Luc Skywalker 10.07.2006 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2006 FizykWlasnie o tym pisze . Jezeli Nowy Testament stanowi wykladnie , to co ze Starym ? Rozumiem pozycje Kosciola , ze sie odcina czesciowo od Starego , ale bez przesady . W Starym az sie roi od glupstw . Jak chcesz wziasc sie za Nowy , to prosze bardzo . Jestem otwarty .Jezeli masz zaciecie , wiare , wiedze , czyli nie jestes Procul ...i , to odpowiedz na pytania , ktore Lewakowi postawilem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 11.07.2006 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2006 Dlatego nie wglebiaja sie w niuanse swojej religii , by nie grzeszyc , bedac swiadomym zagrozen . (...) Do zapoznania sie zas ze Slowem Bozym , maja kaplanow , ktorzy oczywiscie biedy nie klepia tlumaczac maluczkim zawilosci slow Bozych. Czyli: kapłani tłumacząc grzeszą bardziej od wiernych ?... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 11.07.2006 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2006 fajnie was sie czyta , mam takie pytanko ktos z was jest moze po filozofii lub teologii? czy to samorodne talenty? (Pytam serio...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 11.07.2006 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2006 A czy to jest temat zarezerwowany tylko dla teologów lub filozofów ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 11.07.2006 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2006 A to nie jest odpowiedz , ja pytam z czystej ciekawosci , rozumiem ze Tomek_J nie jest, tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 11.07.2006 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2006 A to nie jest odpowiedz , ja pytam z czystej ciekawosci , rozumiem ze Tomek_J nie jest, tak? Nie jest; jest natomiast - o czym zresztą pisał wcześniej, po lekturze dzieł kluczowych dla kilku religii. I od razu mówię, że bycie "zawodowym" teologiem nie ma tu IMHO nic do rzeczy. Założenie, że tylko garstka wybranych "znawców przedmiotu" może na te tematy dyskutować, prowadzi do zachowań a'la wzmiankowani przez Luca Druzowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 11.07.2006 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2006 A to nie jest odpowiedz , ja pytam z czystej ciekawosci , rozumiem ze Tomek_J nie jest, tak? Nie jest; jest natomiast - o czym zresztą pisał wcześniej, po lekturze dzieł kluczowych dla kilku religii. I od razu mówię, że bycie "zawodowym" teologiem nie ma tu IMHO nic do rzeczy. Założenie, że tylko garstka wybranych "znawców przedmiotu" może na te tematy dyskutować, prowadzi do zachowań a'la wzmiankowani przez Luca Druzowie. Mam nadzieje, ze mi nie przypisujesz zadnych zalozen . (Matko jacy ludzie drazliwi na tym watku, juz zapytac nie mozna, pytam bo jestem pelna podziwu dla dyskusji i zaciecia dyskutantow, prosze mi nie przypisywac zadnych zalozen!) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 11.07.2006 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2006 Czyli: kapłani tłumacząc grzeszą bardziej od wiernych ?... Moze niezbyt precyzyjnie napisalem . Wsrod Druzow nie ma zakazu studiowania ich swietych ksieg . Ten jednak , kto sie z nimi zapozna , grzeszac naraza sie bardziej Bogu , niz Druz , ktory ksiag nie czytal . Do czytania ksiag i tlumaczenia Slowa Bozego wykorzystuja kaplanow . Oni biora na siebie ryzyko smazenia sie w piekle z powodu grzechow . Nawet tych niewielkich . W zamian za to , maja sie jak paczki w masle . Zupelnie sprawiedliwy podzial ryzyka . Nieprawdasz ? Uderzajace we wszystkich religiach jest to , ze kaplani zawsze sa elita i zyja lepiej niz zwykli wierni . Mozna oczywiscie traktowac to jako dowod na istnienie Boga , no bo skoro jego "pracownicy" maja sie lepiej , on istniec musi . Odrebna sprawa jest stosowanie sztuczek w celu oszukania swego Boga , ale w ramach obowiazujacych zasad . Dwa przyklady : - czy mozna uzyskac dyspense na seks z wlasna zona ? - autentyczne pytanie pewnego katolika . - podrozowanie siedzac na butelce wody - sztuczka stosowana dawniej przez ortodoksyjnych zydow , w celu ominiecia zakazu podrozowania w szabas . Mozna bylo jedynie przemieszczac sie po wodzie . No ale nie wszyscy mieszkali na wybrzezu wiec ktos wymyslil plaska , z grubego szkla butelke , na ktorej wystarczylo usiasc w czasie jazdy , np. pociagiem i juz . Bog zadowolony i wierni tez . Mufka Filozof to chlop grecki - klasyczna definicja . Ja Polak jestem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 11.07.2006 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2006 Mufka Filozof to chlop grecki - klasyczna definicja . Ja Polak jestem . - dzieki za odp. mam nadzieje ze reszta tez sie zglosi pod tablice . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fizyk 11.07.2006 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2006 Mufka - ja nie jestem ani filozof, ani teolog. Poprostu inżynier mechanik . Ale za to gaduła Luc - zadałeś Lewakkowi kilka pytań. Nie wiem, o które Ci chodzi. Na częśc tematów - tak jak już Ci napisałem - dyskutować nie będę. Ale przypomnij pytanie. Postaram się napisać odpowiedź - jak zwykle ja - od siebie, a nie posługując się jakimiś cytatami itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lewakk 11.07.2006 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2006 Fizyk Luca dręczą problemy z egzorcyzmami, pepkami, statkami a wcześniej w koło powtarzał coś o Inkwizycji....., bardzo wyraźnie kilka razy mu odpowiedziałem że jeśli ma az takie problemy czas udac się do egzorcystów..... Ja mu odpowiedziałem za to nadal ktos nie odpowiedział na pytanie kogoś czy ateista może swobodnie kłamać dla udowodnienia swojej tezy...???? Przeciwnicy Kosciola katolikow nie morduja . I to nie dlatego ze im tego religia zabrania . A co do odwrotnej sytuacji , to Swietej Inkwizycji nie musze nikomu przypominac . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lewakk 11.07.2006 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2006 Komu mam dziekowac za moje powodzenie , talenty , osiagniecia . Sytuacja wyglada nastepujaco : w latach '80-tych , a wiec w czasie , gdy chodzilem do kosciola , zarabialem $8/m-c . Teraz , a wiec po wyrzeczeniu sie Kosciola i Boga , zarabiam niewspolmiernie wiecej . Obroslem tez w dobra doczesne . Podobnie pisze mój ulubiony pisarz, J. Pilch Jestem pewien ( na 99% ) ze nie znasz tego pana, ale co mi tam przytocze Ci. "Nie pozwolę Ci pójśc do seminarium, nie pozwolę ci studiować teologii. to ci nie da pieniędzy! A kto nie ma pieniędzy, tego Pan Bóg nie kocha" Teraz rozumiem dlaczego tak zapewniałeś o skuteczności mszy św. zwłaszcza gdy nie żałujesz na ofiarę.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 11.07.2006 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2006 Fizyk Luca dręczą problemy z egzorcyzmami, pepkami, statkami a wcześniej w koło powtarzał coś o Inkwizycji....., bardzo wyraźnie kilka razy mu odpowiedziałem że jeśli ma az takie problemy czas udac się do egzorcystów..... Ja mu odpowiedziałem za to nadal ktos nie odpowiedział na pytanie kogoś czy ateista może swobodnie kłamać dla udowodnienia swojej tezy...???? Jest to klamstwo . Nie odpowiedziales mi na "pepki" , statki . Inkwizycje i egzorcyzmy tez potraktowales po macoszemu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 11.07.2006 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2006 Podobnie pisze mój ulubiony pisarz, J. Pilch Jestem pewien ( na 99% ) ze nie znasz tego pana, ale co mi tam przytocze Ci. To prawda . Nie znam pisarza Pilcha . I to na 100% . Znam za to felietoniste Pilcha . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lewakk 11.07.2006 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2006 Podobnie pisze mój ulubiony pisarz, J. Pilch Jestem pewien ( na 99% ) ze nie znasz tego pana, ale co mi tam przytocze Ci. To prawda . Nie znam pisarza Pilcha . I to na 100% . Znam za to felietoniste Pilcha . Dokładnie jak myślałem. Znamy innego Pilcha, ja znam "Jerzy Pilch - ur. w 10 sierpnia 1952 roku w Wiśle, pisarz, publicysta, scenarzysta" z http://pl.wikipedia.org/wiki/Jerzy_Pilch albo Urodził się w 1952 roku w Wiśle, prozaik i publicysta. http://www.culture.pl/pl/culture/artykuly/os_pilch_jerzy pierwsze hasła z google Ksiązki które mam pisarza Pilcha jakoś nie są felietonami...., jestem ciekaw co za Pilcha Ty znasz??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lewakk 11.07.2006 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2006 Jest to klamstwo . Nie odpowiedziales mi na "pepki" , statki . Inkwizycje i egzorcyzmy tez potraktowales po macoszemu . Zazdroszcze Ci Tobie z taką łatwościa przychodzi ocenianie innych.... No cóż na "pepki" słabo sie znam, w "statki" grywam ale kiepko mi idzie. Inkwizycje dałem Ci wiele linków ale nie czytałeś. A co do egzorcyzmów wyraźnie i wiele razy Ci odpowiedziałem że jak masz problemy to się do nich udaj. Poza tym przecież zapewniałeś że Msze pomagają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 11.07.2006 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2006 LewakkPrzeciez to proste . Nie znam ksiazek Pilcha . Czytywalem jego felietony w Polityce . Nie byly dla mnie interesujace na tyle , zeby siegac po jego ksiazki . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 11.07.2006 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2006 No cóż na "pepki" słabo sie znam, w "statki" grywam ale kiepko mi idzie. Inkwizycje dałem Ci wiele linków ale nie czytałeś. A co do egzorcyzmów wyraźnie i wiele razy Ci odpowiedziałem że jak masz problemy to się do nich udaj. Poza tym przecież zapewniałeś że Msze pomagają... Wyslizgujesz sie od odpowiedzi . Jak chcesz . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lewakk 11.07.2006 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2006 Lewakk Przeciez to proste . Nie znam ksiazek Pilcha . Czytywalem jego felietony w Polityce . Nie byly dla mnie interesujace na tyle , zeby siegac po jego ksiazki . No to tak jak mówiłem i sam przyznałeś nie znasz Pilcha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lewakk 11.07.2006 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2006 No cóż na "pepki" słabo sie znam, w "statki" grywam ale kiepko mi idzie. Inkwizycje dałem Ci wiele linków ale nie czytałeś. A co do egzorcyzmów wyraźnie i wiele razy Ci odpowiedziałem że jak masz problemy to się do nich udaj. Poza tym przecież zapewniałeś że Msze pomagają... Wyslizgujesz sie od odpowiedzi . Jak chcesz . Mów jak chcesz, ale przyznam w "statki" i "pepki" jesteś mocny a ja chyba przespałem te sceny na Kod da Vinci...., no ale może ktoś inny widział????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.