Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mam juz zamontowane okna (drewnaine), włączony alarm.

Ostatnio jednak zaniepokoiła mnie rozmowa ze znajomymi, którzy zapytali mnie czy nie boję się ze mogę stracić moje cudne okienka, bo podobno tak bywa....Nie korzystam z monitoringu, mam tylko zabezpieczony budynek alarmem, czasem na działce nocują wykonawcy, ale nie zawsze...

Dodam, ze nie buduję gdzies na pustkowiu, tylko w środku niedużej, podwarszawskiej miejscowości.

Ponieważ przeszukując Forum wielokrotnie udawało mi się uzyskiwać cenne informacje, stąd moja nadzieja na rozwianie moich wątpliwości także tym razem. I stąd pytanie jak w temacie: Czy rzeczywiście często zdarzają się kradzieże zamontowanych okien???

 

Pozdrawiam

Sebastian

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/54896-czy-zdarzaj%C4%85-si%C4%99-kradzie%C5%BCe-zamontowanych-okien/
Udostępnij na innych stronach

Niestety muszę odpowiedzieć twierdząco. Sam znam dwa takie przypadki a o wielu innych słyszałem. W pierszym przypadku było to wczesnym rankiem nawet ktoś ich z daleka widział ale myślał że to jacyś robotnicy. Drugi przypadek to dom stojący przy ulicy, co prawda to nie Marszałkowska ale ruch się jakiś odbywa. W tym przypadku cała operacja odyła się w nocy.

Ale nie martw się za tobą przemawia posiadanie alarmu bo w obydmu okradzinych domach takowego nie było.

Pozdrawiam

NAGMINNIE!!!

Nie chciałbym straszyć, ale to jest jeden z bardziej chodliwych towarów. Radziłbym za pare groszy znależć kogoś kto nocowałby na budowie, czasami poświecił latarką. Zyski są ogromne w stosunku do ew. strat. całe wynagrodzenie dla takiego gościa to jest raptem jedno z twoich okien, a można stracić wszystkie! Gnojom-złodziejom :evil: demontaż idzie naprawde sparwnie, więc nawet zaludniona okolica może nie pomóc. U mnie w dniu kiedy zamontowano okna zaraz na noc był człek, który czujnie kukał i o zgrozo! już w pierwszą noc po montażu ok 3.00 w nocy :o miałem hieny na zwiadach, podjechali sobie spokojnie pod dom, jak zobaczyli w oknie gościa z latarką od razu zrobili w tył zwrot i więcej takich wizyt nie było (a przynajmniej tych zauważonych :-? ). Gościa na nocmiałem dopóki nie dopracowałem się systemu alarmowego, obowiązkowo z monitoringiem! bo zdarzało się chłopakom z agencji parę razy odwiedzać w nocy dom, bo coś, ktoś go wzbudzał...

 

Pozdrawiam

W.

U nas często.

Wchodza najczęsciej przez garaż albo jakikolwiek mało zabezpieczony otwór.

Prawie zawsze w nocy w kilka godzin po montażu okien kiedy nie są jeszcze przykrecone a tylko opianowane.

 

Chodzą pogłoski że to Ci od montażu okien kontaktują takie ekipy ale to tylko pogłoski

W jednym z opisywanych przez mnie przypadków wyłamywali poprostu ramy z kotew. Słyszałem że najlepszym zabezpieczeniem okien jest poprostu zatynkowanie okna i kotew.
...Wchodza ... w kilka godzin po montażu okien kiedy nie są jeszcze przykrecone a tylko opianowane.

 

Hm, jak się ma do tego montaż okien (i drzwi wej) w ciągu jednego dnia? Firma obiecuje "zamknąć" budynek w jeden dzień, okna mają być dyblowane, klameczki na kluczyk :-? .

U mnie 16szt okien w tym 3 balkonowe oraz drzwi wejściowe i garażowe zamontowali w jeden dzień. To wszystko zależy od ekipy, jak ich przyjedzie dwóch to i ze trzy dni sie będą z tym męczyć.

Kurczę, ten nasz kraj jest naprawdę po$#%@ny. Naprawdę nic nie można zostawić niepilnowanego, bo wyniosą. Kilku znajomych obrobili dokładnie podczas budowy - nawet z wyrywaniem kabli ze ścian...Słów brak.

 

Chyba jedna z pierwszych rzeczy, jaką trzeba zamontować na budowie to alarm z monitoringiem.

wiem o wypadku gdy znajomemu zamontowano dzrzwi antywłamaniowe, bardzo drogie na drugi dzień jak przyjechał na budowę to drzwi były wykute z muru i zabrane :evil:
Kurczę, ten nasz kraj jest naprawdę po$#%@ny. Naprawdę nic nie można zostawić niepilnowanego, bo wyniosą. Kilku znajomych obrobili dokładnie podczas budowy - nawet z wyrywaniem kabli ze ścian...Słów brak.

 

Chyba jedna z pierwszych rzeczy, jaką trzeba zamontować na budowie to alarm z monitoringiem.

 

Kable to jeszcze łatwo wyrawać a pomyśl o takim przypadku. W naszej gminie aż wstyd się przyznać(choć to nie ja kradłem tylko tu mieszkam) ukradli z dachu blachodachówkę, mało tego razem z wełną mineralną z ocieplenia poddasza.

 

W naszym prawie (czego bardzo żałuję) nie funkcjonuje pojęcie "teren prywatny", na który wchodzisz na własną odpowiedzialność. Kilka budów zabezpieczonych prądem napewno rozwiazało by ten problem.

Fakt - to jest po prostu tragiczne. Jedna z głupszych rzeczy w naszym prawie, to to, że jeśli złodziej włamie się do domu/na budowę i zrobi sobie krzywdę to ty jako właściciel za to odpowiadasz. Głupota piramidalna. Jeżeli teren jest ogrodzony/zamknięty to oznacza "nie wchodzić" i tyle. Powinno wystarczać.

 

Powinno być tak, że nasz dom - naszą twierdzą. I może wtedy złodziej by dwa razy pomyślał, zanim by się włamał. Albo musiał zainwestować w droższy sprzęt i nie każdemu by się taka "inwestycja" zwracała.

 

U nas niestety bandyci są bezczelni i zupełnie bezkarni.

 

Alarm+monitoring to niestety już zupełny standard.

przepraszam że nie na temat

 

rawie zawsze w nocy w kilka godzin po montażu okien kiedy nie są jeszcze przykrecone a tylko opianowane.

 

czyżby jakiś "montażysta" na forum :p

przepraszam że nie na temat

 

rawie zawsze w nocy w kilka godzin po montażu okien kiedy nie są jeszcze przykrecone a tylko opianowane.

 

czyżby jakiś "montażysta" na forum :p

 

no własnie... chyba najpierw się przykręca a potem pianuje

 

a okna niestety potrafią zmienić właściciela. nawet totalnie nietypowe, o dachowych już nie wspomnę...

Prawidłowo tak.

 

Dlatego właśnie pisze że wieść niesie ze to podwędzają ci sami co montują bo dziwnym trafem okna giną pierwszej nocy, ktoś wie jak wejść do domu (np: brakujące drzwi garażowe) i okna są dziwnie montowane bo w pierwszy dzień tylko pianowane a na drugi dzień dopiero przykręcane i obrabiane ale wtedy okien jużniestety nie ma.

 

Ja słyszałem o 3 takich w miarę znajomych przypadkach :cry:

Prawidłowo tak.

 

Dlatego właśnie pisze że wieść niesie ze to podwędzają ci sami co montują bo dziwnym trafem okna giną pierwszej nocy, ktoś wie jak wejść do domu (np: brakujące drzwi garażowe) i okna są dziwnie montowane bo w pierwszy dzień tylko pianowane a na drugi dzień dopiero przykręcane i obrabiane ale wtedy okien jużniestety nie ma.

 

Ja słyszałem o 3 takich w miarę znajomych przypadkach :cry:

 

I w moich regionach takie opinie krążą ale ja nie ośmielę się tego głośno mówić bo nie chce urazić tych uczciwych. W jedym z opisanych przeze mnie przypadków kradzież nastąpiła "dopiero" w szóstym dniu po zamontowaniu okien.

Co innego we wspomnianej kradzieży blachodachówki, tu napewno swój udział mieli monteży bo jak ją zamocować żeby szybko można ją było zdemontować?

Nie ma co gdybać - monterzy, czy nie. Złodziej to złodziej i tyle - nie zależnie gdzie oficjalnie pracuje.

 

A i ja niestety muszę potwierdzić, że kradzieże się zdarzają. U mnie ukradli kable z garażu (nieotynkowany). Zmartwiłem się, ale mi przeszło, jak dowiedziałem się, że mniej więcej w tym samym czasie (kto wie - może jedna "ekipa") sąsiadowi ukradli wszystkie nowo wstawione okna. I nie oszukujmy się: sposób montażu nic tu nie zmieni - pianka - scyzoryk nawet zadziała. A kotwy, śruby czy inne tego typu - co za problem przeciąć szlifierką kątową?

 

Ja alarmu nie mam, bo prądu nie mam. Więc muszę liczyć na szczęście i na to, że moich nietypowych okien nikt by nie kupił. Bo to, że mam tynki od wewnątrz i ocieplenie od zewnątrz też mnie nie przekonuje - to przecież też nie problem rozwalić.

 

A swoją drogą to co to za pomysł z tym montażem na piankę tylko????

Bo to, że mam tynki od wewnątrz i ocieplenie od zewnątrz też mnie nie przekonuje - to przecież też nie problem rozwalić

 

Ale tynki i ocieplenie stanowi już jakieś utrudnienie dla złodziei i zajmie im to zdecydowanie wiecej czasu niz goło wstawione okna.

Ja alarmu też nie miałem i mój dom stoi raczej na uboczu ale wszystkie numery rejestracyjne samochodów przypadkiem zatrzymujących sie w okolicy też miałem spisane, tak na wszelki wypadek :D

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...