kabel telefoniczny razem z elektrycznym

[Mis Uszatek1719499023]

Mam właśnie okazję wrzucić kabel telefoniczny do wspólnego wykopu z tzw. WLZtem czyli głównym kablem doprowadzającym prąd do budynku. Elektryk twierdzi że to OK, ale mam wątpliwości, czy nie będzie zakłóceń w internecie (a konkretnie ADSL Neostrady).

[Krisker]

Mam właśnie okazję wrzucić kabel telefoniczny do wspólnego wykopu z tzw. WLZtem czyli głównym kablem doprowadzającym prąd do budynku. Elektryk twierdzi że to OK, ale mam wątpliwości, czy nie będzie zakłóceń w internecie (a konkretnie ADSL Neostrady).

 

Nie takie pająki w mieście TPSA robi i działa A tak poważnie to dużo zależy od tego, na jakim odcinku przewody będą biegły obok siebie i jak blisko siebie się znajdują.

[tczarek]

Popatrz gdzie jest studzienka Tepsy i zapytaj czy ich czy Ty sam możesz to wykonać. U mnie Tepsa sama położyła kabel do domu i to wg swoich projektów tak więc położenie kable może okazać się zbytecznym wydatkiem. Oczywiście w domu jest wskazane rozciągnąć sieć logiczną. Ja telefon po domu rozprowadziłem razem z siecią komputerową.

[ania1719508426]

Mam ten sam problem. Na Tepsę muszę czekać jeszcze 18 miesięcy a WLZ kładę teraz. Wolałabym, żeby mi Tepsa nie kopała później działki. Tylko narobią zniszczeń.

 

Czy mogę położyć teraz własny kabel telefoniczny obok WLZ i jaki on powinien być?

[Mis Uszatek1719499023]

Właśnie się pytam TPsy - ciekawe ile czasu im zabierze odpowiedź. No ale jaki odstęp jest potrzebny (kable biegłyby razem ok 40 metrów)?

[Mis Uszatek1719499023]

No jak tam, kładzie ktoś kable?

[ALF]

Możesz ułożyć kabel w tym samym wykopie tylko odziel je od siebie ( tzn. najpierw elektryczny 20cm piasku czy ziemi i na to telefoniczny). Pamiętaj o jakości kabla najlepij kup XzTKMXpw 3x2x0,6 lub 5x2x0,6 ( żelowany ).

pozdro.

[Alladyn1719500653]

Witaj

myślę że masz już po temacie ale postanowiłem coś napisam może ktoś będzie przed takim stał dylematem.

Z doświadczenia muszę napisać że kładzenie kabla nawet żelowanego bezpośrednio do ziemi niegwarantuje dożywotniego sukcesu.

Na dzień dzisiejszy TPSA robi przyłącza ziemne do klienta (jeśli sobie tego życzysz ( jeśli wrzuciłeś kabel niech on sobie tam leży) skorzystaj z TPSA.

Po pierwsze jeśli wrzuciłeś kabel bezpośrednio na elektryczny lub w pobliżu to możesz mieć kłopoty z usługami tzw. szerokopasmowymi (ISDN czy NEO) zwykły telefon czyli analogowy będzie ci działał bez problemu.

Po drugie jeśli wkładasz coś do ziemi pomiętaj o rurach ochronnych, kabel TPSowski wkładany do ziemi jest w rurach RHDPe dlatego iż w przyszłości jest prościej wymienić na nowy, większej pojemności i jeśli będziesz za parę lat coś kopał to niezepsujesz sobie telefonu i elektryki )

[Mis Uszatek1719499023]

Sprawa wciąż aktualna.

Kabel żelowany - to brzmi smakowicie. Zaraz sobie poszukam co to znaczy (i ile kosztuje).

 

Na dzień dzisiejszy TPSA robi przyłącza ziemne do klienta (jeśli sobie tego życzysz ( jeśli wrzuciłeś kabel niech on sobie tam leży) skorzystaj z TPSA.

 

Rozumiem, że TPSA ma kładzenie kabla wliczone w opłatę przyłączeniową - prawda?

 

To może lepiej zakopać samą osłonę RHDPe i dać TPSie wciągnąć w niego kabel, jak już się zdecyduje nas przyłączyć. Tylko coś do środka trzeba włożyć, żeby było za co ciągnąć.

 

Po pierwsze jeśli wrzuciłeś kabel bezpośrednio na elektryczny lub w pobliżu to możesz mieć kłopoty z usługami tzw. szerokopasmowymi (ISDN czy NEO) zwykły telefon czyli analogowy będzie ci działał bez problemu.

 

Tak, będzie potrzebne coś więcej niż telefon. Myślałem, że te kable są ekranowane i nic sobie nie robią z zakłóceń.

 

To co, 20 cm wystarczy?

[rafałek]

Mam kabel telefoniczny w jednym wykopie co pracowy. Dociagnięte wszystko do strzynki w ogrodzeniu. Ale każdy kabel w osobnym peszelu i w wykopie oddzielone od siebie a nie na styk. W ubiegłym tygodniu podłączali się ze swoim kablem do mojego. Ich kabel jest 2 parowy więc się dogadałem, że podłączyli mi obie pary. Gdyby co będę miał kopmlet bez potrzeby szukania w przyszłości pary zapasowej.

Pomysł był niezły bo dzięki temu nikt mi nie rozkopywał dopiero co założonego trawnika i nie kuł domu.

[Mis Uszatek1719499023]

Mam kabel telefoniczny w jednym wykopie co pracowy.

 

pracowy?

 

Według zeznań z kilku Ÿródeł wychodzi odległoœć 40-50 cm, inaczej będš kłopoty z internetem szerokopasmowym. Dla samego telefonu może być bliżej. Rura służy do ochrony przed uszkodzeniami i do ew. wcišgania następnych kabli - u nas raczej niepotrzebna. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi.

[rafałek]

pradowy

 

Internet ma być dziś więc powiem czy i jak to funkcjonuje.

 

Ogólnie w mojej okolicy w pasie ok 1m idzie telefon i kable energetycznie (nie mówię o działce tylko o pasie przy drodze gdzie przebiegają nasze osiedlowe media). Ci co mają już internet nie narzekają.

[andk]

TP SA ma wliczone w cenę uzyskania dostępu również koszt budowy przyłącza. Tyle tylko, że powinniśmy już dawno zapomnieć, że się "należy"... Jest to biznes jak każdy inny, i ktoś tam liczy - wprawdzie według własnej logiki - czy opłaca się czy nie. Jeśli jest kopania powyżej 50mb to zdając się na TP SA można otrzymać w odpowiedzi BMT (Brak Możliwości Technicznych). Sformułowanie idiotyczne, ale niestety temu dziwnemu podmiotowi gospodarczemu nie wolno oficjalnie odpowiadać że się nie opłaca. Z tego też powodu opłaca się wykonać cokolwiek do granicy działki - niekoniecznie zaraz kabel ale rurka to jak najbardziej. Właściwie to każdy kabel kładziony do ziemi powinien być w rurze. Nakład wcale nie taki duży, ale jeśli ktoś własnoręcznie wyryje ten wykop to będzie wiedzieć dlaczego .

Jeśli nie będzie to TP SA to mogą sobie policzyć koszty za wykonanie przyłącza; też można się przewieźć - często wykonawcy stosują "matematykę kreatywną" .

Co do technologii: radzę kłaść nie tyle nad energetyką co obok. Odległość w miarę możliwości jak największa. Problemem są nie tyle zakłócenia - chociaż zawsze jakiś wpływ mniejszy lub większy jest - ale przepięcia w linii energetycznej. Na takim odcinku potrafi zaindukować się solidny impuls. A jak rąbnie gdzieś piorun w energetykę to niestety ale to co było włączone do gniazdka telefonicznego nie zawsze daje się uratować...

[Mis Uszatek1719499023]

Faktycznie. Ten odcinek jest już za skrzynką przyłączeniową z licznikiem, więc powinien być chroniony wyłącznikiem przeciwprzepięciowym (A?) ale szczerze mówiąc nie zaglądałem do niej. Mówią (Zbych), że z linii TPSy też może przybiec niezły prąd. Nic tylko sobie postawić własną elektrownię i nadajnik. Aha - własny odwiert gazu też by się przydał, przeczytajcie to http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=72350.