rchmielewski 04.03.2003 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2003 Raczej wyrób domowy niż spożywanie.Jednym z powodów, dla których część naszej działeczki będzie "zaopatrzona" w drzewa i krzewy owocowe to wino domowe, którego nastawiam co roku 50 litrów. Goście chwalą sobie taki poczęstunek a i ja mam nadzieję jeszcze tej zimy chętnie zasiądę ze szklanicą przy kominku.Nie robiłem jeszcze wina z pomidorów. Czy ktoś ma doświadczenie odnośnie "pomidorczaka" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rafter 04.03.2003 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2003 Najlepsza pomidorowa jest z makaronem i śmietaną. I z duszonych pomidorków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Osówka 04.03.2003 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2003 Naszą rodzinną specjalnością będą nalewki - pigwówka, dereniówka, no może jeszcze inne. Na razie myślę gdzie posadzić w/w krzaczki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zibi.maz. 04.03.2003 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2003 Nie widzę nic złego w "spożywaniu", pod dwoma warunkami: 1. wino , ze względu na jego właściwości lecznicze / bardzo rozległy temat/ 2. w odpowiednich ilościach.Wątek myślę bardzo interesujący i rozwojowy.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ryszard1 05.03.2003 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2003 Wlasciwosci lecznicze ma tez piwo : rozpuszcza kamienie. Oczywiscie tylko w ilosciach leczniczych ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RS 05.03.2003 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2003 , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 05.03.2003 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2003 Dobry trunek nigdy nie jest zły Lubię wino domowej roboty, różne nalewki. Przy okazji róznych podróży kosztuję miejscowe specjały, wybrane butelczyny przywożę do domu. Marzy mi się dobrze zaopatrzona piwniczka z winami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 05.03.2003 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2003 taaaaa...dobre winko..kominek..ciepełko...ech... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zibi.maz. 05.03.2003 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2003 On 2003-03-05 07:53, Ryszard1 wrote: Wlasciwosci lecznicze ma tez piwo : rozpuszcza kamienie. Oczywiscie tylko w ilosciach leczniczych ... Piwo nie rozpuszcza kamieni.Ma działanie moczopędne, co niekiedy wykrzystuje się w leczeniu kamicy dróg moczowych.Ma poza tym jedną wadę - za dużo kalorii!. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 05.03.2003 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2003 zibi.maz oj..co tam kalorie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zibi.maz. 05.03.2003 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2003 Teska masz rację. Zacznie się budowa to kalorie ulecą w mig.Musze tylko dopytac, co preferuje moja ekipa budowlana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 06.03.2003 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2003 Lepiej coby ta ekipa nie piła ... a wieczorkiem przy kominku lampka winka...to coz to za kalorie:smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zibi.maz. 06.03.2003 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2003 Toż o tym wyżej pisałem, raczej winko niż piwko. Generalnie, w Europie funkcjonują trzy cywilizacje: 1.Oliwy i wina, 2.Margaryny i piwa, 3. Smalcu i wódki. Nietrudno zgadnąć, do której przez długie lata"dobrobytu" należał nasz kraj.Ja zdecydowanie opowidam się za wariantem pierwszym i mam nadzieję, że w tym kierunku będzie przebiegała ewolucja naszej kultury / w historii naszego kraju tak już kiedyś było, ale to dawne dzieje/. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orum 07.03.2003 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2003 a gdyby6 tak cywilizacja wina , piwa i wodki . To by bylo dopiero coś !!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Osówka 07.03.2003 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2003 Dołóżmy jeszcze sąsiedni wątek - SEKS! I zasmażka ....A na to ZASMAŻKA(OTTO) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rchmielewski 08.03.2003 15:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2003 Jest takie powiedzenie "Narozrabiał jak pijany zając". Na szczęscie pijane zające omijaja nasza działkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agamon 08.03.2003 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2003 I pyzy..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Osówka 08.03.2003 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2003 i....zasmażka!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RS 10.03.2003 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2003 , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 12.03.2003 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2003 On 2003-03-08 23:02, Osówka wrote: i....zasmażka!!! a to wszystko posypane cukrem pudrem (też OTTO) Nie piję od ponad roku, ale w ilościach leczniczych jeszcze kiedyś chciałbym spróbować... Moi znajomi od lat leczą się wyciągiem z aloesu na czerwonym winie wytrawnym... i są w formie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.