Kod Da Vinci

[Mały]

problem na waszym poziomie, mnie jakoś zagadki troli nie interesują...

 

No ale co z pępkami ?!?!...

 

:D:D

I innymi "trollokłopotami"...?

[Luc Skywalker]

 

poklepały się radośnie trole po pleckach

 

Czyli: nadal nie masz nic sensownego do powiedzenia ?

No to jak to w końcu jest z tymi pępkami ?

 

problem na waszym poziomie, mnie jakoś zagadki troli nie interesują...

 

Czyzby biala flaga ?

[Mały]

http://ksiazki.wp.pl/wiadomosci/id,32183,wiadomosc.html?rfbawp=1153896505.972

Ale w końcu wszyscy na tym jakoœ tam zarabiajš nie?

[abromba]

Mały, mnie Twoja negatywna obsesja na punkcie kościoła/Kościoła po prostu fascynuje. Kościół jest jaki jest, ale na 100% można być pewnym, że wyłapiesz na Forum każdą dyskusję na jego temat i wylejesz cały swój stosunek doń.

Nie jest dla mnie jednak jasne, czy Twój światopogląd opiera się na negowaniu religii katolickiej czy też chrześcijaństwa, czy też wszystkich religii monoteistycznych, czy też w ogóle religii. A bardzo jestem ciekawa.

[Mały]

Mały, mnie Twoja negatywna obsesja na punkcie kościoła/Kościoła po prostu fascynuje. Kościół jest jaki jest, ale na 100% można być pewnym, że wyłapiesz na Forum każdą dyskusję na jego temat i wylejesz cały swój stosunek doń.

Nie jest dla mnie jednak jasne, czy Twój światopogląd opiera się na negowaniu religii katolickiej czy też chrześcijaństwa, czy też wszystkich religii monoteistycznych, czy też w ogóle religii. A bardzo jestem ciekawa.

A cóż Cię u mnie tak ugryzło? Napatrzałem się jakiż to "prawy i wspaniały" jest często nasz kościół i to komentuję. I tyle. Obsesji żadnej na tym punkcie nie mam (znam dobrych kapłanów).

Co do religii jakiejkolwiek uważam, że każda z nich stanie sie prędzej czy później zgubą świata (najwięcej wojen i niesnasek powstaje na świecie wskutek różnic zdan religii).

[abromba]

Nic mnie nie ugryzło, po prostu analizuję i zapamiętuję posty .

Ale przynajmniej generalna negacja religii składa się na jakiś spójny światopogląd, niezaleznie od tego czy bliski mojemu, czy też nie.

[Mały]

Nic mnie nie ugryzło, po prostu analizuję i zapamiętuję posty .

Ale przynajmniej generalna negacja religii składa się na jakiś spójny światopogląd, niezaleznie od tego czy bliski mojemu, czy też nie.

Wiesz - po prostu się obawiam czegoś bardzo złego po ciągłych tekstach w mediach " z przyczyn religijnych, na tle religijnym" i to chodzi o mordy (nie w sensie twarze...) czy też ataki - tym bardziej, że Polska chetnie pcha sie tam gdzie jej nie chcą ze swoją "obsesją" na punkcie jedynie słusznej w tym kraju religii.A naprawdę nie chciałbym drżeć o własne dzieciaki jeśli jakis religijny oszołom w ramach świętej wojny wsiądzie do np warszawskiego metra obładowany dynamitem.

[abromba]

Polscy socjaliści na przełomie poprzednich wieków też wsiadali w różne miejsca obładowani dynamitem, o europejskich anarchistach nie wspominając...

Cóż, posiadam na wyposażeniu starszego brata, wojująceg" ateistę- materialistę" (czasem dodaje jeszcze, że marksistę), zresztą cholernie inteligentego i kochanego faceta i myślę, że usechłby on i zmarniał, gdyby ze dwa razy dzienne (co najmniej) nie powrzucał jakichś antyklerykalnych tekstów. Nauczyłam się z nim już nie dyskutować, bo to nie ma sensu. Tak więc Twoja argumentacja skądś jest mi znana. Ale że czyta nas więcej osób, to pewne nieścisłości będę próbowała prostować...

[opall]

Nie obraź się Mały, ale na tle religijnym to owszem były mordy, tyle że preparowane przez Departament IV SB na księżach katolickich. Między innymi na ks. Popiełuszce, do czego nawiązywał promując ją w ulubionej Twojej gazecie Fakty i Mity, niejaki Piotrowski, funkcjonariusz SB.

Tak więc nie opowiadaj, że się tak boisz za swojego życia o życie dzieciątek własnych, co to w tramwaju mają być bombą potraktowane przez wojującego katolika, tylko zastanów się, czy kupując i popierając taki ścierw jak FiM nie utrzymujesz bandytów, naprawdę mających krew na rękach (pomijając czy sam Piotrowski rzeczywiście był tego wykonawcą) i propagujących nienawiść.

Bo zabijanie ze względów ideologicznych i służalczych to jest dopiero nienawiść.

Z wątpiącym w zrozumienie, pozdrowieniem.

[Mały]

Nie obraź się Mały, ale na tle religijnym to owszem były mordy, tyle że preparowane przez Departament IV SB na księżach katolickich. Między innymi na ks. Popiełuszce, do czego nawiązywał promując ją w ulubionej Twojej gazecie Fakty i Mity, niejaki Piotrowski, funkcjonariusz SB.

Tak więc nie opowiadaj, że się tak boisz za swojego życia o życie dzieciątek własnych, co to w tramwaju mają być bombą potraktowane przez wojującego katolika, tylko zastanów się, czy kupując i popierając taki ścierw jak FiM nie utrzymujesz bandytów, naprawdę mających krew na rękach (pomijając czy sam Piotrowski rzeczywiście był tego wykonawcą) i propagujących nienawiść.

Bo zabijnie ze względów ideologicznych i służalczych to jest dopiero nienawiść.

Z wątpiącym w zrozumienie, pozdrowieniem.

Opall... sorki, ale Twoja "argumentacja" jest co najmniej śmieszna.

Nie Tobie oceniać co dobre, a co złe , zresztą skąd takie przekonanie, że to "taki ścierw jak FiM..."to moja ulubiona gazeta? My sie jakoś znamy ? A może Ty popierając czy kupując inny "ścierw" (np antysemicki i homofobiczno-faszystowski N.D.) popierasz innych fanatyków i wzbogacasz ich imperium? Zresztą skąd to wszystko wiesz ?Czyżbyś czytał ów "ścierw"?

Co do nienawiści...zauważ kto jej najwięcej sieje...religijni do innych religijnych. I to mi się właśnie nie podoba. Staram się żyć jakoś w miarę dobrze, jesli mogę to pomogę, ale nie utożsamiam się z żadną sektą która nazywa się "religią".Żadną.

PS oczywiscie z Twojego postu bardzo wyraźnie widać, że każdy mord religijny to sprawka któregoś tam departamentu sb...może najwyższy czas udać się do lekarza?

"ale na tle religijnym to owszem były mordy, tyle że preparowane przez Departament IV SB na księżach katolickich."

[Mały]

Polscy socjaliści na przełomie poprzednich wieków też wsiadali w różne miejsca obładowani dynamitem, o europejskich anarchistach nie wspominając...

Cóż, posiadam na wyposażeniu starszego brata, wojująceg" ateistę- materialistę" (czasem dodaje jeszcze, że marksistę), zresztą cholernie inteligentego i kochanego faceta i myślę, że usechłby on i zmarniał, gdyby ze dwa razy dzienne (co najmniej) nie powrzucał jakichś antyklerykalnych tekstów. Nauczyłam się z nim już nie dyskutować, bo to nie ma sensu. Tak więc Twoja argumentacja skądś jest mi znana. Ale że czyta nas więcej osób, to pewne nieścisłości będę próbowała prostować...

Ależ czyż ja komuś bronię cokolwiek krytykować? Jeśli moja argumentacja jest nieprawidłowa/zła/kontrowrsyjna to wierz mi nie wsiądę z dynamitem z tego powodu do jakiegokolwiek srodka komunikacji miejskiej... .

Zresztą widzę, że czas się wycofać bo chyba mam już pierwszych klientów co to zrezygnowali z moich usług (po cichu) ze względu przekonań... .

A robić sobie wrogów ze względu na własne przemyślenia czy też przekonania... to nie dla mnie.I nie warto.

Pozdrowienia. Takie jakieś prawdziwe i życzliwe.

[lewakk]

Mały ale nie obrażaj sie o to że wiele osób zauważyło że Twe pisarstwo to wierna kopia FAktów i mitów (a argumentacja o ND nic nie zmienia!!!)...

 

Dziwi twe poszukiwanie choćby najmniejszego elementu religijnego w jakimkolwiek wątku, by zacząć swe wywody (identycznie LUC zawsze o Inkwizycji), Mały ten wątek jest o filmie a Ty o katolandzie ( o kraju rządząnym przez większośc demokracji przez Kwasa, Millera. Cimoszke itp.... chyba że oni ten katoland wprowadzali.. )

 

a już Twe co jakiś czas napominania o kamieniowanie Twej osoby, budzi obawy o trwałą fobię.....

 

Co do obiektywności, jakoś nie zająknąłeś się na moje pytanie czy to prawda że "przeciwnicy kościoła katolików nie mordują...."

 

Oczywiście będę mógł teraz o sobie poczytać

[abromba]

Ależ czyż ja komuś bronię cokolwiek krytykować? Jeśli moja argumentacja jest nieprawidłowa/zła/kontrowrsyjna to wierz mi nie wsiądę z dynamitem z tego powodu do jakiegokolwiek srodka komunikacji miejskiej... .

Ale jeśli taka argumentacja jest nieprawidłowa - to po prostu należy te nieprawidłowości wskazać. Może jesteś dla kogoś na Forum wielkim autorytetem i przyjmuje wszystko, co piszesz. A tak - przeanalizuje sobie różne rzeczy

[kroyena]

Aleście się zagmatwali.

 

Sapkosia sobie poczytajcie. Bez ogródek i frazesów opisane niektóre mechanizmy, wiecznie aktualne. Te kilka wieków, co to jest dla socjologii, socjopatii i innych socjo.

Przecież dzisiaj rolę Inkwizycji ogrywają media. I rozrywka dla ludu, i jak ustali się między Panem, Wójtem, a Plebanem kogo na stos to media od razu na ostry ruszt, a potem duszenie, aż delikwent wyzionie ducha, na łeb dostanie, albo cóś jeszcze gorszego. Sie tam podniecacie, a to zwykłe atawizmy. Kobita do kuchni (patrz jaskini) facet do roboty (na polowanie) czy to tak wiele pokoleń mineło od takiego układu. Zwolenniczki róznouprzwnienia odsyłam do hardcorowych polowań (patrz kopalnia).

A jak się będzie chciało atmosferkę rozładować to sie jakaś grupa do bicia znajdzie. Jak nie Żydzi (w końcu od ostatniego pogromiku miedzy nad Wisłą minęło pokolenie i pół), to może Cygany (bo im kazaliśmy osiąść, ale kto powiedział że się mają alienować i nie wiadomo na czym bogacić, no bo przecież nie pracują a żyją, jako ci ptacy), a może jakieś tam homo bo za wysoko główki unoszą.

Jak dzieci, jak dzieci. O Wierze, Kościele, Inkwizycji, a to wszystko w nas tkwi. To my potrzebujemy igrzysk, to nam się je zapewnia. Na dodatek za nasze pieniądze.

 

PS. A szczęśliwy to dzień kiedy można ubić Krzyżaka. No dobra dokopać.

[Mały]

Lewakk... Ty naprawdę nie masz żadnego poczucia chumoru. Szkoda.

Ale nieważne - skoro tak Was drażni moja "fobia" koœcielna to obiecuję, że postaram się nie odzywac w takowych tematach.

Pozdrawiam

PS - bycie dla kogokolwiek autorytetem to rzecz cokolwiek niezręczna. Przynajmniej dla mnie.

[kroyena]

Co do wspomnianego przez Opal księdza to i na to Sapkoś dobry.

 

"Odważny klecha rzadki niczym jednorożec" czy jakoś tak. A jednorożców w tym kraju coraz mniej i to nie tylko w sutanach. Bo i dziewic w tym kraju coraz mniej. A jak wiadomo jednorożce odpoczywają na dziewiczym łonie.

 

Gdzie te czasy co to Wanda w Wiśle się tepłała byleby nie za Niemca? Tera każda jedna by chciała Niemca albo jakiego Druida z Irlandii.

[kroyena]

Mały ale ty się nie bój.

 

Powiedziane było:

"Nie lękajcie się" to co ty się boisz Kościoła?

 

PS 1. Mały jesteś nikt sięCiebie nie boi, to i wpierdol można Ci spuścić.

PS 2. Taki to już wpływ nicka na stosunek stada do inauty.

[Mały]

Mały ale ty się nie bój.

 

Powiedziane było:

"Nie lękajcie się" to co ty się boisz Kościoła?

 

PS 1. Mały jesteś nikt sięCiebie nie boi, to i wpierdol można Ci spuścić.

PS 2. Taki to już wpływ nicka na stosunek stada do inauty.

Bać to sie nie boje , ale po co wzbudzać coraz bardziej niezdrowe/nerwowe emocje. Zostane przy budowlance...

Szkoda naszego krótkiego życia na to .

Ale Ty Kroyena widzę że do owego wniosku doszedłes już jakiœ czas temu?

[kroyena]

Ja tam zwykła Stańczyk jestem.

[Tomek_J]

Gdzie te czasy co to Wanda w Wiśle się tepłała byleby nie za Niemca?

 

Przypomnę, że wg Sapka to królewna Vanda utopiła się w rzece Duppie, bo nikt jej nie chciał