Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

A mozecie podac jakies argumenty za grzejnikiem i przeciw w kuchni przy podlogowce?

 

A możecie podać jakieś argumenty za szelkami i przeciw szelkom przy noszonym już pasku?

 

Nie dajmy się zwariować!

Grzejnik w kuchni? A niby gdzie miałbym go umieścić? W szafce?

Nie, nie mam grzejnika i nie mam też podłogówki w kuchni a mimo to jest to najcieplejsze pomieszczenie (no, może poza kotłownią).

 

Fakt, że kuchnia otwarta na jadalnię w której grzejnik jast.

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/54357-grzejniki-w-kuchni/#findComment-1188557
Udostępnij na innych stronach

No tak,widze ze moje zdanie jest podzielone.Grzejnk w kuchni przy podlogowce jest zbedny.Kuchnia bowiem jest jednym z cieplejszych pomieszczen w domu,obojetnie czy jest ona od polnocy,czy od wschodu,a i z usytuowaniem jego bywaj problemy.A to czy kuchnia jest otwarta,czy zamknieta,to w tym wypadku jest chyba takze bez wiekszego znaczenia.

Ale jesli ktos ma mocne argumenty za grzejnikiem,to jestem ich ciekaw?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/54357-grzejniki-w-kuchni/#findComment-1189747
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Podciągnę trochę temat, żeby nie robić bałaganu :wink: .

Jak myślicie czy w moim mieszkaniu powinnam założyć kaloryfer w kuchni czy nie muszę? Kilka informacji:

- kuchnia 10,5m2 zamknięta, ale z możliwością otwarcia drzwi na duży pokój (17m2 z grzejnikiem) - będą drzwi przesuwane

- mieszkanie na 2 pietrze, środkowe (dookoła inne mieszkania)

- okna wychodzą na północny zachód, ale blok będzie stał w środku osiedla (na razie obok stoi tylko jeden "sąsiad").

Deweloper daje mi możliwość zrezygnowania z kaloryfera, ale decyzję powinnam podjąć w miarę szybko.

Myślałam o tym, żeby nie rezygnować, ale zaznaczyć, żeby założyli zawory i na rurce doprowadzającej i odprowadzającej wodę. Wtedy, jeśli grzejnik okaże się niepotrzebny, będę mogła go zdjąć w każdej chwili, a wystające ze ściany dwa zakończenia rurek zamaskuję np. szafką.

Proszę o radę.

Pozdrawiam,

Kasia

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/54357-grzejniki-w-kuchni/#findComment-1324804
Udostępnij na innych stronach

Kasia u mnie jest prawie taka sama sytuacja, tylko srodkowe mieszkanie parterowe nad ogrzewana piwnica... powierzchnia troche wieksza i mam grzejnik w kuchni, ale przez 10 lat jak tu mieszkam nigdy nie byl odkrecany.

Podprowadzic rurki mozesz to nigdy nie zaszkodzi :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/54357-grzejniki-w-kuchni/#findComment-1324832
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, tak właśnie myślałam :wink: tylko potrzebowałam potwierdzenia.

Zwłaszcza, że jeśli kiedyś będę sprzedawała mieszkanie (im dłużej przeglądam to forum tym większej nabieram ochoty na zbudowanie niedużego domku :roll: ) to brak kaloryfera w kuchni i brak możliwości zainstalowania go może nie podwyższyć wartości całego mieszkania.

Pozdr.

Kasia

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/54357-grzejniki-w-kuchni/#findComment-1324848
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months później...
To ja zapytam o opinie osoby, ktore nie maja w kuchni ani grzejnikow ani ogrzewania podlogowego czy sa zadowolone z takiego rozwiazania? U mnie nigdy w kuchni nie korzystalo sie z kaloryferow. W jednym mieszkaniu mialem calkowicie zdemontowany, w drugi zostal na swoim miejscu, ale nigdy nawet na 5 minut nie zostal odkrecony. Kuchnie w nowym domu zmuszony jestem zlokalizowac od strony poludniowo-zachodniej i wydaje sie, ze ogrzewanie bedzie tu zbyteczne. Jak sadzicie? Jakie sa wasze doswiadczenia?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/54357-grzejniki-w-kuchni/#findComment-1718202
Udostępnij na innych stronach

Nie mam grzejnika w kuchni, tzn mam, ale jest zasłonięty szafkami i zupełnie wyłączony. Jest do niego dostęp w razie zimy stulecia (tzn brakuje pokaźnej części tyłu szafki). Nawet w czasie poprzedniej mroźnej zimy nie był uruchamiany. Kuchnię mam bez drzwi. Jak pracuje zmywarka czy coś się gotuje to jest aż za ciepło.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/54357-grzejniki-w-kuchni/#findComment-1718387
Udostępnij na innych stronach

Obecnie w bloku mamy kuchnię od strony zachoniej i grzejnik przez cały rok jest maksymalnie zakręcony, Dlatego w nowym domu mając kuchnie od południa zrezygnowaliśmy z grzejnika na rzecz maty podłogowej.r
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/54357-grzejniki-w-kuchni/#findComment-1718399
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...