rrmi 18.05.2006 23:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2006 Czy wybieracie sie do kina na ten film ?Pytam , bo w mediach duzo pisza , zeby nie isc.Uwazam te zakazy za reklame dla filmu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jędrzej 19.05.2006 00:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 Nikt raczej nie zakazuje - to są wezwania do bojkotu. Reklamą byłyby pikiety, ale na szczęście film jest podobno kiepski (taką recenzję słyszałem w radio). Ale ja nie idę - ten film i książka obrażają mnie i resztki mojej inteligencji. Jestem katolikiem. Pozdrawiam Cię rrmi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 19.05.2006 00:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 Rowniez slyszalam , ze w Cannes mieli ubaw . Nie mniej ciekawa jestem czy uwazacie ksiazke i film za atak na chrzescijanstwo? Wiele sie o tym czyta. Pozdrawiam Cie serdecznie Jedrzeju A sasiedzi maja tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jędrzej 19.05.2006 00:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 W Cann też się nie spodobało To chyba ze strachu przed muzułmanami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paprotka 19.05.2006 00:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 oczywiście, już się nie mogę doczekać Hanks mi nie leży, film to pewnie mega hollwoodzka chała, ale jestem ..otwarta tickety zabukowane, idę w niedzielę marzy mi się atmosfera jak z premiery "Księdza" w Polsce - te starowinki z ikonami Matki Boskiej przed kinem, plujace prawdziwą śliną na ludzi - człowiek ma poczucie, że jest wywrotowcem, walczy z systemem, solidaryzuje się , no smaczek sam ... książka mnie porwała całkowicie, chyba jednak zapiszę Juniora do zerówki Opus Dei - grunt to mieć człowieka w jakiejś mafii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 19.05.2006 00:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 książka mnie porwała całkowicie Szczescie w tym wszystkim , ze jakos siadlas do kompa Znaczy nie porwana jednak w calosci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jędrzej 19.05.2006 00:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 Jeśli chodzi o atak na chrześcijaństwo - to z pewnością, bo jak inaczej traktować takie brednie podlane pseudonaukowym sosem.Zresztą to może nieźle namieszać w głowie, zwłaszcza ludziom młodym lub nieobeznanym z Pismem i historią Kościoła. Takich rzeczy nie pisze się tylko dla kasy - trzeba nas chrześcijan nie lubić.Do tego wpisuje się to w pewien szerszy kontekst, którego elementem jest również nagłaśniana ostatnio "Ewangelia Judasza". To są ogromne przedsięwzięcia medialne, których nikt nie robi z miłości do chrześcijan, tylko wręcz przeciwnie.Jeśli ktoś zrobiłby film o mojej rodzinie, w którym by nas kłamliwie splugawił - to nie mógłby mówić, że to tylko dla kasy. Przecież istnieje ryzyko, że taki film przełoży się na jakieś konkretne nietolerancyjne działania.A gdybym jeszcze poszedł na ten film i dał zarobić "tfu-rcy", to byłbym głupi, nieprawdaż? To jest zrestą tylko kolejna próba - było już przecież "wybitne dzieło" Martina S. p.t. "Ostatnie kuszenie Chrystusa". Teraz dostajemy w drugi policzek. Kończę, bo się rozpalam.Cześć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paprotka 19.05.2006 01:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 książka mnie porwała całkowicie Szczescie w tym wszystkim , ze jakos siadlas do kompa Znaczy nie porwana jednak w calosci w czesci chcesz o tym pogadać ? to fascynujące - Chrystus jako istota seksualna dlaczego nie ? dlaczego Kościół i Historia odebrały MU ten aspekt Człowieczenstwa ? skoro uwielbiamy tworzyć alternatywne wersje Historii ( a jakby to było z Donaldem, a jak by nie było bitwy pod Cecorą, a gyby ks. Czajkowski... to dlaczego nie wersja z żoną Madaleną ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 19.05.2006 02:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 a gyby ks. Czajkowski... gdyby nie chcial za granica studiowac to moze nie bylby Jankowskim? Zapomnialas o bitwie pod Grunwaldem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 19.05.2006 05:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 Jędrzej - sorki , ale w głowie trzeba co nieco mieć. Tyle choćby żeby wystarczyło do rozróżnienia fikcji literackiej od rzeczywistoci. Mi się ksišżka bardzo podobała, ale traktuje jš jako ciekawy bestseler. I tyle. Zresztš mieszanie rzeczywistoci z fikcja to choroba która ma jakš nazwę... A obraza? Wiekszoć katolików dzi wykorzystuje na wszelkie sposoby termin "obraza uczuć religijnych", co ja sam uważam za głupotę. Nieswojo się czuję za granicš , kiedy tubylcy patrzš na mnie jak na ciekawy okaz folkloru "katopolskiego", jednoczenie obawiajš się czy już jestemy jak islamscy terroryci czy jeszcze nie. W sensie czy czasem nie chcę walczyć z tym czy tamtym jakimi bombami ukrytymi pod kurtkš. A my sami wywołujšc dyskucsję na takie tematy przy pomocy mediów pogłębiamy ten wizerunek. Amen. PS co do drugiego policzka - nie dyskutuj tylko zgodnie z nauczanie nadstawiaj drugi a nie pluj tu na film. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heath 19.05.2006 06:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 Nie rozumiem tego całego szumu. Czyżby nikt nie potrafił zdystansować się do tej historii i naprawdę ludzie wierzą że to wszystko prawda? To książka jak tysiące innych, wg mnie nie zdążyła się rozkręcić zanim się skończyła. A film? Ponoć kiepski, ja się nie wybieram. Jedyny plus tej całej wrzawy to to że ludzie nie siedzieli przezd TV, tylko sięgnęli po książkę i zaczęli czytać . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 19.05.2006 06:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 Jak juz ktos z Was ogladnie, dajcie znac czy chała czy nie Ja narazie z synem obskakuję asterixa,epoke i inne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 19.05.2006 06:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 Nie rozumiem tego całego szumu. Czyżby nikt nie potrafił zdystansować się do tej historii i naprawdę ludzie wierzą że to wszystko prawda? To książka jak tysiące innych, wg mnie nie zdążyła się rozkręcić zanim się skończyła. A film? Ponoć kiepski, ja się nie wybieram. Jedyny plus tej całej wrzawy to to że ludzie nie siedzieli przezd TV, tylko sięgnęli po książkę i zaczęli czytać . Ludzie wierzš w to w co im każe wierzyć...dobrodziej. A potem to już zaczyna się samo nakręcać. Zresztš skoro kociół tak nagłania tš sprawę zarzucajšc kłamstwo to musi byc w tym jakie ziarnko prawdy "tłumaczy się winny"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 19.05.2006 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 Nie rozumiem tego całego szumu. Czyżby nikt nie potrafił zdystansować się do tej historii i naprawdę ludzie wierzą że to wszystko prawda? To książka jak tysiące innych, wg mnie nie zdążyła się rozkręcić zanim się skończyła. A film? Ponoć kiepski, ja się nie wybieram. Jedyny plus tej całej wrzawy to to że ludzie nie siedzieli przezd TV, tylko sięgnęli po książkę i zaczęli czytać . Ludzie wierzš w to w co im każe wierzyć...dobrodziej. A potem to już zaczyna się samo nakręcać. Zresztš skoro kociół tak nagłania tš sprawę zarzucajšc kłamstwo to musi byc w tym jakie ziarnko prawdy "tłumaczy się winny"... Ja myślę, że nie o to chodzi, że kościół się tłumaczy ( a tym bardziej, że winny). Mamy czasy rozluźnienia obyczajów,zatracają się pewne wartości - jak wiara,moralność, zło miesza się z dobrem udając je ( i to dobrze). Myślę ,że kościół nie chciałby aby to wszystko zatraciło się w ludziach całkiem - zwykła bojaźń a wartości ludzkie. Być może niepotrzebna ta bojaźń - nie wiem. W moim przypadku film ten nie zmieni mojej wiary . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 19.05.2006 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 Kociół obawia sie o starte wiernych czyli swoich zysków. Taka jest prawda. No i oczywicie obawia sie prawdy (patrz film "Ksišdz" i homoseksualne czy tez pedofilskie skandale póniej). Dlatego każde zdanie, obojętnie czy jako udowadniane naukowo czy też opisane jako sensacja histerycznie traktuje jako zagrożenie swoich interesów. Jedni to dostrzegaja i robiš swoje inni staja murem za krk i mogš dać się nawet zabić za "swojš prawdę". A to już tršci fundamentalizmem katolickim i "walkš za wiarę" (w redniowieczu zwano toto wielka inkwizycjš). Ale w końcu Bóg dał każdemu rozum żeby mylał, a nie żeby zapełnić czym czaszkę. I chwała tym którzy nie dajš się zwariować ,tylko używajš szarych komórek w celu samodzielnego wycišgnięcia wniosków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 19.05.2006 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 Histeria osišgnie niedługo apogeum... http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=8315791&rfbawp=1148021932.172 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 19.05.2006 07:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 Kociół obawia sie o starte wiernych czyli swoich zysków. Taka jest prawda. . Twoja prawda - moja jest inna Skad taka pewność wogóle i przeswiadczenie ze Twoje zdanie to jedyna prawda? Wg mnie to nie jest prawda. Jak na mój gust kościół obawia się właśnie takich reakcji jak Twoja, doszukiwanie się wszedzie podstępów, złych intencji czy też chęci pozyskania własnych zysków. A to właśnie przez to że zatracją się wartości o których pisałam wcześniej. Mam nadzieję, że Twoją prawdę nie podziela większość ludzi, bo jeśli nie wierzyć kościołowi ( skupisku dobra i miłości Chrystusowej) to komu wierzyć? Księża owszem są różni ( bo to tylko ludzie). Ale myślę, żę większość z nich pragnie abyśmy żyli w świecie prawdy a nie zakłamania, obłudy, podejrzliwości. Ja nie wiedzę nic złego w tym , że kościół oburzył się na film - ma takie prawo. Tak jak Ty oburzyłbys się gdyby ktoś przewrócił do góry nogami dzieje Twej rodziny stawiając ją w niezbyt dobrym świetle. Jak dla mnie postawa kościoła to nic innego jak obrona godności i dobrego imienia Chrystusa - kogos kogo kośció kocha. Mi to nie przeszkadza. Jeśli kogos kochasz - stajesz w Jego obronie nieprawdaz? Jak mozna to odebrac jako cos zlego? I jak mozna widziec w tym chec zarobkowania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 19.05.2006 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 Ja absolutnie nie mówię, że moja czy też Twoja prawda jest jedyna i niepodważalna. Pokazuję po prostu jak łatwo ogłupić społeczeństwo...czy w ET też wierzy? A w Harryego Pottera (tu też była histeria o "atak na kociół"? Przecież to tylko jeszcze jedna ksišżka sensacyjna . Czy Ludluma też będš wieszać za pisanie o tajnych operacjach FBI czy CIA? Kociół histerycznie reaguje na cokolwiek co nie zgadza się ich doktrynš. Jednoczenie nie chce przyjšć do wiadomoci, że ludzie MYLĽ i to w dodatku samodzielnie. Gdyby tš ksišżkš i filmem religie się nie zajęły to...chyba niewiele ludzi by wiedziało że takowa istnieje. I teraz pytanie czy kler co ukrywa czy też ma udziały w tym dziele? Czy faktycznie jest na tyle zacofany, że tak a nie inaczej reaguje... Zaraz się okaże że IPN wemie się za Janka z "4 pancernych" coby się zemcic za zbrodnie komunizmu...a że to fikcja literacka? Oni muszš mieć sukcesy więc je sobie jako znajdš. A że wiat się z nich będzie miał...?Jak z nas... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.05.2006 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 Lubię wiedzieć, o czym się gorąco dyskutuje, także się wybiorę, chociaż opisy i opinie wskazują na jeszcze jedną chałę. Pewnie wyjdę rozczarowana, tak jak ze wzmiankowanego "Księdza", który był mega chałą z "ambicjami" i kompletnym niezrozumieniem tematu. Ale co tam - nie chcę powtarzać opinii krytyków, ale wyrażać swoje I w ten oto sposób ziększę stopę zwrotu tfoorcom, niech mają Książki nie czytałam i jakoś małą mam motywację, żeby się za nią zabrać. Temat zdecydowanie nieświeży - czytałam duużo wcześniej kilka DOBRYCH książek z podobnymi tezami. Muszę przypomniec sobie tytuły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 19.05.2006 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 Ja absolutnie nie mówię, że moja czy też Twoja prawda jest jedyna i niepodważalna. Pokazuję po prostu jak łatwo ogłupić społeczeństwo...czy w ET też wierzy? A w Harryego Pottera (tu też była histeria o "atak na kociół"? Przecież to tylko jeszcze jedna ksišżka sensacyjna . Czy Ludluma też będš wieszać za pisanie o tajnych operacjach FBI czy CIA? Kociół histerycznie reaguje na cokolwiek co nie zgadza się ich doktrynš. Jednoczenie nie chce przyjšć do wiadomoci, że ludzie MYLĽ i to w dodatku samodzielnie. Gdyby tš ksišżkš i filmem religie się nie zajęły to...chyba niewiele ludzi by wiedziało że takowa istnieje. I teraz pytanie czy kler co ukrywa czy też ma udziały w tym dziele? Czy faktycznie jest na tyle zacofany, że tak a nie inaczej reaguje... Zaraz się okaże że IPN wemie się za Janka z "4 pancernych" coby się zemcic za zbrodnie komunizmu...a że to fikcja literacka? Oni muszš mieć sukcesy więc je sobie jako znajdš. A że wiat się z nich będzie miał...?Jak z nas... w ET nie wierze , ale w Chrystusa wierze - zasadnicza roznica polega na tym, ze jedna z tych postaci to fikcja a druga zyla naprawde - czyz nie widzisz tej roznicy? Gdy osmieszysz postac fikcyjna nikogo to nie zaboli, gdy osmieszysz postac zywa - zaboli to wielu ludzi byc moze. Czujesz sie oglupiony przez to ze kosciol protestuje? o jakim oglupianiu piszesz? ja nie widze ani oglupiania ani nie czuje sie oglupiana. Oglupiac i wprowadzac zamet w glowach ludzi moze jedynie wlasnie ten film Kosciol jedynie prostestuje - i tylko to widze, nie widze w tym podstepu, poprostu protest . P.S. ksiazki Ludlumma nigdy mnie nie pociagaly, za to moj dziadek czytal namietnie A na film moze sie wybiore - mojej wiary on nie zachwieje A po co sie doszukiwac jakichs podstepow wogole w tym prostescie, utrudniac sobie zycie. Po co to komu. Protest jak protest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.