MAREKKASIA 22.03.2007 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2007 czy temat blaszaka jeszcze aktualny?PozdrMK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jk69 23.03.2007 09:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2007 Malmulc - OC robię czyli planuję oraz odwiedzam Panów Którzy Wszystko Wiedzą i kupuję rurki, które układa się dość prosto ... - rurki to inaczej przewody do prowadzenia ciepla z DGP - kupuje DARCO wyczytałam na forum że są ok. Znalazłam przedstwiciela i do niego poszłam... - okna mam gładkie bo to sosna - szczerze mówiąc, mnie się meranti zawsze mniej pododbało - sosna jest prosta i POLSKA, hłe, hłe - co do wazeliny .... gdzieś (chyba w Dzienniku Kuleczki) pojawił się wątek pewnej zołzy, która na konkurencyjnym forum budowlanym była łaskawa naigrywać się z forum Muratora jako strasznie obciachowego. Na dowód wytoczyła argument typu heavy : (w skrócie) ONI SĄ TAM WSZYSCY DLA SIEBIE MILI I UPRZEJMI!!!!!!!!!!!! Koszmar, prawda? No więc Twoje słowa baaaaaardzo miłe wpisują się w ten zupełnie beznadziejnie okropny trynd.... Dominikams" witam w komentarzach i dziękuję za słowa otuchy!!!!!!!!! Zaglądam do Ciebie regularnie i podziwiam efekty i tempo!!!!! Agduś odyseja kosmiczna trwa, co opiszę w wolnej chwili. Wylewkarza znalazłam cgyba sensownego - wchodzi po świątach do akcji... Jak ta okropna aura odpuści - zamówię sią na podglądactwo obiecane Kasia i Marek blaszak w sobotę będzie oglądany - jak się spodoba i go kupią - napiszę w ogłoszeniach drobnych, że nie aktualne. W innym razie - odezwę się! Na razie - pozdrawiam wszystkich i udaję się w kierunku lądowiska Obcych, by tam wysilić całą swą inteligencję (także emocjonalną) i postarać się zrozumieć dlaczego to co łatwe, bywa takie trudne ................... Pa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malmuc 23.03.2007 15:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2007 DGP robicie sami? czy jakies szpece wam to zrobią? u mnie sie teraz kladą jakies alramy czy cus? , w poniedzialek tynki ruszaja myslalas juz o kuchni? ja jestem wlasnie lekko zdegustowana cenami i schody, dzis bedzie Pan z Rintala wycenial te ich cacuszko na naszej budowie, uprzedzilam mojego zeby nie spadl z drabiny jak uslyszy cene i mnie nie opierdzielał ze faceta wyslalam na pomiar skoro i tak tych schodów nie kupimy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jk69 24.03.2007 12:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2007 ja jestem wlasnie lekko zdegustowana cenami o tak, ogólnie jestem zdegustowana cenami wszystkiego np. jak poszłam po element do instalacji podtynkowej prysznica, to dowiedziałam się, że komplet (deszczownia + instalacja + bateria + prusznic na drążku) to wydatek 3500 zł : Deszczownia - super jakaś - Pan stwierdził, że z tych tańszych to płynie TYLKO woda ... Pomyslałam, że jak dla mnie to ekstra - właśnie o wodę mi chodzi najbardziej... I odpuściłam sobie myślenie o designerskich cudeńkach w cenie wymarzonej wycieczki do Kenii... Kran to kran - ma działać i zepsuć się nie szybciej niż za 5 lat ... O kuchni myślę nieustannie - moje gusta w tej sprawie ewoluowały - od prawie czarnej wenge po jaśniutkie biele i inne nie praktyczne kolorki (a raczej ich brak) dziś ... Moja koleżanka ma przyjaciela, który robi świetne i funkjconalne kuchnie - zrobił je dla wielu znajomych i wszyscy są b.zadowoleni. Ma pomysły i doświadczenie duże - trzymam się więc nadziei, ze i w moim przypadku się sprawi... Planuje w przyszłym tygodniu się z nim umówić - niestety, ma jedną wadę - nie jest zbyt terminowy ale może do sierpnia się wyrobi ..... Schody - mam beton do obłożenia - słyszę o ok. 300 zł za stopień z polskiego drewna, ok. 500 z egzotycznego.... Nie podejrzewam się o skłonność do egzotyki w tej sytuacji... A DGP robimy rękami dostępnymi na budowie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SYLWKA 29.03.2007 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2007 A jak robi sie DGP rekami dostepnymi na budowie? Bardzo prosze o recepte, z ktorych słyniesz . Please!!! 300 zl za stopien? A co oni zwariowali? To ja juz linoleum szukam. Co do prysznica, to widze ze niezle produkty sa na rynku. Nie, nie zglupialam jeszcze i Was dziewczyny tez sprowadzam na ziemie. Kubel zimnej wody, a i zdrowsze bedziecie! A meble do kuchni - to sobie moja droga ze smietnika jakiegos wytargasz i wymalujesz. Juz bez przesady. A na pierona Ci zmywarka? Trojka chlopakow jest? To zagonic ich do sprzatania, szorowania, a Ty se ekspres cisnieniowy kup, kawe z pianka zrob i patrz jak sie dziecka uwijaja. Ech, niby do prowizorki nie chce sie wprowadzac, ale mnie te ceny tez przerazaja, ale z kolei zrobic cos co mi sie nie podoba, a pozniej to zrywac, to juz chyba wole prowizorke. A Ty jk69 wprowadzisz sie na gotowo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jk69 29.03.2007 08:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2007 Mówisz masz: przepis na DGP rękami dostępnymi na budowie: bierzesz: 2 pary dostępnych na budowie rąk, sznurek i rurę, następnie tak manipulujesz składnikami aby ręce i sznurek zostały na zewnątrz ściany a rura w jej środku! A Ty jk69 wprowadzisz sie na gotowo? Na gotowo oczywiście! Ja w każdym razie będę gotowa na wszystko i mój dom również : będzie gotowy na przyjęcie prawdziwych desek zamiast plastikowych paneli, terakoty za 250 zł/m2 zamiast terakoty z Castoramy i z promocji do tego .... I w ogóle będzie to dom otwarty na gości a zwłaszcza prezenty, które ze sobą przyniosą ....... POważniej : plan jest taki, by wszystkie roboty wewnątrz: mokre i montażowe (podłogi, ściany, łazienki itp.) były zamknięte przed przeprowadzką ... Odpuszczam sobie detale typu meble, lampy i firanki oczywiście ...trochę mebli mamy a resztę będę kupować sukcesywnie, bo niby jak mam w tak krótkim czasie podjąć tyle decyzji. Chciałbym mieć kuchnię, żeby żywić rodzinę jakoś normalnie ... Na wigilię pragnęłabym urządzić jadalnię i salon - ale czy to się uda????? Prawdopodobnie pracownię zostawimy sobie już na późną jesień - najpierw przeprowadzimy się domowo. Muszę mieć ogrodzenie przed zamieszkaniem - to ze względu na psa i dzieci ... Powinnam też posiać a najlepiej rozłożyć gotowy trawnik - mam tak straszliwe błoto na całej działce, że nie "ujarzmione" niczym z zewnątrz, zostanie w calości przyniesione do domu na licznych łapkach i nóżkach ... To są moje pobożne życzenia - po lekturze wielu dzienników wiem, że rzeczywistość zazwyczaj nas zaskakuje, a przy odrobinie samozapracia da się zamieszkać i w mniej komfortowych warunkach - czego oczywiście ani sobie ani nikomu specjalnie nie życzę .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bełatka 29.03.2007 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2007 jk69 , zazdroszę troszku , bo jednak do przodu i jest nadzieja że wielki dzień przeprowadzki kiedyś nastąpi. U mnie zastój , z braku chętnych na mieszkanko zaczynamy rozglądać się za kredytem. Bez kaski nie ma jak budować, a zatem dzień przeprowadzki ciągle odległy. Czytam Twój dziennik i zawsze kibicuję, obecnie zaczynam rozplanowywać szczególowo łazienki i kuchnię, bo muszę wiedzieć gdzie te gniazdka i lampki ewentualne będą, po Twoich rysunkach widać duże szanse na ASP , ja nie mam żadnych, dzieci natomiast wyklejają z papieru wizualizacje swoich pokoi. Nieźle prawda. Pisz i notuj wszystko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jk69 30.03.2007 07:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2007 Hej, cieszę się, że się odzywasz!!! Kredyt to chyba dobry pomysł - mieszkanie jako zabezpieczenie dla banku chyba wystarczy? A sprzedać możecie kiedyś - to zawsze bezpieczna lokata ... No wiem, że mieliście inne plany, ale może nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszło! Będziesz miala wiecej czasu na obmyślanie! Gratuluję chętnych i zdolnych dzieci - moje małe za małe a duże coś tam obmyślają w zbuntowanych łepetynach ... Wiem o czarnej ścianie (jednej - tyle wynegocjowałam) i tekstach piosenek w antyramach no i o materacu podwójnym ...Syn tłumaczy, że lubi wygodę .... Hm, on ma dopiero 15 lat i mam nadzieję, tę wolną przestrzeń łóżkową zagospodaruje na razie zwyczajnie - czyli bałaganem skladającym się ze słuchawek, części garderoby, pism komputerowych i muzycznych, gitary oraz kubków po herbacie .... Pozdrawiam Bełatko i odzywaj się częściej!!! A w maju zapraszam na majówkę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 31.03.2007 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2007 Czarna ściana, mówisz? To ja jednak chyba jestem zadowolona z pokoi: "safari" (obecnie panujący tam bałagan zapowiada, ż będzie to raczej "dzikie wysypisko śmieci na sawannie"), "różyczkowy" i "kubusiowy" (w stylu disnejowskim, niestety).A ten materac to po prostu tylko zdolność przewidywania. W końcu kiedyś podwójny będzie potrzebny, to po co narażać się za parę lat na wydatki, skoro teraz rodzice zafundują taki? (Za parę lat zapewne powiedzieliby "synu, kupcie sobie".) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malmuc 01.04.2007 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2007 O Matko! Jak ty bombardujesz wiesciami z budowy zamien no ten tygodnik na dziennik bo nie nadązam Jk69 kiedy myslisz sie wprowadzic? bo to kurcze wszytsko wyglada na bardzo bliski termin weekend majowy ? no dobra moze Boze Ciało? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
April 13 01.04.2007 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2007 jk69za Twoją namową postanowiłam zaistnieć na Forum, tak więc pierwszy post umieszczam w komentarzach do Twojego dziennika, który świetnie się czyta. Dzięki serdeczne za blaszak oraz za pomoc i życzliwość. Udanego wyjazdu, spokojnych Świąt i regeneracji sił przed dalszymi działaniami na budowie.Wdzięczna sąsiadka ze Świątnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
editta 06.04.2007 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2007 http://img487.imageshack.us/img487/5781/kartka1en6.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 06.04.2007 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2007 http://www.spdebno.ugnowytarg.pl/obrazy/wielkanoc.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 06.04.2007 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2007 Z braku czasu bez obrazka przesyłam życzenia świateczne:wesołychspokojnychniebudowlanychŚwiątmokrego w sam raz dyngusai radosnego powrotu na budowę po świętach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Beti_ 07.04.2007 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2007 Złociutkich kaczuszek, jajeczek dzbanuszek, słodziutkich baranków, słonecznych poranków, wiosennej euforii, a w brzuszku świątecznych kalorii.Życzy Beti Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gryfpc 08.04.2007 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2007 Owcy, kozy czy baranka, prezentu od zająca z samego ranka, święconki jadalnej, pisanki nie banalnej, dyngusa bardzo mokrego i czasu radosnego!!! Pozdrówka po sąsiedzku!!! :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malmuc 11.04.2007 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2007 i cisza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malmuc 11.04.2007 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2007 a moze goni jeszcze za niedzielnym zającem? nie ! pewnie sie świątecznie okrutnie ożarła i teraz fuczy siedząc w fotelu tez nie ? może pucuje okna w swej posiadłosci? tez nie mają być w maju lata po stropach z rurami od DGP to jak? trafiłam? jakas nagroda ? najlepszą byłaby kontynuacja TP poswiatecznie pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jk69 11.04.2007 15:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2007 Jestem, już jestem!!! Po-świątecznie życzę wszystkim wszystkiego najlepszego i wszystkiego najlepszego raz jeszcze!!!!!!! I bardzo dziękuję za życzenia! W mateczniku było bardzo ok. I mało budowlanie.......... Cichutko, spokojnie, wolniutko ... Wróciłam wczoraj wieczorem i czuję się jakbym trafiła w oko cyklonu... Szczegóły będą w moim tygodniku! A teraz pędzę czytąć co tam się u Was dzieje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malmuc 12.04.2007 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2007 Toz ja myslalam ze trafiłam do innego dziennika oczy przecieram, patrze i dalej widze ze to jk69 mysle chyba ktos powielil nick szanownej kolezanki, zaraz jej doniose o pzrestepstwie ale nie ! to ONA i jedna z nielicznych na forum pięknych willi a'la stodoła prawie gotowa do zamieszkania ehhh......, pozazdroscic a ci tynkarze (love) to oni by sie nie kopsneli do Rybnika? prosze! plisssss! załatw mi tych tynkarzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.