lake house 20.05.2006 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2006 Paulka, NatkaB, ciekawe wnioski wyciagacie z adaptacji fikcji literackiej. O co znowu chodzi? Czyjeś uczucia obraziłam? lake house oto moja odpowiedż do twojej ironicznej wypowiedzi: Wg mnie po to są książki i filmy, żeby o nich dyskutować, wyciągać wnioski, komentować. Tekst literacki - dobry czy zły - ZAWSZE jest dla mnie bazą do dalszych rozmyślań. Nie rozumiem ludzi, ktrzy coś przeczytają, zamykają i...zapominają o temacie. Dla mnie dopiero wtedy książka zaczyna życ swoim życiem. Najłatwiej powiedzieć, że coś jest złe i już. Kropka. Koniec. Film jest bardzo zle zrobiony , Tom H. gra wybitnie ponizej swoich umiejetnosci, ksiazka jest oparta na fikcji i jeszcze sa w niej bledy. Uwazasz ,ze kosciol kalolicki nie ma prawa do wyrazenia swojej opini. Gdyby byla po fikcja o innej religii byloby po sprawie. Do czego mam sie jeszcze ustosunkowac? O filmie sie nie wypowiadam, bo nie oglądałam ksiżka oparta jest na apokryfach, wyobraźni a także faktach - pomieszane to wszystko odpowiednio i poplatane- to już chyba ustalone. O jakich błędach mówisz? Kościół ma prawo wyrazić opinię. nie ma prawa zakazywać oglądania tego filmu (a zakazują poprzez nawoływanie do bojkotu, twierdzenie, że pójście na ten film to grzech itd). Obraża katolików sugerując, że nie mają własnego mózgu i pomieszają fikcję z prawdą. Dlaczego kościół uzurpuje sobie prawo do decydowania o tym? Kościół ma na swoim konce tyle grzechow, że nie ma prawa rzucać kamieniem. kościół, który ma głosić słowo boże zajmuje sie przede wszystkim biznesem. Dlatego nie mam szacunku do tej instytucji. Wierzyński z LPR domaga się zakazu pokazywania filmu w Polsce. ta religijna obsesja większości polaków zaczyna przybierać niezdrowe formy. dziwne, że w innych sprawach POlacy nie są tacy zgodni. Teraz tylko czekam, kiedy minister edukacji zacznie wycofywać "nieodpowiednie" ksiązki z księgarni. Chory kraj. Widze , ze nie widzialas obsesyjnych narodow na tle religii. W takim razie tak samo powinnas podchodzic do wszystkich religii tego swiata. A koscol o dziwo podszedl inaczej jak ogolnie przypuszczala to prasa, ktora za oceane nagonke na kk uwaza za poprawnie polityczny , natomiast trzepie gaciami przed innymi aby lba im nie ukrecili. Co do bledow historycznych to odsylam do wypowiedzi samego autora ktory sam sie przyznal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 20.05.2006 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2006 ja też uważam, że celibat jest nienormalny dla człwieka.najlepsze, że w biblii nie ma nic o celibacie.wymyśliły go i wprowadziły w życie władze kościoła. to był sposób na zatrzymanie majątku kościoła wewnątrz (wczesniej pieniądze rozchodziły sie po rodzinach księży) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lake house 20.05.2006 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2006 Jak ktos lubi sobie widelcem w oku grzeba , to jego sprawa Dla mnie zakonnica czy zakonnik moze cale zycie na kolanach spedzic, ich zycie i ich wybor. Ja natomiast jestem bardzo zadowolony iz fikcja jest o kk, bo nie mam zamiaru ponownie patrzec jak samoloty laduja na biurowcach, lub na wyciaganie kasy z a pomoca sadow. Lepiej niech kk ustosunkowuje sie w taki sposob, jak to robi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 20.05.2006 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2006 Widze , ze nie widzialas obsesyjnych narodow na tle religii. W takim razie tak samo powinnas podchodzic do wszystkich religii tego swiata. A koscol o dziwo podszedl inaczej jak ogolnie przypuszczala to prasa, ktora za oceane nagonke na kk uwaza za poprawnie polityczny , natomiast trzepie gaciami przed innymi aby lba im nie ukrecili. Co do bledow historycznych to odsylam do wypowiedzi samego autora ktory sam sie przyznal. Ale to miały być błędy? Czy celowe przeinaczenia? Bo ja to raczej tak zrozumiałam. Ale mogę sie mylić, ksiażkę czytałam dawno. Jesli chodzi o inne narody - mówię "nie" dla każdego przejawu fanatyzmu religijnego. Nie twierdzę, że tylko Polska jest "Blee" a inne kraje cacy. Absolutnie. Ale uważam, że kościół (każdy!) powinien zajmowac się wyłącznie sferą duchową swoich członków i starać się robić wszystko, by byli oni dobrymi ludźmi. Mnie kośćiół nie zmienił na lepsze. Na gorsze też nie. Ja wobec niego byłam obojętna i on wobec mnie też. Więc tam nie chodzę. Bo i po co? Po to co wszyscy? (ok, nie wszyscy, ale więksozść): żeby się pokazać w nowych butach, porozglądać sie kto był i jak ubrany i pomyslec o przepisie na zupe??? Jeśli Bóg jest taki jak myślę, nie bedzie mnie po śmierci rozliczał z ilości godzin nieusprawiedliwonych na mszach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lake house 20.05.2006 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2006 ja też uważam, że celibat jest nienormalny dla człwieka. najlepsze, że w biblii nie ma nic o celibacie. wymyśliły go i wprowadziły w życie władze kościoła. to był sposób na zatrzymanie majątku kościoła wewnątrz (wczesniej pieniądze rozchodziły sie po rodzinach księży) Przeciez to nie ty w celibacie zyjesz. W stanach dalej sie rozchoda po pasterzach innych religii i jaki to ladny widok jak kupuja drogie fury dla zon i dzieci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 20.05.2006 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2006 ja też uważam, że celibat jest nienormalny dla człwieka. najlepsze, że w biblii nie ma nic o celibacie. wymyśliły go i wprowadziły w życie władze kościoła. to był sposób na zatrzymanie majątku kościoła wewnątrz (wczesniej pieniądze rozchodziły sie po rodzinach księży) Przeciez to nie ty w celibacie zyjesz. W stanach dalej sie rozchoda po pasterzach innych religii i jaki to ladny widok jak kupuja drogie fury dla zon i dzieci. Owszem, ja nie zyję w celibacie i dlatego uwazam że życie w nim jest nienaturalne. Ksiądz nie powinien wg mnie udzielac rad jak małżenstwo ma funkcjonowac, jak ma wyglądac życie seksualne małżeństw, bo nie ma o tym pojęcia. To dla mnie zaden autorytet. (choć pewnei niejeden ma w tym względzie większe doświadczenie niż ja) A poza tym, jestem naprawdę bardzo ciekawa ilu z księży naprawde żyje w celibacie. Niemal o każdym księdzu w pobliskich parafiach mówi się, że ma swoją laskę (może to plotki, ale każda ma ponoc ziarno prawdy w sobie). Ja sama byłam (jako bardzo młoda dziewczyna) niedwuznacznie podrywana przez katechetę (który teraz zrzucił sutanne, ma zonę i dwójkę dzieci) A co do kasy - uważam, że księża powinni dostawac stałą "wypłatę" i sami decydowac, czy chcą mieć rodzinę czy nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lake house 20.05.2006 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2006 Widze , ze nie widzialas obsesyjnych narodow na tle religii. W takim razie tak samo powinnas podchodzic do wszystkich religii tego swiata. A koscol o dziwo podszedl inaczej jak ogolnie przypuszczala to prasa, ktora za oceane nagonke na kk uwaza za poprawnie polityczny , natomiast trzepie gaciami przed innymi aby lba im nie ukrecili. Co do bledow historycznych to odsylam do wypowiedzi samego autora ktory sam sie przyznal. Ale to miały być błędy? Czy celowe przeinaczenia? Bo ja to raczej tak zrozumiałam. Ale mogę sie mylić, ksiażkę czytałam dawno. Jesli chodzi o inne narody - mówię "nie" dla każdego przejawu fanatyzmu religijnego. Nie twierdzę, że tylko Polska jest "Blee" a inne kraje cacy. Absolutnie. Ale uważam, że kościół (każdy!) powinien zajmowac się wyłącznie sferą duchową swoich członków i starać się robić wszystko, by byli oni dobrymi ludźmi. Mnie kośćiół nie zmienił na lepsze. Na gorsze też nie. Ja wobec niego byłam obojętna i on wobec mnie też. Więc tam nie chodzę. Bo i po co? Po to co wszyscy? (ok, nie wszyscy, ale więksozść): żeby się pokazać w nowych butach, porozglądać sie kto był i jak ubrany i pomyslec o przepisie na zupe??? Jeśli Bóg jest taki jak myślę, nie bedzie mnie po śmierci rozliczał z ilości godzin nieusprawiedliwonych na mszach. Nie ma nic za darmo . Cos za cos. . jak i w niebie , tak i na ziemi. PS. ksiazke czytalas a, wypowiedzi autora nie? przeciez pelno ich w prasie nawet w stanach bylo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 20.05.2006 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2006 http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=12471&wid=8317470&rfbawp=1148113945.136 Zwróćcie uwagę na ostatni akapit... mohery juz ostrzą końce wideł... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 20.05.2006 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2006 PS. ksiazke czytalas a, wypowiedzi autora nie? przeciez pelno ich w prasie nawet w stanach bylo. Czytałam, owszem, ale 1. wtedy, kiedy książka sie ukazała, czyli dosyć dawno 2. Ja zrozumiałam jego wypowiedzi inaczej. ale ponieważ: p.1, moge sie myślić. 3. Denerwuje mnie, ze nie odpowiadasz na pytania, nie formułujesz wobec mnie zarzutów, tylko starsz sie mnie osmieszyć, podważyć to co mówię... Dlaczego lake house? 4. Prasy "nawet w stanach" nie czytuję na codzień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lake house 20.05.2006 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2006 ja też uważam, że celibat jest nienormalny dla człwieka. najlepsze, że w biblii nie ma nic o celibacie. wymyśliły go i wprowadziły w życie władze kościoła. to był sposób na zatrzymanie majątku kościoła wewnątrz (wczesniej pieniądze rozchodziły sie po rodzinach księży) Przeciez to nie ty w celibacie zyjesz. W stanach dalej sie rozchoda po pasterzach innych religii i jaki to ladny widok jak kupuja drogie fury dla zon i dzieci. Owszem, ja nie zyję w celibacie i dlatego uwazam że życie w nim jest nienaturalne. Ksiądz nie powinien wg mnie udzielac rad jak małżenstwo ma funkcjonowac, jak ma wyglądac życie seksualne małżeństw, bo nie ma o tym pojęcia. To dla mnie zaden autorytet. (choć pewnei niejeden ma w tym względzie większe doświadczenie niż ja) A poza tym, jestem naprawdę bardzo ciekawa ilu z księży naprawde żyje w celibacie. Niemal o każdym księdzu w pobliskich parafiach mówi się, że ma swoją laskę (może to plotki, ale każda ma ponoc ziarno prawdy w sobie). Ja sama byłam (jako bardzo młoda dziewczyna) niedwuznacznie podrywana przez katechetę (który teraz zrzucił sutanne, ma zonę i dwójkę dzieci) A co do kasy - uważam, że księża powinni dostawac stałą "wypłatę" i sami decydowac, czy chcą mieć rodzinę czy nie. Kazdy odpowiada za siebie .oko za oka..... i jego grzechy. Sa odlamy chrzescijanstwa ktore celibatu nie maja , zawsze mozna przejc na ich odlam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 20.05.2006 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2006 Chyba Ci House Paulka w oko wpadła że się tak z Nią droczysz co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lake house 20.05.2006 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2006 PS. ksiazke czytalas a, wypowiedzi autora nie? przeciez pelno ich w prasie nawet w stanach bylo. Czytałam, owszem, ale 1. wtedy, kiedy książka sie ukazała, czyli dosyć dawno 2. Ja zrozumiałam jego wypowiedzi inaczej. ale ponieważ: p.1, moge sie myślić. 3. Denerwuje mnie, ze nie odpowiadasz na pytania, nie formułujesz wobec mnie zarzutów, tylko starsz sie mnie osmieszyć, podważyć to co mówię... Dlaczego lake house? 4. Prasy "nawet w stanach" nie czytuję na codzień. Atakuje tylko mimilape , czyli wredniakow. Za czyjes bledy nie mam obawiazku stawiania zarzutow osobom z ktorymi rozmawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lake house 20.05.2006 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2006 Chyba Ci House Paulka w oko wpadła że się tak z Nią droczysz co? w celibacie nie zyje. PS podobno w innych religiach kilka kobit mozna miec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 20.05.2006 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2006 Chyba Ci House Paulka w oko wpadła że się tak z Nią droczysz co? w celibacie nie zyje. PS podobno w innych religiach kilka kobit mozna miec. to dopiero prawdziwa męska natura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lake house 20.05.2006 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2006 Tak wiec na filmie bylem i nie podobal mi sie. Koncze zanim nastepnego bana dostane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lake house 20.05.2006 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2006 Chyba Ci House Paulka w oko wpadła że się tak z Nią droczysz co? w celibacie nie zyje. PS podobno w innych religiach kilka kobit mozna miec. to dopiero prawdziwa męska natura Mozna zawsze sprawdzic , podobno wizy znosza. Dobranoc a, raczej dzien dobry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 20.05.2006 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2006 Chyba Ci House Paulka w oko wpadła że się tak z Nią droczysz co? w celibacie nie zyje. PS podobno w innych religiach kilka kobit mozna miec. Co do celibatu to też przykład złego przekładu pisma... miało być "żyj w celi bracie"a wyszło "żyj w celibacie", bo tłumacz miał...hik... zły...hik... dzień... ale to bez grzechu bo wino było mszalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 20.05.2006 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2006 Ludzie nie bardzo rozumiem o co wam chodzi? Jesli komus sie nie podoba jego wlasna religia to szuka sobie lepszej. Mozna przejsc na islam , judaizm i inne, lubmozna zostac ateista lub komunista. ...a mozna tez byc wolnym czlowiekiem.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 20.05.2006 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2006 Chory kraj. Nie kraj chory tylko chory swiat. Wszyscy radykalizuja swoje poglady mowia jezykiem agresji /czesto kiepsko utajonej/ i szafuja pojeciem tolerancji i wzajemnego poszanowania, kiedy w rzeczywistosci jest to nachalna walka o ulozenie /czyt zawladniecie/ sobie swiata na wlasna modle.Walczacy ateisci kontra bojownicy katoliccy , islamisci ortodoksyjni, geje i lesbijki walczacy , wszyscy przeciwko sobie. Kazdy pretekst jest dobry, zeby uzyc go jako prowokacje. Wszyscy protestuja , kopia ponizej pasa i krzycza jak to im sie niesprawiedliwie od drugiej strony dzieje. Swiat schodzi na manowce, skoro nawet sztuka jest argumentem w tej walce. To smieszne , za jakis duren donosi do prokoratury, ze jego uczucia zostaly nadszarpniete z powodu niejakiej Niznalskiej , ktora na krzyzu powiesila meskie jaja. Smieszne sa zarowno histeryczne manifestacje swojej wiary jak i swojej seksualnosci.Bo smieszny i obrzydliwy jest ekshibicjonizm sferami intymnymi. Smieszne jest jak ktos krzyczy , ze kocha Ryska - bo to jego sprawa kogo i jak kocha,oraz w co i w jaki sposob wierzy. Niebezpieczne jest jednak kiedy ktos mi zabrania kochac Ryska i mowi mi jak mam to robic, straszac mnie przy tym, ze jako wladza wysadzi mnie poza nawias jak nie bede wierzyl w to samo lub nie tak jak on. To prymitywne na kazdym kroku epatowac pojeciem "obraza moich uczuc", podkreslajac do bolu slowo religijne- co to znaczy? Obrazic mnie moze czlowiek swiadomy tego, ze plujac na moje wartosci wie , ze robi celowo mi przykrosc. W przeciwnym wypadku jest to obraza nieumyslna albo jest to idiota , ktorego nie mozna przeciez sadzic za jego czyny. Prowokacja jest czescia sztuki, ale od odbiorcy jedynie zalezy czy to bedzie tylko prowokacja czy juz skandal.Jesli sztuka kogos obraza , to zle o nim swiadczy , bo prowokacja jest tym o czym wszyscy wiemy ale nie potrafimy albo boimy sie o tym mowic. Kazdy wierzacy ma chwile zwatpienia , kazdy poszukujacy stawia rozne hipotezy , czesto kontrowersyjne,czesto i bledne ale nie mozna krzyczec " ten sposob myslenia obraza moje uczucia" , bo z kolei moje uczucia obraza ingerencja w moja wolnosc myslenia. Dopoki nie ma przymusu czytania, sluchania i ogladania , dopoty nie ma obrazy i nie ma po co protestowac. Niebezpieczenstwo jest kiedy parawnie zaczynamy sankcjonowac wartosci etyczne lub normy moralne albo zadajemy gwalt na tych wartosciach wbrew woli odbiorcy. Tradycyjne formy sztuki nie podlegaja tej specyfice odbioru tresci bez zgody na to odbiorcy.Nikt wiec nie zadaje sie ksiazka lub filmem gwaltu. No i to palenie ksiazek - skad my to znamy, czy to rzeczywiscie wartosci katolickie? Moze tak, ale chyba nie chrzescijanskie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 20.05.2006 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2006 Nieźle Wojtku - uderzyłeś w sedno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.