danap 17.05.2006 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2006 odkąd zobaczyłam moja przyszłą bratową w kołnierzu z PRAWDZIWEGO LISA nie mogę na nią patrzeć, myślałam że mi przejdzie ale nic z tego. czy przesadzam? Przecież jem mięcho, mam buty ze skóry.Gdzie jest granica? Co można zrobić zwierzakom? Zabić muche można? Zjeść mięso można? Czy można stroić się w czyjeś "piórka"? Co jest dozwolone dla wielbicieli zwierzaków? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/54092-jak-zachowac-zdrowy-rozs%C4%85dek/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 17.05.2006 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2006 Nie wiem, czy w ogóle można zachować umiar. Nawet jeśli z czegoś zrezygnujesz, nie naprawisz świata. Poza tym to wcale niełatwo zrezygnować. Nie jem mięsa (przestałam jeść rzeczywiście ze względów humanitarnych, daaawno temu, a teraz już po prostu nie jem), nie noszę skórzanych ubrań, ani futer, ale... Noszę (co z tego że niechętnie) skórzane buty, czuję się na nie skazana. Nie jem żelatyny, ani niczego co ją zawiera, ale np w niektórych lekach jest otoczka z żelatyny. Czasem więc muszę... Nie mam 100% pewności, że w kosmetykach, które kupuję nie ma składników zwierzęcych. Jasne, można jeszcze bardziej, ale i tak uważają mnie za wariatkę i fanatyczkę, która eksprymentuje na dziecku (młodsze też nie je mięsa, zostało zindoktrynowane tak, że odmawia również zjedzenia galaretki). Właściwie to specjalnie nikomu o tym nie mówię, ale mam nadzieję, że na tym forum mogę się przyznać... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/54092-jak-zachowac-zdrowy-rozs%C4%85dek/#findComment-1181340 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.