Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KOMENTARZE DO DOMU NA ROZANEJ


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 104
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

W moim dzienniku jest fotka naszej kotłowni jeszcze w trakcie robienia instalacji, tam widać rozdzielacz.

 

 

Poczytałem, obejrzałem i własnie takie samo chcemy u siebie. Wygląda super, czysto i ładnie. Kolega ma prawdopodobnie to samo, tylko jeszcze muszę wydobyć adres gościa, który jemu to robił. Nie wygląda aby było skąplikowane w kładzeniu, a u nas w zasadzie będzie ok. 8 kaloryferów i w 3 pomieszczeniach podłogówka. Pisałaś, że na każdym piętrze masz taką rozdzielnię, czyżby to oznaczało, że sam na poddaszu też taką będziemy musili zrobić?? tam będzie też kilka kalafiorów i podłogówka w jednym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Nie widzę zdjęć. A jestem bardzo ciekawa, bo jesteś chyba jedynym (albo jednym z niewielu), którzy mają strop acermanna. U mnie też będzie acermann- i to chyba już w przyszłym tygodniu. Możesz zdradzić, gdzie kupowałeś, w jakiej cenie, no i jaką masz wysokość pustaka? No i czy jesteś zadowolony? pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcale się nie dziwię, że mało kto robi z tego, sporo przy tym robocizny i stresów, a każdy woli jak najprościej, a i najlepiej. A tu przygotować wewnątrz, kupić stęple, wypoziomować. Dziś np. kupowałbym belki stropowe gotowe, a nie jak było robione deski, kupa stępli itd. Tak jak pisałem w dzienniku, akermana miałem z jednej z częstochowskich cegielni, kupiłem wysokości 20, choć zbrojarz mówił, że wystarczył by spokojnie 15, dużo mniej weszłoby betonu. Pewnie miał rację, bowiem biorąc pod uwagę, że musi go beton nakryć ok. 4-5 cm to 5 cm na wys. dużo by zmieniło w kosztach. Co do zadowolenia, to trudno określić, jest, trzyma się i sufit wydaje się prosty. Pozostając przy kosztach, to w hurtowni za akermana krzyczeli ok. 3 zł, a mi się udało za 1.79 z dowozem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Ja mam chyba murarzy z tego samego klanu. :evil: Bez przerwy odkrywam gdzieś wciśnięte puszki, o kapslach i petach nie wspomnę. Obrzydliwe. :evil:

 

Jesteśmy chyba na tym samym etapie, z tym że ty kładziesz już kable. Nie boisz się, że je ktoś sobie przywłaszczy? Mój mąż chce też już położyć instalacje, ja wolałabym poczekać na okna i drzwi. Na razie nic nam nie zginęło, ale po co kusić... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam chyba murarzy z tego samego klanu. :evil: Bez przerwy odkrywam gdzieś wciśnięte puszki, o kapslach i petach nie wspomnę. Obrzydliwe. Nie boisz się, że je ktoś sobie przywłaszczy? Mój mąż chce też już położyć instalacje, ja wolałabym poczekać na okna i drzwi. Na razie nic nam nie zginęło, ale po co kusić... :roll:

 

 

Silaczko to klan zwany "murarze" :D Obawy mam, ale jak na dziś nic nie zginęło. Ponadto mam super sąsiadów i ich psy. No i podstawowy argument, działkę mZAmy w zasadze w centrum, a tam zawsze ktoś chodzi, obserwuje, robi rumor. Ponadto wujek elektryk zrobił taką przeplatankę, że nie da się zwinąć kabla w 5min cichutko.

 

Zdrapki?? chyba chodzi o kiepawe fugi :D fakt, są tragiczne, ale podobno się lepiej tego trzyma klej od ocieplenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozdrowienia Piotrze od nas również kłobucoków.

Dwa lata temu chcieliśmy kupić dom blisko was ( też na Różanej). Na szczęście kupiliśmy działkę przy drodze asfaltowej i od kwietnia mieszkamy na swoim. Nie przeraża was to błotko przez większa część roku i pewnie na wieki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budowaliśmy pozmienianą Petunię z http://www.archeton.pl. Tylko budując samemu można sobie domek dopasować dokładnie pod swoje potrzeby. My dołożyliśmy piwnice z garażem na dwa samochody pod całością.

 

Super domek, taki wlasnie domek z ogrodkiem - pomijam garaz :D Ale naprawde sliczny. Cos podobnego zaobserwowalem pod klobuckim zagorskim lasem, lecz ten nie ma poddasza, ale naprawde duzo przypomina Wasz. Ostatnio stwierdfzam, ze tez moglem zrobic niewielkie zaglebienie ala pywnica, bowiem mam dylemat co zrobic z butelkami wina :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piwnice wymusiło ogrzewanie na ekogroszek, a gdy juz była decyzja o dobudowie piwnic, to udało się jeszcze doprojektować w nich garaż.

Zresztą garaż jest jedną z fajniejszych rzeczy w tym domu. Nie wychodząc z samochodu wjeżdżasz do środka domu z wrzeszczącymi dziećmi i zakupami. Jedyny problem jaki nas martwi to dość stromy zjazd - zobaczymy zimą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piwnice wymusiło ogrzewanie na ekogroszek, a gdy juz była decyzja o dobudowie piwnic, to udało się jeszcze doprojektować w nich garaż.

 

Ja najprawdopodobniej skończę przy ziemiance w ogródku, taką enklawę do oglądania zakurzonych butelek wina, gdzie będę spędzał długie godziny nad zastanawianiem się jak te wina "kiedyś" będą smakować :D Co by nie mówić, ale pywnica jest bardzo potrzebna i istotna, szkoda że niemogliśmy jej mieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...