Domek Arcobaleno

[Mags]

Tak myślałam, że jakiś spadek jest, ale nie dopatrzyłam się tej koperty, a wiem o czym piszesz. To super, że kanalizacje daje radę odbierać tę wodę i , że nie zalewa Wam łazienki, bo ja też się uparłam, hihi.

Mało tego, mąż mój jest hydraulikiem i mnie zapewnia, że zrobi tak jak ma być, a ja się po forum szwendam i szukam odpowiedzi No ale napewno znasz takie powiedzenie "Szewc w dziurawych butach chodzi".

Dzięki za odpowiedź.

Tak wogóle to bardzo fajny ten Wasz domek, o małej Królewnie już nawet nie wspomnę . Fajna Niunia.

[arcobaleno]

ale nie dopatrzyłam się tej koperty

Aaa widzisz Bo ona taka "niewidzialna" prawie - fuga cieniutka

 

Pozdrawiam !

[agnieszkakusi]

Arcobaleno, jak zmieniłaś swój avatarek to nie mogę Ciebie rozpoznać

[kofi]

Arco kolejny raz obejrzałam sobieTwój prześliczny domek - tym razem zostawiam ślad.

Tym razem zapisałam sobie namiar na firmę od schodów.

Daj jeszcze parę fotek Juleczki, jest przesłodka.

[arcobaleno]

Arcobaleno, jak zmieniłaś swój avatarek to nie mogę Ciebie rozpoznać

Agnieszka - Teraz mam avatar pasujący do nicka - a tak, dla odświeżenia

Kofi - cieszę się, że Ci sie u mnie podoba

A fotek Juli niestety nie będzie, ani innych też w najbliższej przyszłosci - wciaż nie mamy aparatu Nad czym oczywiscie ubolewam..

Ale dzis idziemy na mały kinderbal z okazji urodzin synka koleżanki, wiec tam na pewno będą zdjecia - poproszę ja aby mi przeslała i wtedy coś wkleję

[mayland]

Zabieram głos porządkowo

Arcobanelo i Kuleczka do raportu!

Poczytałam komentarzy trochę i co ja widzę Arco przebąkuje coś o skórze i egzotykach i oszczędnym gospodarowaniu się przy wykończeniówce a Kuleczka ma domek nijaki No to zbaraniałam dziewczyny

Obie stworzyłyście piękne domy! Zachwycają pomysłem, realizacją, rozwiązaniami. Dla innych osób służą podpowiedzią, wskazówką. W takich wnętrzach widać staranie, widać pracę i widać potrzebę tworzenia domu. To właśnie dla takich osób jak Wy ktoś wymyślił DOM! W każdym kącie widać autora, jego przemyślenia, widać co lubi, jak żyje... Mogłabym wymieniać tak w nieskończoność...

O gustach się nie dyskutuje. Daleka jestem też od stawiania Waszych domów za przykład bo uważam, że każdy sam powinien kreować swoje wnętrza w klimacie jaki czuje najlepiej. Ale sam fakt, jak dużym zainteresowaniem cieszą sie Wasze domy, jak mile i przychylnie zostały one odbrane przez tak duży krąg osób powinien mówić sam za siebie. Możemy podziwiać piękne wnętrza w katalogach, zachłystywać się nowościami czy markami ale... czy posiadanie ich w swoim domu coś polepszy?

 

No to by bylo na tyle. Proszę się odmeldować i odmaszerować I mam nadzieję, że więcej tęsknoty za czymś "co by było a nie jest" widzieć nie będę

 

Pozdrawiam cieplutko

Posterunkowa mayland

[arcobaleno]

Mayland - melduję się

I śpieszę z wyjaśnieniem...to nie do końca tak..wszystko zależy do nastroju.

Tak naprawdę kocham Mój Dom. Serio. Za to, że jest Nasz od początku do końca. Pamiętam wiele momentów, kiedy wyobrażałam sobie jak będzie nam się tu mieszkac a teraz to wszystko się spełnilo i jest naprawdę cudownie. I fakt, że mam świadomosć , że mogłoby być lepiej, ze jestem bądź co bądź ograniczana finansowo w swoich zapędach , nie przeszkadza mi cieszyc się tym o mam i mieć ogromną radosć w dopieszczaniu go.

Najbardziej lubię chwile, kiedy sobie wszystko pięknie wypucuję aż lśni, zapalę aromatyczne świece, wymyślę nowe dekoracje, mąż rozpali w kominku..jest cieplutko, nastrojowo, pachnąco..i wtedy mogę tak siedzieć i siedzieć i napawać się własnym szczęściem...to chyba jesień i nadchodząca zima mnie tak nastraja..

Noo - raport zdany - przyjęty ??

 

A teraz Kofi specjalnie for ju

 

http://img88.imageshack.us/img88/4452/xdfgwswf7.jpg

 

http://img130.imageshack.us/img130/8066/beztytuukhttr3.jpg

 

http://img88.imageshack.us/img88/4564/wrfhf7.jpg

[mayland]

Raport przyjęty

 

Ja tak myślałam, że to chwile słabości były te posty

Nadmienie tylko, że ja zaczynam się wykańczać i teraz to dopiero mam stracha jak to wyjdzie Też nie mam co szaleć bo żelazna ręka banku trzyma mnie przy ziemi

[kofi]

Łaaaał, jaki cukiereczek!

Cudna dziewuszka i jaka elegantka

No, ale jak się ma taką mamę, nic dziwnego

[kofi]

Arco w jaki sposób przetrasportowaliście schody?

Dzwoniliśmy do tej firmy i okazało się, że oni nie chcą ani wieźć, ani montować. Poza tym chyba źle obliczyliśmy powierzchnię, bo wyszła nam straszna suma. A do tego musielibyśmy szukać sporej ciężarówy i kogoś, kto to rozładuje i zamontuje No, ale to i tak przyszłość.

[arcobaleno]

Kofi - my wynajęliśmy HDS-a, który nam to przywiózł ( 2 pary schodów) a montowaliśmy sami - w rozładunku pomagali sąsiedzi ( w sumie chyba z 8-miu chłopa na pasach - cholernie ciezkie to było ! ).

[kofi]

Ojej, skąd ja wezmę tyle osób do pomocy?

Ja nie potrzebuję całych schodów, tylko okładziny, nie wiem kto i jak mógłby ją zamontować. No i wolałabym jednak, żeby to ktoś od nich dokonał pomiarów wszelakich... Muszę się rozejrzeć bliżej domu - może ktoś robi coś takiego...

[zetka79]

WITAM! Mnie również bardzo interesują te schody. Czy możecie podać nazwę firmy lub jakieś namiary?

Pozdrawiam

[mayland]

Arco ja wrócę do tematu schodów wejsciowych do domu. Jak one są zrobione? Jak to wykonać by kamyczki nie były zatopione całe w betonie? Ukladalićie to w wylewce na wierzchu na zrobionych już schodach czy były wyelewane z takiej mieszanki?

[mikopiko]

Mayland ja się kiedyś pytałam

 

 

mikopiko - schody zewn. są z gotowych elementów - betonowe z gęsto zatapianymi malutkimi kamyczkami - są rózne kolory.

 

mohag - oj leci, leci a fotele z ikei do opalania jak w sam raz

 

m.orzech - meble mamy z tego samego co płyta zwykła oklejona wiórówka.

[mayland]

Nie zauważyłam bo i opis był krótki

 

Więc zapytam o co innego Jakie to elementy? Kto je produkuje, gdzie to można kupić? Jak z wymiarami? Robią indywidualnie czy są standardowe rozmiary?

[arcobaleno]

Dla mayland i wszystkich zainteresowanych schodami zewnętrznymi wklejam linka do strony producenta z Drawska Pomorskiego

http://www.styl-bet.pl/

 

Nie pamietałam nazwy firmy wiec przewertowałam wątek a przyokazji poogladałam sobie wiosenno-letnie zdjęcia...ahh..nie mogę już doczekac się tej wiosny!

 

A póki co cieszę się zimą - rano jak jest jeszcze szarawo, a latarnie dają ciepłą poswiatę, biały krajobraz zza okna wygląda jak z bajki..od razu mam świąteczny nastrój

 

Ze zmian domowych - maż się uparł na płytę meblową (taka samą jak między blatem a szafkami wiszącymi) przykrecaną do ściany w kuchni, zeby nie obijać tejże sciany krzesłami - na pewno to potrzebne i praktyczne, ale za Chiny mi sie nie podoba, ale zbastowałam i nie upierałam sie przy swoim - argumentował, ze tanio, szybki i czysty montaż itp...niech mu bedzie..ale mi się to taczej nie bedzie podobać

[agnieszkakusi]

Arcobaleno, też myślałam nad tymi derwanianymi odbojnikami. Zamówiłam i jest super A wczesniej mieliśmy już poobijane ściany.

[arcobaleno]

Noo..ja wiem, ze to się sprawdzi w praktyce na pewno - ale wizualnie mi nie pasuje..sciamy mamy jaśniutkie a tu do połowy prawie taka czorna płyta Bedzie się strasznie odcinać i zaburzac mi harmonię

 

Ja bym tam widziała te płytki co mam na kominiu - ładnie współgraja z kolorem scian, nie rzucałyby się tak w oczy i do tego harmonizowały z kominkiem..ale Daniel mówi, że przy tym jest dużo brudnej roboty, kurzu, syfu, cięcia..no i drozej wychodzi..

Nic to - obiecał mi, ze ta płyta to tylko tymczasowo bo nie moze patrzeć na poobijaną ściane, a za jakis czas wkleimy płytki

[mayland]

Dziękuję za informację