Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam wszystkich śląskich budowniczych :D

Jak szczęście, urzędnicy i bank pozwolą to wiosną do Was dołączę. Na razie czekamy na pozwolenie na budowę. Na warunki zabudowy czekaliśmy 5 miesięcy!! Działkę kupiliśmy w czerwcu i mieliśmy nadzieję (o naiwni) że wszystko pójdzie gładko i do zimy 2003 zrobimy przynajmniej fundamenty (czy byliśmy zbyt wielkimi optymistami??).

Nasze ranczo (1900m2) leży w Nieborowicach koło Gliwic.

Wszyscy doświadczeni w bojach na budowach, w składach budowlanych, hurtowniach itd LICZĘ NA WAS. Wszelkie informacje, rady będą mile widziane. Jeżeli macie namiary na sprawdzonych fachowców, tanie hurtownie z okolic Gliwic to bardzo proszę o podanie.

A na razie to życzę Wam SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU, obyście jak najszybciej zamieszkali w wymarzonych domkach a tym, którzy planują to w następnych latach, obyście mieli jak najmniej urzędników po drodze, najmniej kłopotów na placu budowy, najniższych cen w hurtowniach na najlepsze materiały.

Pozdrawiam

Mała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

witam wszyskich w Nowym Roku Budowlanym 2004 a przedewszystkim

nową Małą z Nieborowic, napisz gdzie to rancho- okolice "Sielanki",

Mysiej Góry czy drogi na Żernicę?

Ewo z drzewem dałem sobie narazie spokój, bo nie wiem czy je odśnieżyć

czy poczekać na odwilż. Chyba zacznę ocieplać poddasze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edzia, widziałam zdjęcie Twojego domu - super chatka!!! Powiedz gdzie to cudo stoi?

Jamles, na wysokości Sielanki ale po drugiej stronie ul. Rybnickiej nalezy skręcić i jechać na Żernicę, za kościółkiem należy skręcić w pierwszą uliczkę po lewej. Jest to taka sobie droga z płyt betonowych prowadząca do przepompowni w lesie. A nieopodal tego lasu jest właśnie moje rancho - kupione z przetaru w gminie.

Kiedy mój mąż cudem wygrał licytację z wrażenia nie umiał wrócić do domu i krążył samochodem po Gliwicach obdzwaniając przy okazji wszystkich znajomych :lol:

 

Mam pytanko. Czy korzystacie z kredytów hipotecznych przy budowie a jeżeli tak to z jakich banków i dlaczego akurat z tych?

 

I czy Wam też stronki na forum tak dłuuuuuugo się ładują a może to moja osiedlowa sieć tak się ślimaczy, wrrrrr

 

Pozdrawiam :p

Mała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ciepło w mroźną noc.

Mała z Twojego opisu wiem, który to las i to Twoje rancho musi

być bardzo atrakcyjne. Czy było dużo chętnych w przetargu?

W naszym przetargu byliśmy sami i mieli 4 działki do wyboru.

Dziwi mnie to, że na warunki czekaliści 5 m-cy, ja czekałem mniej niż

miesiąc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :)

Jamles, u nas w przetargu też były 4 działki do sprzedaży ale 3 z nich były tak naprawdę sensowne. Czwarta jest podmokła i rosnie na niej kilka dużych drzew. Nasza działka była najmniejsza, największa miała około 2200 m2. Ale i tak było kilku chętnych i to na wszystkie działki. Do naszej (oprócz nas) startował jeszcze jakiś właściciel firmy budowlanej, który chciał kupić wszystkie 4 ale kiedy przegrał licytację na 1 działkę to z pozostałych zrezygnował i wtedy mój mąż podbił cenę o 1% i działka była nasza. :lol:

 

NIe wiem dlaczego tak długo czekaliśmy na warunki i szczerze Ci zazdroszczę tego miesiąca. Teraz już mi przeszło ale jesienią (kiedy była taka super pogoda i moglibyśmy już coś działać) to byłam :evil: :evil:

Może ten długi okres wynikał z tego że weszło nowe prawo budowlane.

 

Masz u siebie na działce szambo, jeżeli tak to mogę zapytać jakie?

 

Pozdrawiam

Mała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich zmarzniętych

Mała ja przetarg "wygrałem" o 100zł od ceny wywoławczej, ale

ciekawsze jest to, że chcąc udać się na przetarg nasze FSO "dostało" nóg

i znalazło się po dwóch dniach na policyjnym parkingu. Na szczęście to

była sprawka małolatów, a nie "konkurencji", która chciałaby wykupić

naszą ziemię :wink: .

Szamba jeszcze nie mam, to sprawa na wiosnę( może to będzie BOŚ),

może w tej sprawie odezwie się do Ciebie Ilona75,która buduje

w Pilchowicach i po wykonaniu szamba zostały Jej osnieżone górki ziemi

na saneczkowe zjeżdżanie :wink: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Mała

Też buduję się w Gliwicach (stan surowy) i moje doświadczenia z Urzędem Miejskim są zgoła podobne. Faktycznie to był chyba wariant optymistyczny jesli myślałaś że do jesieni pozałatwiasz wszystkie papiery, ale 5 miesiecy to juz gruba przesada. Ja na warunki czekałam 2,5 miesiąca. No ale może nie ma tego złego co by na dobe nie wyszło i zdążycie wszystko spokojnie pozałatwiać do wiosny, przemysleć....no a potem pełną parą.....

Służe doświadczeniem jeśli chodzi o hurtownie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krystian, a bierzesz pod uwagę taką ewentualność, że niektórzy potrzebują odpoczynku nie tylko od budowy ale i od problemów budowlanych? Przyznam się, że ja ostatnio na Forum zaglądam na wątki mało związane z budową. Totalna demobilizacja...

Byle do wiosny :)

Pozdrawiam,

gaga2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.

Przyczyniłam się również do tego stanu rzeczy, więc postanowiłam się wpisać. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że zaprzątają mnie obecnie troszeczkę inne sprawy. Na budowie działo się dużo i szybko, więc troszeczkę odpoczywam, ale nie jestem pewna czy ten stan można nazwać odpoczynkiem. Im gorliwiej chcę "zapomnieć" tym straszniejsze myśli w mojej głowie.

Pozdrawiam Alicja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochane ludziska, już miesiąc siedzicie na jednej stronie :evil: ,

do roboty, budowy zamarzły, czas najwyższy zbierać wiedzę wszelaką,

oczywiście na FORUM.... :p

 

Kto pracuje ten nie pisze :wink: :p

Mnie tam budowa nie zamarzała, codziennie jeżdżę palić w kominku :wink: :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D Wszystkiego co najlepsze dla budujących Ślązaków w Nowym Roku.

Po przerwie powracam na forum. Udało mi jest wybudować stan surowy otwarty.

Najbliższy mój problem to wybór ogrzewania.

Nie mam gazu ziemnego i myśle poważnie o węglu.

Czy ktoś ma doświadczenia z piecami Hefa czy Viadrusa z podajnikami?

Czy to prawda, że wymagają obsługi co 3-4 dni?

Słyszałem, że mogą być problemy z podajnikami ślimakowymi?

Pozdrawiam i czekam na opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to znaczy, że kto pisze ten się obija :roll: :oops: :( ???

 

Krystian to Ty napisałeś, nie ja :p :wink:

Niektórzy tylko nie maja podzielności uwagi i jak pracują to nie piszą . :wink: :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote name=

Ale ma to też i dobre strony, jak się skupię na spaniu,

to nic nie jest mnie w stanie obudzić przed upływem 5 godzin... :lol:[/quote]

 

:) :) :) :) :) :)

 

Krystian skąd ja to znam, tyle że nie z autopsji a skupienie na spaniu trwa więcej niż 5 godzin. :p :p :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...