gawel 28.05.2006 04:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2006 Mam pytanie za co jest własciwie czynsz??? Kiedys kedy były tzw kamiennice czynszowe nie bylo problemu, był własciciel kamienicy ustalał "komorne" czyli czynsz i ok. (on tez dbał o utrzymanie jej w należytym stanie technicznym, od tego stanu i usytuowania samiej kamienicy zależało ile mógł wyciągnąc od mieszkanców. A obecnie załużmy kupuje mieszkanie za ok 350 tys na tarchominie w W-wie czy gdzies tam i mam czynsz ustalony przez gminę ??? (jakim prawem splaca za mnie kredyt a może jestem na stanie inwentarza w gminie wr....) na 8,50 pln za 1 m kw powierzchni. Co zawiera to stawka (centralne ogrzewanie, prawdopodobnie i co dzieje sie z pozostałą kwotą) ciekawy jestem ogromnie. Nie zrozumcie mnie zle nie mam za zle ludziom ze mieszkają w blokach i kupuja mieszkania na kredyt ale wszystko sie konczy, kredyt kiedys tez a czynsz nigdy pomimo że jest sie włascicielem mieszkania i kawalka gruntu o przyległych i wspólnych czesciach nieruchomosci nie wspomniawszy - czy to jest normalne???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Digidy 29.05.2006 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2006 od mieszkania własnościowego płaci sie podatek od nieruchomości (jeżeli wybuduje sie samemu dom to też państwo ściąga pieniądze i to niemałałe, należy także wiziąc pod uwage, ze sie płaci za ubezpieczenie np wrazie zorbiórki wypłacają kase Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 29.05.2006 20:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2006 Oprócz czynszu też się płaci podatek od nieruchomości również w bloku (nie wszyscy administratorzy to wykazują) a na wypadek rozbiórki przysługuje odszkodowanie bez wzgledu na to czy mieszka sie w bloku czy w domu z tym ze w domu można negocjowac a w bloku trzeba pytac o zgode wspołlokatorow ewntualnie spółdzielnie, tak że czynsz nie ma tu nic do rzeczy. Ponadto bezpieczenie domu jest sprawą lokatora i to zarówno OC na wypadek zalań itp. oraz AC na wypadek zniszczenia samego mieszkania (jeżeli korzystaz z kredytu hipotecznego to bank na pewno upomni sie o ubezpieczenia a sam czynsz go malo obchodzi poza tym że ci go potraktuja jako koszt i zmniejsza zdolność kredytową Mimo wszystko dziękuje za odpowiedz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest 30.05.2006 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2006 Czynsz to oplaty zaliczkowe na na przyklad: - administrowanie budynkiem - ew. ochrona - sprzatanie czesci wspolnych - energia elektr., ew. gaz, woda, ogrzewanie w czesciach wspolnych - zima odsniezanie - utrzymanie wind, terenow zielonych itp. czesci wspolnych - wieksze naprawy i remonty (w czesci czynszu zwanej funduszem remontowym) - wywoz smieci - zaliczki za indywidualne zuzycie wody, ciepla - zwykle rozliczane pozniej wg licznikow) Tych skladnikow jest wiecej, nie pamietam wszystkich. Generalnie placi sie na konkretne cele, nie na zysk zarzadcy, aczkolwiek czesto Zarzadca/administracja zle gospodaruje tymi pieniedzmi oraz przyznaje sobie duze wynagrodzenia. W mniejszych wspolnotach latwo to kontrolowac, w duzych jest to prawie niemozliwe. I jeszcze jeden skladnik mi sie przypomnial: - ci, ktorzy placa robia to rowniez za tych, ktorzy nie placa. Niestety. A odsetek osob nieplacacych jest zwykle bardzo duzy i stale sie zwieksza. To tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 01.06.2006 21:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 No Forest, Twoja odpowiedz troche mnie satysfakcjonuje, ale nie do końca, bo faktycznie nawet w samej Warszawie jak rozmawiam z ludźmi to mówią jest czynsz i do tego: ochrona, zaliczki na media, itp. fundusz remontowy bywał oddzielnie ze względu na podatek (ale to już historia). Powiedzmy, że różnice zależą od metody kalkulacji. Ale jak tu wytłumaczyc fakt, że w gminach "śródmiejskich stolicy" ten czynsz jest tak wysoki w porównaniu z peryferiami o miastach podwarszawskich, bezposrednio przyległych nie wspomniawszy? Przecież koszty utrzymania nie są aż tak zróżnicowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.