VIP Jacek 23.03.2008 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 żaru mam b.dużo prawie całą wysokość palnika. Nie wiem dokładnie w jakiej pozycji powinnien znajdować się ten czpień od przeputnicy spalin na grzebieniu, aby mieć pewność, że jest na maksa otwarta? Muszę pokombinować z tymi gałkami. Zamknę całkowicie powietrze pierwotne, a wtórne będę otwierał, aż zniknie dym z komina. W DTR wyczytałem, że drzwiczki wyczystne komina powinny być szczelnie zamknięte, a u mnie drzwiczek w ogóle nie było. Myślę, że cug powinnien być jeszcze większy, jak zamknę wyczystkę komina. No i może temp. spalin w czopuchu przekroczy te 100 stopni. Opał mam suchy, niestety sosna sezonowana 3 lata. A jak Ci się pali na węglu. Jak jest ze stałopalnością na weglu? I pewnie węglem mozna wypalić tą smołę w komorze załadowczej. Ja zamierzam palić węglem kamiennym i brykietem drzewnym. Przy drzewie jest trochę roboty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 23.03.2008 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 ... W DTR wyczytałem, że drzwiczki wyczystne komina powinny być szczelnie zamknięte, a u mnie drzwiczek w ogóle nie było. Myślę, że cug powinnien być jeszcze większy, jak zamknę wyczystkę komina ... owszem, komin dostawał lewe powietrze i nie miałeś szans na dobry ciąg ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakusek 23.03.2008 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 Witam Jestem na etapie rysowania projektu swojego domku.W mojej miejscowosci nie ma gazu ziemnego wiec sila rzeczy dom bedzie ogrzewany paliwem stalym.Czytam sobie o roznych metodach ogrzewania i znalalzm wasz watek.Wczesniej myslalm ze zdecydujemy sie na piec na eko-groszek ale cena tego opalu jest starsznie wysoka wiec raczej bedziemy szukac pieca na "wszystko" Widze ze jest tu sporo osob bardzo obcykanych w temacie ogrzewania stad moja prosba o porade.Jezeli zdecydowalabym sie kupic piec FEX to jak powinnam miec zaprojektowana kotlownie?W tej chwili mam kotlownie w ksztalcie prostokata 450X295 (chce ja zwezic do 250) i wejscie z zewnatrz (drzwi) na krotszej scianie a komin na tej scianie 450 w rogu na przeciw drzwi.Ile pwoinine byc odsuniety komin od sciany i naroznika aby wygodnie korzystalo sie z tego pieca?Czy moze stac on wlasnie tak w rogu czy powinnam go przesuwac gdzies bardziej na srodek kotlowni? Jest teraz maksymalnie na koncu kotlowni gdyz zaraz przy wejsciu chce z boku zrobic sklad opalu. Z tego co wyczytalam to fex jest glownie piecem na drewno a potem na wegiel -czy moge w nim bardziej palic weglem a dodatkowo drewnem(przy rozpalce) czy mzoe powinnma szukac jakiegos innego pieca i jakiego?U nas w wiekszosci ludzie maja piece SAS ale szczeze powiedziawszy sama nie wiem dlaczego. Mam dostep do drzewa (2 tartaki-oczywiscie nie wlasne ) ale zalezy mi tez aby jak najdluzej utrzymac dlugopalnosc w piecu (bede miec tez podlogowke) dlatego szukam kotla bardziej na wegiel Bede wdzieczna za wszelkie rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 23.03.2008 14:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 ... Ile pwoinine byc odsuniety komin od sciany i naroznika aby wygodnie korzystalo sie z tego pieca?Czy moze stac on wlasnie tak w rogu czy powinnam go przesuwac gdzies bardziej na srodek kotlowni? ... kocioł c.o. moze stac tak jak planujesz ze wgledów "kotłownianych" powinien byc przysuniety do sciany - komina na odległośc ok. 30 cm natomiast względy "budowlane" zalecaja odsunięcie kotła od sciany na wieksze odległości (prawdopodobnie z powodu tego, ze za kotłem znajduje sie powrót wody, a często wyczystka popiołu i sadzy i potrzebny jest do tego dostęp) ... szukam kotla bardziej na wegiel Bede wdzieczna za wszelkie rady kocioł na drewno powinien miec duża komore opałową, duże drzwiczki paląc weglem nie potrzebujesz ani przewymiarowywac ani kupowac mercedesa wsród kotłów wystarczy Ci Seko lub Zębiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heniek 23.03.2008 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2008 A jak Ci się pali na węglu. Jak jest ze stałopalnością na weglu? I pewnie węglem mozna wypalić tą smołę w komorze załadowczej. Ja zamierzam palić węglem kamiennym i brykietem drzewnym. Przy drzewie jest trochę roboty. Daję głównie drewno i do tego małą węglarkę węgla. Pali się świetnie. W tamtym sezonie kilka razy załadowałem samym drobnym węglem (niesortowany groszek). Paliło się długo, ale zauważyłem momenty spadku mocy. Drobny węgiel jakby blokował wylot spalin na palnik. Po chwili pracy wentylatora wszystko wracało do normy. Ja mam założoną pod ruszt z przodu taką blachę która zapobiega wysypywaniu się drobnego opału. Trochę to utrudnia rusztowanie, ale można się przyzwyczaić. Koniecznie uszczelnij komin (tak jak pisał Brzoza). Przy niesprzyjających warunkach pogodowych spaliny mogą Ci się wydostawać do kotłowni i o nieszczęście łatwo. Nie podam Ci godzin pracy na jednym załadunku, bo to Ci nic nie da. Każdy ma inne zapotrzebowanie na ciepło. Mój dom jest jeszcze bardzo energożerny, ale spokojnie wytrzymuję. Bywa, że nie ma nas po 12-14 godzin i wracamy do ciepłego. Ta zima to taka słaba, ale wcześniej jak były mrozy po 20 stopni też wytrzymywał. Ja rozpalam na początku sezonu i palę nieprzerwanie do końca sezonu (no chyba że awaria). Pozdrawiam, Heniek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
VIP Jacek 24.03.2008 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 Dzisiaj pojechałem rozpalić w kotle i zobaczyłem, że kształtki żaroodporne te grube są przewrócone na te cienki, a powinny stać. Nie zwróciłem przedtem na to uwagę, dopiero jak przeczytałem dokładnie DTR kotła. Założyłem i zamknąłem drzwiczki wyczystne od komina i rzeczywiście cug się zwiększył. Przeprowadziłem też test kominowy i wszystko z kominem jest ok. Dym się nie wydobywał z komory zasypowej. Tylko nie wiem, jeszcze jak wyrególować dokładnie te gałki. Jak odjeżdżałem to temp. spalin była ok. 110 stopni. Jaka powinna być temp. spalin po załadowniu kotła do pełna. U mnie wzrosła dopiero po ok. 2 godz. po wypaleniu się połowy komory i nie wiem, czy wzrosła jescze po już odjechałem. Jaka jest najlepsza temp. spalin jak się już dobrze pali? Heniek, jaka jest u Ciebie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heniek 24.03.2008 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 Ja mam kociołek na nadmuchu i nie mam pomiaru temperatury spalin. Tak więc nie pomogę Ci w tym. Pisz do Janusza. Kocioł z dolnym spalaniem potrafi czasami "fuknąć". Nie wiem czy z wyciągiem zachowuje się tak samo. Ja kiedyś (na początku) znalazłem drzwiczki wyczystki pod ścianą. Wyrwało je z komina. Dopiero jak założyłem na nie dodatkowe zabezpieczenie, przestały wędrować po kotłowni Pozdrawiam, Heniek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
VIP Jacek 03.04.2008 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2008 Próbowałem w swoim kociołku palić samym brykietem drzewnym, ale się nie da. Zatyka się palnik i robi się straszna dymówa z komina. Brykiet pod wpływem temperatury powiększa swoją objętość prawie o 100 % i po pewnym czasie rozpada się na trociny. Myślałem, że przynajmniej będzie się dłużej palić niż drewno.Teraz mieszam go z drewnem iglastym i jest wszystko ok.Jeszcze muszę zobaczyć, jak się będzie paliło grubym węglem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 03.04.2008 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2008 Mam poczucie winy, bo to pewnie brykiet z mojego kontaktu (jednak uprzedzałem, że nie znam tego towaru).Z Twojego opisu wynika, że brykiet jest bardzo kiepskiej jakości. Zawiera bardzo dużo wilgoci i dlatego dzieją się z nim takie cuda.Jeżeli trafisz na dobry brykiet, będziesz bardzo zadowolony. Ja palę tylko brykietem i jestem bardzo zadowolony pod każdym względem. Ekonomicznym również.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
VIP Jacek 05.04.2008 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2008 Nie ma się czym przejmować.Od tego producenta wziołem na próbę tylko 6 worków.W sumie to myślałem, że tak powinnien palić się brykiet, tylko szybko się rozłaził i spalał.Powinnien być chyba bardziej zbity, twardy. Nie mam przykładu jak powinnien wyglądać dobrej jakości brykiet.Planowałem wziąść większą ilość, ale się wstrzymam.Mam jeszcze jednego producenta:http://www.sg.com.plmoże tam będzie lepszy towar?Jak można poznać, że brykiet jest dobry? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 05.04.2008 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2008 Czynnikiem decydującym o jakości brykietu jest jego wilgotność. Jeżeli surowiec będzie miał wilgotność na poziomie 8 - 10%, to bez specjalnych zabiegów zrobi się z niego brykiet dobrej jakości - twardy. Jeżeli surowiec zawiera zbyt dużo wody, to brykiet rozwarstwia się, jest miękki i rozpada się w czasie palenia. Ma również mniejszą wartość opałową.Ważny jest również rodzaj surowca. Brykiety pyłowe są lepsze od trocinowych. Pyły są bardziej suche i kaloryczne. Zupełnie inna kategorią brykieu są kostki RUF i Pini kay, ale ze względu na cenę są stosowane wyłącznie do kominków.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
VIP Jacek 06.04.2008 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 A w jakim kociołku palisz brykietem, czy pracuje na wyciągu, czy na nadmuchu? Z dolnym spalaniem, czy z górnym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 06.04.2008 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 Mam kociołek Junkers Supraclass 28kW. Dolne spalanie, bez żadnych wentylatorów, tylko z miarkownikiem ciągu. Jak dla mnie rewelacyjny piecyk.Dotychczas grzałem gazem. To jest mój pierwszy sezon na paliwie stałym. W pewnym sensie z konieczności, ale podoba mi się ta "zabawa" choć nie ma co porównywać komfortu do gazu.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
VIP Jacek 06.04.2008 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 I palisz w nim samym brykietem?To rzeczywiście masz dobrej jakości brykiet.Myślałem, że może w kotłach z dolnym spalaniem samego brykietu nie można spalać. Ale z drugiej strony w DTR mojego kotła pisze, że można palić samym brykietem drzewnym.Czyli rzeczywiście miałem doczynienia ze złej jakości brykietem.Chciałbym palić brykietem, bo z drewnem jest dużo roboty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczyk 24.04.2008 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2008 Piec otrzymałam ale niestety bez sterownika.Producent kręci że dzisiaj wysłal i tak od 2 tygodni.Montaż zacznie się za 2 dni i wtedy bedę miała do was mnóstwo pytań.... pozdrawiam standard i tak byłaś w super sytuacji, odbierali telefony w tamtych czasach, teraz jak nie pojedziesz do Suwałk, to i nie porozmawiasz nawet.. się wpuściłem w kanał z tym zakupem.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vafel 02.10.2008 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2008 Mam pytanie dotyczące najmniejszego FEXa Plus (20kW) z czopuchem hybrydowym. Jak często trzeba podkładać do takiego pieca? Czy wystarczy dwa razy na dobę (rano przed wyjściem do pracy i wieczorem po powrocie)? Chciałbym nim ogrzewać dom parterowy, 106 m2 pow. uż. docieplony 12 cm styropianu. Czym lepiej grzać (węglem czy drewnem), żeby nie trzeba było zbyt często dokładać? Dzięki wielkie, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.