Marek K 07.03.2003 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2003 Trzeba, też wziąść pod uwagę, że nie cała moc kominka jest wydzielana do płaszcza wodnego!. Część ciepła, ok. 1/3-1/4 mocy kominka z płaszczem wodnym, to ciepło promieniowania np. z szyby. I tak, kiedy kominek ma 24kW, to wkład wodny- ok. 18kW, a reszta, to promieniowanie z szyby i ciepłe powietrze, ogrzane przez część paleniska nie obudowaną płaszczem wodnym.Marek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdazMichałem 07.03.2003 14:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2003 Do Rafiego jeszcze raz. Rafi, tak się jeszcze zastanawiałam nad tym Twoim rozwiązaniem i wydaje mi się że popełniasz błąd w rozumowaniu (z góry przepraszam jeśli sie mylę ): no bo jeśli podłogówka NIE BĘDZIE SIĘ WYŁĄCZAĆ pomimo ogrzewania domu kominkiem (a to się pewnie da zrobić umieszczając czujnik w odpowiednim miejscu), a grzejniki też sie nie będą wyłącząć bo ich w Twoim domu nie będzie, to na czym ma polegać oszczędność w zużyciu gazu czy też oleju? Tzn. po co ci wtedy DGP? Wystarczy sam kominek (dla ozdoby i przyjemności) bo dom ogrzewa dalej podłoga... Ale może nie mam racji. Tak czy siak pozdrawiam, Magda [ Ta wiadomość była edytowana przez: MagdazMichałem dnia 2003-03-07 15:27 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdazMichałem 07.03.2003 14:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2003 AM.Nie wiem czy dobrze Cię rozumiem: twój znajomy instalator sugeruje że ciepło "zaczeka" sobie w podłodze aż kominek przestanie grzać i powstanie różnica temperatur między chłodnym powietrzem a ciepłą płytą podłogi? Ciekawa koncepcja... (nie ironizuję, ja się na tym naprawdę nie znam i właśnie usiłuję pospiesznie nabyć potrzebną wiedzę)Może Panowie Instalatorzy obecni na forum się wypowiedzą czy ta koncepcja ma sens? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
am 07.03.2003 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2003 Straty ciepła z podłogi oczywiście będą, jednak ilość przekazanego ciepła zależy również od różnicy temperatur pomiedzy czynnikiem grzewczym (woda/podłoga) a otoczeniem (powietrze). Naprawdę nie wiem, czy jest to słuszne rozumowanie. Ja w calym domu bedę miał podłogowe, będę miał również kominek z DGP. Jednym z pomysłów, które miałem: Na stałe ustalić taką temperaturę dla podłogówki, żeby otrzymać np. 18 stopni we wszystkich pomieszczeniach. Dodatkowo palić w kominku, przez co podniosę temperaturę do jakiś 20st. W łazienkach, gdzie nie rozprowadzam ciepłego powietrza z kominka i tak będę miał niezalezy układ z grzejnikami i tam moge wysterować na 25st. Tylko to wymaga ciągłego palenia w kominku. Kupuję wkład do ciągłego palenia - nie wiem tylko czy będzie mi się chciało stale utrzymywać ciepełko z kominka. W ostateczności zawsze mogę ustalić podłogówkę na 20 st i palić w kominku dla przyjemności - tylko wtedy zostaje problem ewentualnych przegrzanych pomieszczeń (co w zimowe mroźne wieczory też ma swój urok - jestem ciepłolubny - jakoś przeżyję) Jestem zdecydowanym zwolennikiem podłogówki i kominka (nawet jeżeli jest to trudne do wysterowania) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wladek 07.03.2003 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2003 Zdolność do samoregulacji ogrzewania podłogowego polega właśnie na b. niskiej temp. czynnika grzewczego. W przeciwieństwie do grzejników ( gdzie różnica temp. między czynnikiem grzewczym a otoczeniem jest znaczna ) dodatkowe zyski ciepła w pomieszczeniu spowodują wyrównanie temp. a co za tym idzie zmiejszy się różnica temp. czynnika na powrocie i zasileniu - czyli energię ładowaną w układ. Dodatkowo dobre sterowniki wykryją taką sytuację i odpowiednio wyregulują piec. Procesy te będą zachodzić tym intensywniej im niższą temp. ma czynnik. Oczywiście nie można tu mówić o całkowitym zaprzestaniu oddawania energii do pomieszczenia ale i tak jest zdecydowanie większa niż przy ogrzewaniu wysoko temp., "Samoregulację" można zintensyfikować odpowiednim regulatorem no i prawidłwymi nastawami. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysiek.w 07.03.2003 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2003 Można wykonać ogrzewanie podłogowe na kominku z płaszczem wodnym, ale trzeba zastosować zawór trójdrogowy w celu zmniejszenia temperatury zasilania i dodatkowo zastosować zabezpieczenie pompy przed przegrzaniem systemu. Są trzy rozwiązania 1. Zawór trójdrogowy ustawiany ręcznie 2. Zawór trójdrogowy ustawiany termostatycznie 3. Zawór trójdrogowy z siłownikiem. Takie rozwiązania pracują z Turbokominkiem firmy Makroterm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pik33 08.03.2003 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2003 Mam zamiar mieć ogrzewanie podłogowe typu Legalett, a tam czynnikiem grzewczym jest powietrze i można dać interface ( ) do kominka. Nie chcę jednak resygnować z DGP klasycznego, właśnie ze względu na wyjątkowo dużą bezwładność Legalettu. DGP pozwoli na błyskawiczne podgrzanie pokoju, podczas gdy reszta ciepła z kominka będzie grzać podłogę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darkop 31.03.2003 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2003 Do Magdy z MichałemWalczyłem ze sobą bardzo długo(nie tylko ze sobą ale i z instalatorem)Decyzja ostateczna podłogówka łazienka i hol, a reszta grzejniki i dobry kominek.znalazłem ładne grzejniki o wysokości 20cm Jeśli jesteście z okolic Łodzi to możecie zobaczyć podłogówkę zgraną z termokominkiem Instalował to mój instalator i ponoć chodzi idealnie (Zduńska Wola)Pozdrowionka Darek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joasia 31.03.2003 22:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2003 Darkop,A jakie to grzejniki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magmi 01.04.2003 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2003 Darkop, (tu dalej MagdazMichałem, tylko nick został skrócony ). Czy ostatecznie montujesz kominek z płaszczem wodnym czy z DGP? Jak ten cały układ będzie współpracować? Tzn. czy piec CO będzie się wyłączał gdy rozpalisz kominek i temperatura się podniesie, czy tylko jakoś odłączy grzejniki, a podłogówka będzie dalej grzać? Jakiej firmy wybrałeś piec, jaki kominek, jaką podłogówkę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaga2 01.04.2003 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2003 Przyglądam się waszej dyskusji z zainteresowaniem. My jesteśmy zdecydowani na podłogówkę w całym domu - i na GDP okazyjne, w razie nagłych spadków temperatury na zewnątrz. Właśnie GDP w naszym zamyśle miało rozwiązań problem bezwładności podłogówki.Więc jak to ma być - napalenie w kominku skutkować będzie ochłodzeniem temperatury w ogrzewaniu podłogowym - za kilka godzin (bezwładność) czy też całość się "wyreguluje". Nie bardzo to wszystko rozumiem. Czy ktoś może podpowiedzieć?AM - czy to wszystko już u Ciebie działa? [ Ta wiadomość była edytowana przez: gaga2 dnia 2003-04-01 12:57 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
am 02.04.2003 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2003 NIestety jeszcze nie To tylko teoria. Za rok będę mądrzejszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 02.04.2003 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2003 Witam. Ja też na parterze będę miał podłogówkę elektryczną, na poddaszu konwektory a to wszystko będę wspomagał kominkiem. Uważam że problem może być wtedy, gdy ma się podłogówkę akumulacyją i po wygaśnięciu kominka trzeba albo długo czekać aż system się nagrzeje, albo szybko zapalić w kominku. Z ogrzewaniem bezpośrednim reakcja jest niemal natychmiastowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magmi 02.04.2003 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2003 Tylko że podłogówka elektryczna jest w eksploatacji znacznie droższa od wodnej i w związku z tym nie piszę się na nią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Noga 02.04.2003 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2003 Owszem, ogrzewanie prądem jest drogie, ale instalacja jest tańsza. Nie mam gazu, więc wszystkie instalacje zasila mi elektryka (podłogówka, płyta kuchenna, CWU, DGP, wentylacja). Średnio rocznie zużywam prądu za ok. 3 000 zł (otatnie trzy lata). Dużo? A jeszcze latem spawam, hebluję i tnę drewno (w zakresie majsterkowiczowskim tylko).Podłogówka tylko w kuchnii i łazience, kominek ogrzewa salon, DGP rozprowadzone po poddaszu użytkowym. Innych źródeł ciepła nie posiadam (poza żoną oczywiście, ale jest to ciepło innej kategorii)Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 02.04.2003 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2003 Z tego co wiem, to efekty współdziałania podłogówki z DGP są raczej słabe, jest tak jak pisze "MagdazMichałem" po włączeniu kominka, podłogówka staje, a potem budzisz się rano i zima !! Są dwa wyjścia: 1 - pogodzić się z tym 2 - zainstalować system ogrzewania o równie małej bezwładności np. nadmuchowy. Wtedy wszytko odbywa się płynnie, pozatym jak się zainstaluje kanały do ogrzewanie powietrznego to już nie trzeba rozprowadzać powietrza z kominka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaga2 02.04.2003 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2003 Na wątku: http://forum.murator.com.pl/viewtopic.php?topic=4538&forum=34znalazłam wypowiedź Piotrka (użytkownika podłogówki), że u niego reakcja ogrzewania podłogowego następuje po 2 - 3 dniach, a nie po kilku godzinach. Tak sobie myślę, jako laik oczywiście, że te kilka godzin - gdy grzeje się kominek (dla przyjemności - to ważne), nie będą jednak miały wpływu na wodne ogrzewanie podłogowe. Czy moje rozumowanie idzie w dobrym kierunku.Pozdrawiam,Gaga2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukabuka 02.04.2003 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2003 A może rozważyć ogrzewanie ścienne zamiast podłogowego? Po pierwsze odpada problem drewna i innych izolujacych materiałów na podłogi. Po drugie ogrzewanie ścienne (nawet wodne, nie mówiąc o ciepłowodowym) ma duża mniejszą bezwładność i znika problem konfliktu kominkiem. Właśnie się zastanawiam nad takim rozwiązaniem. Czy ktoś z Was ma doświadczenie z ogrzewaniem ściennym np. Wath lub Lago? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magmi 02.04.2003 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2003 Gaga, to o czym piszesz rozważalismy wczesniej z AM - poczytaj od początku wątku. Myślę że coś w tym jest. (magmi=MagdazMichałem) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 02.04.2003 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2003 Zachowanie podłogówki przy kominku, Właśnie taki układ będziemy mieć, podłogówka na parterze, +grzejniki na piętrze i w łazienkach. Kominek jako dodatkowe źródło ciepła. Na podstawie moich studiów nt. temat i skromnej wiedzy jaką nabyłem spieszę donieść co zrozumiałem. podłogówka ( wodna ) owszem posiada dużą bezwładność ale także znakomitą samoregulację. Oznacza to, że zakładając - jeśli woda w rurkach będzie miała constans. np. 35C, a w pomieszczeniu jest 20C, to ilość ciepła która będzie przenikać z układu grzewczego, będzie dużo większa ( szybsza ) niż jeśli w pomieszczeniu będzie 24C. Średnio 50W/m2 do 30W/m2. Tylko nie czepiajcie się szczegółów, podaję rząd wielkości. Może ktoś policzy ?Chodzi o różnicę temperatur, trochę jak z różnicą potencjałów. Tym samym jeśli uruchomimy kominek, to podłogówka faktycznie dużo słabiej będzie grzała, nawet jeśli regulator nadal będzie „nakazywał” co innego. Drugą sprawą jest fakt, że kominek nie stygnie natychmiast tylko w czasie. Jeśli temperatura w pomieszczeniu spada, wzrasta ilość ciepłą która przenika z układu grzewczego podłogówki. Podobnie jest z meblami. Woda pod kanapą lub szafą po prostu nie oddaje tak mocno ciepła, gdyż mniejsza jest różnica temperatur. Strumień płynie dalej.Inaczej jest z ogrzewaniem elektrycznym, które grzeje zawsze. Ogrzewanie elektryczne posiada dużo mniejszą bezwładność ale należy dobrze planować przyszłe rozstawienie mebli. Kolejną ważną sprawą jest sposób regulacji podłogówki.Może to być 1) regulator pogodowy, 2) regulator termostatyczny i uzupełniające czujniki temperatury w podłodze oraz czujniki ( sprzężone z zaworem bezpieczeństwa ) temperatury wody w podłogówce, której temperatura nie powinna przekroczyć 50C. W zależności od wybranego regulatora należy albo 1) ustalić właściwą dla domu krzywą grzewczą, 2) usytuować czujnik temperatury tak, aby wpływ kominka nie powodował ( jak najmniej wpływał ) zaburzeń pracy podłogówki. Podsumowując :Wierzę, a nawet jestem w stanie twierdzić, że kominek i podłogówka mogą ze sobą funkcjonować dając dobry komfort mieszkańcom. Jeśli do tego posiadamy wydajną wentylację mechaniczną z rekuperatorem, to wymiana powietrza zrobi pozostałą dobrą robotę.Istotny jest projekt !!! lub sporo czasu, aby to rozgryźć.Dużo tutaj zmiennych i teraz myślę, że warto dać tych kilka stówek za projekt.Bo jak zalejemy betonem i będzie coś nie tak to już kaplica ! W połączeniu z ogrzewaniem ściennym mamy niemalże idealny rozkład temperatur w pomieszczeniu. Ale tutaj znowu rozkład mebli i instalacji elektrycznej.U nas będzie tylko podłogówka. CZ. P.S.Jestem inwestorem, nie instalatorem, więc chętnie poddam się krytyce fachowców w tej dziedzinie.Ponadto wpływ ma wiele, wiele innych czynników, odpowiadam na pytanie „kominek i podłogówka” Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.