luksfery przy brodziku

[nika19]

Czy to dobry pomysł zbudowania scinaki przy brodziku z luksfer?

Wykonawca mi odradza. Mówi, że nie doczyszcze.

pozdrawiam

[ESKIMOS]

I ma rację!

 

Im bardziej gładko - tym bardziej łatwo.

 

Kafelki a jeszcze lepiej szyba

 

pzdr.

[Lawy]

 

Przecież jest sporo luksferów które pomimo koloru czy "kształtu" są gladziuśkie - przecież to szkło. A fugi? jak masz kafelki też masz fugi (choć mniejsze)....

 

Unikać chropowatych struktur luksferów a z czyszczeniem nie będzie żadnych kłopotów.

[ppp.j]

Właśnie zaczynam stawiać ścianę z luksferami w brodziku murowanym. Przyznam się że nie widzę jakiś zagrożeń. Luksfery będą od strony okna by naturalnie doświetlić kabinę.

[Nefer]

ylko wtrącę :

- nie wykonawca będzie tam mieszkał

- nie wykonawca będzie je mył

- a Ty sobie mieszkaj jak chcesz..

[ppp.j]

ylko wtrącę :

- nie wykonawca będzie tam mieszkał

- nie wykonawca będzie je mył

- a Ty sobie mieszkaj jak chcesz..

I tu jesteś w błedzie wykonawca to ja i zamierzam tam mieszkać już niedługo i myć jeśli zajdzie potrzeba.

I jeszcze drobne pytanie. Czy Twoje negatywne opinie pochodzą z doświadczeń własnych czy tylko tak się Tobie wydaje?

[Darek_P]

Też planuję pustaki szklane w łazience. Firma Vitrosilicon (http://www.vitrosilicon.com.pl) robi takie satynowane (matowe). Są one trawione powierzchniowo i w przeciwieństwie do piaskowanych - podobno nie zostają na nich plamy. Starałem się zrobić na nich typowe "paluchy" i faktycznie nie przyjmują plam.

 

Pozdrawiam

[Heimnar]

Nie bardzo rozumiem - czemu niby nie będzie można ich doczyścić?

Moim zdaniem trudniej będzie utrzymać w nienagannym wyglądzie zwykła kabinę prysznicową ze szkłem, niż ściankę luksferów - bo na szkle będzie widać każdy mały zaciek (od wody, szamponu) - i żeby wyglądało super, to trzeba będzie to wecować do czysta i sucha po każdej kąpieli.

A luksfery chyba będzie mimo wszystko łatwiej umyć nawet niż zwykłe kafelki.

 

Trochę może teoretyzuję, bo jeszcze kabiny z luksferów nie mam (choć zamierzam mieć już niebawem).

[trobe]

Temat zamarł ale dodam coś od siebie, bo może to się przyda innym buszującym po Forum. Od pięciu lat żytkuję kabinę prysznicową, gdzie 2 i 1/2 ściany są z luksferów. Utrzymanie czystości - żaden problem. Ja po prostu po myciu wycieram (niezbyt dokłanie - nie przykładając się) ścianki, żeby usunąc największe krople. Zajmuje to pół minuty, wysiłek żaden a efekt znakomity - wszystko wyglada, jak nowe.

[Andrzej_D]

Ja wywaliłem kabinę prysznicową i w jej miejsce postwiłem murowany brodzik z luksferów i nigdy już bym się nie zamienił na jakiś najanowszy model kabiny prysznicowej.

Co do utrzymania czystości to tak jak napisał trobe - pół minuty i po problemie, jeśli chodzi o szkło to tylko gładkie nie matowane.

No i najważniejsze to jest to że nie trzeba się gnieść w typowej kabinie , lecz można sobie zaprojektować (zbudować) taką jaką się chce - przestonną i wygodną.

I jeszcze jedna sprawa na pozór błaha ale dokuczliwa - to łaczenie (uszczelnienie) brodzika z kabiną i ścianami które to z reguły jest w wykonaniu silikonowym. Niestety nawet najbardziej odporny silikon po pewnym czasie traci swoją elestyczność i dostaje się tam (w miejscach łączeń) woda która sobie tam mieszka i powoduje czernienie w miejscu spoinowania. Co jakiś czas trzeba wymieniać tenże silikon a w brodzikach murowanych tego problemu nie ma.

Tak więc buduj kabinę z luksferów...