Robin2 21.04.2007 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2007 Świerczu, ja właśnie jestem po wylaniu posadzek (czyli wczesniej- po kupnie styropianu i folii). Ceny rosną więc kupuj póki czas. Ciekaw jestem, jakie są u Was ceny robocizny za posadzki? Ja płaciłem po 8 zł/m2 bez układania styropianu- to zrobiłem sam. Chwal więc ojca bo masz zaoszczędzone niezłe pieniążki... Szkoda że mój ojciec nie pali się tak do roboty Pozdrowienia ze słonecznego lecz bardzo wietrznego Podlasia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chopinetka 21.04.2007 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2007 Witaj No widzę, że praca wre idziesz do przodu. Zazdroszczę taty ale poszczędzaj go troszkę bo jest mimo wszystko jeszcze sporo do zrobienia. Kibicuje ci co jakiś czas zaglądam tu z ciekawości co będzie dalej pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 23.04.2007 06:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2007 Robin2 nie mam pojęcia po ile u nas posadzki bo robie jw sam 1 maja zaczynamy wylewać chopinetka dzięki i oczywiście zapraszam jak najczęsciej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woody 26.04.2007 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2007 Witam Czekam na Twoje wpisy jak na wypłatę Czy możesz mi coś doradzić tak z doświadczenia w temacie instalacji woda, ciepło, prąd - coś o czym należy pamiętak, coś co zrobił byś inaczej itd. Fajnie by było gdybym już miał taki stan jak Ty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 26.04.2007 13:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2007 woody przede wszystkim trzeba samemu wszystko sobie zaplanować i najlepiej zrobić plan np. elektryki odłożyć go na kilka dni i potem znowu do niego wrócić... dużo przemyśleń i pomysłów nasuwa sie dopiero po jakims czasie.... sam projekt to nie wszystko... trzeba jednak do elektryki podjeśc bardziej użytkowo co do c.o. to raczej nie mam jakiś większych wskazówek... mnie jakby ominela ta część - mialem naprawde dobrego instalatora i większość spraw załatwiał jednak ojciec na miejscu na budowie podczas roboty... mnie przy tym nie było wiec nie potrafie rzeczowo doradzić moja siostra się ze mnie śmiała że mam dopiero mury a ja wiem gdzie już ma być zlew, jakaś lampka, szfka pod telewizor itd, itp.... to trzeba wiedzić i to nie jest wcale śmieszne... tylko w myślach pomyslałem oj jakas ty jeszcze gu'piutka ale mysle że zrozumie to jak bedzie na tym etapie co ja. naprawde duzo trzba mieć już poukładane zanim przystąpi się do jakiegoś etapu/instalacji. dzięki za odwiedziny i pozdro! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAJ2004 02.05.2007 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2007 To już wkrótce przeprowadzka? Ale pędzicie, jak burza! My też chcielibyśmy w tym roku, ale na pewno nie tak wcześnie, przypuszczam, że najwcześniej to będzie sierpień a i to przy dobrym wietrze... A z tym odbiorem budynku to słyszłam, że jest bardzo różnie. Na przykład znajomy ze składu budowlanego mówił nam, że w jego miejscowości urzędnicy są tak leniewi (i chwała im za to ), że po złożeniu dokumentacji potrzebnej do odbioru budynku nikt się nie zjawiana działce tylko wysyłają po pewnym czsie zawiadomienie, że budynek odebrany. Niezłe nie? Chcielibyśmy i my na takich trafić Może więc nie warto martwić sie na zapas? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ruskowa 02.05.2007 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2007 Pozazdrościć tempa. Z ciekawości cofnęłam sie na początek Twojego diennika żeby sprawdzić kiedy zaczęła sie budowa i zasługujesz z tatą na gratulacje!!! Ja dzisiaj byłam w składzie i trochę się zmartwiłam cenami i terminami dostaw i czuję się jakby ktoś mi podciął skrzydła. Nie tak miało być. Ceny od ubiegłego roku skoczyły trzykrotnie, a wypłata niestety nie. W takiej sytuacji nie wiem czy jest sens zaczynać. Może ogrodzę działkę i będę miała bazę wypadową na sobotnie grillowanie? Nie tak miało być..... A prpos Twojej budowy: Nie możesz trochę pomieszkać i jak wszystko skończysz to pomyślisz o zgłoszeniu domu do dokonania odbioru? Będzie dobrze! Widzisz? Z Fasolinkiem też się szczęśliwie poukładało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 07.05.2007 10:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 AAJ2004 mam nadzieje że nasz odbiór bedzie wygladał podobnie czyli bez wizytowo a tylko papierkowo, mam nadzieje że nasz kierbud oto się juz postara a chcemy jak najszybciej bo chcemy jak najszybciej zmienić zameldowanie..... ruskowa dzieki! wczoraj mielismy nalot znajomych na naszą budowe i wszyscy stwierdzili że nie minął jeszcze rok a my juz kończymy... i to tylko prawie w dwie osoby... odliczając oczywiście dach to podbudowywuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malmuc 07.05.2007 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 no no no nie było mnie tu troche a tu szanowny kolega sie wprowadza ehhhh super Swirczu wspomoz babe te rury spiro i inne ustrojstwo do DGP gdzie kupowales? ile cie to kosztowało? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malmuc 07.05.2007 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 no no no nie było mnie tu troche a tu szanowny kolega sie wprowadza ehhhh super Swirczu wspomoz babe te rury spiro i inne ustrojstwo do DGP gdzie kupowales? ile cie to kosztowało? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 07.05.2007 14:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 malmuc zakupy poczyniłem w Liroy M. Koszt nie był zbyt duży. Całoś z turbiną ok 1600 zł. Robocizna własna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ruskowa 07.05.2007 15:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 Noooo.... nie ma za co..... Sławojka będzie miała ładne otoczenie . Czyżbyś miał zamiar kupić piec na eko? Jeśli tak, to bardzo się cieszę, bo również mam zamiar ogrzewać moją chałupkę kominkiem i groszkiem. Popatrzę jak ty to robisz, więc możesz pstrykac baaaardzo dużo zdjęć. Do kotłowni kup szufelkę i węglarkę, a raczej popielarkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 07.05.2007 15:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 ruskowa - fjanie by było jakby tylko to było do kupienia.... a dzie jeszcze zasobnik pomby zawory Aaaaa!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aguu 07.05.2007 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 Witaj świerczu! Można by rzecz świercz-pędziwiatr (mik, mik...) Wpadam dzisiaj oczywiście z kolejnym pytankiem. Jak w naturze wypadają te schody na poddasze? Trochę późno (po kupnie projektu) zorientowaliśmy się z małżowiną, że te schody są ciut przyciasne. 84-86 cm to żadna rewelacja, przejść da się, ale meble? Nie bardzo sobie wyobrażam taszczyć po nich łóżko lub biurko, bo inne to rozebrane jakoś wejdą. Oświeć nas jak to wygląda w rzeczywistości, czy to taka wąska kiszka? I jak jest z oświetleniem holu na poddaszu, gdy nie ma oświetlenia sztucznego? Czy tyle światła ile wpadnie przez oszklenia drzwi wystarczy, żeby nie błądzić po omacku? Wiem, że góra jeszcze nie skończona, ale Tobie jednak łatwiej będzie to ocenić niż mi się domyślać. A tak z innej beczki. Dlaczegóż to Szanowna Małżonka nic nie pisze? Dopuść kobietę do klawiatury! Ona również jest cichym bohaterem tej budowy. I z jeszcze innej beczki. Mam już porobione zdjęcia moich włości, na których, mam nadzieję, już niedługo mury zaczną się piąć do góry. Obfotografowałem też materiały, które z mozołem gromadzę (jak mi je ukradną to będę miał co wspominać ) i wnet zabieram się za pisanie dziennika, póki mam jeszcze w głowie świeże wspomnienia przejść jakie miałem. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 08.05.2007 07:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 Można by rzecz świercz-pędziwiatr (mik, mik...) heheh dobre, a ja myślałem że sie wleczemy z robotą... może dlatego mam takie mylne wrażenie gdyz wciąż sie spieszymy... a to miała być przeprowadzka, a to teraz komunia Grzdyla, a potem znowu naprawde przeprowadzka - a jak się człowiek spieszy to mu sie wydaje ze się ślimaczy... jednak obiektywne oko może rzec wiecej prawdy co do klatki schodowej to coż ja mam ci rzec.... no kiszka... z jej poszerzeniem nie miałem zadnego pomysłu... poczatkowo chciałem schody z spoczynkiem ale jak piszesz klatka schodowa jest tak mała i to na szerokości jaki i długości że nic raczej nie da sie z nią zrobić.... chyba że kosztem innych pomieszczeń ale to chyba niezbyt lotne rozwiązanie A co do światła to rzeczowo wypowiem się jak założe drzwi. Tez juz sie nad tym zastanawiałem jak ona bedzie doświetlona swiatłem dziennym. Nasi dekarze kupili mi złe okna połaciowe i jedno wypadło bo nie dało się założyc ich jedno koło drugiego i wtedy zastanawałem się nad umieszczeniem tego jednago właśnie na klatce schodowej, ale jak pomyślałem jak to bedzie trzeba sie natrudzić żeby je umyć, to szybko z tego zrzygnowałem. Jak tylko założymy drzwi wewnetrzne które jak zapewne zauważyłeś juz amówiliśmy i lada dzień powinny się pojawić, to porobie zdjęcia tez pod kątem doświetlenia i wtedy zobaczysz jak to jest Ma małża była juz wielokrotnie namawiana przez ze mnie do tego aby tez raczyła cos napisać... wiesz... takie kobiece spojrzenie tez jest bardzo ważne.. powiedzmy... hehehehe ale nie mamy netu w domu i trudno jej sie wybrać z brzuchem do siostry, ale w nowym domu już jej nie popuszcze... tam bedzie net i na pewno cosik napisze... a ma dar do tego nie tak jak ja.... błedy stylistycze górą! A zdjęcia to możesz juz wkleić tutaj - pochwal się swą działka... a na dziennki oczywiście bede czekał niecierpliwie i zapewne bede wiernym kibicem i komentatorem hehehehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brzydlak 08.05.2007 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 '' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 08.05.2007 08:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 brzydlak tak ,tak tez je juz dawno widzieliśmy i własnie od nich sie wszystko zaczelo ale chcemy połozyć dechy wzdłuż sypialni - całe - wiec potrzebne sa nam takie 6 metrowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia w 08.05.2007 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 No co tu duzo mówić Postępy w wykończeniówce i tempo pracy godne do naśladowania Oj, żeby u mnie też tak wszsytko ładnie i gładko szło Pozdrówka i trzymam kciuki, zebście do Komunii zdążyli z najpotrzebniejszymi rzeczami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 08.05.2007 12:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 kasia w oj kciuki się przydadzą!!! i to bardzo bo robi się właśnie nieciekawie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia w 08.05.2007 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 Autko się naprawi, ale najważniejsze, ze Tobie nic się nie stało. Codziennie można się przekonać, że ktoś nad nami czuwa No to jeszce mocniej trzymam kciuki, żeby wszystko poukładało się po Waszej myśli kasia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.