Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Problem z sąsiadem!


yozka1

Recommended Posts

Pozwole coś jeszcze dodac od siebie. Może moje nazewnictwo i kogoś przeraziło ale tłumacze

"stary trep"- to nic innego jak były żołnierz wiek tutaj nie gra roli (zresztą chyba jakiś oficer czy coś) mający jakieś swoje zachowania, które nie zawsze pasują innym (nawet jego żonie)

"kij mu w ryj"- no cóż :oops: można powiedzieć, że nie można tak kogoś nazwać a jednak, ....dodam że mam już dosyć użerania się.,

 

Co do samego wątku tematu-napisałem na forum z myślą o tym, że być może znajdzie się ktoś znający sie na takich sprawach i podpowie czy można używac takich środków w takim miejscu i okolicznościach, a na pewno nie chodziło mi o to, żeby się pochwalić, że mam takiego sąsiada.

 

Zresztą cała ta banalna historia z sąsiadem sięga daleko kilka lat wstecz jak jego żona zajmowała sie podziałem działek po byłych Kółkach Rolniczych i wykonała to w ten sposób, że nie mam dojazdu do domu.

 

Pech a może szczęście chciało (spodziewałem się że kiedyś tak się stanie i po każdym malowaniu oglądałem samochód ....a wystarczyło powiedzieć "..przestaw pan czy coś") mam starego Scorpio więc się ciesze.

 

Na koniec dziękuję wszystkim, którzy czytają a nie oglądają to co jest napisane na tym forum i od razu wiedzieli o co chodzi. Szczerze mówiąc nie spodziewałem się takiej dyskusji na ten temat.

 

Już biegne do kolegi zeskanować kilka fotek (z płotem). Za chwilę pewnie będą do obejrzenia.

 

Pozdrawiam wszystkich.

 

 

http://yozka.bogowie.info/Pierdo%b3y/1.jpg

http://yozka.bogowie.info/Pierdo%b3y/2.jpg

na zdjęciu nr2 wejście sąsiadów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 43
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

No to mnie wkurzyłeś. :evil:

 

Najpierw przedstawiasz sytuacje w stylu kawału "... - Drogi Hrabio zdechł pana ulubiony pies Azor... ." (dla nieznających kawału streszczenie: śmierć Azora była konsekwencją śmierci Hrabiny, pożaru pałacu, pożaru zabudowań gospodarczych, śmierci trzody hodowlanej w płomieniach, konsumpcji spalonego mięsa przez owego Azora :wink: ). Czyli sąsiad maluje, dzieci brudzą się. Sąsiad dalej maluje, samochod brudzi się. Nie można było opisać wszystkiego dokładnie??? :o Wtedy wniosek mógłby być jeden:

...A to sie nie kwalifikuje pod zniszczenie mienia...

Jeżeli chodzi o zabrudzenia dzieci to na to przestępstwo paragrafów brak. :wink:

...a co do reszty wypowiedzi to wydaje mi się że ludzie na tym forum nie mają co robić i piszą pierdoły, żeby naklepac sobie postów :-? poprostu nie rozumiecie sytuacji a jest poważna!...

No to nas rozgryzłeś. :lol: Ja mając 600 postów mam już 3% zniżki w Castoramie a zielonooka ze swoimi 3500 ma szkolenie na Majorce. :wink:

A tak poważnie:

Jakiej oczekiwałeś pomocy??? :o Pomocnej ręki Pudzianowskiego (czyli dać w mordę napisz komu) czy dobrej rady (czyli na zdrowy rozsądek)???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość M@riusz_Radom

Masz wystarczająco duuuuużo miejsca aby postawić płotek z desek na swojej działce - nie wydaje mi się abyś musiał mieć na to pisemną zgdę współwłaściciela, tym bardziej, że zrobisz to na swój - niewielki zresztą - koszt.

 

A jak ten wojskowy podczas kolejnego malowania zabrudzi Ci Twój własny płotek to wezwiesz go do naprawienia szkody - niech odkupuje jak zniszczył ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...