Prawo budowlane - gdzie szukać informacji

[Kasia_de]

Wiem, że pewnie można gdzieś na forum znaleźć taką informację, ale wyszukiwarka wypluwa mi mnóstwo rzeczy ale nie to, o co mi chodzi.

 

A chodzi mi o to, że:

1. chcę kupić działkę budowlaną, składającą się z 2 wąziutkich skrawków, w sumie dają działkę o szerokości 13,5 m.

2. działka jest długa, ale narożna, a plan zagospodarowania przewiduje odstęp od drogi - 5m, co jak łatwo policzyć pozostawia 8,5 m na dom

3. najlepszą opcją byłaby budowa w ostrej granicy

 

PYTANIE:

jak sprawdzić, zanim kupię te działki, czy dostanę takie pozwolenie na budowę? urzędnicy sugerują by najpierw kupić działki a potem wystąpić o pozwolenie, hehe. Co ich obchodzi że wydam tyle kasy i zostanę z niczym. Nieoficjalnie powiedziano mi, że przy tak wąskiej działce urząd POWINIEN wydać pozwolenie na ostrą granicę, ale nie ma takiej pewności.

CZy jest jakiś przepis, który nakazuje wydać taką zgodę przy określonej szerokości działki? no i co z sąsiadem -to jest pusta działka, nic tam nie budują - czy sąsiad musi wydać zgodę?

 

Bardzo proszę o opinię bo mam dylemat, czy kupić te działki...

Albo może ktoś wie, gdzie mogłabym zasięgnąć opinii? sa jakieś kancelarie prawne specjalizujące się w prawie budowlanym?

[janaro]

Proponuję zamiast tracić czas na wyjasnienie tej sprawy, poszukać innej działki, która będzie miała o wiele lepsze wymiary.

[qdlaty]

Mi także dom się nie mieścił - zmienił się plan zagospodarowania i zamiast 8 m od drogi,linia zabudowy wyszła 20 m.

 

Nikt nie otrafił odpowiedzieć, czy uda się dostać pozwolenie na budowę.

Musiałem ponieść ryzyko: kupić projekt, adaptacja, warunki etc.

i złożyć o pozwolenie (właściwie niezgodnie z MPZP)

 

Mi się udało, ale czy Tobie sie uda, to nie wiem.

Janaro dobrze radzi - jeśli to żadna super, hiper okazja to szukaj innej działki.

 

Q.

[Kasia_de]

dzięki za rady... ale łatwo powiedzieć... od 4 miesięcy szukam działki, zawsze jest coś albo nie tak, albo kosztuje straszne pieniądze... Tak to jest jak się chce blisko Warszawy budować... działka jest 500 m od granic Warszawy i wychodzi po 70 zł za metr, jak dla mnie to okazja, bo pełnowymiarowe działki kosztują tam już około 200 zł za m2.

[jip]

1. Kasia, są kancelarie, ale żadna z nich nie zagwarantuje sukcesu, bo sytuacja nie jest prosta.

 

2. Nie musisz kupować działki, aby mieć prawo budowania na niej (w tym wystąpienia o pozwolenie ne budowę) - wystarczy, że podpiszesz umowę najmu działki z prawem do wzniesienia budynku i formalnie masz prawo do dysponowania gruntem i ubiegać się o pozwolenie

 

„Art. 3. Ilekroć w ustawie jest mowa o:

11) prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane - należy przez to rozumieć tytuł prawny wynikający z prawa własności, użytkowania wieczystego, zarządu, ograniczonego prawa rzeczowego albo stosunku zobowiązaniowego, przewidującego uprawnienia do wykonywania robót budowlanych;"

 

3. Dogadaj się z właścicielami, kup projekt, zrób adaptację, złóż wniosek - jedyna możliwość przekonania się na 100%.

[Kasia_de]

serdeczne dzięki za porady.

Rzecz w tym, że taki projekt nietypowy będzie drogi, szkoda mi jednak tracić powiedzmy 10 tys na projekt z którego być może nie skorzystam.

Dzwoniłam do urzędu, zapropopnowali mi takie rozwiązanie:

- mam uzyskać szczegółowy wyrys i wypis

- omówić z architektem jak ten dom w granicy miałby wyglądać (ale w ogólnym tylko zarysie)

- przyjść z wyrysem i wypisem oraz opisem domu do urzędu a tam mi ich specjaliści doradzą (zaopiniują?) czy jest szansa na takie pozwolenie

Obawiam się tylko, ze taka opinia może nie być wiążąca, co o tym myślicie?

[ania1719508426]

Obawiam się tylko, ze taka opinia może nie być wiążąca, co o tym myślicie?

 

Oczywiście że nie będzie wiążąca. Potem ci powiedzą: "to była tylko nasza opinia..."

4 miesiące szukania? Kobieto, nie bluźnij, my szukaliśmy rok i jeszcze potem pół roku szarpaniny w KW. Tak to jest w Wawie.

[Kasia_de]

no to mnie pocieszyłaś...

rok?????

[jip]

Obawiam się tylko, ze taka opinia może nie być wiążąca, co o tym myślicie?

 

Oczywiście że nie będzie wiążąca. Potem ci powiedzą: "to była tylko nasza opinia..."

 

potwierdzam - nie wiążąca, ale może dużo wyjaśnić, jeżeli w urządzie są w porządku i chcą pomóc - sprawę wyjaśnisz na 80%, potem możesz zaryzykować już większą kaskę i pójść z najmem i projektem po pozwolenie, a po pozwoleniu - kupić działki, w ten sposób stopniujesz ryzyko

 

4 miesiące szukania? Kobieto, nie bluźnij, my szukaliśmy rok i jeszcze potem pół roku szarpaniny w KW. Tak to jest w Wawie.

 

rzeczywiście szukanie miejsca to bardzo długie zajęcie

BTW - Kw w Szczecinie są już ok. wpis właśności do tygodnia, w porywach do dwóch wreszcie prawie normalnie, współczuję Warszawiakom jak nigdy

[menago3]

a nie próbowałas tak :

 

- najpierw umowa przedwstepna z właścicielem że ci sprzeda na takich i takich warunkach itp. itd a ty że kupisz o ile uzyskasz wymagane prawem zezwolenia na budowę...

 

- potem wystap o wydanie decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu gdzie okresla ci co i jak. Do decyzji o warunkach nie musisz miec projektu - wystarczy mapa , wrysowany na niej mniej wiecej obrys domku i miejsce gdzie go chcesz postawić...

zreszta szczegóły znajdziesz w necie i na stronaxch urzedu

 

jak bedziesz miała decyzje to wtedy wiesz na czym stoisz - jakie maja być parametry, czy ci pozwola postawic tam gdzie chcesz itd itp.

 

Sasiad na bank musi dac ci zgode na pimie e pozwoli na budowanie w ostrej granicy...

 

A tak poza tym to dobrze chynba radzili żeby poszukac czegos mniej problemowego. Poszukaj pod wa-wą , ale troche dalej i najlepiej samemu pojeżdzić i popatrzyc a nie czakac na jakieś ogloszenia. Tak znajdziesz czego szukasz a nie to co ktos zgubil...

 

Kupujesz daiałke na całe życie... nie kupuj sobie zatem problemu...

 

 

powodzennia

 

menago3

[qdlaty]

Obawiam się tylko, ze taka opinia może nie być wiążąca, co o tym myślicie?

 

Na pewno nie będzie.

Bez ponoszenia kosztów - nie przekonasz się.

 

U nas pani w urzędzie powiedziała, że nic nie wybuduję.

A jednak pozwolenie mamy

 

Tyle, że koszty mniejsze, bo projekt typowy.

Może kup normalną (pełnowartościową) działkę, a nie szalej z projektem indywidualnym.

[ania1719508426]

Może kup normalną (pełnowartościową) działkę....

 

Nie ma takich działek w Wawie. Chyba że ktoś jest multimilionerem i kupuje od Joli Kwaśniewskiej w Wilanowie. Tam jest jeszcze sześć takich...

[menago3]

A ile Jola chce za nie ???

[ania1719508426]

Łoj, parę lat temu było po 300 $ a teraz to może i 400 $ woła...

Ale ładne są te działeczki, skubane...

[jip]

a nie próbowałas tak :

- najpierw umowa przedwstepna z właścicielem że ci sprzeda na takich i takich warunkach itp. itd a ty że kupisz o ile uzyskasz wymagane prawem zezwolenia na budowę...

 

umowa przedwstępna może być niewystarczająca, nie jest pełnowartościowym tytułem do dysponowania działką w rozumieniu art. 3 pkt. 11 PB, jest tylko ewentualnym tytułem do żądania przeniesienia prawa własności działki w pewnych warunkach w umowie określonych

 

- potem wystap o wydanie decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu gdzie okresla ci co i jak.

 

obawiam się, ale niech mnie ktoś mądrzejszy poprawi, jak jest PZP to nie wydaje się właśnie decyzji o WZ, tylko od razu przechodzi do składania wniosku o pozwolenie na budowę z pełnymi szykanami

 

wynika to z tego, że aktualny PZP ma być tak szczegółowy, aby nie trzeba było właśnie go uszczegóławiać w DWZ (wyeliminowac potrzebę wydawania DWZ) i żeby uniemożliwić urzędom arbitralne decyzje - temu tak, temu inaczej, a tu pod oknami stanie supermarket

 

innymi słowy PZP wyklucza możliwość wydania DWZ

 

Sasiad na bank musi dac ci zgode na pimie że pozwoli na budowanie w ostrej granicy...

 

z tego co wiem jest to niezależne od zgody sąsiada, ale od czegoś gorszego - poniżej

 

Kasia, z tego co piszesz to nie jestem już taki pewien czy czytałaś ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. (Dz. U. z dnia 15 czerwca 2002 r.)

 

§ 12. (7) 1. Jeżeli z przepisów § 13, 60, 271 i 273 lub przepisów odrębnych nie wynikają inne wymagania, budynki na działce budowlanej sytuuje się od granicy z sąsiednią działką budowlaną w odległości nie mniejszej niż:

1) 4 m - w przypadku budynku zwróconego ścianą z otworami okiennymi lub drzwiowymi w stronę tej granicy,

2) 3 m - w przypadku budynku zwróconego ścianą bez otworów okiennych lub drzwiowych w stronę tej granicy.

 

3. Sytuowanie ściany budynku w przypadku, o którym mowa w ust. 1 pkt 2, dopuszcza się w odległości 1,5 m od granicy z sąsiednią działką budowlaną lub bezpośrednio przy granicy, jeżeli:

1) wynika to z ustaleń miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego albo

2) nie jest możliwe zachowanie odległości, o której mowa w ust. 1 pkt 2, ze względu na rozmiary działki.

4. Jeżeli na sąsiedniej działce:

1) w odległości od 1,5 m do 3 m od granicy istnieje budynek ze ścianą bez otworów okiennych lub drzwiowych albo wydano decyzję o pozwoleniu na budowę tak usytuowanego budynku, dopuszcza się sytuowanie ściany budynku bez otworów okiennych lub drzwiowych w takiej samej odległości od tej granicy, chyba że przepisy odrębne stanowią inaczej,

2) bezpośrednio przy granicy istnieje budynek ze ścianą bez otworów okiennych lub drzwiowych albo wydano decyzję o pozwoleniu na budowę tak usytuowanego budynku, dopuszcza się sytuowanie ściany budynku bez otworów okiennych lub drzwiowych bezpośrednio przy tej granicy, przylegającej do istniejącej ściany, chyba że przepisy odrębne stanowią inaczej.

uważam, że prędzej dostaniesz zgodę na przysunięcie się na 1,5 m niż na ostrą granicę

 

Możesz też się starać o odstępstwo od przepisów w/w Rozporządzenia n/p art. 9 PB:

 

"Art. 9. 1. W przypadkach szczególnie uzasadnionych dopuszcza się odstępstwo od przepisów techniczno-budowlanych, o których mowa w art. 7. Odstępstwo nie może powodować zagrożenia życia ludzi lub bezpieczeństwa mienia, a w stosunku do obiektów, o których mowa w art. 5 ust. 1 pkt 4 - ograniczenia dostępności dla osób niepełnosprawnych oraz nie powinno powodować pogorszenia warunków zdrowotno-sanitarnych i użytkowych, a także stanu środowiska, po spełnieniu określonych warunków zamiennych.

2. Właściwy organ, po uzyskaniu upoważnienia ministra, który ustanowił przepisy techniczno-budowlane, w drodze postanowienia, udziela bądź odmawia zgody na odstępstwo.

3. Wniosek do ministra, o którym mowa w ust. 2, w sprawie upoważnienia do udzielenia zgody na odstępstwo właściwy organ składa przed wydaniem decyzji o pozwoleniu na budowę. Wniosek powinien zawierać:

1) charakterystykę obiektu oraz, w miarę potrzeby, projekt zagospodarowania działki lub terenu, a jeżeli odstępstwo mogłoby mieć wpływ na środowisko lub nieruchomości sąsiednie - również projekty zagospodarowania tych nieruchomości, z uwzględnieniem istniejącej i projektowanej zabudowy;

2) szczegółowe uzasadnienie konieczności wprowadzenia odstępstwa;

3) propozycje rozwiązań zamiennych;

4) pozytywną opinię wojewódzkiego konserwatora zabytków w odniesieniu do obiektów budowlanych wpisanych do rejestru zabytków oraz innych obiektów budowlanych usytuowanych na obszarach objętych ochroną konserwatorską;

5) w zależności od potrzeb - pozytywną opinię innych zainteresowanych organów.

4. Minister, o którym mowa w ust. 2, może uzależnić upoważnienie do wyrażenia zgody na odstępstwo od spełnienia dodatkowych warunków.

[menago3]

No tośmy Cie wszyscy.... pocieszyli nie ma tematu... ale jip ma dużo racji i wiedzy. To nie sa tylko takie tam pitu pitu ale konkret...

Ja bym sie tego trzymał...

 

 

menago

 

PS>

 

Jakby kto wiedział czy Jola opuści od jakiś 5 -10 $ za m2 to chetnie kupie ....

 

i las

i tartak...

i psa ....

 

ale żeby nie byl to jajnik

 

najlepiej gdyby dupelek albo łyżew , to to chetnie