MalinaMalina 21.09.2006 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2006 a moze poprostu myślący, rozsądny facet to że ktoś pali czy nie nie jest jeszcze odnośnikiem do tego że jest porządny, rozsądny i myslący, bo może mieć 100 innych gorszych nałogów. Fajnie ze osądzasz kogoś po tym czy pali czy nie. Każdy palacz to juz człowiek nie potrafiący myślec? brak mi juz słów na Twoje filozofi to się nie wypowiadaj i kropka a moze zacznij czytać ze zrozumieniem ha ha bardzo smieszne, najpierw obrażasz a potem piszesz czytaj ze zrozumieniem. Chyba nie jedną osobę palącą udało Ci się urazić i już Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rafal_G-ce 21.09.2006 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2006 brak mi słó, pokaż mi w którym miejscu uraziłem kogoś palącego? Napisałem poprostu że rozsadniej jest nie palić, co pewnie każdy palacz (oprócz Ciebie oczywiście) potwierdzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MalinaMalina 21.09.2006 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2006 brak mi słó, pokaż mi w którym miejscu uraziłem kogoś palącego? Napisałem poprostu że rozsadniej jest nie palić, co pewnie każdy palacz (oprócz Ciebie oczywiście) potwierdzi może i rozsądniej ale nie oznacza to że jesteś człowiekiem bardziej myślącym człowiekiem koniec kropka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 21.09.2006 06:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2006 Zacytuję za Brzechwą...." A kapusta rzecze smutnie: "Moi drodzy, po co kłótnie, Po co wasze swary głupie, Wnet i tak zginiemy w zupie!" " Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rafal_G-ce 21.09.2006 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2006 brak mi słó, pokaż mi w którym miejscu uraziłem kogoś palącego? Napisałem poprostu że rozsadniej jest nie palić, co pewnie każdy palacz (oprócz Ciebie oczywiście) potwierdzi może i rozsądniej ale nie oznacza to że jesteś człowiekiem bardziej myślącym człowiekiem koniec kropka a gdzie napisałem że jestem bardziej myślący od kogoś innego?? cytat: a moze poprostu myślący, rozsądny facet Wiesz nawet w szkole sredniej ucza czytać tekst ze zrozumieniem....... EOT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MalinaMalina 21.09.2006 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2006 brak mi słó, pokaż mi w którym miejscu uraziłem kogoś palącego? Napisałem poprostu że rozsadniej jest nie palić, co pewnie każdy palacz (oprócz Ciebie oczywiście) potwierdzi może i rozsądniej ale nie oznacza to że jesteś człowiekiem bardziej myślącym człowiekiem koniec kropka a gdzie napisałem że jestem bardziej myślący od kogoś innego?? cytat: a moze poprostu myślący, rozsądny facet Wiesz nawet w szkole sredniej ucza czytać tekst ze zrozumieniem....... EOT powaznie?? coś takiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 21.09.2006 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2006 Widzę, że Brzechwa nie poskutkował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MalinaMalina 21.09.2006 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2006 Widzę, że Brzechwa nie poskutkował Rom no cóż zupka może i była smaczna ale mało doprawiona więc ją doprawiamy na forum, im pikantniejsza tym będzie lepsza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 21.09.2006 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2006 Widzę, że Brzechwa nie poskutkował Rom no cóż zupka może i była smaczna ale mało doprawiona więc ją doprawiamy na forum, im pikantniejsza tym będzie lepsza Zboczyliśmy z tematu...to jak z tym ostatnim papierosem?? Wypaliłaś go już?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MalinaMalina 21.09.2006 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2006 Widzę, że Brzechwa nie poskutkował Rom no cóż zupka może i była smaczna ale mało doprawiona więc ją doprawiamy na forum, im pikantniejsza tym będzie lepsza Zboczyliśmy z tematu...to jak z tym ostatnim papierosem?? Wypaliłaś go już?? jeszcze nie, pokusa jest silniejsza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 21.09.2006 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2006 A ile dziennie wypalasz papierosów?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MalinaMalina 21.09.2006 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2006 A ile dziennie wypalasz papierosów?? pół paczki to taki standard Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MalinaMalina 21.09.2006 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2006 A ile dziennie wypalasz papierosów?? ale powiem Ci że i tak już się ograniczam, bo kiedyś to wypalałam paczkę jak nie więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 21.09.2006 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2006 Wiesz jak ja zmniejaszałem ilość....zastanawiałem się nad sytuacjami w których palę...np. przy kawie, na przystanku jak jechałem do pracy i takie tam rózne...i starałem się wyeliminować te sytuacje....hahaha no oprócz obiadu...po jedzeniu to była dopiero przyjemność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MalinaMalina 21.09.2006 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2006 Wiesz jak ja zmniejaszałem ilość....zastanawiałem się nad sytuacjami w których palę...np. przy kawie, na przystanku jak jechałem do pracy i takie tam rózne...i starałem się wyeliminować te sytuacje....hahaha no oprócz obiadu...po jedzeniu to była dopiero przyjemność staram się nie palić włąsnie w takich podobnych sytuacjach no i udao mi się ograniczyć do pół paczki dziennie, ale potem to w towarzystwie gdzie wszyscy palą ciężko jest się opierać, tymbardziej gdy mój mąż też pali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 21.09.2006 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2006 Wiesz jak ja zmniejaszałem ilość....zastanawiałem się nad sytuacjami w których palę...np. przy kawie, na przystanku jak jechałem do pracy i takie tam rózne...i starałem się wyeliminować te sytuacje....hahaha no oprócz obiadu...po jedzeniu to była dopiero przyjemność staram się nie palić włąsnie w takich podobnych sytuacjach no i udao mi się ograniczyć do pół paczki dziennie, ale potem to w towarzystwie gdzie wszyscy palą ciężko jest się opierać, tymbardziej gdy mój mąż też pali nie zwalaj winy na męża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MalinaMalina 21.09.2006 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2006 Wiesz jak ja zmniejaszałem ilość....zastanawiałem się nad sytuacjami w których palę...np. przy kawie, na przystanku jak jechałem do pracy i takie tam rózne...i starałem się wyeliminować te sytuacje....hahaha no oprócz obiadu...po jedzeniu to była dopiero przyjemność staram się nie palić włąsnie w takich podobnych sytuacjach no i udao mi się ograniczyć do pół paczki dziennie, ale potem to w towarzystwie gdzie wszyscy palą ciężko jest się opierać, tymbardziej gdy mój mąż też pali nie zwalaj winy na męża no ale odmówić mężowi ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 21.09.2006 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2006 Wiesz jak ja zmniejaszałem ilość....zastanawiałem się nad sytuacjami w których palę...np. przy kawie, na przystanku jak jechałem do pracy i takie tam rózne...i starałem się wyeliminować te sytuacje....hahaha no oprócz obiadu...po jedzeniu to była dopiero przyjemność staram się nie palić włąsnie w takich podobnych sytuacjach no i udao mi się ograniczyć do pół paczki dziennie, ale potem to w towarzystwie gdzie wszyscy palą ciężko jest się opierać, tymbardziej gdy mój mąż też pali nie zwalaj winy na męża no ale odmówić mężowi ?? no tak...nie mam meża to nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MalinaMalina 21.09.2006 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2006 Wiesz jak ja zmniejaszałem ilość....zastanawiałem się nad sytuacjami w których palę...np. przy kawie, na przystanku jak jechałem do pracy i takie tam rózne...i starałem się wyeliminować te sytuacje....hahaha no oprócz obiadu...po jedzeniu to była dopiero przyjemność staram się nie palić włąsnie w takich podobnych sytuacjach no i udao mi się ograniczyć do pół paczki dziennie, ale potem to w towarzystwie gdzie wszyscy palą ciężko jest się opierać, tymbardziej gdy mój mąż też pali nie zwalaj winy na męża no ale odmówić mężowi ?? no tak...nie mam meża to nie wiem żartowałam w pewnych sprawach to i można odmówić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 21.09.2006 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2006 Wiesz jak ja zmniejaszałem ilość....zastanawiałem się nad sytuacjami w których palę...np. przy kawie, na przystanku jak jechałem do pracy i takie tam rózne...i starałem się wyeliminować te sytuacje....hahaha no oprócz obiadu...po jedzeniu to była dopiero przyjemność staram się nie palić włąsnie w takich podobnych sytuacjach no i udao mi się ograniczyć do pół paczki dziennie, ale potem to w towarzystwie gdzie wszyscy palą ciężko jest się opierać, tymbardziej gdy mój mąż też pali nie zwalaj winy na męża no ale odmówić mężowi ?? no tak...nie mam meża to nie wiem żartowałam w pewnych sprawach to i można odmówić ale tylko w "pewnych" hahaha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.