smutna lidka 23.05.2006 13:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 czy ktoś zna odpowiedź na współpisaczkowe pytanko: "problem - jak przypilnować grubaska by się pocieńkował"?? sprawa pilna, bo na razie pilnowanie idzie BARDZO ŹLE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 23.05.2006 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 Pamiętaj, ze "łatwiej kijek pocienkować, niż go potem pogrubasić". Autorem tych słów był ponoć zmarły dzisiaj Kazimierz Górski... 170/58 ? Będziesz się starać o zapomogę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 23.05.2006 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 Lidka, polecam Ci tą stronkę To jest magiczna stronka. Można zobaczyć wieeeele pięknych obrazków pięknych kobiet. Magia polega na tym że jak najedzie się kursorem na obrazek to się go zobaczy przed retuszem w programie do obróbki grafiki. I wtedy te piękne zdjęcia tych pięknych kobiet takie jakby mniej piękne się robią. Piersi się zmniejszają, karnacja skóry jakby mniej brzoskwiniowa, włosy bardziej błyszczące i gęste, uda jakby mniej gładkie, biodra jakby szersze podobnie jak talie. I później Ty i Twój współpisacz naoglądacie się w internecie takich podrasowanych cyfrowo obrazków i ... pojawiają się wątki jak ten w którym wypisuję głupoty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smutna lidka 23.05.2006 13:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 Pamiętaj, ze "łatwiej kijek pocienkować, niż go potem pogrubasić". Autorem tych słów był ponoć zmarły dzisiaj Kazimierz Górski... 170/58 ? Będziesz się starać o zapomogę ? a grubaska?? na odwrót chyba właśnie przypomniało mi się pytanie wspołpisaczka do Zielonej, czy po tych ćwiczeniach człowiek nie robi się czasem mniej mięciutki?? [kochana naisz, że TAK, to zostaną tylko te spacery ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 23.05.2006 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 halo Lidka... przy moim wzroscie 161 mam 63 w talii....i wszyscy mi mowia ,ze chuda jestem....ten gosc pewnie cierpi na gleboki astygmatyzm ... ...odchudzaj sie tylko wtedy,gdy sama czujesz taka potrzebe...nie sluchaj drugich,bo kazdy ma inny punkt widzenia.... ...pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 23.05.2006 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 halo Lidka... przy moim wzroscie 161 mam 63 w talii....i wszyscy mi mowia ,ze chuda jestem....ten gosc pewnie cierpi na gleboki astygmatyzm ... ...odchudzaj sie tylko wtedy,gdy sama czujesz taka potrzebe...nie sluchaj drugich,bo kazdy ma inny punkt widzenia.... ...pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 23.05.2006 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 Lidka, polecam Ci tą stronkę To jest magiczna stronka. Można zobaczyć wieeeele pięknych obrazków pięknych kobiet. Magia polega na tym że jak najedzie się kursorem na obrazek to się go zobaczy przed retuszem w programie do obróbki grafiki. I wtedy te piękne zdjęcia tych pięknych kobiet takie jakby mniej piękne się robią. Piersi się zmniejszają, karnacja skóry jakby mniej brzoskwiniowa, włosy bardziej błyszczące i gęste, uda jakby mniej gładkie, biodra jakby szersze podobnie jak talie. I później Ty i Twój współpisacz naoglądacie się w internecie takich podrasowanych cyfrowo obrazków i ... pojawiają się wątki jak ten w którym wypisuję głupoty. Super! Przed retuszem wyglądają bardziej po ludzku, po - jak z plastiku. A tak w ogóle to Lidka, nieźle nas wkręciłaś: wszyscy myśleli, że ten współpisacz taki wredny, chudnąć Ci każe, boś gruba , a on to tylko z dobrego serca dla Twojej higieny psychicznej, żebyś się w kiecę kontrolną wbiła. I dorabiają mu gębę. Ze mną włącznie. Wybacz współpisaczu Lidki Ech, jak łatwo dać się zmanipulować, no Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 23.05.2006 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 Lidka - powiedz Ty normalnie o co Ci chodzi i co chciałabyś usłyszeć... może.................puszyste jest sexi nieeeeeeeeeeeee tego NIE!!!! nie! nie! nie! nie ? dlaczego nie ? nie chciałabyś usłyszeć pełnych akceptacji słów kochającego Cię mężczyzny ? nie chciałabyś aby kochał każdy kawałek Twego ciała i zagroził ,ąe rzuci jak mu zabierzesz choć 1 cm siebie ? Naprawdę nie chciałabyś usłyszeć ,że uwielbia te zaokrąglenia i wypukłości ? jeśli tak ......to ja się dziwię ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 23.05.2006 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 właśnie przypomniało mi się pytanie wspołpisaczka do Zielonej, czy po tych ćwiczeniach człowiek nie robi się czasem mniej mięciutki?? [kochana naisz, że TAK, to zostaną tylko te spacery ] nie wiem...co ty myslisz ze ja cwicze to???? 3 x sie zmobilizowalam i obejrzalam uwaznie (a raz nawet dzielnie pomachalam nożka ) a potem juz mi sie nie chcialo ja leniuch jestem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 23.05.2006 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 [ te zaokrąglenia i wypukłości ? Obstawiam , ze daleko Lidce do tego Lidka a ile kolacji dziennie jadasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 23.05.2006 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 [ te zaokrąglenia i wypukłości ? Obstawiam , ze daleko Lidce do tego ale to tak na przyszłość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 23.05.2006 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 ale Lidka nie doprowadź się do takiego stanu ,bo tu chyba słowa zachwytu są ocenzurowane http://images1.fotosik.pl/67/bv7ihwpjv8bacjiwmed.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 23.05.2006 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 ale Lidka nie doprowadź się do takiego stanu ,bo tu chyba słowa zachwytu są ocenzurowane http://images1.fotosik.pl/67/bv7ihwpjv8bacjiwmed.jpg Zabka zapuscila te fotke w "samcach" i wysunela sugestie... ze to ostatnia zdobycz Selimma tak wiec jakby co to nie trzeba sie martwic - Parwdziwy facet dostrzeze piekno kobiety..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 23.05.2006 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 zielona ....jesteś pewna swoich słów co do prawdziwego mężczyzny? i oceny prawdziwego piękna ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smutna lidka 23.05.2006 21:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 zero Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 23.05.2006 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 zielona ....jesteś pewna swoich słów co do prawdziwego mężczyzny? i oceny prawdziwego piękna ? hmm... piekna nie oceniam bo to rzecz wzgledna , a jesli chodzi o "prawdziwego samca" to ja sie nie znam ale Selek twierdził że tak..... no czemu mam mu nie wierzyć.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smutna lidka 23.05.2006 21:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 zielona ....jesteś pewna swoich słów co do prawdziwego mężczyzny? i oceny prawdziwego piękna ? hmm... piekna nie oceniam bo to rzecz wzgledna , a jesli chodzi o "prawdziwego samca" to ja sie nie znam ale Selek twierdził że tak..... no czemu mam mu nie wierzyć.... kiciu, to co z ta gimnastyką? nic nie przyszlo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 23.05.2006 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 To znowu na poważnie. Dieta NIE dla prawników (ale może się mylę?). Autor: twórca firmy produkującej Autocada. Założenia: Żeby schudnąć trzeba jeść mniej kalorii. Ale jak się mniej je - człowiek robi się głodny. A tu efektów nie widać. Tzn. jednego dnia jest kilogram mniej, ale następnego 0,5 kg więcej. Zastrzelić sie można. Więc po tygodniu - dwu - góra miesiącu głodny człowiek rzuca się z powrotem na jedzenie. Więc trzeba polepszyć determinację. Najlepiej poprzez pokazanie efektów. Jak: 1. Liczymy kalorie zjadanych posiłów. W Excelu wpisujemy sobie ile kalorii danego dnia pochłoneliśmy. Ustalamy sobie limit dzienny kalorii (np. 1200) i się go trzymamy. 2. Codziennie ważymy się i wagę wpisujemy do Excela. Z tym że w Excelu robimy wykres tzw. średniej kroczącej. Wartość średniej na dzień dzisiejszy to (średnia wczorajsza) * 0,9 + 0,1 * (waga dzisiejsza). Co to daje: Średnia wygładza dzienne fluktuacje wagi (dłuższa wizyta w łazience, wypicie 3 litrów wody itp). W efekcie widać że jeśli jemy mniej to powoli ale jednak chudniemy. Mówiłem że nie dla prawników ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 23.05.2006 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 kiciu, to co z ta gimnastyką? nic nie przyszlo Lidka - nie przejdzie bo to dziadostwo ma od 32 do 60 KB ale daj mi jeszcze dzien lub dwa - szukam po necie linkow - bo to dosyc popularne i wiem ze na necie siedzi sama z tamtad sciagalam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smutna lidka 23.05.2006 22:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 To znowu na poważnie. Dieta NIE dla prawników (ale może się mylę?). Autor: twórca firmy produkującej Autocada. Założenia: Żeby schudnąć trzeba jeść mniej kalorii. Ale jak się mniej je - człowiek robi się głodny. A tu efektów nie widać. Tzn. jednego dnia jest kilogram mniej, ale następnego 0,5 kg więcej. Zastrzelić sie można. Więc po tygodniu - dwu - góra miesiącu głodny człowiek rzuca się z powrotem na jedzenie. Więc trzeba polepszyć determinację. Najlepiej poprzez pokazanie efektów. Jak: 1. Liczymy kalorie zjadanych posiłów. W Excelu wpisujemy sobie ile kalorii danego dnia pochłoneliśmy. Ustalamy sobie limit dzienny kalorii (np. 1200) i się go trzymamy. 2. Codziennie ważymy się i wagę wpisujemy do Excela. Z tym że w Excelu robimy wykres tzw. średniej kroczącej. Wartość średniej na dzień dzisiejszy to (średnia wczorajsza) * 0,9 + 0,1 * (waga dzisiejsza). Co to daje: Średnia wygładza dzienne fluktuacje wagi (dłuższa wizyta w łazience, wypicie 3 litrów wody itp). W efekcie widać że jeśli jemy mniej to powoli ale jednak chudniemy. Mówiłem że nie dla prawników ;-) dlaczego nie dla prawnikow? współ juz wczoraj wieczorem mówił, ze robi tabelkę, ale nie wiem czy w excelu tylko ze to miala byc tabelka wynikow, a nie kalorii ile by mu z kaloriami zeszlo?? to przesada a nie może byc w efekcie widać, że chudniemy szybko?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.