Rom 20.09.2006 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2006 No tak ...jest wyjście....zmienić męza (żartowałem) W Twoim przypadku moje rozwiązanie problemy odpada. A może jakby jedno z was rzuciło? Wtedy byłaby to niezła mobilizacja dla drugiego tiaaaaaaa ale zmus kogoś ... na siłę nic się nie da Pokaż że jesteś mądrzejsza i daj dobry przykład Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MalinaMalina 20.09.2006 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2006 No tak ...jest wyjście....zmienić męza (żartowałem) W Twoim przypadku moje rozwiązanie problemy odpada. A może jakby jedno z was rzuciło? Wtedy byłaby to niezła mobilizacja dla drugiego tiaaaaaaa ale zmus kogoś ... na siłę nic się nie da Pokaż że jesteś mądrzejsza i daj dobry przykład hmmm mądrzejsza powiadasz?? Nie wiem czy potrafię dawać dobry przykład Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia w 20.09.2006 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2006 A może jakby jedno z was rzuciło? Wtedy byłaby to niezła mobilizacja dla drugiego U mnie tak jest i to nie jest sposób.... Mąż pali jak smok (o fuj!!!!) Według mnie, żeby naprawdę rzucić palenie to po pierwsze trzeba naprawdę tego bardzo chcieć, a po drugie nigdy nie robić tego dla kogoś, tylko i wyłącznie dla siebie. A tobie Rom to tylko pozazdrośćić takiego silnego uczucia... pozdrawiam kasia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MalinaMalina 20.09.2006 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2006 A może jakby jedno z was rzuciło? Wtedy byłaby to niezła mobilizacja dla drugiego U mnie tak jest i to nie jest sposób.... Mąż pali jak smok (o fuj!!!!) Według mnie, żeby naprawdę rzucić palenie to po pierwsze trzeba naprawdę tego bardzo chcieć, a po drugie nigdy nie robić tego dla kogoś, tylko i wyłącznie dla siebie. A tobie Rom to tylko pozazdrośćić takiego silnego uczucia... pozdrawiam kasia Dobrze że to działa w jedną stronę że rzucasz palenie dla kogoś a nie zaczynasz palic bo ta druga osoba pali...zupełnie bez sensu o w mordę zaczynam głupoty wypisywać. Poproszę klapsa na opamietanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 20.09.2006 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2006 Kasiu ja przez tyle lat nie umiałem niestety rzucić dla siebie. Dopiero dla kogos mi się udało W sumie, nieważny sposób, ważny efekt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MalinaMalina 20.09.2006 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2006 Kasiu ja przez tyle lat nie umiałem niestety rzucić dla siebie. Dopiero dla kogos mi się udało W sumie, nieważny sposób, ważny efekt Jak ja zazdroszczę WAM którzy nie palicie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 20.09.2006 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2006 Kasiu ja przez tyle lat nie umiałem niestety rzucić dla siebie. Dopiero dla kogos mi się udało W sumie, nieważny sposób, ważny efekt Jak ja zazdroszczę WAM którzy nie palicie Nie zazdrość tylko do dzieła....idz zapal ostatniego i rzucaj. Najważniejsze to wymyślić sobie wystarczająco silna motywację. Aha i nie wymyslaj motywacji zdrowotnej, wiem z doświadczenia że ta motywacja nie działa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MalinaMalina 20.09.2006 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2006 Nie zazdrość tylko do dzieła....idz zapal ostatniego i rzucaj. Najważniejsze to wymyślić sobie wystarczająco silna motywację. Aha i nie wymyslaj motywacji zdrowotnej, wiem z doświadczenia że ta motywacja nie działa to mam nad czym mysleć ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Acidtea 20.09.2006 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2006 No chyba, że ktoś stoi pod ścianą to i motywacja zdrowotna musi wystarczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MalinaMalina 20.09.2006 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2006 No chyba, że ktoś stoi pod ścianą to i motywacja zdrowotna musi wystarczyć. Jak ma kałacha to i motywacja wtedy się znajdzie pod ścianą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 20.09.2006 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2006 Ja wiem że to nałóg. że to jest silniejsze od nas, ale nie można sie poddawać, myślę że jak się naprawdę tego chce to można rzucić,pamiętam jak wielokrotnie próbowałem...to tak właściwie nie chciałem do końca rzucić, lubiłem palićA może wypowiecie sie jak zaczynaliście palić? Co Was pchnęło do nałogu?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rafal_G-ce 20.09.2006 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2006 Na szczęście nie mam tego problemu bo NIGDY nie paliłem. Zdarzylo mi się wypalic może ze trzy papierosy w życiu. Nie musze też mówić że paskudnie wygląda piękna kobieta idąca ulicą z papierosem....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MalinaMalina 20.09.2006 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2006 Na szczęście nie mam tego problemu bo NIGDY nie paliłem. Zdarzylo mi się wypalic może ze trzy papierosy w życiu. Nie musze też mówić że paskudnie wygląda piękna kobieta idąca ulicą z papierosem....... szczęściarz ze nie wpadł w nałóg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rafal_G-ce 20.09.2006 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2006 Na szczęście nie mam tego problemu bo NIGDY nie paliłem. Zdarzylo mi się wypalic może ze trzy papierosy w życiu. Nie musze też mówić że paskudnie wygląda piękna kobieta idąca ulicą z papierosem....... szczęściarz ze nie wpadł w nałóg a moze poprostu myślący, rozsądny facet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MalinaMalina 20.09.2006 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2006 a moze poprostu myślący, rozsądny facet to że ktoś pali czy nie nie jest jeszcze odnośnikiem do tego że jest porządny, rozsądny i myslący, bo może mieć 100 innych gorszych nałogów. Fajnie ze osądzasz kogoś po tym czy pali czy nie. Każdy palacz to juz człowiek nie potrafiący myślec? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 20.09.2006 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2006 to że ktoś pali czy nie nie jest jeszcze odnośnikiem do tego że jest porządny, rozsądny i myslący, bo może mieć 100 innych gorszych nałogów. Fajnie ze osądzasz kogoś po tym czy pali czy nie. Każdy palacz to juz człowiek nie potrafiący myślec? Dobrze powiedziane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MalinaMalina 20.09.2006 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2006 Dobrze powiedziane Dzięki za poparcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rafal_G-ce 20.09.2006 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2006 a moze poprostu myślący, rozsądny facet to że ktoś pali czy nie nie jest jeszcze odnośnikiem do tego że jest porządny, rozsądny i myslący, bo może mieć 100 innych gorszych nałogów. Fajnie ze osądzasz kogoś po tym czy pali czy nie. Każdy palacz to juz człowiek nie potrafiący myślec? brak mi juz słów na Twoje filozofi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MalinaMalina 20.09.2006 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2006 a moze poprostu myślący, rozsądny facet to że ktoś pali czy nie nie jest jeszcze odnośnikiem do tego że jest porządny, rozsądny i myslący, bo może mieć 100 innych gorszych nałogów. Fajnie ze osądzasz kogoś po tym czy pali czy nie. Każdy palacz to juz człowiek nie potrafiący myślec? brak mi juz słów na Twoje filozofi to się nie wypowiadaj i kropka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rafal_G-ce 21.09.2006 06:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2006 a moze poprostu myślący, rozsądny facet to że ktoś pali czy nie nie jest jeszcze odnośnikiem do tego że jest porządny, rozsądny i myslący, bo może mieć 100 innych gorszych nałogów. Fajnie ze osądzasz kogoś po tym czy pali czy nie. Każdy palacz to juz człowiek nie potrafiący myślec? brak mi juz słów na Twoje filozofi to się nie wypowiadaj i kropka a moze zacznij czytać ze zrozumieniem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.