Luc Skywalker 26.06.2006 22:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2006 po prostu sam widzisz jedni żyją niebem, a drudzy obrastaniem I to ma byc komentarz do powaznego cytatu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 27.06.2006 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 Potrzebujesz wyjasnien , czy zaczepki szukasz ? to bylo stwierdzenie faktu bez innych intencji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 27.06.2006 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 Czyli zaczepka . To co . Teraz w rewanzu ja powinienem obrzucic cie blotem ? Tak mialo byc ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 27.06.2006 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 Czyli zaczepka . To co . Teraz w rewanzu ja powinienem obrzucic cie blotem ? Tak mialo byc ? Czasami owszem niektorzy ludzie w glebokiej toni widzą błoto ( tak jak Ty zobaczyles teraz) - ale nic na to nie poradzę. Przyjzyj sie swojej wypowiedzi - ile zaczepek widzisz? ( to pytanie retoryczne - tak zaznaczam, zebys znow nie uznal tego za zaczepkę). Aha i jeszcze napiszę - myślę , żę jesteś bliżej Boga niż Ci się wydaje. Myślisz o Nim dużo, zastanawiasz się nad Jego istnieniem ( zauważyłam, że więcej niż inni tutaj wypowiadający się) - być może On Cie właśnie doświadcza , nawraca ... A ta Twoja negacja Jego istnienia i te ( sorry ze znow uzyje tego przymiotnika - zrozum to tylko przymiotnik a nie zaczpka) głupie porownania, to taki bunt przeciw temu, ze mimo swej woli myslisz o Nim - no tak mi się zdaje. Ale zapewne zaprzeczysz . No bo to wlasnie taki bunt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 27.06.2006 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 jesteś bliżej Boga niż Ci się wydaje. Myślisz o Nim dużo, zastanawiasz się nad Jego istnieniem (...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kwiatkor 27.06.2006 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 ...przejedź się po moich argumentach, rozbij je w pył swoimi. No przeciez to właśnie zrobiłem ! Dobrze, że to napisałeś, bo sam tego nie zauważyłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 27.06.2006 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 [myślę , żę jesteś bliżej Boga niż Ci się wydaje. Myślisz o Nim dużo, zastanawiasz się nad Jego istnieniem ( zauważyłam, że więcej niż inni tutaj wypowiadający się) - być może On Cie właśnie doświadcza , nawraca ... A ta Twoja negacja Jego istnienia i te ( sorry ze znow uzyje tego przymiotnika - zrozum to tylko przymiotnik a nie zaczpka) głupie porownania, to taki bunt przeciw temu, ze mimo swej woli myslisz o Nim - no tak mi się zdaje. Ale zapewne zaprzeczysz . No bo to wlasnie taki bunt czy ja "Lot nad kukułczym gniazdem" czytam ??? Widzisz Luc, jak można fajnie wszystko zinterpretować A Ty juz prawie myślałeś, żeś ateista Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 27.06.2006 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 [myślę , żę jesteś bliżej Boga niż Ci się wydaje. Myślisz o Nim dużo, zastanawiasz się nad Jego istnieniem ( zauważyłam, że więcej niż inni tutaj wypowiadający się) - być może On Cie właśnie doświadcza , nawraca ... A ta Twoja negacja Jego istnienia i te ( sorry ze znow uzyje tego przymiotnika - zrozum to tylko przymiotnik a nie zaczpka) głupie porownania, to taki bunt przeciw temu, ze mimo swej woli myslisz o Nim - no tak mi się zdaje. Ale zapewne zaprzeczysz . No bo to wlasnie taki bunt czy ja "Lot nad kukułczym gniazdem" czytam ??? Widzisz Luc, jak można fajnie wszystko zinterpretować A Ty juz prawie myślałeś, żeś ateista no i sie mylił ten, kto nie szuka, jest nikim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 27.06.2006 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 no i sie mylił jasne a Wy macie monopol na oświecenie w duchu świętym zwłaszcza w kwestii cudzego światopoglądu.... dawno mnie nikt tak nie rozbawił... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 27.06.2006 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 no i sie mylił jasne a Wy macie monopol na oświecenie w duchu świętym zwłaszcza w kwestii cudzego światopoglądu.... dawno mnie nikt tak nie rozbawił... monopol to ja bym chciała spirytusowy posiadać no, no, wygląda, że kiepskie akcje mam u Ciebie idę się pociąć suchą skórką od chleba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 27.06.2006 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 dawno mnie nikt tak nie rozbawił... monopol to ja bym chciała spirytusowy posiadać no, no, wygląda, że kiepskie akcje mam u Ciebie idę się pociąć suchą skórką od chleba śmiech to zdrowie, jak powszechnie wiadomo, więc Twoje "akcje" zgoła skoczyły do góry Chleb zostaw dla konia. Muszę sobie zapamiętać, tę znakomitą tezę: ateista - poszukującym katolikiem Nawet nienajgorzej brzmi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 27.06.2006 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 eeee, takie sztucznie nadmuchane akcje mogą pęknąć jak bańka mydlana. Zostawię sobie tą skórkę od chleba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 27.06.2006 17:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 eeee, takie sztucznie nadmuchane akcje mogą pęknąć jak bańka mydlana. Zostawię sobie tą skórkę od chleba. Trzymaj sobie na te czasy co to juz zebow miec nie bedziesz . Tekst Agnieszki robi wrazenie , dawno sie tak nie usmialam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 27.06.2006 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 Aha i jeszcze napiszę - myślę , żę jesteś bliżej Boga niż Ci się wydaje. Myślisz o Nim dużo, zastanawiasz się nad Jego istnieniem ( zauważyłam, że więcej niż inni tutaj wypowiadający się) - być może On Cie właśnie doświadcza , nawraca ... A ta Twoja negacja Jego istnienia i te ( sorry ze znow uzyje tego przymiotnika - zrozum to tylko przymiotnik a nie zaczpka) głupie porownania, to taki bunt przeciw temu, ze mimo swej woli myslisz o Nim - no tak mi się zdaje. Ale zapewne zaprzeczysz . No bo to wlasnie taki bunt Jednak potrzebujesz wyjasnienia , wytlumaczenia co autor mial na mysli i to pomimo , ze wyjasnialem juz to pewnemu wojujacemu katolikowi . Moja wypowiedz odnosila sie do postu forumowiczki Gaga2 , ktora stwierdzila ze wszystkie swoje talenty i dobra materialne zawdziecza Bogu . No to pieknie - pomyslalem sobie - i dla zachowania symetrii , napisalem co napisalem . Zawarlem tam pytanie : komu ja mam dziekowac ? skoro nie wierze . Nie dziw sie , ze ocenilem Twoj post jako zaczepke , bo swiadomie pominelas odniesienie i moje pozniejsze wyjasnienie . A teraz bedzie zemsta . Piszesz , ze jestem blizej Boga niz mi sie wydaje . Jako ateista , blisko Boga nie jestem , bo w niego nie wierze . Dla mnie go nie ma . Nie moge wiec byc blizej lub dalej czegos , co nie istnieje . Biorac pod uwage Twoje wczesniejsze konkluzje , musze to wyjasnic . Otoz w przypowiesci o zaginionej owcy i pasterzu , jest mowa o duzej radosci jaka sprawia odnalezienie zguby . Jezusek cieszy sie bardziej z takiej duszyczki jak moja , co to nie wierzy , a kiedys wierzyla . Jestes wiec , Agnieszko w hierarchii boskiej nizej ode mnie . I masz obowiazek , jako katoliczka glosic imie Pana , starajac sie mnie nawrocic . A nie obrazac potencjalnie zblakana owieczke . Agnieszko ! Mozesz przeze mnie trafic do piekla . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 27.06.2006 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 eeee, takie sztucznie nadmuchane akcje mogą pęknąć jak bańka mydlana. Zostawię sobie tą skórkę od chleba. Trzymaj sobie na te czasy co to juz zebow miec nie bedziesz . Tekst Agnieszki robi wrazenie , dawno sie tak nie usmialam I o to chodziło aby sie ubawic ( taki byl zamiar), bo Luc jakos zbyt powaznie, doszukuje sie zaczepek, a naprawde zaczepek nie mialam zamiaru uskuteczniach. Skoro poczul sie urazony to dalam tekst ,ktory mial spowodowac usmiech na Luca twarzy Luc no ładna zemsta ale nawracac nie mam obowiazku bo nie jestem ksiedzem ani zakonnica chyba by mnie z klasztoru wywalili po godzinie Czy obrazilam Cie tym ze napisalam ze jestes byc moze blizej Boga niz myslisz? faktycznie , moge za to do piekla trafic ..... rrmi na a te skorki na czasy bezzebne to chyba jeszcze moczyc w wodzie trzebabedzie , albo w mleku chociaz , chociaz, te babcie co w tramwajach ciagle cos przezuwaja - moze to te skorki pozdrawiam wszystkich bardzo wesolo ... mimo ze wlasnie pożarłam się z elektrykiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 27.06.2006 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 Czy obrazilam Cie tym ze napisalam ze jestes byc moze blizej Boga niz myslisz? faktycznie , moge za to do piekla trafic ..... Oto odpowiedz : Swoją drogą - przepraszam ,że to powiem - ale Twoje powyższe zdanie to najgłupsze coś , jakie udało mi się kiedykolwiek gdziekolwiek przeczytać. No to powinienem sie obrazic , czy nie ? Po raz kolejny , Agnieszko , stosujesz jakis dziwny rodzaj logiki . Staram sie zrozumiec . Czy kolejny raz mam powtarzac to co pisalem wczesniej ? Aha . Pozdrawiam serdecznie i to pomimo , ze wlasnie ugryzla mnie pchla . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lewakk 27.06.2006 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 2 Komu mam dziekowac za moje powodzenie , talenty , osiagniecia . Sytuacja wyglada nastepujaco : w latach '80-tych , a wiec w czasie , gdy chodzilem do kosciola , zarabialem $8/m-c . Teraz , a wiec po wyrzeczeniu sie Kosciola i Boga , zarabiam niewspolmiernie wiecej . Obroslem tez w dobra doczesne . i tak w wątku recenzujacym film... jedni obrośli w dobra doczesne a większość obrosła w śmiech co wracając do tematu tego wątku, chyba jest najlepszą recenzją tego filmu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 28.06.2006 00:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2006 Lewakk Lubisz cos napisac . To dobrze .Pamietaj jednak , zeby w poscie byla tresc . Ciagle nie odpowiedziales w sprawie cytatu . Ze o egzorcyzmach nie wspomne . Tu masz pole do popisu . Mozesz wykazac sie umilowaniem swojego Boga , usilujac przekonac mnie , ze on jest . To chyba wyzwanie godne przykladnego katolika . Musisz pamietac jednak , ze wojujacy katolicyzm dal sie juz w przeszlosci we znaki i kojarzy sie z obluda . Moze teraz dla odmiany wyrwiesz sie z okowow szatana i jego aniolow i zaczniesz pisac z sensem , dobrocia , miloscia do blizniego . I takie tam . Chyba nie musze przypominac podstawowych nakazow twojej wiary . I na koniec pytanie za extra bonus :- w ktorym roku Ojciec Swiety sprzedal ostatni z okretow wojennych ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 28.06.2006 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2006 Dobrze, że to napisałeś, bo sam tego nie zauważyłem A to już akurat nie mój problem Może zapal świeczke w intencji przywrócenia Ci spostrzegawczości ?... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 28.06.2006 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2006 Pomaga tez zamowienie mszy swietej . Trzeba jednak podejsc do tematu powaznie , bo jak ofiara bedzie zbyt mala , to intencja nie bedzie wysluchana przez Boga . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.