Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

alkohol


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 114
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

albo nalewka zrobiona z tego co mam w emblemacie :D

Jezus invx! Od tego to by chyba mi serce wyskoczyło z klatki piersiowej

"Słoma (tzw. trawka) zawiera wagowo 1-10% THC; sprasowana w kostki żywica (haszysz) zawiera 10-15% THC, natomiast rzadziej spotykany gęsty olejek lub nalewka zawiera wagowo 15-30% THC. "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
ludzie red bul + jakas czysta, to jest rewelacja

Aaa tam ,red bull.

Jak byłem młody i gorzała była w sklepach od święta,często na imprezie było 3 flaszki na 12 chętnych.No i co?Potrzeba matką wynalazku!!!!

Syfon,wóda do środka,2 naboje i wszyscy nawaleni. :D

A do nowego domu na niechcianych gości naszykuję nalewkę z chili.Nawet największe fusy to musiały przepić.Wygoni każdego z chałupy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks później...
Pół limonki kroi się na mniejsze części , umieszcza w szklaneczce ( najlepsza jest szkl. do whisky ) , dodaje cukru - ilość wg uznania i rozgniata aż limonka puści sok .Następnie dodaje się pokruszony lód przynajmniej do 3/4 naczynia a całość dopełnia dobrą wódeczką .

 

Drink palce lizać- co prawda nie piłam ze zwykłym cukrem tylko z ciemnym (chyba z trzciny) Rewelacja.

Mieczu- ja Campari piję tylko z sokiem pomarańczowym i też b.dobre. Muszę kupić Sunquicka i spróbować.

Na imprezach preferuję tylko wódeczkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
a ja sobie robię tę nalewke z aloesu,o której wspomniał Ponury - jak mi aloes za bardzo się rozrośnie tnę,miksuję.Zieloną papkę do ciemnych butelek,zalewamy miodem i czerwonym wytrawnym.Po kilku tygodniach w ciemnym miejscu można popijać.Ale ponieważ łyżeczką nalewki nikt by się chyba nie napił,ja mam zawsze prawie butelkę czerwonego wytrawnego winka,ostatnio chilijskie.Mniam.Idę sobie nalać i do spanka,dobranoc (mam jeszcze inne mocniejsze napoje,po świętach cała kolekcja nawet,ale dla mnie mogło by ich wogóle nie być,brrr)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja mam w barku takie coś:

 

http://www.lcbo.com/gifts/images/big/625756.jpg

 

super, słodkie, fajne, podobne do Bailey's ale lepsze, smakuje trochę jak tiramisu.

 

a ulubiony (prosty) drink: wódka, sok pomarańczowy, do tego sok Tymbarka o nazwie Granat lub inny czerwony z tych cudacznych tymbarkowych soków - ale nie można za dużo żeby nie przesłodzić. No i lód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...
A czu jest tu ktos kto goni dla siebie???

Przepis jakiś by sie przydał :)

Sebo88877

 

Redakcja pilotuje nowe "wcielenie psychologa" tam na pewno coś znajdziesz.

 

pzdr.

 

wypilem juz dwie takie

 

http://img243.imageshack.us/img243/5779/p1000947vl3.jpg

 

 

i jestem zdrowwo na..... wiec dam sobie luzu, ty jak zwykle bez....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden z moich znajomych twierdzi, że nie ma żadnych przepisów, no, najwyżej jeden, a własciwie jest ich dowolnie (nieskończenie) dużo :lol: Paradoks? Niekoniecznie.

Po prostu robi się winko (wytrawne!), a potem tylko destylacja i ... już. A na winko jest właśnie mnóstwo sposobów, a potem ... tylko ten jeden.

A'propos. niedawno na urodziny dostałem od syna butelkę 0,5 l z ... gruszką w środku. Gruszka zajmowała ok. połowy objetości butelki (wiecie jak ja włożyli? Po prostu butelkę nałożyli na nią jak była jeszcze malutka!), reszta to zawartość o mocy 60 Volt. Znaków producenta nie było, chociaż etykietka elegancka. Podobno produkują takie w okolicach śliwowicy łąckiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden z moich znajomych twierdzi, że nie ma żadnych przepisów, no, najwyżej jeden, a własciwie jest ich dowolnie (nieskończenie) dużo :lol: Paradoks? Niekoniecznie.

Po prostu robi się winko (wytrawne!), a potem tylko destylacja i ... już. A na winko jest właśnie mnóstwo sposobów, a potem ... tylko ten jeden.

A'propos. niedawno na urodziny dostałem od syna butelkę 0,5 l z ... gruszką w środku. Gruszka zajmowała ok. połowy objetości butelki (wiecie jak ja włożyli? Po prostu butelkę nałożyli na nią jak była jeszcze malutka!), reszta to zawartość o mocy 60 Volt. Znaków producenta nie było, chociaż etykietka elegancka. Podobno produkują takie w okolicach śliwowicy łąckiej.

 

Jak gruszka zaczela kwitnac czy puszczac owoce to wtedy mocuje sie butelke do drzewa i czeka az owoc urosnie potem tylko zalewaja czym trza i jest pikny prezent :wink: tylko jest jedno male ale... kupujesz 0,5 a 1/3 objetosci to owoc a nie napoj bogow :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko jest jedno male ale... kupujesz 0,5 a 1/3 objetosci to owoc a nie napoj bogow :cry:

dlatego świetnie nadaje się na prezent: towar oryginalny, a obdarowany ... nie musi kupować! :p No i darowanemu koniowi nie wypada w zęby zaglądać ... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pany kochane - grunwald juz czyściutki i... teraz chodzi o przepis.

 

Dla wtajemniczonych - czysty jak łza dwa odparowania z odstojnikami :)

 

Zero zapachu- only %%%%%

 

Sebo8877

 

To jeszcze wióra dębiny wrzuć...i bedzie 8) :wink:

 

WIóra moga być z suchego lub świeżego dębu - JAKIE ??/ - bo tego nigdzie nie mogę namierzyć

 

Sebo8877

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...