Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek Arcobaleno


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Oczywiscie nie można przeoczyć cudnie kwitnacego bzu - mam jeden okaz wieloletni, który już rósł na działce (bez perski)

 

http://img190.imageshack.us/img190/7614/img5428.jpg

 

http://img190.imageshack.us/img190/8629/img5427.jpg

 

I 6 sztuk wsadzonych młodych drzewek z ubiegłej wiosny..

 

http://img190.imageshack.us/img190/9417/img5423.jpg

http://img190.imageshack.us/img190/5843/img5424.jpg

 

Pachną wszystkie obłędnie :D

 

Skarpę powoli obsadzamy różnymi krzewami i pnączami - tu świeżo wsadzone: tawułka, jałowce płożące i bylina pnącego groszku..

http://img190.imageshack.us/img190/9228/jaowiecgroszekbylinataw.jpg

 

Przed domem roznie jeszcze migdałek - w tym roku pięknie zakwitł

http://img190.imageshack.us/img190/5020/img5450.jpg

i "marcinki", które późnym latem obsypią się masą ciemnorózowych kwiatów..

http://img190.imageshack.us/img190/8540/img5451.jpg

 

A na koniec nasz zimozielony żywopłot od drogi.. z..no właśnie - nawet nie wiem co to za okazy.. :roll: w kazdym razie rosną trzeci rok i już tworzą gęstą ścianę :D

 

http://img190.imageshack.us/img190/5387/img5454.jpg

 

Mamy też kawałek miejsca za domem, na razie jest tam trawnik i kilka iglaków, na płocie oddzielajacym połówki domu rośnie wiciokrzew..będziemy tam robić plac zabaw dla dzieci :D planujemy od łąk wsadzić kilka jodeł, ale to dopiero na jesień..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeljka, Madzialenka - miło, że zajrzałyście do mnie :D

 

Taras sprawdza się naprawdę świetnie, zarówno jeśli chodzi o pracę, wypoczynek, wspólne posiłki czy spotkania towarzyskie, zawsze jest pełen świeżych kwiatów w wazonach a w sobotnie wieczory, kiedy biesiadujemy zapalam malinowe świece i wtedy nastrój jest wręcz bajkowy :D

Niech no tylko te kwiaty ruszą pęłną parą, niech zacznie pachnieć maciejka, goździki, niech powojniki, wilce i groszek pokryją kratę..to dopiero będzie cudnie :D

 

A orbitrek - jak tylko zrobiło się ciepło (jakiś miesiac temu) wystawiłam go z mamą na taras, bo w pokoju tylko się kurzył, i jak mam wolną chwilkę to sobie pedałuję patrząc w dal na zieleń łąk i lasów albo czytając ksiażkę :wink: Oczywiście nie w takim tempie i nie tak długo jak mogłabym przed ciążą, ale tak dla rozruszania mięśni nóg i pośladków - w niczym to mojej ciąży nie szkodzi bo cwiczenia w żaden sposób nie są obciążające dla brzucha - pracują tylko nogi :D A umiarkowany wysiłek do tego na świeżym powietrzu na pewno wychodzi na zdrowie !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arco tak mi sie spodobał pomysł orbitreka na tarasie, że postanowiłam sobie takowy zakupić (szczególnie ze powinnanm tak z 5 kg zrzucić :oops: :roll: ). Wyczytałam w jakimś wątku że prowadzisz kobieto własną firmę - mam nadzieję ze idzie ci to wspaniale. Ja też pracuję na własny rachunek i wydaje mi sie ze tak jest najlepiej (chociaż kokosów nie wiadomo jakich na tym nie zbijam , to mam czas zając sie domem przynajmniej). A ty chyba to i gdzies pracujesz i firmę ciągniesz - podziwiam cie bardzo. I podziwiam cie też za to ze zdecydowałas sie juz na dwoje dzieci. Wydaje mi sie ze jesteśmy w podobnym wieku (ja mam 27 wiosen) i jakos na to pierwsze nie mogę sie zdecydowac...a rózni znajomi zaczynają mnie straszyc ze jak sie potem człowiek zdecuduje to mu nic z tego nie wychodzi (pomocne komentarze, prawda?).

Pozdrawiam cie serdecznie, poglaskaj brzuszek ode mnie :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 3 weeks później...
Gratuluję drugiej córeczki i życzę dużo zdrówka dla mamy i pociechy :D :D :D Dawno nie zaglądałam do Twojego pięknego domku, a tymczasem i ogród nabrał rumieńców :D Muszę nadrobić zalegości w oglądaniu. Tymczasem proszę Cię jeszcze raz o napisanie czym wyłożone są schody i gdzie kupowaliście te płyty z kamyczkami. Już bardzo dawno Cię o to pytałam i zapisałam sobie gdzieś odpowiedź, a teraz nie mogę jej znaleźć ani w moich notatkach, ani na 16 stronach u Ciebie :wink: Z góry bardzo dziękuję :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Kochani :D

Rzeczywiście dawno nie zagladałam to swojego wątku, bo jakoś czasu ciąge brak..teraz jak Julka ma przerwę wakacyjną i jest ze mną w domu to w ogóle nie wiem w co ręce włożyć :wink:

 

W domu dużych zmian nie ma - malnełam w końcu obrazy do salonu to gołe sciany przestały straszyć :wink:

http://img269.imageshack.us/img269/2946/img5749b.jpg

Obrazy są delikatne i prawie zlewają się ze ścianami, ale o to mi chodziło :wink:

A magnolia, która powstała wcześniej powędrowała w końcu do sypialni

http://img145.imageshack.us/img145/5739/img5736.jpg

 

Ja przeczytałam 3 części Domu nad Rozlewiskiem i tak się nakręciłam, ze zaczełam robić przetwory :o :lol: W spiżarce pod schodami stoja w rządkach kompoty z truskawek, musy truskawkowe i ogórki w słoikach 8)

A tu kompocik do obiadku :wink:

http://img151.imageshack.us/img151/7454/img5771dtb.jpg

 

A w ogrodzie mimo kiepskiej pogody zrobiło się zielono i kolorowo :D

http://img7.imageshack.us/img7/3893/img5884z.jpg

Wilce przed wejściem kwitną bajkecznie, codziennie na inne kolory - dziś juz są bardziej w granacie niż w różu..

a wczoraj było tak:

http://img188.imageshack.us/img188/7381/img5902a.jpg

 

Surfinie na płocie pięknie się rozkrzewiły

http://img34.imageshack.us/img34/3752/img5901r.jpg

 

A na parapetach zwisające pelargonie

http://img151.imageshack.us/img151/922/img5891s.jpg

 

Ławka pod oknem ginie w zieleni - cudowne miejsce do opalania :D Nagrzane i osłonięte od wiatru :D

http://img151.imageshack.us/img151/792/img5904n.jpg

 

A za domem przybył plac zabaw dla Julci :D Na razie trochę smutno Juli samej, ale za rok będzie miała towarzyszkę zabaw :D

http://img7.imageshack.us/img7/3244/img5681wuu.jpg

 

Przytarasowy ogródek też kwitnie, ale gąszcz tam straszny :roll: :wink:

 

Zrobię fotki jak zakwitnie groszek bo już się szykuje :D

 

Na jesień planuję zrobić wrzosowisko przy garażu, ale zobaczymy co z tego wyjdzie bo we wrześniu też bedę rodzić :wink: Najwyżej zagonię chłopa do roboty :wink:

 

A to my:

 

Mama, Jula i Wiki :wink:

http://img151.imageshack.us/img151/3184/img5666.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ohm30, bartys, aka z Ina - dziękuje za "zachwyty" :wink:

 

Z dnia na dzień coraz piękniej na ogrodzie bo kratka przy tarasie pokrywa się pachnacymi kwiatami groszku..

 

Renka Grabow - głupio mi, ale nie pomogę już teraz - próbuję sobie przypomnieć nazwę tej formy, ale całkiem wyleciała mi z głowy...to było tak dawno !

 

Wyczytałam w jakimś wątku że prowadzisz kobieto własną firmę - mam nadzieję ze idzie ci to wspaniale. Ja też pracuję na własny rachunek i wydaje mi sie ze tak jest najlepiej (chociaż kokosów nie wiadomo jakich na tym nie zbijam , to mam czas zając sie domem przynajmniej). A ty chyba to i gdzies pracujesz i firmę ciągniesz - podziwiam cie bardzo. I podziwiam cie też za to ze zdecydowałas sie juz na dwoje dzieci. Wydaje mi sie ze jesteśmy w podobnym wieku (ja mam 27 wiosen) i jakos na to pierwsze nie mogę sie zdecydowac...a rózni znajomi zaczynają mnie straszyc ze jak sie potem człowiek zdecuduje to mu nic z tego nie wychodzi (pomocne komentarze, prawda?).

Coffee - dokładnie jesteśmy w podobnym wieku - bo ja z końca 81 rocznika :wink: wiec czekam do grudnia na swoje 28 urodziny :wink:

Decyzje o drugim dziecku i własnej firmie były powiązane, bo tylko będąc sama sobiej szefową mam szansę na dopilnowanie Maluchów (np w razie chorób) i ogarnięcie domu, ogrodu..teraz fakt - nie jest mi za lekko, bo Julka jest ze mną w domu przez całe wakacje, do tego brzuszek coaz większy i mnóstwo obowiązków - ale daję radę :wink: Jak już Wiktoria podrośnie do żłobka/przedszkola to moze znudzi mi się siedzenie w domu i poszukam pracy wyjściowej :wink: ale póki co jestesmy wszyscy zadowoleni z takiego rozwiązania :wink: A decyzja o pierwszym dziecku podjęła się sama zanim zdążyłam się z nią oswoić :wink:

 

Najbardziej podobają mi się Twoje schody i podłoga w salonie. Mogłabyś mi napisać, co masz w salonie na podłodze?

saraha - W salonie mamy panele :wink:

 

martaw1 - taras (sosnowy)użytkuje się super - nieocenione miejsce podczas ostatnich upałów i lekkiego deszczu (zadaszenie) choć rzeczywiscie w miejscach gdzie dochodzi słońce, w czasie największego nasłonecznienia wyłazi żywica..ale nie jest to jakos mocno uciążliwe..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki! Mialam nadzieje, ze tak powiesz. Moj taras juz sie kladzie.

Musisz byc jestes szczesliwa kobieta i mam wrazenie. ze czego bys nie dotknela wszystko Ci wychodzi. Super MAZ (zdolniacha) Piekna corcia (na razie jedna), zadbany ogrodek ( jakby od niechcenia) Super! Pozdrawiam i zycze zdrowka i pomyslnego rozwiazania;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...