TomekM 07.02.2002 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2002 Pitbull - masz jakieś informacje na temat "czystości" Żelisławic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 07.02.2002 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2002 TomekM - może ja Ci odpowiem - chodzi o to, że czysty, to jest na bazie surowców mineralnych (biały), a nie pyłów (szary). Ja też uważam, że certyfikat to jedno a życie to drugie. Azbest też kiedyś był OK w przepisach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 07.02.2002 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2002 Miałem na myśli, że kupowałem biały, bo szary mi "śmierdzi" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rchmielewski 07.02.2002 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2002 znajomy hurtownik załatwił mi bloczki 36.6 z "gofabet'u" z Gorzkowic po 7zł/szt.czyli metr kw. ściany kosztuje 70zł.odmiana 600. Nie tak ciepła jak np. 400 ale i tak planuję jeszcze docieplenie ponadnormatywne żeby ogrzewać prądem i kominkiem. Czy ktoś ma jakies doswiadczenia w eksploatacji domu z tym wariantem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 08.02.2002 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2002 Certyfikatow Zelislawic nie widzialem, porownywalem natomiast organoleptycznie beton komorkowy z Prevaru i z Zelislawic, wiec Prevarski ma w cholere i troche popiolow elektrownianych a ten drugi jest bialy. Struktury i wlasciwosci sa takie same (Hebel i Ytong i tak jest bielszy). Prevarski ma chyba mniejsza wilgotnosc masowa.Przy czym zaznaczam ze radioaktywnosc pustakow z Prevaru miesci sie w normach, aha pamietajcie ze do ceramiki, zuzlobetonow te dodaja odpady tak ze te materialy w 100% czyste nie sa i wykazuja nieskie poziomy radioaktywnosci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 08.02.2002 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2002 (odnośnie info. rchmielewski) Czy jest sens stawiać ścianę 36.6 cm, jeżeli zamieżasz ją jeszcze docieplać. Nie lepiej postawić ścianę 24cm (będzie taniej). A propos bloczków "gofabetu", czy mają one dobrą jakość, bo sam jestem zainteresowany ich kupnem (mieszkam niedaleko Gorzkowic). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 08.02.2002 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2002 Oooo to to Anonimowy. Masz rację: albo tanio jednowarstwowo, albo ciepło 2-warstwowo (a wtedy 19-29 cm zależnie od technologii). Rchmielewski - pokalkuluj trochę ile kosztuje ściana 24 i 36 wraz z odpowiednim ociepleniem. Nawet Pitbull, który preferuje domy na schrony atomowe nie rzucał hasła by dać ścianę 36 (wątek o "grubość ściany konstrukcyjnej". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RafaelS 08.02.2002 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2002 On 2002-02-08 10:25, Frankai wrote: nie rzucał hasła by dać ścianę 36 (wątek o "grubość ściany konstrukcyjnej". Nic straconego. Jezeli juz kupiles bloczki 36x24x59 to mozesz murowac na grubosc 24, a mur bedzie szybciej rosl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rafaelo 08.02.2002 09:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2002 Witam. Trochę wczoraj czytałem na temat silikatów. Co prawda nie produkują ich w wielkościach takich aby moznabyło stawiać ściany jednowarstwowe, ale dość ciekawie wyglądają cenowo, np bloczek 25cm kosztuje brutto po upuście 15% 3 zł/szt. Oczywiście wtedy trzeba docieplać styropianem czy wełną (w tym przypadku zalecają styropian nie wiem dlaczego?) Ale jest to okazyjna cena. W ty jest oczywiście dowóz na miejsce budowy i rozładunek można też zamówić dowozy partiami. Nie ma ceny kleju czy zaprawy jak to jest w przypadku Ytonga czy Hebla. Co wy na ten temat sądzicie? Czy warto się pokusić na silikat??? Jest to oferta Grupy Van Ben Brik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RafaelS 08.02.2002 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2002 Oczywiście wtedy trzeba docieplać styropianem czy wełną (w tym przypadku zalecają styropian nie wiem dlaczego?) Jezeli budowac dwuwarstwowo to moim zdaniem beton komorkowy odpada. Nie ma wystarczajacej wytrzymalosci - pulke powiesic niby mozna ale ciezka trzeba mocno zabezpieczyc. Budowa etapami czyli najpierw mur potem ocieplenie tez nie bardzo - nasiakanie i odpadanie platow po mrozach. Za to silikat ma wlasciwosci podobne do ceramiki. A dodatkowo takie zalatey jak niska emisja gazow i promieniowania, a grzyb sie go nie ima bo jest silnie zasadowy. A jak jeszcze wykorzystac otwory drazone do przeprowadzenia kabli, cieplego powietrza przy odrobinie starannosci przy murowaniu to IMHO nie znajdziesz lepszego materialu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 08.02.2002 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2002 Grzyb sie nie bedzie imal sciany tylko tynku jako bezposredniej warstwy wykonczeniowej wnetrza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alanta 08.02.2002 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2002 Grzyb może się imać ściany, niektóre gatunki potrafią w poszukiwaniu pożywienia wypuścić "warkocze" w głąb muru i powędrować do sąsiednich pomieszczeń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 08.02.2002 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2002 On 2002-02-08 11:37, RafaelS wrote: ... starannosci przy murowaniu to IMHO nie znajdziesz lepszego materialu. Przepraszam, ale nie rozumiem, co oznacza skrót: IMHO ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rafaelo 08.02.2002 13:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2002 Ja też nie bardzo.????? Może nadawca spróbuje rozwinąć temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rafaelo 08.02.2002 13:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2002 OK, ale chodziło mi bardziej czy jeżeli budować dwuwartswowo to lepiej z ceramiki (Porotherm) czy z silikatu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RafaelS 08.02.2002 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2002 On 2002-02-08 14:50, Rafaelo wrote: OK, ale chodziło mi bardziej czy jeżeli budować dwuwartswowo to lepiej z ceramiki (Porotherm) czy z silikatu? IMHO czyli moim skromnym zdaniem do budowania dwuwarstwowo lepszy jest silikat, gdyz jest tanszy. To wynika z procesu produkcyjnego, w ktorym nie stosuje sie drogich i skoplikowanych procesow dobierania skladnikow, lezakowania, wypiekania i suszenia niezbednych w przypadku ceramiki. A Porotherm w zalozeniu mial chyba tworzyc jednowarstwowy mur. Ja mam zamiar budowac z bloczkow BD250. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 08.02.2002 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2002 RafaelS - jakie odpadanie płatów??? Mój dom stoi drugą zimę w stanie surowym i nic mu nie odpada, jak zresztą we wszystkich domach które widziałem. Jakie spadające półki??? Czy Ci nie pomyliło się z G-K? Grzyb w przypadku domu z betony komórkowego i cegły ma takie same szanse - prawie żadne, chyba że mu bardzo pomóc brakiem wentylacji. Co do rowków na instalacje, to jak kułem w silikacie parenaście lat temu, to szlak mnie trafiał, a w gazobetonie to można maszynką tak szybciutko i łatwiutko rowki ciąć, a jak ktoś nie ma to przecinak idzie jak w masło. Twoje argumenty nie przekonują mnie i nie rozbiorę mojej "surowizny". Nie twierdzę przy tym, że silikat czy Porotherm jest zły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RafaelS 08.02.2002 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2002 On 2002-02-08 16:01, Frankai wrote: Mój dom stoi drugą zimęw stanie surowym i nic mu nie odpada, jak zresztą we wszystkich domach które widziałem. A ja widzialem. Kolegi dom z murami 3 warstwy: gazobeton+styropian+gazobeton z polnocnej strony ma odpryski. Nie sa to jakies grube centymetrowe platy ale jednak sa. Duzo lepiej by zrobil gdyby na elewacje dal klinkier albo silikaty. Jakie spadające półki??? Czy Ci nie pomyliło się z G-K? Tak tragicznie jak z G-K to na pewno nie jest. Wydaje mi sie jednak, ze beton komorkowy z powodu swojej porowatosci jest materialem kruchym i kolki nie trzymaja sie w nim tak pewnie jak w silikatach czy ceramice pelnej. Grzyb w przypadku domu z betony komórkowego i cegły ma takie same szanse - prawie żadne, chyba że mu bardzo pomóc brakiem wentylacji. Przy braku dobrej wentylacji to i na bialej cegle grzyb bedzie. Co do rowków na instalacje, to jak kułem w silikacie parenaście lat temu, to szlak mnie trafiał Tak ale ja mam bloczki BD250. Sa to drazone biale cegly o wymiarach 25x22x50. Nalezy je tylko przewiercic na glepokosc okolo 3 cm i otwory przechodza na wylot. Przy odpowiednim mijaniu kolejnych warstw bloczkow w murze otwory te nachodza na siebie i tworza gotowe kanaly do wszelkiego rodzaju instalacji i mam nadzieje, ze nawet dla rozprowadzania cieplego powietrza. Twoje argumenty nie przekonują mnie i nie rozbiorę mojej "surowizny". Nie twierdzę przy tym, że silikat czy Porotherm jest zły. A ja nie twierdze, ze beton komorkowy jest do niczego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 08.02.2002 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2002 RafaelS - jeszcze tylko o twardości. Ja u siebie mam mało ścian konstrukcyjnych. Wrzucałem więc najpierw HEB'y, a potem jego półki szły terrivy. Pod HEB'ami była podmórówka na 3 cegły, ale i tak chyba nacisk był niezły, a nic tam się nie ugięło. Jak więc dasz normalny kołek rozporowy, wkręt i półkę, też Ci wytrzyma. Jak będę wieszał obrazek to gwoździa w gazobeton wbiję, a w cegle może to się nie udać. No i myślę, że tym co oczekują, że im podamy z czego budować namąciliśmy, bo wszystko ma "zady i walety" i można z wszystkiego budować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 08.02.2002 16:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2002 On 2002-02-08 17:07, Frankai wrote: No i myślę, że tym co oczekują, że im podamy z czego budować namąciliśmy, bo wszystko ma "zady i walety" i można z wszystkiego budować. Zgadzam sie. Dla mnie optymalne okazaly sie silikaty: nieduza odleglosc od producenta, duzy upust przy zakupie materialow na caly dom, duze wymiary i ciezar utrudniaja latwa kradziez z placu budowy, no i argumenty z poprzednich moich wypowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.