Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak robić zakupy,żeby dobrze wyglądać


Eluś

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 42
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ew-ka masz rację z tymi dodatkami jest to tak oczywiste. Wiecie co mam wrażenie, że budowa pochłonęła mnie bez reszty. Doskonale wiem jak urządzić swój dom, oczywiście klasycznie.Za to w ogóle nie mam pojęcia jakie klasyczne, rzeczy powinnam umieścić w swojej szafie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eluś , jak chcesz żebyśmy Ci pomogły , napisz jak wyglądasz ( wzrost , kolor oczu , włosów , typ sylwetki ) , określ choćby w przybliżeniu dotychczasowy styl ubierania i zasygnalizuj zmiany jakich chciałabyś dokonać . W necie jest wiele stron poświęconych modzie , na pewno znajdziemy coś dla Ciebie .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iza. O nie myślałam o takiej formie. Zresztą bym się nie odważyła na taką publiczną prezentację. Może na początek takie ogóle informacje. Na przykład kolor ubrań, fason, jakie powinnam preferować./może jakaś fajna propozycja książkowa gdzie takie ogólne zasady są opisane/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to po kolei

oczy zielone

włosy krótkie /taka kacapka wycieniowania dołem i przy uszach/ średni blond refleksy czekoladowe

jestem niska 158

mam sporo w bioderkach rozmiar 42-44/moje nóżki zgrabne niestety grubaski także o mini już dawno zapomniałam/ ładną wciętą talię pas 84. Góra to 40 lub 42.Generalnie nie mogę kupić kompletu bo mam różnicę w numerze. To znaczy góra zawsze o jeden numer mniejsza od dołu.

Dobrze mi w gorsetach, rzeczach dwuczęściowych tak mi się chyba wydaje. Odkryłam, że obecny krój bluzek kopertowy jest też dla mnie.Za wasze rady z góry dziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie kolory preferujesz ?

Jedno na pewno Ci powiem - żadnego różu !!! ( zwłaszcza opiętych portek )

Myślę że na lato komplecik lniany - spodnie i tunika w kolorze ecru , ew . jasnego beżu byłby na miejscu . Do tego bluzeczka ciemnobeżowa , jasnobrązowa , w kolorze ziemi ( nie wiem jak ten kolor nazwać ale go widzę :roll: ) , butki w podobnym kolorze , modne są koturny .

Generalnie widziałabym Cię w jasnych kolorach , z ciemniejszymi dodatkami . Fajna by była też zieleń ( jasna ) w zestawieniu z bielą , ecru .

Kompletnie nie widzę Cię w granatach ( chociaż tego lata może być modny styl marynarski ) i szarościach .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eluś,

a w jakim przedziale wiekowym się obecnie znajdujesz?? :)

myślę, że to też ma znaczenie

no i napisz coś o tych kolorkach jakie lubisz

brązy są w Twoim guście??

 

w jakim stylu dobrze się czujesz, sportowym czy raczej klasycznym, eleganckim??

kiedy jedziesz np na budowę skontrolować fachowców, to jak się ubierasz??

a do pracy?? na spotkanie towarzyskie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć eluś ....to jeszcze raz ja ......jak masz szersze bioderka to powinnaś nosić krótsze żakiety ,takie lekko opadające na biodra .....a nie za pupę ( długie marynarki powiększają sylwetkę ) .O spódnicach czytałam ,że lekko rozkloszowana za kolana nadaje nogom lekkości ,a długa skraca optycznie nogi . Jak masz ładny biust i dekold szukaj bluzek w tzw. serek optycznie wygłużaja szyję .Jest parę trików modowych .Lniane komplety tak jak pisała izat są ponadczasowe i możesz w nich chodzić lata zmieniając tylko bluzki ,buty i dodatki ( zielenie i brązy są ok) . Czasem skuś się na czerwień ( torebka ,apaszka ) kolor niezwykle kobiecy do zielonej lub lnianej spódnicy rewelacja :D

Nie wymądrzam się bynajmniej, ale czasem sama mam problemy z figurą i staram sie wtedy odwracać uwagę od niedoskonałości .

Daj se spokój z różem :wink: zostaw te kolory dla małolatów :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja stoje po drugiej stronie lady i może wypowiem sie trochę od innej strony

 

mój butik prowadzę od 11 lat i uwielbiam sprawiać kobietom przyjemność ubierając je , zaraziła mnie tym "fachem" mama , bo zawsze lubiała się ładnie ubrac i twierdzi że w poprzednim wcieleniu była murzynką ( bo one nosza świecidełka i kolorowe stroje)

 

Eluś ja myślę że Ty poprostu nie sprecyzowałaś jeszcze swojego stylu

 

inne rzeczy będzie wybierała kobieta , która nosi się na sportowo a inne ta , która kocha się w kostiumikach, spódniczkach , sukienkach itp

 

ja zawsze jezeli przychpodzi do mnie nowa klientka oceniam jak jest ubrana ( sportowo czy elegancko) jeżeli lubi chodzić w dzinsach to na codzień zaproponuje jej sportowy garnitur lniany lub bawełniany, jeżeli potrzeba jej ciuszek na wyjście to wybiorę jej kalsyczny garnitur z mięciutkiej wełny uszlachetnionej jedwabiem do tego prosty top i np.jeżeli lubi materiałowy kwiat na klapę lub sznur korali w kolorze torebki, jeżeli wybiera się na wakacje to na pewno modne ostatnio rybaczki z bawełny z dodatkiem lycry do tego żakiecki z 3/4 rekawkiem w kolorowe wzory - wszystko wygodne i pratyczne

 

jeżeli styl klientki jest elegancki to na co dzień ubiore ją w spódnice - szalenie modne w tym sezonie ( falbaniaste, w kontrafałdy, fałdy , plisy - im szersze biodra tym głebiej zaszywane fałdy - efekt dopasowania w biodrach i poszerzenie dopiero od połowy uda) do tego krótki żakiecki dobrze dopasowany w tali w jakimś modny kolorze np. seledyn

jeżeli potzrbuje stroju na okazję to moze to być kostium z modnego bardzo w tym sezonie nabłyszczanego lnu lub materiału INOX , który zawiera metalową nitke , która nadaje pomietą fakture, na pewno sukienki powiewne jedwabne, wiskozowe dopasowane górą rozszerzane ku dołowi , asymetryczne , szarpane itp.

 

łatwiej jest ubierac stałą klientkę , znam już jej gust i sama wyciągam jej ciuchy w "jej stylu"czasami nawet w ciemno odkładam coś dla niej

 

najtrudniej ubrać jej kobiety ,które się nie okresliły czy noszą się sportowo czy kalsycznie , zazwyczaj nie bardzo chca korzystać z moich rad i propozycji, bo samę nie wiedzą czego chcą

 

najwieksza nagroda dla mnie jest to jak zadowolona klientka poleca nas nastepnej lub przynosi zdjęcia z wążnych uroczystości rodzinnych na które ją ubrałysmy , chwaląc sie ze świetnie wyglądałai tak się czuła

 

najlepiej wybierać rzeczy które kolorystycznie do siebie pasuja wtedy łatwiej komponowac garderobę i wystarczy np. do lnianego brązowego garniutru kupic pomarańczowy top i torbę i już smutny kolor mamy ożywiony

brąz możemy łaczyć z rudym ,seledynem,oliwką kremem, beżem ostatnio nawet z pudrowym różem, czasami wystarczy kolorowa torebka i kilka sznurków korali i stary ciuch odzyskuje nowy blask

 

sadze że w duzych galeriach handlowych sprzedawcy sa nastawieni na duży zysk, nie przejmują sie tym czy fajnie wyglądzasz w tym ciuchu czy zupełnie do ciebie nie pasuję , ona ma to w nosie na pewno ma prowizję od sprzedazy więc chce wypchnąc ciucha ze sklepu

 

dlatego nalezy kupowac ciuchy w małych sklepikach gdzie sprzedawca może nam poświęcić więcej czasu , najlepiej sobie wybrać jeden dwa takie małe butiki i tam robić zakupy, nie będzie to na pewno " galeryjska" masówka bo uwiezcie mi żeby utrzymać mały sklepik trzeba się mocno nagłówkowac skąd sprowadzić towar żeby zainteresowac babską klientele :wink:

 

 

jak macie jakieś pytania chętnie odpowiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, za wszystkie rady ślicznie dziękuję. Jak je czytam to po prostu się widzę w tych wszystkich strojach. Mam 35 lat. Trudno mi jest jednoznacznie napisać jaki strój preferuję, bo jak słusznie zauważyłyście nie mam swojego stylu. Na co dzień/ogród, dom/ chodzę w dresach. Do pracy /pracuję w administracji/ spódniczka, spodnie bluzka żakiet. Generalnie dobrze czuję się w żakietach, ale nie lubię tych poduszek które powodują, że jestem jakaś taka szeroka w ramionach. Ostatnio zakupiłam żakiecik ze sztruksu, bez poduszeczek, raczej dopasowany. Dobrze się w nim czuję, gdyby jednak nie kolor/róż/ale tylko w tym kolorze na mnie idealnie pasował więc kupiłam. Ważna informacja mieszkam jak ja mówię na prowincji. Z dala od centrów handlowych, pasaży. Zakupy robię okazjonalnie jak właśnie gdzieś się wybiorę i przeważnie na już. Teraz wiem, że to zły pomysł. Na miejscu barierą jest rozmiar. Króluje 36,38. Patunia zazdroszczę klientom z Twojego butiku. Ja niestety mam wrażenie, że rozmiar 44(dół) z którym walczę na razie skutecznie jest barierą. Owszem są rzeczy które mi się bardzo podobają niestety w moim rozmiarze ich po prostu nie ma. Dopiero zakupy przez Internet przełamały tą barierę o dziwo tam ten rozmiar występuje. Ale taka forma zakupów to loteria.

A wracając do waszych propozycji brąz i zielenie o tak to kolory które mi się bardzo podobają. Niestety niewiele rzeczy w tych kolorach mam w szafie. Wszystko o czym piszecie jest dla mnie istotne. Śliczne dzięki.

Kolor różowy zawsze mi się podobał jak mówi moja koleżanka już od dziecka różowej kredki używałam dość często. Ale od jutra dam sobie z nim spokój.

Patunia a jest szansa, żebym została twoją klientką?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szansa jest zawsze , wydaje mi się że dzieli nas ok 100 km

w Lublinie polecam Ci sklepy VERIMA i ORA na Krakowskim Przedmiesciu, nie są to najtańsze propozycje ale tam znajdziesz ciuchy w bradzo dobrym gatunku w najmodniejszych wzorach

uznaję zasade i wpajam to moim klientkom że lepiej w sezonie kupić jeden porządny kozstium - baze niż kilka fatałaszków , których i tak potem nie da sie z niczym zestawić

 

tak jak pisłała Ew-ka noś krótkie zakieciki dopasowane w talii, bluzki raczej z dekoltem , muszisz górą stroju odwracać uwagę od zbyt szerokich bioder

noś tuniki o długości takiej za biodra ale np. przwiązywane szarfami - taśmami pod biustem

optycznie wydłuzysz sylwetkę

nie noś spódnić przed kolano czy mini ,przy rozm 42-44 bardzo skracją , lekko przykrywaj kolano i staraj sie wybierać spódnice które przynajmniej do połowy uda sa wąskie, dopiero od kolan "może się coś na niej dziać", raczej ciemne kolory na dole ( spódnice , spodnie) -wrazenie mniejszych bioder, broń Boże jaskrawe kolory na pupie i połyskujace , maskuj dolne partie a szalej z kolorami na górze

 

jeżeli żakiet który kupiłas w kolorze rózy jest takim przypudrowanym rózem ( nie ostry) to połącz go z czekoladowym brązem ( spodnie np. len) i do tego top w rózowo brązowe wzory lub brązowy top a korale w zestawieniu brudny róż i brąz

 

wybieraj kolory jesieni, brązy, beże, żólcie, zielenie, pomarańcze , rudości ( ale stonowane) te wszystkie kolory mozna ze sobą łączyć bez obawy że bedzie śmiesznie wyglądać

 

nie noś spodni o długości 3/4 czy rybaczek - bardzo skracają nogi

wysokie buty , ale nie masywne koturny , słoniny , bo nadają cięzkości sylwetce np. noś koturny ze sznurka

 

i torby , torby , teraz jezt szaleństwo toreb , kolorowe, wzorzyste, błyszczące , czasami zupełnie w innym kolorze niż nasz ciuch, torba ma zwracać uwagę ale jednak mimo innego koloru niz garderoba musi pasowac stylem do całości

 

ja np.wychodząc gdzieś na wieczór zakładam czarny satynowy garnitur, czarny top, a całość ożywiam dużą pomarańczową torbą z kwiatem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi ubraniami to naprawdę ciekawy temat. Jeśli można, to napiszę, ze bardzo mnie denerwuje, ze w sklepach, na półeczkach i wieszaczkach są ubrania szyte "na miarę". Nie ma nic dla kobitek niższych, wyższych, chudszych, grubszych. Wszystko jest jak na manekina... A to nie pozwala na kupienie sobie ciuchu, który nam się podoba i po części warunkuje nam jak mamy być ubrane. Ja mam niesamowity problem z długościami-spodni, rękawów bluzek... i z butami. Mam 183cm wzrostu, a taki wzrost u babeczek chyba nie jest przewidziany przez producentów :wink: No i rozmiar rozmiarowi nie jest równy-ja mam w szafie rozpiętość 38-44 :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, ja też mam mały problem z rozmiarem, bo powyżej 40 w większości sklepów nie ma już fajnych ubrań, tylko worki dla starszych pań - uszyte z brzydkich i niemodnych materiałów. Kiedyś nawet czytałam o tym jakiś artykuł - wiele firm nie szyje powyżej 42 tłumacząc, że nie ma na to chętnych. A prawda jest taka, że po prostu nie każdy fason wygląda w tych większych rozmiarach dobrze. Moja koleżanka (rozmiar o 10 większy od Twojego i mojego) miała ostatnio fantastyczną spódnicę, ale tak świetnie skrojoną i tak wypracowaną, że nawet nie zdziwiłam się jej wysokiej cenie (jak na mnie bardzo wysokiej). Podpisuję się pod tym, co mówią dziewczyny - lekko rozkloszowane spódnice, dołem szersz, górą raczej bliżej ciała. Uważaj na rzeczy uszyte ze skosu (ukośnie ułożonego materiału), żeby przypadkiem za bardzo nie opinały i nie sprawiały wrażenia zwężającego się dołu.

Eluś, a czy Ty umiesz szyć? Szycie było moim hobby, zarzuconym w czasach, gdy w sklepach pojawiło się mnóstwo ciuchów, ale powoli wracam do niego ze wzrostem obwodu w talii i biodrach.

Poza tym istnieją firmy wysyłkowe - wiem, że kupienie ciucha bez miary to dziwna rzecz, ale mnie zdarzyło się kilka naprawdę bardzo fajnych rzeczy (głównie spodni nie-biodrówek), zresztą jak nie pasuje zawsze można odesłać. To dobre wyjście, jak masz mało czasu na chodzenie po sklepach, no i niewiele sklepów. Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jestem z pokarpacia 60 km od Rzeszowa

 

 

w moim sklepie mozna dostać ciuchy od 36 do 46 w tym samym fasonie i modelu czyli pełna rozmiarówka

a więć dopasowany żakiecik dla pani w rozm. 36 i taki sam odpowioednow rozmiarze 46

 

wszystko kwestią sklepu

my z mamą towar do swoich sklepów wybieramy same, wspólpracujemy z firmami , które dwa razy do roku robią tzw. kontarktacje , mamy pól roku wcześniej a nawet i więcej kolekcję na przyszły sezon ( już mamy zamówiąną zimę 2006/07) tak samo w zimie będziemy mieć już lato

 

zalezy to tylko od właScicieli , czy chce im się poszukać fajnych firm czy idą na masówke i zworzą towar z Łodzi czy Nadarzyna

 

my lubimy z mamą to co robimy, to w zasadzie jest nasza pasja i moze to połączenie stanowi o naszym małym sukcesie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrze Paty , ze Ty profesjonalistka jestes :D

 

Od siebie moge dodoac tylko tyle , ze 99% ubran to dzinsy , lniane koszule czy bluzki i buty kowbojki .

Nie zmiennie od ..lat.

Na lepsze wyjscia klasyczne garnitury , chyba modna to ja nie jestem :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...