Mały 19.05.2006 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 Z jednej strony niby obraża wiarę...z drugiej pójdziesz na film... A swojš drogš gdzież niby ksišżka czy tez film obraża Chrystusa? Czy może tam gdzie pokazuje że była takim samym człowiekiem jak i my? Za to należy mu się szacunek. Czy może za to że pokazuje się Marię Magdalenę jako prostytutkę (którš rzczywicie była). Czy to tak boli? Przecież o tym pisze Biblia... A może że milei potomstwo? Ale to chyba normalne że zdrowy facet z kobietš nie musi tylko rozmawiać. To jest jedno z praw natury oraz praw boskich (mężczyzna+kobieta=dziecko i rodzina). A może się mylę? A te bzdety o obrazie podsyca kociół. A "najmniej Boga(i Chrystusa) jest w kociele" ? PS napisz proszę która częć ksišżki/filmu obraziła Twoje uczucia, bom ciekaw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 19.05.2006 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 Ja się nie wybieram, bo szkoda mi forsy. Wolę iśc na Jasminum Kolskiego... Jakoś tak nie ciągną mnie takie superpopularne produkcje, ani bestselery. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paprotka 19.05.2006 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 Zapomnialas o bitwie pod Grunwaldem . tak, tak i o Hansie Klosie, bez którego nie wygralibyśmy z Krzyżakami A film? Ponoć kiepski, ja się nie wybieram. Jedyny plus tej całej wrzawy to to że ludzie nie siedzieli przezd TV, tylko sięgnęli po książkę i zaczęli czytać są jeszcze dwa co najmniej 1. Do Paryża tłumy ciągną, tylko po to, żeby zaliczyć "Trasę Kodu", w tym Luwr oczywiście - może przy okazji obrazki jakiegoś Moneta się spodobajo 2. Dzieło Boże intensyfikuje działania PR - patrzcie państwo - jeden kryminał, fikcja literacka przecież, a ile im smrodu narobił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 19.05.2006 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 ja ide. Jak go ogladne to wtedy wyraze swoja opinie. Natomiast z obraza uczuc....sporo osob katolikow tak mowi...hmm...a na co dzien nie obrazaja swoich uczuc....swoim postepowaniem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 19.05.2006 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 Ja się nie wybieram, bo szkoda mi forsy. Wolę iśc na Jasminum Kolskiego... Jakoś tak nie ciągną mnie takie superpopularne produkcje, ani bestselery. Jasminum jest super! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paprotka 19.05.2006 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 Jak dla mnie postawa kościoła to nic innego jak obrona godności i dobrego imienia Chrystusa - kogos kogo kośció kocha. Mi to nie przeszkadza. Jeśli kogos kochasz - stajesz w Jego obronie nieprawdaz? Jak mozna to odebrac jako cos zlego? I jak mozna widziec w tym chec zarobkowania? A w jaki sposób Brown szarga dobre imię Chrystusa ? chyba muszę jeszcze raz przeczytać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 19.05.2006 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 Z jednej strony niby obraża wiarę...z drugiej pójdziesz na film... A swojš drogš gdzież niby ksišżka czy tez film obraża Chrystusa? Czy może tam gdzie pokazuje że była takim samym człowiekiem jak i my? Za to należy mu się szacunek. Czy może za to że pokazuje się Marię Magdalenę jako prostytutkę (którš rzczywicie była). Czy to tak boli? Przecież o tym pisze Biblia... A może że milei potomstwo? Ale to chyba normalne że zdrowy facet z kobietš nie musi tylko rozmawiać. To jest jedno z praw natury oraz praw boskich (mężczyzna+kobieta=dziecko i rodzina). A może się mylę? A te bzdety o obrazie podsyca kociół. A "najmniej Boga(i Chrystusa) jest w kociele" ? PS napisz proszę która częć ksišżki/filmu obraziła Twoje uczucia, bom ciekaw. czy ja napisalam gdzies ze film obrazil moje uczucia ? Czy ja napisalam ze obraza wiare? chyba czytasz co chcesz czytac lub nie potrafisz mnie czytac lub ja pisze nie jasno Moje posty to podwazenie Twej teorii ,ze protest kosciola ma na celu - oglupic ludzi i zarobic Probowalam przekazac jak ja widze protest kosciola i co wg mnie czuje kosciol i dlaczego protestuje. O moich uczuciach religijnych nie pisalam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 19.05.2006 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 ja ide. Jak go ogladne to wtedy wyraze swoja opinie. Natomiast z obraza uczuc....sporo osob katolikow tak mowi...hmm...a na co dzien nie obrazaja swoich uczuc....swoim postepowaniem? Myslę podobnie jak Ty, Tesko. Na film wybieram sie w niedzielę. Choćby po to, żeby porównać z ksiązką. A poza tym lubię Toma Hanksa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 19.05.2006 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 Jak dla mnie postawa kościoła to nic innego jak obrona godności i dobrego imienia Chrystusa - kogos kogo kośció kocha. Mi to nie przeszkadza. Jeśli kogos kochasz - stajesz w Jego obronie nieprawdaz? Jak mozna to odebrac jako cos zlego? I jak mozna widziec w tym chec zarobkowania? A w jaki sposób Brown szarga dobre imię Chrystusa ? chyba muszę jeszcze raz przeczytać przeczytaj caly post a zobaczysz ze to stwierdzenie bylo puenta - a chodzilo o pokazanie jak prawdopodobnie odbiera ten film kosciol. I ze nie ma w protescie wg mnie podstepow , checi zarobienia tylko prawdopodobnie kosciol widzi w tym filmie obraze dobrego imienia Chrystusa - czy slusznie czy nie - nie wiem - to juz tez napisalam - ze nie wiem czy slusznie, ale kosciol prostestuje - czy nie ma prawa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 19.05.2006 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 Z jednej strony niby obraża wiarę...z drugiej pójdziesz na film... A swojš drogš gdzież niby ksišżka czy tez film obraża Chrystusa? Czy może tam gdzie pokazuje że była takim samym człowiekiem jak i my? Za to należy mu się szacunek. Czy może za to że pokazuje się Marię Magdalenę jako prostytutkę (którš rzczywicie była). Czy to tak boli? Przecież o tym pisze Biblia... A może że milei potomstwo? Ale to chyba normalne że zdrowy facet z kobietš nie musi tylko rozmawiać. To jest jedno z praw natury oraz praw boskich (mężczyzna+kobieta=dziecko i rodzina). A może się mylę? A te bzdety o obrazie podsyca kociół. A "najmniej Boga(i Chrystusa) jest w kociele" ? PS napisz proszę która częć ksišżki/filmu obraziła Twoje uczucia, bom ciekaw. czy ja napisalam gdzies ze film obrazil moje uczucia ? Czy ja napisalam ze obraza wiare? chyba czytasz co chcesz czytac lub nie potrafisz mnie czytac lub ja pisze nie jasno Moje posty to podwazenie Twej teorii ,ze protest kosciola ma na celu - oglupic ludzi i zarobic Probowalam przekazac jak ja widze protest kosciola i co wg mnie czuje kosciol i dlaczego protestuje. O moich uczuciach religijnych nie pisalam Tak trzymasz stronę "obrażonych" że sobie pomylałem... A moja teoria...to nie teoria.Nie widzisz co robi kociół? Zwłaszcza w Polsce? Nawet na tym forum było to tym sporo. Zresztš jeli kto nie widzi to..chyba nie chce widzieć? Nie mówišc żeby kociół czuł cokolwiek poza chęciš być "jedynie prawdziwym" na tym wiecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasiorek 19.05.2006 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 A ja z przyjemnością wybiorę się na film.I w nosie mam wywody że książka kogoś obraża.Potraktowałam ją jako lekturę rozrywkową,przy której się świetnie nie raz bawiłam i połknęłam ją w 3 wieczory.Teraz jestem ciekawa czy moja wyobraźnia dobrze działa.A robienie szumu wokół tego tematu jest bez sensu.Wszak Kod da Vinci to nie praca naukowa . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 19.05.2006 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 Z jednej strony niby obraża wiarę...z drugiej pójdziesz na film... A swojš drogš gdzież niby ksišżka czy tez film obraża Chrystusa? Czy może tam gdzie pokazuje że była takim samym człowiekiem jak i my? Za to należy mu się szacunek. Czy może za to że pokazuje się Marię Magdalenę jako prostytutkę (którš rzczywicie była). Czy to tak boli? Przecież o tym pisze Biblia... A może że milei potomstwo? Ale to chyba normalne że zdrowy facet z kobietš nie musi tylko rozmawiać. To jest jedno z praw natury oraz praw boskich (mężczyzna+kobieta=dziecko i rodzina). A może się mylę? A te bzdety o obrazie podsyca kociół. A "najmniej Boga(i Chrystusa) jest w kociele" ? PS napisz proszę która częć ksišżki/filmu obraziła Twoje uczucia, bom ciekaw. czy ja napisalam gdzies ze film obrazil moje uczucia ? Czy ja napisalam ze obraza wiare? chyba czytasz co chcesz czytac lub nie potrafisz mnie czytac lub ja pisze nie jasno Moje posty to podwazenie Twej teorii ,ze protest kosciola ma na celu - oglupic ludzi i zarobic Probowalam przekazac jak ja widze protest kosciola i co wg mnie czuje kosciol i dlaczego protestuje. O moich uczuciach religijnych nie pisalam Tak trzymasz stronę "obrażonych" że sobie pomylałem... A moja teoria...to nie teoria.Nie widzisz co robi kociół? Zwłaszcza w Polsce? Nawet na tym forum było to tym sporo. Zresztš jeli kto nie widzi to..chyba nie chce widzieć? Nie mówišc żeby kociół czuł cokolwiek poza chęciš być "jedynie prawdziwym" na tym wiecie. Tak staje w obronie kosciola - czy to cos zlego? w obornie gejow jak ktos staje to ma racje ale w obronie kosciola to juz nie ma racji. Mowilo sie tez duzo o wolnosci gejow, o tolerancji dla ich protestow. A gdzie tolerancja dla protestow kosciola? I tylko o to chodzi. Czy slysznie kosciol sie obraza to nie wiem, ale skoro zabolalo to serce ksiezy to dlaczego nie moga o tym mowic? Ja nie upatruje sie na sile zla i podstepow w kosciele - juz to pisalam. Po co szukac wciaz zlych stron? nie mozna poszukac dobrych? nie mozna wyszukac w tym protescie wlasnie milosci kosciola do Chrystusa? czemu mozna upatrzyc chec zarobienia na protescie a nie mozna milosci? Nie boisz sie ze to sa wlasnie klapki na oczach na widzenie dobra? A co robi kosciol? ze bylo duzo na forum nawet - a czy to forum to jakas wyrocznia? Jesli ktos nie widzi to nie chce widziec? a moze jest tak ze ktos chce koniecznie zobaczyc cos zlego tam gdzie jego nie ma i upatruje sie wszedzie tego zla? moze to szukanie dziury w calym? Ja nie wiem. Staram sie widziec dobre strony - tak w protescie kosciola jak bede wypatrywac dobrych intencji w filmie - tylko czy je zobacze? o ale napewno w filmie widze chez zarobienia kasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 19.05.2006 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 Swojš droga czytałem kilka ksišżek Browna i uważam, że pisze bardzo dobrze i jednoczenie przekonujšco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 19.05.2006 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 A ja z przyjemnością wybiorę się na film.I w nosie mam wywody że książka kogoś obraża.Potraktowałam ją jako lekturę rozrywkową,przy której się świetnie nie raz bawiłam i połknęłam ją w 3 wieczory.Teraz jestem ciekawa czy moja wyobraźnia dobrze działa.A robienie szumu wokół tego tematu jest bez sensu.Wszak Kod da Vinci to nie praca naukowa . tez tak mysle Mały idziesz na film? ja chyba pojde . Moze wymienimy sie odczuciami po filmie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 19.05.2006 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 ... Jak dla mnie postawa kościoła to nic innego jak obrona godności i dobrego imienia Chrystusa -... Agnieszko, a więc uważasz, że Kod narusza godność i dobre imię Chrystusa? (wywnioskowałam to z tezy, którą stawiasz powyżej, a i post Twój w całości przeczytałam ) Chyba też jeszcze raz przeczytam tę książkę....a i na film pójdę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paprotka 19.05.2006 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 przeczytaj caly post a zobaczysz ze to stwierdzenie bylo puenta - a chodzilo o pokazanie jak prawdopodobnie odbiera ten film kosciol. I ze nie ma w protescie wg mnie podstepow , checi zarobienia tylko prawdopodobnie kosciol widzi w tym filmie obraze dobrego imienia Chrystusa - czy slusznie czy nie - nie wiem - to juz tez napisalam - ze nie wiem czy slusznie, ale kosciol prostestuje - czy nie ma prawa? oczywiście, że ma prawo, ba! powinien - jakby mi prałaturę personalną jakiś gość tak odmalował też bym pikietowała tylko szarganie Opus Dei, Kościoła, hierarchów i co tam jeszcze to inna sprawa ja się pytam w jaki sposób Brown obraża Chrystusa ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 19.05.2006 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 A ja z przyjemnością wybiorę się na film.I w nosie mam wywody że książka kogoś obraża.Potraktowałam ją jako lekturę rozrywkową,przy której się świetnie nie raz bawiłam i połknęłam ją w 3 wieczory.Teraz jestem ciekawa czy moja wyobraźnia dobrze działa.A robienie szumu wokół tego tematu jest bez sensu.Wszak Kod da Vinci to nie praca naukowa . tez tak mysle Mały idziesz na film? ja chyba pojde . Moze wymienimy sie odczuciami po filmie? Jak znajdę czas to na pewno (choć wolę ksišżki). Mam nadzieję że cię nie uraziłem. Bo ważne jest żeby sobie porozmawiać i wymienic poglšdami nie zabijašc przy okazji nie? Co do ksišżki przeczytam jš jeszcze raz bo była dobra. Co do kocioła - nie ma sensu o tym mówić bo szkoda czasu.Sam widzę ile złego on zrobił i nikt mi o tym nie musi mówić. Dlatego też uważam okazywanie miłoci do Chrystusa przez tš firmę (bo to f-a zarabiajšca kupę kasy) to...sorki dla mnie bajeczka. Oczywicie mówię o krk a nie Chrzecijanach jako takich bo rozdzielam te dwie opcje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 19.05.2006 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 ... Jak dla mnie postawa kościoła to nic innego jak obrona godności i dobrego imienia Chrystusa -... Agnieszko, a więc uważasz, że Kod narusza godność i dobre imię Chrystusa? (wywnioskowałam to z tezy, którą stawiasz powyżej, a i post Twój w całości przeczytałam ) Chyba też jeszcze rza przeczytam tę książkę.... Bo my z Malym tu spekulowalismy - On ze kosciol protestuje dla kasy a ja ze kosciol robi to wg mnie bo kocha Chrystusa i widzi w tym filmie obraze Jego godnosci. Obojetnie ma racje czy nie, Oni tak to widza, maja prawo. Czy ja tak nie jasno pisze ? kurcze , no chyba tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 19.05.2006 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 przeczytaj caly post a zobaczysz ze to stwierdzenie bylo puenta - a chodzilo o pokazanie jak prawdopodobnie odbiera ten film kosciol. I ze nie ma w protescie wg mnie podstepow , checi zarobienia tylko prawdopodobnie kosciol widzi w tym filmie obraze dobrego imienia Chrystusa - czy slusznie czy nie - nie wiem - to juz tez napisalam - ze nie wiem czy slusznie, ale kosciol prostestuje - czy nie ma prawa? oczywiście, że ma prawo, ba! powinien - jakby mi prałaturę personalną jakiś gość tak odmalował też bym pikietowała tylko szarganie Opus Dei, Kościoła, hierarchów i co tam jeszcze to inna sprawa ja się pytam w jaki sposób Brown obraża Chrystusa ? paprotko zapytaj kosciola ja tylko pisalam ze jesli kosciol widzi w tym obraze, i ich boli to - to ja to potrafie zrozumiec. Mimo ze wg mnie moze wcale nie byc to obraza. Chodzi o szacunek do ludzkich uczuc - a kosciol to ludzie nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 19.05.2006 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2006 A ja z przyjemnością wybiorę się na film.I w nosie mam wywody że książka kogoś obraża.Potraktowałam ją jako lekturę rozrywkową,przy której się świetnie nie raz bawiłam i połknęłam ją w 3 wieczory.Teraz jestem ciekawa czy moja wyobraźnia dobrze działa.A robienie szumu wokół tego tematu jest bez sensu.Wszak Kod da Vinci to nie praca naukowa . tez tak mysle Mały idziesz na film? ja chyba pojde . Moze wymienimy sie odczuciami po filmie? Jak znajdę czas to na pewno (choć wolę ksišżki). Mam nadzieję że cię nie uraziłem. Bo ważne jest żeby sobie porozmawiać i wymienic poglšdami nie zabijašc przy okazji nie? Co do ksišżki przeczytam jš jeszcze raz bo była dobra. Co do kocioła - nie ma sensu o tym mówić bo szkoda czasu.Sam widzę ile złego on zrobił i nikt mi o tym nie musi mówić. Dlatego też uważam okazywanie miłoci do Chrystusa przez tš firmę (bo to f-a zarabiajšca kupę kasy) to...sorki dla mnie bajeczka. Oczywicie mówię o krk a nie Chrzecijanach jako takich bo rozdzielam te dwie opcje. Oczywiscie ze mnie nie uraziles. Bo czym? tym ze masz inne zdanie? no coś Ty. Dopuszczam do siebie mysl ze ludzie maja rozne zdanie Wiem ze nie na temat ale jeszcze dodam na temat wytluszczonego przeze mnie Twego zdania. polaczenie ludzi przez Papieza, pielgrzymki do glodujacych ludzi, pielgrzymki w miejsca gdzie ludzie nie slyszeli o Chrystusie aby glosic wiare, milosc, polaczenie ludzi - zobacz ile ludzi pilegrzymuje do miejsc swietych, spotyka sie na placu - to jednak swiadczy o tym ze ostatnimi czasy duzo dobrego sie stalo. A Ty widzisz samo zlo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.