Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zdolne dziecko wcześniej do szkoły?


Yvett

Recommended Posts

Wyraźiłem tylko swoją opinie. Tylko i wyłącznie. Nie zamierzam nikogo przekonywać/zmuszać do swojej opinii ani namawiać kogoś do nieposyłania dzieci do szkół.

 

W porządku :D Chociaż, jak obserwuję plany Ministra Edukacji, to zastanawiam się, czy nie zostawić dzieciaków w domu :wink: Ale to zupełnie inna para kaloszy......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 46
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wyraźiłem tylko swoją opinie. Tylko i wyłącznie. Nie zamierzam nikogo przekonywać/zmuszać do swojej opinii ani namawiać kogoś do nieposyłania dzieci do szkół.

 

W porządku :D Chociaż, jak obserwuję plany Ministra Edukacji, to zastanawiam się, czy nie zostawić dzieciaków w domu :wink: Ale to zupełnie inna para kaloszy......

Właśnie to iż istnieje coś takiego jak ministerstwo edukacji powoduje taką moją opinie. Nie o ludziach, nauczycielach tylko o systemie "edukacji"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyraźiłem tylko swoją opinie. Tylko i wyłącznie. Nie zamierzam nikogo przekonywać/zmuszać do swojej opinii ani namawiać kogoś do nieposyłania dzieci do szkół.

 

W porządku :D Chociaż, jak obserwuję plany Ministra Edukacji, to zastanawiam się, czy nie zostawić dzieciaków w domu :wink: Ale to zupełnie inna para kaloszy......

Właśnie to iż istnieje coś takiego jak ministerstwo edukacji powoduje taką moją opinie. Nie o ludziach, nauczycielach tylko o systemie "edukacji"

 

Toż to właśnie pan minister dziatwę chce przed demoralizacją wczesnej edukacji uchronić i skąpi grosza na zerówki :-? . Matka-Polka ma dziatwę w domu mądrości uczyć, zamiast karierę robić. 8)

 

Przeżyjemy i tego ministra - co nas nie załamie, to nas wzmocni :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem już o tym, ale wkleję i tu:

 

Moja najstarsza córka (ur. 16 marca) była w przedszkolu w takiej mieszanej grupie 4-5 latków i potem w wieku 5 lat chodziła do przedszkolnej zerówki.

Żeby nie powtarzać tej zerówki posłaliśmy ją w wieku 6 lat do szkoły. Czyli tak wyszło trochę przypadkiem, ale:

1. była emocjonalnie do tego przygotowana i nad wyraz rozwinięta

2. widać było, że jest bystra i bez problemu sobie poradzi

3. fizycznie nie odbiegała od koleżanek z klasy (starszych)

 

Nigdy nie było z tego tytułu żadnych problemów:

1. córka od zawsze uczy się b. dobrze

2. nauczycielka 1-3 powiedziała nam, że pierwszy raz widzi, żeby dziecko młodsze o rok tak zupełnie nie odbiegało emocjonalnie od koleżanek (co może źle rokować w innych przypadkach - bo znaczy, że zwykle są problemy)

3. fizycznie córka rozwija się razem z klasą - co jest trochę dziwne, ale zrozumiałe.

 

Ale jest i łyżka dziegciu:

1. córka nieraz, w przypływie złego humoru, miała nam to za złe, bo:

2. fakt ten jest przez nią raczej ukrywany w obawie przed odrzuceniem w grupie (co jest bardziej prawdopodobne w podstawówce, niż w gimnazjum)

3. z całą pewnością informacja o tym, że jest młodsza może utrudnić zawieranie przyjaźni i wchodzenie w grupę, dlatego dobrze jest gdy dziecko ma wysoką samoocenę i pewność siebie.

 

Jak dożyje do połowy gimnazjum, to już potem nie powinno być problemów, a dla dziawczyny to nawet same zalety

 

Drugą córkę posłaliśmy do szkoły normalnie, bo ani sytuacja nie była sprzyjająca, ani jej charakter temu nie sprzyjał.

 

Nad trzecią córką możemy się jeszcze zastanowić przez dwa lata, ale mimo że jej chrakter i rozwój pewnie by pozwolił na wcześniejszą naukę w szkole, to jakoś nie widzimy argumentów "za".

Chyba, że znowu wyjdą jakieś przyczyny organizacyjne.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość M@riusz_Radom
Moje dziecko - jak to ocenił dzisiaj psycholog - jest zdecydowanie ponadprzeciętnie inteligentne i rozwojem wyprzedza równolatków o rok.

 

No to rzeczywiście ponadprzeciętne. O cały ROK !! :)

 

O cały rok wcześniej sięgnie po papierochy, alkohol, sex etc etc.

 

Nie zrozum mnie źle, ale ja bym córkę mimo wszystko potrzymał ten rok w domu i starał się rozwijać jej zainteresowania.

 

Nie zapomnij, że i Twoja ambicja może na tym ucierpieć, bo wśród grupy dzieci o rok starszych nie będzie się pewnie niczym szczególnym wyróżniała, wśród rownolatków może błyszczeć :lol:

 

To opinia moja i mojej żony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...