Woda w piwnicy

[jan100]

Grzegorzu63.

Gdy kupowałem działkę dostałem od poprzedniego właściciela mapkę z rozkładem wody tzn. mapka pokazywała na jakiej głębokości i w jakim miejscu jest woda. Tam gdzie ja się budowałem była na głębokości 1,5 m. Gdy wykopałem dół pod ławy było such, ale przyszedł deszcz i zalało mi wszystko. Myślałem,że woda zniknie po jakimś czasie ale ona się uparła i została na poziomie chudego betonu. Jaki wniosek ?. Ano taki, że warunki hydrogeologiczne potrafią się zmieniać i i tylko prawidłówo wykonana izolacja gwarantuje suchość fundamentów.

[Gość]

Popieram, tylko dobrze zrobiona izolacja daje suchą piwnicę, niestety u mnie dom już stoi. Może poruszony przezemnie ten temat i problem pomoże mi znaleź skuteczne i pewne rozwiązanie

[Padre]

No dobrze. To teraz jak i z czego wykonac skuteczna izolacje?

Na pewno drenaz. Folie (Tefond, Platon, moze jakies inne...), czy jakas chemia? Zewnetrznie, czy od wewnatrz?

Zaczynam budowe jak tylko mroz pusci i tez "przerabiam" piwnice. Tak naprawde to brakuje mi informacji na temat skutecznego uszczelnienia piwnic. W koncu jakos sie to robi.

[Romano]

Z tego co wiem najlepiej zaizolowąć od zewnątrz, kłopoty sie zaczyjająn gdy trzeba odkopać fundamenty do ławy, a już najgorzej gdy dom jest podpiwniczony w połowie tak jak u mnie.

Czekam na super poradę !

 

 

[ADAMOS48]

Budując dom na stoku mam piwnice mieszkalne pod całym domem a od strony południowej wybudowany balkon w piwnicy .To nie są żarty ,ale fakt.Żeby ominąć problem mokrych ścian i grzybów wybudowałem jeszcze jedne ścianki działowe 1.5m od ścian fundamentowych.Dało mi to 2 rzeczy ,piękną piwnicę i kontrolę nad wodą jak też suche i ciepłe ściany w pokojach.Pomysł podpatrzyłem na budowach w rzymie gdzię woda gruntowa jest wysoko a wszyscy mają piwnice i suche ściany.

[ADAMOS48]

Oczywiście ściany od strony skarpy są zaizolowane i wykonany 4 krotny drynaż jak i wszystko zostało zasypane żwirem.

[Romano]

Masz szczęście że dom jest na zboczu, bo w moim przypadku jest równo ja na stole, za działką mam ok.50 arów lasu i tam myślę pompować wodę ze ztudzienki zbiorczej. Możesz opisać dokładniej jak zrobiłeś drenaż( średnica rur, sposób rozmieszczenia, czy rurki idą wokół domu czy równierz pod budynkiem) czy rurki oprócz

żwiru były jeszcze czymś zabezpieczone ( np.w otulinie)

[ADAMOS48]

Nie jestem ekspertem ,ale napiszę jak zrobiłem .Na etapie stopy i początku fyndamentów na podsypce ułożono 2 rury 100 drenarskie ze spadem w jedną iw drugą stronę .Zasypano około 1 m i zrobiono analogicznie jak na dole . Resztę uzupełniono żwirem aż do gory.Opaski nie robiono zewględu na skarpę.Z drugiej strony balkon .

[Romano]

dzięki, ja chyba zrobię opaskę z rury"100" i ciut wyżej z "50" a jak mi znowu zaleje piwnicę to chyba ja też się "zaleje".

[tczarek]

W jednym z numerów Muratora był opis "pomoaru" poziomu wód gruntowych. Należy wykopać w kilku miejscach działki dołki o głębokości 1m i obserwować (mierzyć ) poziom wody gruntowej. Najlepiej wychodzi to na wiosnę po zimowych roztopach. Odpowiedź na pytanie jest prosta. Jeśli woda utrzymuje się przez cały okres pomiaru to o piwnicach należy zapomnieć. Bo pomysł zarybienia piwnicy wydaje się nie bezpodstawny. Lepiej wybudować oddzielny budynek gospodarczy, niż bawić się w drenaże. Nikt nie da gwarancji na to że woda się nie przedostanie do piwnicy. Mój sąsiad walczy od trzech lat z wodą w piwnicy. Po wybudowaniu domu wody było równo z gruntem czyli 1,5 m głębokości. Minęły trzy lata. Drenaże , odprowadzenia, pompy i ? Efekt jest taki że wprawdzie w piwnicy wody nie ma ale jest wilgoć. Np pozostawione metalowe narzędzia rdzewieją w szybkim tempie itp. Po podliczeniu kosztów stał by już garaż z pomieszczeniem gospodarczym za domem.

MOJE PYTANIE CZY WARTO ROBIĆ PIWNICĘ ZA WSZELKĄ CENĘ?

Pozdrawiam,

[ADAMOS48]

Na pytanie czy warto za wszelką cene mogą sie wypowiedzieć ci ktorzy nie mają a użytkuja dom przez parę lat .Ja twierdze że warto.

[KrzysiekS]

Moi rodzice uzytkują dom bez piwnicy. Moja mama uważa, że piwnica, chocby mala musi byc ze wzgledu na klimat w niej panujący, ktory pozwala na przechowywanie w domu wiecej niz 3 kg warzyw i owocow. a przeciez wygodnie sie robi wieksze zakupy, zwłaszcza, gdy towar jest dobry i w dobrej cenie.

 

Ponadto piwnica słuzy za schowek rzeczy potrzebnych i mniej potrzebnych.

 

Ja buduje czesciowe podpiwniczenie - 40m2, z pralnią, kotlownią, spizarnią i jeszcze jednym pomieszczeniem do pozniejszego zagospodarowania - sauna.

[KrzysiekS]

Oczywiscie piwnica, ale nie za wszelką cene, tylko tam gdzie nie ma wysokiego poziomu wod gruntowych.

[tczarek]

On 2003-03-17 19:56, ADAMOS48 wrote:

Na pytanie czy warto za wszelką cene mogą sie wypowiedzieć ci ktorzy nie mają a użytkuja dom przez parę lat .Ja twierdze że warto.

Myślę, że na podmokłej działce taniej wyjdzie dodatkowe pomieszczenie przy budowanym domu na poziomie 0 lub osobny budynek gospodarczy. Mniej kłopotów i ne drżysz kiedy wejdzie woda do piwnicy. Mamy tak wielki wybór projektów, że wybór odpoweidniego nie powinien być kłopotem. Ja podziwiam tych, którzy walczą za wszelką cenę o piwnicę

[Grzegorz63]

Proszę zauważyć jeszcze jedno, że jak na razie (podatek katastralny może wejdzie w życie za 10 lat a może dłużej) podatki płacone od powierzchni domu są wielokrotnie niższe, niż podatki płacone od pomieszczeń gospodarczych wolnostojących. Ja za malutki budynek gospodarczy i garaż wolnostojący płacę obecnie więcej niż za dom piętrowy.

Zwolennik piwnicy.

[Romano]

Ja osobiście aż tak mocno nie upierałem sie przy budowie piwnicy, ale jestem umiarkowanym zwolennikiem piwnic. Tylko brak doświadczenia i dobrego doradcy spowodował że wybudowałem ją w taki sposób iż woda wchodzi.Niestety czeka mnie z nią walka, tylko ciekawe kto ją wygra.

[ADAMOS48]

Życzę powodzenia bo batalia będzie cięzka.Sam nie mam tego problemu ,ale z opowiadań znajomych jest to temat trudny.Adam

[pyrka]

Proponuję zasypać i po kłopocie. Zbudowałam piwnicę na prawie płaskim terenie w gliniastym nieprzepuszczalnym gruncie, gdzie poziom wód gruntowych zaczynał się latem 2,5m pod powierzchnią. Spód ławy fundamentowej jest na głębokości 2,2m.Dno piwnicy to: podsypka, 20cm betonu, folia gr.0,3 ,styropian, beton 5cm,znów folia ,styropian i beton.Na ławie pod folią warstwa dysperbitu. Na tym papa na lepiku i mur trójwarstwowy: bloczek M-6 na szer.25cm, na tym dookoła folia schodząca na ławę,potem styropian,bloczek M-6 na szer.12cm, na to nakładana pacą gruba warstwa dysperbitu a na to przyklejona folia. Dookoła jest drenaż z rury setki otoczonej grubym tłuczniem. To wszystko jest zawinięte w geowłókninę,(żeby muł nie zatykał otworów w rurze drenarskiej i nie tworzył w jej wnętrzu osadów) i zasypane gruntem rodzimym czyli gliną.Na razie jest sucho.

[Romano]

Tak zamierzam i ja zrobić, powiedz mi tylko jak rozwiązałeś problem z wodą zbirającą się z drenażu, gdzie ją odprowadzasz.

[pyrka]

Ponieważ glina ma przerwę na głębokości około 10-12m(warstwa wodonośna) a potem znów tłusta glina(tak twierdzą geotechnicy), zrobienie odwiertu i spuszczanie wody do warstwy wodonośnej było niemożliwe(woda wybijała w górę), więc do studzienki drenarskiej wrzuciliśmy pompę i wypompowujemy. Na razie wykorzystujemy łagone pochylenie powierzchni i odprowadzamy przed działkę do rowu a w przyszłości do kanalizacji. Można sobie też zrobić małą sadzawkę na działce.