Jolla 25.05.2006 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2006 WitajcieMirola 75Zamawiałam strop Teriva w Gliwicach na ul.Cementowej (chyba) po lewej stronie w drodze na giełdę samochodową ceny przystępne taniej niż w hurtowniach leją na miejscu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirola75 26.05.2006 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2006 dzięki bardzo Ta ulica to chyba Ceglarska, ale masz może jakiś numer telefonu:Byłbym zobowiązany. My jesteśmy na podobnym etapie, może troszkę wcześniej, płyta właśnie schnie i od przyszłego tygodnia zaczynamy murować.. Miłego i czekam na info Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jolla 26.05.2006 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2006 Witaj mirola75 Skojarzenie ulicy było chyba od ilosci cementu , który tam się unosił, ulica istotnie nazywa się Ceglarska tel.032/2309178 Dzis przywieźli mi cały strop na plac budowy , jutro chyba wykonawca zacznie układac , a we wtorek jak pogoda pozwoli zaleawać [b[/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cyrus 75 26.05.2006 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2006 Witam na forum to mój pierwszy post. Buduję dom w Mikołowie, dziś właśnie moja ekipa rozebrała szałunki stropu i w związku z tym mam do sprzedania stemple budowlane o długości 2,7 - 3,0 m w ilości 160 szt. Jeśli ktoś byłby zainteresowane to mam również ok. 80 szt. pustaków stropowych akermana o wysokości 18 cm "zadeklowanych" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirola75 27.05.2006 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2006 Witaj Jolla Bardzo dziękuję za tak szybką odpowiedź. Jeżeli znajdziesz chwilkę to wstaw kilka fotek z realizacji i jak możesz to napisz co tam Twój majster budowy na temat tego materiału powiedział, bo na dniach będę to zamawiał i chciałbym poznać opinie innych użytkowników. A tak w ogóle to jak daleko jesteście z dachem, bo mam namiar na - podobno_ tanie drzewo i może będziecie chcieli to sprawdzić. Pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janewa 28.05.2006 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2006 Czy ktoś z Was kupował więźbę itp. w tartaku Henryka Bosza w Hanusku ? Pozdrawiam w ten smutny, chłodny i trochę deszczowy dzień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiza 28.05.2006 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2006 Witam wszystkich !!! Ja już jestem po budowie i nie będę mógł pomóc w sprawie aktualnych cen , ale jak coś będę miał do powiedzenia to się odezwę . Zyczę wszystkim wytrwałości bo warto mieszkać na swoim ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PIXI I DIXI 28.05.2006 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2006 Cyrus 75wysłalismy wiadomość na skrzynkępixi i dixi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jolla 28.05.2006 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2006 Witam Ostatnio roboty posuwają się wolniej, nadproża już położone, ale dosyć dużo przy tym pracy, więc chyba zalewanie się przesunie. Jeszcze trzeba postawić komin systemowy. Więźbę mam już zamówioną w Nidzicy, impregnowana za 640 zł z transportem, namiary dostałam od przyszłego sąsiada Rafała_m O jakości stropu mogę się wypowiedzieć za 2 -3 dni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beaty 28.05.2006 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2006 Witam Mam do odsprzedania 15 worków po 40 kg UNIMALT-u . Jest to spoiwo do tynkowania i murowania. Zostało mi po tynkowaniu wewnątrz domu. Na 300 kg unimaltu dodaje się 1200 kg piasku i 220 l wody. Za worek płaciłam 13, 4 zł.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AldonkaS 29.05.2006 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2006 Jolla - jeżeli drewno masz z Nidzicy, to będzie raczej górskie, a więc zrobiłaś kiepski interes . Jeżeli możesz zrezygnować z górskiego drewna to zrób to najszybciej jak możesz!!!! Pominę fakt, że drewno górskie (głównie świerk) jest po 500-550PLN za kubik z dowozem na śląsk i impregnacją, to nawet ekipy górali odradzają stosowanie na więźby dachowe drewna z gór!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 29.05.2006 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2006 Jeżeli to ta Nidzica w Górach Świętokrzyskich to bym się nie przejmował (o ile oczywiście to drzewo nie przyjechało tam ze Słowacji). Ja mam "górskie" drzewo, z dużymi przyrostami i słabej jakości. Cały dach jednak stoi, przetrwał zimę i duże obciążenia bez szwanku. Ważne jest, żeby projekt więźby nie był robiony "na styk". Musi on uwzględniać (przekroje, rozmieszczenie elementów) rozrzut jakości drzewa. Wytrzymałość drzewa trudno sprawdzić kupującemu obiektywnymi metodami.Myślę, że nie należy przesadzać z tym straszeniem. Najlepiej będzie, jeżeli zobaczysz to drzewo przed zakupem. Tak w ogóle to najlepszy (moim zdaniem) wariant zakupu więźby polega na wybieraniu pociętego drzewa z placu, bo wtedy wiesz co bierzesz. Najlepiej uświadom dostawcy, że jeżeli drzewo będzie złe to go odeślesz z placu budowy bez rozładunku albo umów odbiór jakościowy w tartaku. Zaoszczędzisz sobie nerwów, które ja straciłem na własne życzenie.Jeżeli chodzi o tartaki to odradzam tartak p. Mrózka ze Świnnej - gość mnie oszukał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AldonkaS 29.05.2006 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2006 Ja myślałam o tej drugiej Nidzicy (Niedzicy - wiele osób myli pisownię) w górach przy Nowym Targu. A jeżeli to będzie świerk (o gatunku drewna nie ma wzmianki w poście) to to 99% obstawiam, że to drewno z gór. Jak już wspomniałam, mi więźbę (jak i cały dach - ale kto inny był od więźby, kto inny od dachówki, a jeszcze kto inny od obróbek balacharskich i rynien) robiła ekipa miejscowa (chociaż majstrem b ył rodowity góral z Zawoii) i powiedział miż jak kupię (aby oszczędzić kasę) drewno z gór (co on od razu pozna) to nie daje gwarancji na więźbę i dach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepperoni 29.05.2006 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2006 witammałe pytanko: zastanawiamy się nad kupnem pieca na groszek z firmy eko-greń z pszczyny, czy ktoś z Was ma taki piec i może powiedzieć jak działa w praktyce? znajomi nam go polecająpzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jolla 29.05.2006 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2006 Witam Dziękuję za rady, ale proces jest raczej nie odwracalny, więźba zamówiona nawymiar już się robi a może nawet jest zrobiona. Rodzaj drzewa sosna, miejscowość Nidzica ta koło Nowego Targu. Drzewo było polecone przez wykonawce górala, góral sprawdzony u innych inwestorów, roboty u niego zaklepane na długo przed sezonem. Mój wykonawca miejscowy też bierze drzewo od górali. Może za bardzo ufam ludziom nie sprawdzam ich, liczę tylko na polecenie innych i do tej pory wszystko idzie super, bez jakich kolwiek nerwów, nie licząc małych wpadek z zamawianiem na początu towaru, wszystko było potrzebne na już bo robota szła za szybko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jolla 29.05.2006 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2006 PepperoniJestem po rozmowach z producentem pieca Hef z Lublińca, sprzedawca bardzo zachwalał, że dobre blachy i spawy, on chce sprzedać i nie przekonał mnie, ale kupie na pewno ten piec bo widziałam jak wygląda ekspluatacja i spalanie u znajomych mają go 2 lata. Tej zimy spalili 3 tony groszku i 3 kubiki drzewa na dom 180 m2 i podgrzanie wody. W sezonie letnim do grzania wody zużywją 3 worki węgla na miesiąc i mają po miesiącu wiaderko popiołu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AldonkaS 30.05.2006 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2006 Jolla - z tymi 3 tonami to jestes pewna??? A ile jaką temp. twój znajomy miał tej zimy w domu???? Ja spaliłam tej zimy prawie 5 ton eko-groszku a dom mam znacznie, znacznie mniejszy (fakt, że to dopiero pierwszy sezon grzania, ale...) około 140m2. W domu miałam stałą temp. 21-22 stopnie. Znajomi, którzy mają piece tego typu, tej zimy również spalili w okolicy 5-6 ton. Obecnie dla 3-osobowej rodziny spalam do ogrzania wody 30kg na 5-6 dni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jolla 31.05.2006 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 AldonkaDom moich znajomych zbudowany jest z potothermu 25 i 12 cm ocieplenia styropianem. Nie widzę powodu dla którego znajomi mieli by nas oszukiwać. Widziałam kupiony groszek w ilości 5 ton poukładany jesienią w kotłowni i składziku. W maju po zakończeniu sezonu w kotłowni z 3 ton zostało 2 worki a składzik jest cały pełny. Ponieważ kolezanka tak jak ja jest ciepłolubna temperatura nie spadała w dzień poniżej 22 stopni w nocy 19-20. Popiołu też jest mniej niż z innych modeli piecy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AldonkaS 01.06.2006 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Jolla - OK, natomiast ciekawi mnie jak twoi znajomi maja ustawiony programator na piecu , aby zmieniać temp. na dzień i na noc??? Można używać co prawda programatorów pogodowych lub pokojowych, ale to się w tanich i prostych rozwiązaniach nie sprawdza. Ja też mam kolegę, który ma dok 280m2 pow. użytkowej (nowy, Max+10cm styro), a jak twierdzi w tegorocznej zimie spalił tylko 4 tony ekogroszku. Tyle, że jak go mój mąż przycisnął to: 1) ogrzewał w zimie tylko: salon, sypialnię, jedną łazienkę i kuchnię (reszta była wyłączona), 2) w domu w dzień 13-14 stopni, wieczorem: 17-18, w nocy 14-15 (bo to podobno dobrze robi na zdrowie), 3) spalił w kominku 5 kubików drewna, 4) prawie nie myje naczyń - bo razem z żoną (brak dzieci) stołują sie poza domem. Tylko, że takich wyliczeń kosztów ogrzewania nie można brać na poważnie. O innych koleżankach nie chce wspominać, bo czasami to śmiać mi się chce jak słyszę ile kasy wydali na ogrzewanie . Ja mam dom 30cm pustak poryzowany + 10cm styro i spaliłam tyle ile podałam we wcześniejszym poście (piec 25kW Ling WIADRUSa). Obok mnie mieszka producent pieców ....... (nie będę reklamować) i pytałam Go czy moje spalanie przy mojej wielkości domu jest zbyt duże i co mi odpowiedział: że na dom pow. w podłodze około 150-170m2, przy 3 domownikach jak się spali w przedziale 5-6 ton to jest to bardzo dobry wynik. MOzna oczywiście mniej, ale jest to kosztem komfortu lub wytrzymałości pieca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jolla 04.06.2006 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2006 Witaj Aldonka Piec znajomych ma 25 kW, w domu prawie zawsze ktoś jest więc nie sądzę żeby w żyli w tak niskich temperaturach i odcinali jakieś pomieszczenia , każde dziecko ma własny pokój. Na piecu jest programator pogodowy. Nie wiem jaka była nastawiona temperatura na piecu zimą , ale zapytam . Ostatnio na piecu widziałam nastawione 60 stopni a na wodzie było 33. Ja długo zastanawiałm się nad budową domu własnie z powodu nie dogrzanych domów. Jestem strasznym zmarzluchem w sezonie grzewczym w mieszkaniu mam 25-27 stopni i dopiero funkcjonuje(nie choruję z powodu przegrzania).Teraz w mieszkaniu jest 21-22 stopnie a ja myślę że zwarjuję od tego zimna jestem cała skostniała. W domku będę miała cały dół w podłogówce więc przynajmniej w nogi nie zmarznę. Byle do wiosny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.