedź...

 

masz racje, jestem ( a właściwie byłam ), jak najbardziej za... i muszę przyznać, że teraz spojrzałam na wszystko zupełnie od innej strony...

 

bardzo, bardzo dziękuję za radę..

 

oj.. myślałał, że to wszystko będzie łatwiejsze, a tu problem jest nawet znaleść odpowiednią działkę ... :roll: :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53926-dom-przy-lesie-za-przeciw-prosz%C4%99-o-rady/#findComment-1176973
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam od 5 lat przy samym lesie (ok. 50m od œciany lasu), sšsiad jeszcze blizej (od lasu oddziela go tylko nieutwardzana droga).

Jeżeli chodzi o "robactwo" to rzeczywiscie czasem do domu wpadnie - jakas muszka czy ćma, ale o jakiejœ inwazji nie mozna mówić. W lecie œpie przy otwartym oknie i komary też za bardzo nie dokuczaja (a tereny sa raczej podmokłe, w okolicy mały staw itd.)

Na działce mamy małe oczko wodne także przychodzi duzo żab, jaszczurek, węży (głównie zaskrońce, które polujš na ryby). Czasem pod płotem mamy zryte przez dziki.

 

Największš zaletš jest bardzo przyjemny mikroklimat, ładne tereny, widok z okna. Wadš odległoœć do centrum miasta. Ponadto czasem dajš się w koœć jakieœ leœne ptaki, których piskleta potrafiš popiskiwać donoœnie przez całš noc (w cyklach raz na ok. 10 minut :), do tego dochodzi skrzkotanie zab i cykanie œwierszczy... z czasem można przywyknać. Specjalnych wad, które byłyby uciażliwe nie widzę, a jestem typowym mieszczuchem wychowwanym w bloku.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53926-dom-przy-lesie-za-przeciw-prosz%C4%99-o-rady/#findComment-1176981
Udostępnij na innych stronach

Na początku mielismy działkę w szczerym polu. Zero cienia jak na patelni. Zaczeliśmy sadzić drzewa.

Po 2 latach sprzedaliśmy ową działkę i kupiliśmy nową nie koło lasu lecz w lesie. :D

Są na niej sosny, dęby i brzozy i oczywiście iglaki przesadzone z poprzedniej działki. Mamy także kopiec z mrówkami, gdzie nie zauważyłem, żeby były jakieś uciążliwe. One nie rozłażą sie po działce, a i my im nie przeszkadzamy. Co do komarów to nie zauważyłem jakiś większych ilość niż standart. Nawet wprost przeciwnie w blokowiskach jest ich czasami więcej. Też mnie to zaskoczyło. :o

Poza tym mamy wiewiórki, ptaszki i ciszę, spokój, ulgę od upałów. :D Swoisty mikroklimat, zależy co kto lubi. :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53926-dom-przy-lesie-za-przeciw-prosz%C4%99-o-rady/#findComment-1177457
Udostępnij na innych stronach

Musisz rozróżnić dom przy lesie od domu w lesie.

Owady moga być wszędzie , las nie jest tu wyjątkiem.

Z poważnych wad siedzenia w lesie

- wilgoć

- cień

- niższa temperatura (wada i zaleta zarazem)

- ciągle zapchane rynny

 

Polecam lokalizację przy lesie, nie w samym lesie

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53926-dom-przy-lesie-za-przeciw-prosz%C4%99-o-rady/#findComment-1177508
Udostępnij na innych stronach

buduje dom tuz przy lesie (odziela nas droga) na gesto zadrzewionej dzialce

zgadzam sie z przedmowcami,

 

do minusow dodalbym jeszcze trudnosci z wjazdem i manewrowaniem duzymi autami (grucha, tir z pustakami etc). - bo u mnie duzo drzew i trucdno

 

Ale co kto lubi - tam bedzie dobrze,

 

Plusy - np. wczoraj widzialem jak wspaniale swierk puszcza mlode odrasty

i modrzew puszcza igiełki z pnia (sie zrobi rozlorzysty) po tym jak wyciąłem mu 2 sasiadow ktrzy go wczesnej zalaniali

a i masa kup łosi na dzialce bo jeszcze nie ogrodzone...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53926-dom-przy-lesie-za-przeciw-prosz%C4%99-o-rady/#findComment-1177900
Udostępnij na innych stronach

Musisz rozróżnić dom przy lesie od domu w lesie.

Owady moga być wszędzie , las nie jest tu wyjątkiem.

Z poważnych wad siedzenia w lesie

- wilgoć

- cień

- niższa temperatura (wada i zaleta zarazem)

- ciągle zapchane rynny

 

Polecam lokalizację przy lesie, nie w samym lesie

 

Wilgoć - niekoniecznie. Zależy od warunków w lesie - jeśli las nie jest podmokły to wilgoci raczej nie będzie

Cień - zależy od bliskości i wystawy.

Niższa temperatura - ta, ale tylko w okresach cieplejszych, za to bedzie wyższa w okresach chłodniejszych (nie mówimy o ekstremalnych przypadkach. Las jest świetnym buforem i łagodzi zmiany temperatur podobnie jak wilgotność.

 

Co do klimatu - duzo zalezy od tego jaki to jest las. Inaczej będzie w przypadku boru sosnowego inaczej w przypadku lasu liściastego a trochę inaczej przy mieszanym. Jak już się tak wgębiamy - to uważny obserwator zauwazy, a raczej wyczuje, że każdy las inaczej pachnie. Zamiana zapachu następuje w zalezności od pory dnia i pory roku. Jest to fenomenalne zjawisko.

 

 

Co do owadów - wiemy, że nocą wabi je światło, jednak zwykła żarówka jest niczym w porównaniu z oświetleniem emitującym choćby znikoma ilość promieniaowania UV lub do niego zbliżonego - to prawdziwy wabik na wiele owadów - na ćmy w szczególności.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53926-dom-przy-lesie-za-przeciw-prosz%C4%99-o-rady/#findComment-1178198
Udostępnij na innych stronach

My budujemy dom przy lesie, bo kiedyś też zadałam tu takie pytanie i odpowiedzi były za :) Komary są, ale w określonych godzinach. Trzeba poznać ich zwyczaje. U nas np. wylatują o 18:50 :lol: i wtedy trzeba się chować do domu (mamy moskitiery na oknach). Potem jest ich mniej i drugi raz wyłażą ok 21.

Wadą mogą być słowicze trele :wink: Jak się zapamięta w tym śpiewie jeden z drugim, to spać nie dają 8)

Teraz nam zakładają alarm, bo jednak dom na uboczu to większa pokusa dla bandziorów :evil:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53926-dom-przy-lesie-za-przeciw-prosz%C4%99-o-rady/#findComment-1178413
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam na Mazurach w okolicy takiej o jakiej piszesz juz parę lat. Minusy właściwie żadne, generalnie te same, co przy dyskusji miasto czy wieś.

Natomiast apropo samego lasu - to jest najpiękniejszy cud natury jaki istnieje. Nieważne, że:

- zielenieje szybciej dach

- ptaki robią gniazda pod dachówkami (daj deski + papa)

- czasem przywedruje ochojnik z lasu

 

To są detale. Las to potęga.

 

P.S. Robali nie mam, poza tym jeśli już to więcej ich w zadrzewieniach lisciastych. Lepiej chyba wybrac okolicę z borem iglastym. Super pachnie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53926-dom-przy-lesie-za-przeciw-prosz%C4%99-o-rady/#findComment-1178505
Udostępnij na innych stronach

http://img101.imageshack.us/img101/4706/podbitka1005060243zv.th.jpghttp://img106.imageshack.us/img106/6199/tynkiwewn281trzne1405060035qx.th.jpghttp://img46.imageshack.us/img46/1065/tynkiwewn281trzne1405060080ll.th.jpg

Buduję na samej granicy niewielkiego lasu (0,5h). Gałęzie okolicznych drzew lekko nachodzą mi na połacie dachu. Z przodu buk, z boku orzech, a z tyłu jabłoń. W tej chwili dach jest cały zasypany takimi frędzlami z buka i orzecha oraz płatkami kwiatów jabłoni. Rynny są tego pełne, więc będe musiał je czyścić co parę dni. Na jesień jest gęsty korzuch lisci. W lasku tym z wiekszych stworzeń żyją zające (i obgryzają mi choinki :wink: ). W tym roku zimowały też bażanty. Poza tym jest pełno żab, jaszczurek, masę różnych owadów w tym i niestety sporo szerszeni :cry: . Komary są tylko o określonych porach i nie ma ich specjalnie dużo. Mozna spotkać i takie stwory:

http://img114.imageshack.us/img114/2834/tynkiipodbitka0605060035lz.th.jpg

Pieknie spiewają ptaszki, jest przyjemny mikroklimat, można wyskoczyć na grzyba do zupy :wink: Las jest też barierą dźwiekową oddzielającą mnie od innych zabudowań.

Właściwie to widzę same zalety mieszkania przy lesie i nie zamieniłbym się na inne miejsce. Dachówkę wybrałem specjalnie w takim kolorze, aby te fafrocle nie rzucały się tak w oczy. Na strychu zamontuje kran z wężem, aby mógł przez wyłazy dachowe co jakiś czas spłukać dach. W rynnach będą siatki. Elewacja pomalowana bedzie farbą silikonową (na tynku mineralnym), aby utrudnić rozwój porostów. W oknach będą moskitiery.

pozdrawiam

Konrad

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53926-dom-przy-lesie-za-przeciw-prosz%C4%99-o-rady/#findComment-1178508
Udostępnij na innych stronach

 

Stwór to tycz cieśla - niedopatrzyłem się pokładełka więc samczyk :wink:

 

A tak w sprawie bezpieczeństwa - może taki dom być większą pokusą, ale jeśli w zasięgu słuchu są inne domostwa to można liczyć na sąsiadów gdy alarm zawyje. Ludzie w takich miejscach są często bardziej zżyci i uczynni w przeciwieństwie do znieczulicy i obojętności w wielkich skupiskach.[/url]

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53926-dom-przy-lesie-za-przeciw-prosz%C4%99-o-rady/#findComment-1178547
Udostępnij na innych stronach

Ten Stwor to jak się nie mle spuszczel pospolity - jeżeli masz źle zaimpregnowane drewno to -sie strzeż - szkodnik to niesamowity. Skałda jaja w drzewie bądź drewnie za pomoca tej długij 'igły" a larwy rozwijające się w drzewie drewnie wsuwają je i po osiągnięciu rozmiarów - owada opuszczaja miejsce żerowania które praktycznie zostaje zjedzone od środka - zostają tylko scianki :)

 

sebo8877

 

Rafałek masz rację tak wugląda tycz cieśla http://www.entomo.pl/fotoowady/acanthocinusaedilis%20zieba.jpg

A tak spuszczel http://www.szkielet.com.pl/img/owady/spuszczel/A_kraje_c.jpg

 

Tak więc możesz być spokojny tycz nie jest grożny tak jak spuszczel

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53926-dom-przy-lesie-za-przeciw-prosz%C4%99-o-rady/#findComment-1178550
Udostępnij na innych stronach

Ten Stwor to jak się nie mle spuszczel pospolity - jeżeli masz źle zaimpregnowane drewno to -sie strzeż - szkodnik to niesamowity.

 

Spuszczel wygląda tak:

http://www.szkielet.com.pl/img/owady/spuszczel/A_kraje_c.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53926-dom-przy-lesie-za-przeciw-prosz%C4%99-o-rady/#findComment-1178564
Udostępnij na innych stronach

Mam działkę jedną stroną od strony lasu. Trudno mówić o jakimś robactwie czy uciążliwości z tym związanych, bo na razie stawiam stan surowy. Jedno mnie trochę zaniepokoiło. Mianowicie odwiedziła nas ostatnio żmija zygzakowata i chciała jeszcze "pożreć" mojego psa! Pokazałem jej drogę z powrotem do lasu i gdzie przebiega granica ale czy poskutkuje? Sąsiad mówi, żeby się nie martwić, bo w momencie zamieszkania przestaną nas nachodzić. A pozatym to jaszczurek i żab też jest sporo ale to mi nie przeszkadza.

Cieszę się jednak z lokalizacji mojej działki.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53926-dom-przy-lesie-za-przeciw-prosz%C4%99-o-rady/#findComment-1179162
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Czołem !

Ja zakupiłem działke przy lesie, graciczy nas tylko droga lokalna nieutwardzona. Mam pewne obawy co do dachu, a mianowicie chodzi mi o jego zazielenienie z czasem a co za tym idzie jaki materiał wybrać na pokrycie. Miotam się między dobrą blachą lub dachówką. Jeśli idzie o dachówkę to myślałem o betonowej ale w związku z bliskościa lasu może ceramiczna ?. Oczywiście koszty nie są bez znaczenia ale jakiś kompromis musi być między trwałością, estetyką (zzielenienie) a ceną. Jakby ktoś z was miał jakieś doświadczenie w tym temacie proszę o info.

 

---------------------------------

Pozdrawaiam xwing

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53926-dom-przy-lesie-za-przeciw-prosz%C4%99-o-rady/#findComment-1191577
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...