Karta kredytowa - potrzebuje pomocy madrzejszych ;)

[kirkris]

Witaj, posiadam kilka róznych kart i nie ma problemu. Nalezy jednak pamiętać:

- zawsze przestrzegaj terminu spłaty - jak się spóźnisz to kosztuje to jakieś 50 PLN opłaty jednorazowej (przynajmniej tak było)

- raczej nie korzystaj z kredytu (czyli spłacaj 100% w terminie) bo jest on najdroższy na rynku

- plusem jest to że na karty Citi masz dużo zniżek w sklepach (od 5 do 15%) przy czym większe są w droższych sklepach i na karty Gold

 

Zwłaszcza to ostatnie jest miłe bo jak kupisz buty np. za 400 PLN to przy zniżce 10% masz 40 PLN w kieszeni. nawet jeśli płacisz prowizje to kilka zakupów w roku i je pokrywasz. Musisz tylko pamiętać by nie korzytsać z kredytu !!!! W takim wypadku masz kasę za darmo (bez odsetek). Wcześniej, gdy stopy procentowe były wysokie, korzyści były jeszcze większe

 

pozdr

[jip]

Na czym zarabia bank? na nie spłaconym kredycie z karty!

 

Oprocentowanie, po terminie zapłaty jest bardzo wysokie bo wysokie odsetki mają w ogólnym rozrachunku pokryć ryzyko banku udzielania takich kredytów krótkoterminowych (bez zabezpieczenia, bez dokładnej analizy zdolności, na dowolny cel), czyli łatwość uzyskania i dysponowania takim kredytem + nieoprocentowany kredyt przez jakiś czas - w zamian za wysokie procenty po terminie.

 

Na tym to się opiera - nie jest to żądne naciąganie - zwykły kredyt, na zachodzie powszechnie (chyba nawet najbardziej) dostępny. Jeżeli jednak ktoś nie potrafi korzystać z kredytów - to niech korzysta z karty debetowej lub gotówki.

[danap]

karty są super, pod jednym warunkiem. Tak jak pisano wyżej jeżeli nie korzysta się z kredytu. Jeżeli chodzi o haczyk to city była swego czasu opłata za ubezpieczenie miesięcznie 6,5pln, nie wiem czy jeszcze jest. Spłacaj w terminie, nie szalej (bo kredyt jest drogi coś ok 20%) i będzie ok. Wszystko jest dla ludzi.

Banki zarabiaja na prowizji, no i na odsetkach-jak ktoś ma fantazję spłacać sobie kartę w ratach.

[zielonooka]

........ nawet tych obnizonych, na tym że w ślad za kartą przeniesiesz do nich ROR, ............

 

 

nie mam u nich rachunku i nie musze otwierac (oczywiscie moge - ale ja mam bank internetowy z ktorego jestem zadowolona i mam w nosie normalne)

[zielonooka]

dziekuje wszystkim za wyjasnienie

czyli jak zrozumialam:

dostaje karte - wydaje sobie radosnie - dajmy na to w te 3 miesiace

10 000 (albo 10 złotych ) i o ile w wyznaczonym terminie splace - to nie mam zadnych kosztów

jesli nie przekrocze limitu na karcie - tez nie mam kosztów

 

pojawiaja sie wtedy - gdy spoznie sie z zaplata lub gdy przekrocze wyznaczony limit

 

to ok teraz łapie - ale powiem Wam - dalam sie troszeczke omamic wizja kasy - - czlowiek sie cieszy ze bedzie mial takiego "zaskorniaka" ale juz nie mysli czy i jak go odda i skad skombinuje np w 26 dni kase

 

natomiast z tego co PzB mowiła - nie musze czegokolwiek wydawac wiec moze dobrze miec wlasnie taka gotówke na "awaryjna" sytuacje - niech lezy i czeka na wyjatkowa sytuacje , a nie na zakup butów

 

dzieki

[zielonooka]

aha jeszcze jedno... - bo juz to pytanie zadalam - ale gdzies umknelo

koledze to samo zaproponowali a on tez zieloniutki w tych sprawach i prosi zeby spytac w jego imieniu....

 

czy biorac kredyt (np. w innym banku) mieszkaniowy - taka karta tez jest brana pod uwage (np jako juz wziety kredyt czy tam obciazenie kredytu?) tzn czy trzeba ja ujawnic czy tez nie

[Rafal_G-ce]

Karta kredytowa jest produktem kredytowym i jest jak najbardziej brana pod uwagę przy sprawdzaniu zdolności kredytowej. Nie radziłbym też jej ukrywać, bo kolegę na 100% sprawdzą w BIK i beda chcieli wyjaśnień dlaczego o tym "zapomniał"

[zielonooka]

Karta kredytowa jest produktem kredytowym i jest jak najbardziej brana pod uwagę przy sprawdzaniu zdolności kredytowej. Nie radziłbym też jej ukrywać, bo kolegę na 100% sprawdzą w BIK i beda chcieli wyjaśnień dlaczego o tym "zapomniał"

 

 

Dzieki - on nie chce ukrywac on po prostu pytał czy trzeba to ujawniac-i czy to jest brane pod uwage - jest na granicy zdolnosci kredytowej jaka chce otrzymac wiec pewnie w takim razie nie skozysta z oferty PzB (Pani z Banku )

[kirkris]

jesli chodzi o zdolność kredytową to bank może zażądać wyciągów z kart z ostatnich miesięcy lub przyjmie że wykorzystujesz ciągle od 10 do 15% limitu karty. Tak robi większośc banków. Jesli limit masz nieduzy to nie powinno to istotnie wpływać na zdolność kredytową (chyba że jest się na krawędzi )

[danap]

aha jeszcze jedno... - bo juz to pytanie zadalam - ale gdzies umknelo

koledze to samo zaproponowali a on tez zieloniutki w tych sprawach i prosi zeby spytac w jego imieniu....

 

czy biorac kredyt (np. w innym banku) mieszkaniowy - taka karta tez jest brana pod uwage (np jako juz wziety kredyt czy tam obciazenie kredytu?) tzn czy trzeba ja ujawnic czy tez nie

 

w banku którym pracuje zdolność kredytową obciąża się w kwocie 5% od przyznanego kredytu na karcie,

w banku którym biorę kredyt, biorą średnią kwotę wykorzystaną (wykorzystaną= rozłożoną na raty, czyli nie to co spłacisz w darmowym terminie) w okresie ostatnich 3 miesięcy

[Rafal_G-ce]

Nie bierzesz kredytu w banku w którym pracujesz?

Jest tak słaby (podaj koniecznie nazwę żebyśmy tam nie brali kredytów) czy nie macie planów sprzedażowych?

[RysieK]

Mając kartę kredytową

1. możesz płacić w internecie

2. możesz wynająć samochód

 

pułapki (każda karta może się różnić):

1. nie ma limitu wypłat- po przekroczeniu przyznanego progu płacisz dodatkową opłatę(/karę) i kasa dalej dostępna.

2. wypłata gotówki jest inaczej oprocentowana niż płatność w sklepie

3. odsetki od wypłaty gotówki naliczane są od dnia wypłaty

4. naliczana jest prowizja od wypłaty gotówki

5. obowiązkowe ubezpieczenie

6. bezpłatne ubezpieczenie do jakiejś niskiej kwoty, np.: przed zastrzeżeniem karty ubezpieczone są transakcje do 100 euro.

 

Czytając umowę należy zwrócić na powyższe pułapki może ich nie być.

 

Zielonooka

1. sprawdź czy 90 dni to standart, czy tylko promocja na piewrsze miesiące?

2. teraz większość kart na I rok jest za darmo (wystarczy jedna transakcja w pierszym miesiącu)

3. wg mnie tańsza jest linia kredytowa

 

RysieK

[Gość 2mm]

dziekuje wszystkim za wyjasnienie

czyli jak zrozumialam:

dostaje karte - wydaje sobie radosnie - dajmy na to w te 3 miesiace

10 000 (albo 10 złotych ) i o ile w wyznaczonym terminie splace - to nie mam zadnych kosztów

jesli nie przekrocze limitu na karcie - tez nie mam kosztów

 

pojawiaja sie wtedy - gdy spoznie sie z zaplata lub gdy przekrocze wyznaczony limit

 

to ok teraz łapie - ale powiem Wam - dalam sie troszeczke omamic wizja kasy - - czlowiek sie cieszy ze bedzie mial takiego "zaskorniaka" ale juz nie mysli czy i jak go odda i skad skombinuje np w 26 dni kase

 

natomiast z tego co PzB mowiła - nie musze czegokolwiek wydawac wiec moze dobrze miec wlasnie taka gotówke na "awaryjna" sytuacje - niech lezy i czeka na wyjatkowa sytuacje , a nie na zakup butów

 

dzieki

 

sprawdź jak to jest z tymi 90 dniami. Bank wystawia wyciąg z karty raz na miesiąc i od daty wyciągu masz chyba 24 dni na spłatę zadłużenia. Tzn. najpóźniej 24-go dnia bank musi mieć na swoim rachunku całą kwotę zadłużenia i wtedy nie naliczy Ci odsetek. Jak spłacisz chociaż 1 zł mniej niż całe saldo to wtedy i tak naliczą Ci odsetki. Przy spóźnieniu się z spłatą jest jakaś kara, chyba 45-50 zł, nie wiem.

Karta kredytowa jest dobrym rozwiązaniem dla osób które pilnują wydatków i spłacają CAŁE ZADŁUŻENIE w terminie podanym na wyciągu bo wtedy banki nie naliczają odsetek. Niestety niektórzy nie umieją czytać regulaminów, cenników itp a potem mają pretensje do całego świata że bank każe im coś płacić.

Owszem, nie ma nic darmo i nawet jak nie policzyli Ci opłaty za rok użytkowania (coś około 75-80 zł) to policzą Ci to next year.

Sprawdź jak wygląda tzw. ubezpieczenie - kiedyś było to 6,50/mies obowiązkowo, nie dało się z tego zrezygnować, teraz może jest inaczej. I pamiętaj - NIGDY ne wypłacaj gotówki z bankomatu przy użyciu karty kredytowej bo faktycznie jest to bardzo droga "przyjemność".

Mam kartę citi od 1998 i nigdy nie miałem z tym żadnych problemów, zagranicą również.

W przeciwieństwie do niektórych wypoweidzi bank zarabia nie tylo na odsetkach od zadłużenia na karcie ale również z prowizji z transakcji placonych przez sklepy.

[Rafal_G-ce]

Mając kartę kredytową

1. możesz płacić w internecie

2. możesz wynająć samochód

płacić w internecie można juz e-kartami

pułapki (każda karta może się różnić):

1. nie ma limitu wypłat- po przekroczeniu przyznanego progu płacisz dodatkową opłatę(/karę) i kasa dalej dostępna.

Niestety nie. Karta kredytowa jest limitowana. Po wypłaceniu całego limitu nie wypłacisz nawet złotówki więcej. Pomyliłeś karte kredytową z charge'ową.

2. wypłata gotówki jest inaczej oprocentowana niż płatność w sklepie

a ściślej mówiąc wypłata gotówki jest oprocentowana od dnia wyplaty niezaleznie od tego czy splacisz całośc zadłużenia w terminie czy nie.

 

5. obowiązkowe ubezpieczenie

Juz od jakiegos czasu nie aktualne. Nie ma obowiazkowego ubezpieczenia kart.

 

3. wg mnie tańsza jest linia kredytowa

Zakładając że uzywasz karty bezgotówkowo i płacisz całośc zadłużenia w terminie, to oprócz ewentualnej prowizji za odnowienie nie poniesiesz żadnych opłat. W linii kredytowej płacisz za uruchomienie, za odnowienie i odsetki od całości zadłuzenia. Wg mnie jednak karta jest lepsza.

[remx]

P.S. Ostatnio dostałam takie zaproszenie z American Express - i też jakoś niekoniecznie - ile można ???

 

Ja też mam taką (Corporate) - firma kazała. W Polsce ciężko to wykorzystać.

[danap]

Nie bierzesz kredytu w banku w którym pracujesz?

Jest tak słaby (podaj koniecznie nazwę żebyśmy tam nie brali kredytów) czy nie macie planów sprzedażowych?

 

nistety tylko w dwóch bankach moge dostać kredyt (100% na działkę jeszcze rolną) więc nie jest taki słaby tylko ja mam specyficzne potrzeby... Preferencyjne warunki pracownik może dostać tylko dla marży, przedmiot kredytownia nie podlega negocjacji.

[Sonika]

Ta karta, to nic innego jak normalna karta VISA, jaką mają w swojej ofercie wszystkie banki na całym świecie.

Bank zarabia na prowizji jaką płacą mu sklepy, a poza tym jeśli nie spłacisz zadłużenia w terminie, to naliczają Ci procent od sumy jaka pozostaje do spłaty.

Nie ma w tym żadnego haczyka.

Sprawa bardzo wygodna, bo można nią płacić WSZĘDZIE, gdzie tylko Cię nogi czy inne środki lokomocji zaniosą.

[jkrzyz]

 

pomozcie

 

Spróbuję.

 

Pierwsza rzecz, większość właścicieli kart kredytowych przynamniej raz na początku wpada w spiralę zadłużenia. Miałem jednego znajomego, który miał dwie karty kredytowe i na przemian wiciągał z nich gotówkę, żeby spłacić tą drugą kartę. Sam też kiedyś żyłem na kredyt. Nie polecam, bardzo kosztowne

 

Nie wiem jak teraz, ale kiedyś citibank zarabiał na tym, że jeśli klient nie spłacił na czas zadłużenia, to naliczali odsetki, ale nie za czas opóźnienia tylko za cały okres kredytu. A odsetki były ogromne (wtedy chyba coś 50% w skali roku). Czyli jeśli masz kredyt na 90 dni i i dzień się spóżnisz, to odsetkami walą za 91 dni. Ale może już się to zmieniło. Generalnie trzeba bardzo uważnie przeczytać umowę, żeby potem nie zbierać szczęki z podłogi.

 

Karta kredytowa ma ten minus, że można paść ofiarą różnych kantów.

Citibank miał o ile pamiętam świetny system: każde obciążenie karty sygnalizowali przez SMS i jakby co bardzo szybko można było reklamować . Generalnie mieli bardzo dobrą obsługę klienta, wtedy to było "nie z tego kraju"

 

Pozdrawiam.

[zielonooka]

dziekuje!

 

PzB tez mowila ze monitoruja karte i np gdy wiedza ze wlaasciciel jest z Warszawy a nagle pojawia sie zakup w Gdansku lub dajmy na to w Berlinie...to dzwonia i kaza potwierdzac , to samo z " nietypowymi" zakupami...

wiem ze oprocentowanie jest jakies ale nie pamietam juz czy za caly okres czy za spoznienie - ew . dopytam.....

 

na razie powiedzialam PanizCitiBanku ze sie wstrzymuje.... w sumie dzieki forum bo ktos zadal madre pytanie : czy potrzebujesz i zauwazyl ze sie wydaje wtedy gdy sie ma (a gdy ma sie za duzo to mozna wydac za duzo... )...

 

w sumie uznalam ze.....nie potrzebuje

jakas kase mam na lokacie ew. szybki kredyt niewielki by mi dali - wiec gdyby nagle cos niespodziewanego wyskoczylo - gdyby nagle, na gwałt byly potrzebne troche wieksze pieniadze - to sobie poradze....

 

a ja mam jeszce taka sytuacje - ze moj kochany pracodawca - płaci w miare dobrze ale...czasem nieregularnie...

i nie mam takiej gwarancji jak niektorzy ze np 1 kazdego miesiaca pensja jest na moim koncie - czasem jest pare dni pozniej.... wiec chyba zbyt duze ryzyko ze zaszalejac moze sie okazac ze wlasnie przez 2-3 dni nie mam z czego oddac ....

dziekuje wszystkim - rozjasniliscie mi w łepetynie...

 

a teraz sie usmiejecie - dzis zadzwonila Pani z Bre Banku- maja taka specjalna oferte dla architektów......

[Yogi66]

Zielonooka -

Oferta którą otrzymałaś nie jest niczym wyjątkowym.

Citybank Handlowy w ten właśnie sposób szuka nowych klientów wmawiając im, ze są kimś wyjątkowym i dlatego tez zasługują na tak prestiżową kartę jak karta Visa Classic Citibanu o nazwie: silver*, gold*, platinum* itd (właściwe zaproponować w rozmowie)

 

Oprocentowanie niespłaconego w terminie kredytu wynosi nie jak napisałaś 1,25% lecz 21,84% co czyni wysokość oprocentowania rzeczywistego (rocznego) 47,37%. (symulacja dla karty PLATINUM)

Całkiem sporo. No nie?

 

Transakcje bezgotówkowe są (dla właściciela karty) bezpłatne. Ale jeśli zdecydujesz się wyciągnąć gotówkę z bankomatu to za tę operację płacisz 3% kwoty ale nie mniej niż 7 zł.

Do tego dochodzą najprzeróżniejsze opłaty takie jak ubezpieczenie kredytu (5,50 zł miesięcznie) Alerts, GSM (od 4,90 zł do 9,90 zł miesięcznie) i inne.

Oczywiście z tych dodatkowych „usług” możesz zrezygnować ale na „dzień dobry” masz je aktywowane.

 

piszesz - co wazne : jako architektowi (czyli przedstawicielowwi zawodu zaufania publicznego) taka karta przyznawana jest za darmo

 

Takie same telefony od przedstawicieli tego banku otrzymali moi znajomi którzy są dyrektorami szkół, urzędnikami, właścicielami firm itd.

 

Oferta promocyjna nie dotyczyła tylko ich jako osób „ze świecznika” ale wszystkich pracowników. Zresztą telefony do tych moich znajomych zawierały prośbę o kontakt umożliwiający zapoznanie z oferta całości personelu.

 

Dlatego tez powtarzam to co napisałem na początku - Oferta którą otrzymałaś nie jest niczym wyjątkowym.

Pozdrawiam

 

P.s Bank wydając kartę zarabia przede wszystkim na prowizjach od dokonanych zakupów. Prowizja ta wynosi nawet powyżej 4%. Część tej kwoty trafia do banku a część to dochód Visy oraz centrum obliczeniowego.