Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dachówka Cementowa a Ceramiczna


Recommended Posts

mnie nie interesuje okres 50 lat. za stara jestem żeby się tym przejmować. nie mówiąc o tym że sytuacja na rynku pracy ewoluuje w kierunku dużej migracji ludności, więc pewnie za 20 lat nie będę pamiętać że ten dom budowałam.

 

Interesuje mnie okres 10 lat i względy wizualne. A nie pękanie dachówek, bo tego nie spodziewam się po żadnej. Badziewia kupować nie mam zamiaru.

 

mam dokładnie takie same podejście. Zdecydowałem się na ceramiczną, bo dostałem dobrą cenę, ale argumenty typu - "wybieram firmę X bo daje gwarancję dla dachówek na 50 lat a nie na 30 jak inni producenci" nie ruszaja mnie.

 

Ps. Z tego co pamiętam to jeżeli już, to cementowe a nie ceramiczne porastają glonami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 47
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

jacek kot napisał:

ostanio rozmawiałem z kimś kto wybudował dom 2 lata temu i położył dachówkę cementową , oczywiście nic mu sie nie dzieje , kolor bez zmian , nie peka , nie przecieka , nie pokryła się mchem , w zasadzie jest zadowolony , a dchówka bez zmian ale dziś mówi że załuje bo mógł dołożyć 3 tys i miałby ceramiczną ( ale na etapie budowy liczył każdą złotówkę ) , ale na moje pytanie dlaczego ? ułyszałem co ceramika to ceramika

Gdyby wszystko było cacy to by nie żałował. Trochę szkoda że wszystko kręci się wokół kasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

argument że któraś z dachówek jest ładniejsza , wybaczcie ale jest mocno wątpliwy.

Kto z laików rozpozna rodzaj dachówki z odległości kilku metrów?

1 na 100.

Większość z nas nawet jak weźmie do ręki jedną i drugą będzie mieć wątpliwości.

Dlatego za cementową przemawia cena, za ceramiczną trwałość (tylko jak słusznie zuważyła Efilo, jakie znaczenie ma jej stan za 50 lat - jeśli dożyję będę miał ponad 90-kę)

 

 

Przy okazji pochwalę sie swoim Euronitem, który ma dopiero 1rok. Oczywiście na rrazie wszystko jest OK.

http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/h/5/4/0/15837912_d.jpg

 

i w zachodzącym słońcu (na bałagan ogólnobudowlany nie zwracamy uwagi)

http://images1.fotosik.pl/68/5f3c0fd37978e101med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacek, naprawdę nie wiem czego oczekujesz, bo chyba już wszystko na ten temat zostało napisane - podsumowując, cementowa jest prawie jak ceramiczna ;-)

 

Glonem zachodzą w równym stopniu cementowe i naturalne ceramiczne, nieco mniej angobowane, a prawie wcale - glazurowane. Ale taki glon tez ma swój urok, osobiście nie widzę problemu.

 

Oczywiście, że najlepsza jest karpióweczka, wzór jest prosty i niezmienny od tysiąca lat, więc nawet jak za jakiś czas będzie trzeba coś wymienić, jest 100% pewności że karpióweczkę się kupi. Z innymi opcjami może być kłopot, nie dość że każda fabryka ma inny rodzaj zamka, wielkość itd to jeszcze w ramach jednej wytwórni wzory mogą się zmieniać - np. Braas wycofuje się z Frankfurtera, a nie jestem pewien czy jest on w pełni kompatybilny z romańską. Jedyny problem to kasa :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z innymi opcjami może być kłopot, nie dość że każda fabryka ma inny rodzaj zamka, wielkość itd to jeszcze w ramach jednej wytwórni wzory mogą się zmieniać

 

Dlatego ja zostawiam wszystkie dachówki które mi zostały, także wyszczerbione.

A gdyby je tak spróbować wymienić w firmie na nie-wyszczerbione? :roll: Tez sobie zrobię jakiś mały zapasik, ale tez bez przesady...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdyby je tak spróbować wymienić w firmie na nie-wyszczerbione? :roll: Tez sobie zrobię jakiś mały zapasik, ale tez bez przesady...

 

Niestety nie da się. Euronit wymienia dachówki, jeśli jest powyżej 3% uszkodzonych (jeśli dobrze pamiętam te procenty). Ale czasem wyszczerbienie nie przeszkadza, na przykład jak jest przykryte sąsiednią, albo będzie docinana. Zostało mi kilkanaście dachówek, musze policzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego ceramiczna a nie cementowa? z tego samego powodu, co max a nie beton komorkowy. Po 40 latach w bloku na haslo beton dostaje gesiej skorki. I chyba nie tylko ja. Z racjonalnych powodow to glina podobno jest naturalna. Ale przeciez wiem, ze tej natury w maxie tyle, co kot naplakal. A dachowka daleko odemnie, za welna i wlasciwie nie powinno mnie obchodzic, ze jest betonowa. Czyli metafizyka + doswiadczenia PRLu. Glina to glina a beton to beton. I tyle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie wyszło na 177 m kw. dachu dwuspadowego:

 

Pokrycie:

- dachówka podstawowa Euronit Ekstra: 3326,40 zł

- dachówki skrajne: 1600 zł

- dachówki wentylacyjne: 117,16 zł

- gąsiory: 312,30 zł

- dekle (na końcach gąsiorów): 116,00 zł

- ławy i stopnie kominiarskie: 973,66 zł

- gwoździe, spinki, grzebienie i inne duperele: 582,50 zł

- folia Dorken Delta Vent N: 909,00 zł

- taśma ołowiana do obróbek kominów: 510,00 zł

RAZEM: 8447 zł

 

Okna dachowe:

- okno uchylne Roto 74x140 cm - 3 szt.: 2355,72 zł

- okno uchylne Roto 74x140 cm PCV (do łazienki): 1010,11 zł

- wyłaz dachowy ciepły 45x73 cm: 329,60 zł

- kołnierze uszczelniające do okien - 4 szt: 821,56 zł

RAZEM OKNA: 4516,99 zł

 

Wszystkie ceny brutto.

 

Same dachówki (z krańcowymi i gąsiorami) kosztowały 5355,97 brutto, czyli 30,25 za metr kw.

Same dachówki podstawowe; 19,80 zł za metr kw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musze zatem pamiętać przy budowie następnego domu, żeby dachówkę kupować na wiosnę :lol:

W każdym razie gratulacje, bo daszek nie dość że niedrogi to naprawdę ładny (choć osobiście wolę czerwone ;-) ).

I poza tym bardzo prosty w konstrukcji - w jednym ze składów widziałem wyliczenia na dach 180 metrów, a więc raptem o 20 większy od mojego, a wyszedł ponad 10,000 za same dachówy i to netto - w koramicu na dodatek :o - a wszystko dzięki sporej liczbie płaszczyzn, co zaowocowało kosmiczną liczbą gąsiorów i kilometrami taśmy :-? - klient ponoć zrezygnował z dachówki i zdecydował się na blachę :cry:

Więc odpowiedź "z czego dach?" jest bardzo indywidualna, tzn. trzeba odpowiedzieć nmie tylko na pytanie "ile chcę wydać na dach" ale tez "ile będę musiał wydać na ten konkretny dach", a to można rozważyć już na etapie wyboru projektu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, wiele zależy od skomplikowania projektu. Ja już podczas wyboru projektu zakładałem, że dom musi być jak najtańszy w budowie, czyli:

- dach dwuspadowy

- bez garażu w bryle

- bez piwnicy

- bez lukarn

- bez wykuszy

 

Jak na razie moje założenia się sprawdzają. Stan surowy kosztował mnie 93 tys. Wolę mieć prosty dach pokryty dachówką, niż wymyślny blaszany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdyby je tak spróbować wymienić w firmie na nie-wyszczerbione? :roll: Tez sobie zrobię jakiś mały zapasik, ale tez bez przesady...

 

Niestety nie da się. Euronit wymienia dachówki, jeśli jest powyżej 3% uszkodzonych (jeśli dobrze pamiętam te procenty). Ale czasem wyszczerbienie nie przeszkadza, na przykład jak jest przykryte sąsiednią, albo będzie docinana. Zostało mi kilkanaście dachówek, musze policzyć.

:roll: Euronit do każdej palety dodaje dwie dachówki niezależnie od tego czy są uszkodzone w palecie czy nie,poza tym nie słyszałem o żadnych procentach , przyjmujący towar na budowie powinien zaznaczyć na dokumencie ilośc uszkodzonych - wymiana bez problemów.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:roll: Euronit do każdej palety dodaje dwie dachówki niezależnie od tego czy są uszkodzone w palecie czy nie,poza tym nie słyszałem o żadnych procentach , przyjmujący towar na budowie powinien zaznaczyć na dokumencie ilośc uszkodzonych - wymiana bez problemów.

Pozdrawiam

 

Tak mnie poinformował sprzedawca, nie zamierzam się z nim wykłócać, bo cenę dostałem na prawdę dobrą, a uszkodzonych dachówek nie było wiele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

ja również miałam ten dylemat: ceramiczna czy cementowa.

Jeżeli miałabym w miarę nieograniczone możliwości finansowe zdecydowałabym się od razu na ceramiczną. Niestety dylemat powstał ze względów czysto finansowych. Aż do dzisiaj, keidy dostałam wycenę pokrycia dachowego dla następujących dachówek (dach 300 m2, nie należący do najprostszych):

euronit - 8,0 tys. zł,

Brass romańska - 10,0 tys zl,

Rupp ceramica - sirrus -12,5 tys. zł.

Oczywiście są ro ceny tylko dachówki, gąsiorów itp.

No cóz róznica 4,5 tys. chyba nie jest az tak znacząca żeby zrezygnować z rzeczy do których jest sie przekonanym na rzecz tych, które sie wybiera pod "presją".

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóz róznica 4,5 tys. chyba nie jest az tak znacząca żeby zrezygnować z rzeczy do których jest sie przekonanym na rzecz tych, które sie wybiera pod "presją".

:)

 

Dla mnie 4,5 tysiąca to fura kasy. Nie dopłaciłbym tyle za dachówkę ceramiczną. Wolałbym sobie kupić wymarzony projektor do salonu 8) Jeszcze by zostało na wyposażenie barku 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...