DaKar 31.05.2006 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 Najlepszym sposobem na rzucenie palenia jest zajście w ciąże Nie palę od 3 lat i jestem dalej śliczna i nie przytyłam a i dziecko jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Acidtea 01.06.2006 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 W niektórych przypadkach zajście w ciąże może być bardzo trudne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 01.06.2006 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 W niektórych przypadkach zajście w ciąże może być bardzo trudne. Sczególnie dla facetów ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 01.06.2006 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Nie palę od 20 lat. Głupio było chodzić na randki z niepalacą dziewczyną i kopcić w jej obecności. Zawziąłem się i przestałem palić. Grunt to motywacja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 01.06.2006 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Nie palę od 20 lat. Głupio było chodzić na randki z niepalacą dziewczyną i kopcić w jej obecności. Zawziąłem się i przestałem palić. Grunt to motywacja Potwierdzam! Jako osoba - w dodatku kobieta - w dodatku niepalaca - niecierpie całować sie z palaczami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DaKar 01.06.2006 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 W niektórych przypadkach zajście w ciąże może być bardzo trudne. Sczególnie dla facetów ... Tiaaa Wy zawsze znjadziecie jakąś wymówkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
semir 01.06.2006 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 ja rzuciłem po raz 4 1 kwietnia tego roku,przytłem ok 5 kg.ale narazie się trzymam .pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 01.06.2006 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Jako osoba - w dodatku kobieta - w dodatku niepalaca - niecierpie całować sie z palaczami No! Zalezy jednak w co palacz caluje i czy nie jest to ten przystojny palacz z maszynowni na Titanicu. PS 4 lata temu z dnia na dzien. Wieczorem dnia poprzedniego wypalilem jeszcze swoje traycyjne 2 paczki Goldenow/50szt./ i tak zostalem szczesliwym niepalacym po ponad 25 latach zazywania. Zaczalem palenie ciut wczesniej niz seks , gdzies kolo 14 roku zycia. Pewnie bym nie wytrzymal , gdyby nie swiat zapachow i smakow jaki odkrylem na nowo. Aha ! Po piwo mam pod gorke , jest mi teraz znacznie lzej Polecam , warto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 01.06.2006 16:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Jako osoba - w dodatku kobieta - w dodatku niepalaca - niecierpie całować sie z palaczami No! Zalezy jednak w co palacz caluje i czy nie jest to ten przystojny palacz z maszynowni na Titanicu. owszem zalezy, bo np. moj obecny "całowacz" jest namietnym palaczem ( ) i nie wiem co wykombinowac zeby przestał mowi że pali, bo lubi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 01.06.2006 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Jako osoba - w dodatku kobieta - w dodatku niepalaca - niecierpie całować sie z palaczami No! Zalezy jednak w co palacz caluje i czy nie jest to ten przystojny palacz z maszynowni na Titanicu. owszem zalezy, bo np. moj obecny "całowacz" jest namietnym palaczem ( ) i nie wiem co wykombinowac zeby przestał mowi że pali, bo lubi Przestać go całować ...gdziekolwiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rezi 01.06.2006 17:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 właśnie to gdziekolwiek powinno go zmobilizowac do rzucenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 01.06.2006 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 01.06.2006 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 nie słuchaj tych podżegaczy toż to sposób iście szatański brutalny i ... i... (aż mi słów zabrakło) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 01.06.2006 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 pomysł fajny... ale ma jedną wadę... czemu za jednym zamachem sama mam sie przyjemności pozbawiać ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 01.06.2006 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 pomysł fajny... ale ma jedną wadę... czemu za jednym zamachem sama mam sie przyjemności pozbawiać ? Jak swojego faceta pozbawisz przyjemności to zaraz spokornieje ...chyba, że poszuka przyjemności gdzie indziej... ...ale czy znajdzie?... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rezi 01.06.2006 20:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 nie słuchaj tych podżegaczy toż to sposób iście szatański brutalny i ... i... (aż mi słów zabrakło) odrazu brutalny ........... czemu za jednym zamachem sama mam sie przyjemności pozbawiać ? a mało facetów nie pali albo juz nie pali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 01.06.2006 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 pomysł fajny... ale ma jedną wadę... czemu za jednym zamachem sama mam sie przyjemności pozbawiać ? Jak swojego faceta pozbawisz przyjemności to zaraz spokornieje ...chyba, że poszuka przyjemności gdzie indziej... ...ale czy znajdzie?... tak, ale pozbawiajac faceta przyjemnosci, sama się jej pozbawiam nie, musi byc inny sposób... a tak serio i bez zartów już - naprawde nie wiem - przeciez nie zmusze dorosłego chłopa zeby przestał palic skoro on sam tego nie chce... a ja też sie nasłuchałam o choróbskach i tez się boję że się opamieta jak np .bedzie juz ciut za pozno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rezi 01.06.2006 20:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 namawianie nic nie pomoze mnie żóna namawiała ponad 5 lat w końcu sam do tego doszedłem przyjdzie czas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 01.06.2006 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 pomysł fajny... ale ma jedną wadę... czemu za jednym zamachem sama mam sie przyjemności pozbawiać ? Jak swojego faceta pozbawisz przyjemności to zaraz spokornieje ...chyba, że poszuka przyjemności gdzie indziej... ...ale czy znajdzie?... tak, ale pozbawiajac faceta przyjemnosci, sama się jej pozbawiam nie, musi byc inny sposób... to może dziedzina ta sama ale z drugiej strony zagraj ... obiecaj mu że jak rzuci fajki to zaprosisz dodatkowo do alkowy swoja najatrakcyjniejsza koleżankę (jak sie uda to Y wisi mi wielką skrzynkę Johny Walkera) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Asia i Robert 01.06.2006 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 O sobie nie napiszę bo choć parę razy próbowałam palić to mi to poprostu nie smakuje.Za to moja mama ma 59 lat. Paliła od 17 roku życia (średnio 2 paczki dziennie). Wszyscy ją prosili, żeby przestała ale nie dało rady.2 miesiące temu trafiła do szpitala na kardiologię. Jej stan był ciężki. Ciężko jej się oddychało, była strasznie napuchnięta. Ja myślałam, że to nadwaga i namawiałam ją do ćwiczeń ale mama mówiła mi, że nie może. Okazało się, że ma wydolność serca 20% i wodę w całym organiźmie. (nie leczyła się nigdy na serce).Jeszcze w szpitalu popalała (choć sama nie mogła dojść do łazienki ani wejść na łóżko) bo czułam od niej dym a jak mówiła to z trudem łapiąc oddech przed każdym słowem.3-go dnia w szpitalu oddała mojemu bratu papierosy i powiedziała, że to koniec.Nie wiecie jak się cieszyłam.Jej stan jest dalej ciężki ale oddycha normalnie i może mówić tylko dużo teraz je.Kochani nie palcie bo życie jest takie krótkie to po co go jeszcze skracać. Asia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.