sSiwy12 06.06.2006 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2006 Inwestor pisze:"...dom szkieletowy = totalna tandeta." Dość rygorystyczne stwierdzenie jak na człowieka, który również w pewnym sensie buduje dom szkieletowy, na szkielecie drewnianym. Bo niby konstrukcję dachu to masz z plastyku, stali, a może żelbetu?. Jeśli dom który budujesz ma poddasze, to jakby sie nie patrzeć ściany są tam wykonane w technologii budownictwa szkieletowego - w wiekszości drewnianego.Drewno jest najlepszym materiałem konstrukcyjnym. Różne jego gatunki spełniają idealnie rózne wymagania, w tym również izolacji akustycznej (np. korek jest najlepszym materiałem izolacyjnym).Zgadzam się co do jednego. W Polsce buduje się "szkieletowce" w systemie amerykańskim i to w tej najtańszej (u nich) technologii - co nie znaczy, że naj mniej trwałej. Dla zobrazowania, budownictwo z tzw. wielkiej płyty było obliczone na 50 - 80 lat eksploatacji, czyli tyle ile te najtańsze "szkieletowce". Do tego co napisano wcześniej dodam, że w Stanach, bardzo często wartość działki przewyższa kilka krotnie wartość budynku stojacego na niej - stąd też takie budowle, żeby nie zaniżać wartości działki. Ale również w Stanach buduje się niezwykle solidne "szkieletowce", których konstrukcja pozwala na przewożenie ich w całości kilkaset kilometrów.Również u nas, a i w Europie od stuleci budowano szkieletowce drewniane, wypełnione różnym materiałem (słoma z gliną, cegła, drewno itp. Stoją do dzisiaj praktycznie w kazdym mieści i wsi.Cały problem polega na tym, za ile budujemy - każdy dom. Murowany też możemy postawić jak najtańszym kosztem.Co do tych "żyjątek", to niby w ścianach wielowarstwowych i nie ma? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
menago3 06.06.2006 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2006 Bale od desek rozrózniam ale w swoim poście pisalem o kanadyjczyku w szkielecie. Bal ma dużo zalet ale jak sie zdążyłem doczytac we wczesniejszej dyskusji dotyczyła ona bardziej " tekturowej technologii" jak to ktoś okreslił. Przekonany do niej nie jestem ale znam takich co wybudowali w niej domy i moge stwierdzić że : odsetek niezadowolonych jest taki sam jak odsetek niezadowolonych z domów wybudowanych w technologii tradycyjnej murowanej. Gdzie jest racja nie wiem ale tak jak w życiu.. jak nam sie trafi dobry fachowiec , który swoja robote wykona dodatkowo z dobrego materialu to prawdopodobieństwo że bedziemy niezadowoleni jest niskie. i to by bylo na tyle... menago3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 06.06.2006 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2006 Inwestor pisze:"...dom szkieletowy = totalna tandeta." Dość rygorystyczne stwierdzenie jak na człowieka, który również w pewnym sensie buduje dom szkieletowy, na szkielecie drewnianym. Bo niby konstrukcję dachu to masz z plastyku, stali, a może żelbetu?. Konstrukcję dachu mam z drewna jest to nieużytkowe poddasze drewno ma przewiew tak jak w domach z bala i starych domach budowanych przed laty. Całe nieszczęście w szkieletowcach jest w tym że drewno zamyka się róznymi foliami płytami OSB itp nieprzepszczajacymi wilgoci. I co tu dużo mówić to się kisi jak ogórko czy kapusta. Materiał organiczny jakim jest drewno bez wietrzenia zwyczajnie zgnije. Gatunki plesni grzybów itp potrafia konsumować najbardziej wytrzymałe żywice lakiery itp. do tego wydzielają jedne z najsilniejszych znanych toksyn które pomalutku się uwalniaja do powietrza w pokojach. Jak postawisz sobie zwykła ścianę z desek to tego ryzyka nie będzie bo deski będa wietrzone z obu stron jak drewno wpakujesz w folie to tylko kwestia czasu kiedy ten syf się zacznie rozwijać Jeśli dom który budujesz ma poddasze, to jakby sie nie patrzeć ściany są tam wykonane w technologii budownictwa szkieletowego - w wiekszości drewnianego. Nie sa wykonane w technologi szkieletowej bo gdy kiedyś może ocieplę dach to zostawię szczelinę wentylacyjna ze 3..4cm i będzie zawsze sucho i nic nie będzie gniło tak jak to ma miejsce w ściankach działowych szkieletowców do tego na poddaszu mam wylewke betonową i wymuruję sobie ścianki działowe z B-K 400 lub 500 wiec nicmi mie będzie dzwoniło i klekotało do tego będzie zdecydowanie wieksza akumulacyjność cieplna. Drewno jest najlepszym materiałem konstrukcyjnym. Różne jego gatunki spełniają idealnie rózne wymagania, w tym również izolacji akustycznej (np. korek jest najlepszym materiałem izolacyjnym). Zgadzam się co do jednego. W Polsce buduje się "szkieletowce" w systemie amerykańskim i to w tej najtańszej (u nich) technologii - co nie znaczy, że naj mniej trwałej. Dla zobrazowania, budownictwo z tzw. wielkiej płyty było obliczone na 50 - 80 lat eksploatacji, czyli tyle ile te najtańsze "szkieletowce". Do tego co napisano wcześniej dodam, że w Stanach, bardzo często wartość działki przewyższa kilka krotnie wartość budynku stojacego na niej - stąd też takie budowle, żeby nie zaniżać wartości działki. Ale również w Stanach buduje się niezwykle solidne "szkieletowce", których konstrukcja pozwala na przewożenie ich w całości kilkaset kilometrów. Również u nas, a i w Europie od stuleci budowano szkieletowce drewniane, wypełnione różnym materiałem (słoma z gliną, cegła, drewno itp. Stoją do dzisiaj praktycznie w kazdym mieści i wsi. Cały problem polega na tym, za ile budujemy - każdy dom. Murowany też możemy postawić jak najtańszym kosztem. Co do tych "żyjątek", to niby w ścianach wielowarstwowych i nie ma? Na koniec napiszę tak dom w szkielecie drewnianym to taka technologia której nie da się dobrze zrobić. Choćbyś pękł to zawsze wyjdzie badziewie bo drewno jest drewno zawsze przy wysychaniu będzie się kurczyć, zawsze zamkniete foliami będzie gnić, zawsze będzie zaduch bo ma małą akumulacyjność, ma słabą akustyke, zawsze się będzie doskonale palić itd. itd.. Nic się nie da z tym zrobić - to są fakty. Jedyne co mozna z tym zrobic to zaakceptowac tą tandetę i mieć swiadomość zagrożeń. Akceptować owszem można pewne wady ale nie za cenę taka za która można mieć cos co jest pozbawione tych wad. Kupowanie badziewia za normalne pieniadze uważam za irracjonalne i jedyne wytłumaczenie jakie widze to brak wiedzy inwestorów i oszukańcze działania marketingowe ludzi pokroju Prezesa Nitki którzy wmawiaja ludziom że szkielet jest tak samo dobry jak normalne domy i że np. drewno oheblowane nie pali się. Zdaje sobie sprawę że nie wszyscy muszą sie orientować w sprawach technicznych i dlatego zawsze ostro protestuje przeciwko wciskaniu ludziom ciemnoty. O mały włos a nie padłbym łupem oszóstów wciskajacych domy szkieletowe. Dziwię sie kol. Jezierowi bo wydawało mi się że chłopina ma równo pod sufitem a tu takie irracjonalne wypowiedzi. Mam nadzieje że wypowiedzi kol. Jeziera to zwykła podpucha aby wywołać temat co by ludziska sie zainteresowały i nie kupowały g...na. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 06.06.2006 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2006 Bale od desek rozrózniam ale w swoim poście pisalem o kanadyjczyku w szkielecie. Bal ma dużo zalet ale jak sie zdążyłem doczytac we wczesniejszej dyskusji dotyczyła ona bardziej " tekturowej technologii" jak to ktoś okreslił. Przekonany do niej nie jestem ale znam takich co wybudowali w niej domy i moge stwierdzić że : odsetek niezadowolonych jest taki sam jak odsetek niezadowolonych z domów wybudowanych w technologii tradycyjnej murowanej. Gdzie jest racja nie wiem ale tak jak w życiu.. jak nam sie trafi dobry fachowiec , który swoja robote wykona dodatkowo z dobrego materialu to prawdopodobieństwo że bedziemy niezadowoleni jest niskie. i to by bylo na tyle... menago3 Menago3 wierz mi nie da się zrobić dobrego malucha czy trabanta a odsetek zadowolonych uzytkowników będzie spory. Tylko czy to sa czasy aby jeździć maluchem czy trabantem. Tekturowiec to nie jst technologia dla naszego kraju przynajmniej w tej cenie. Mógłbym zrozumieć budownictwo tzw. socjalne tekturowców za 1/3 ...1/4 ceny normalnego domu. Albo tymczasowe baraki jak osiedle budowniczych PKiN na Jelonkach które po dziś dzień jest uzytkowane . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluj mnie 06.06.2006 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2006 Czytam te Wasz wypowiedzi i ... szlak mnie trafia. Piszecie o Waszych amerykańskich doświadczeniach - wszystkie są na NIE. Pochwalam Was. Nasze, amerykańskie, doświadczenia są również na NIE. Oto zdjęcia konstrukcji DOMU MODELOWEGO, które jakieś tam stowarzyszenie polsko-amerykańskich budowniczych domów postawiło pod Wrocławiem. Podkreślam - to miał być dom modelowy - promocja firm amerykańskich na rynek polski Zapraszam. http://img287.imageshack.us/img287/6278/amer034yq.png http://img120.imageshack.us/img120/8049/amer015rd.png http://img120.imageshack.us/img120/692/amer040np.png http://img120.imageshack.us/img120/5537/amer024gi.png Jeżeli tak buduje się w Stanach - popieram - to tandeta. I jeszce jedno - drewno zostało sprowadzone ze Stanów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluj mnie 06.06.2006 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2006 Czy któryś z uczestnikow tego forum zaakceptowałaby taką jakość drewna na swojej budowie? Możecie zamieścić zdjęcia Waszych konstrukcji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
menago3 07.06.2006 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2006 No i po tych fotkach to nie pozostaje mi nic innego jak w całej rozciąglosci zgodzic sie z Inwestorem ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 07.06.2006 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2006 A ja się nie zgadzam z takim postawieniem sprawy. Jeśli jedna baba jest "szpetna", to czy wszystkie kobiety też?. Jesli komuś spartolono izolację siany 3W, to znaczy to, że technologia sciany 3W jest do d....?Pisanie, że "Na koniec napiszę tak dom w szkielecie drewnianym to taka technologia której nie da się dobrze zrobić. Choćbyś pękł to zawsze wyjdzie badziewie bo drewno jest drewno zawsze przy wysychaniu będzie się kurczyć, zawsze zamkniete foliami będzie gnić, zawsze będzie zaduch bo ma małą akumulacyjność, ma słabą akustyke, zawsze się będzie doskonale palić itd. itd.. Nic się nie da z tym zrobić - to są fakty"To również fakt, że 99% stropów w budownictwie do roku 1960 jest drewniana. To również fakt, że praktycznie w każdym miejscu na świecie spotkasz stare i nowe budowle wykonane w oparciu o szkielet drewniany, i sam widziałem kapliczkę "pogańską", ktorej wiek ocenia sie na więcej niż 1000 lat.Wbrew temu co piszesz można z drewna budować dobrze - nawet szkieletowce. Problem jest w tym z jakiego drewna. I tu niestety zgodzę się z tobą, że budowanie z sośniny i zamknięcie tego folią przeczy sztuce ciesielskiej. Sosna i świerk nie są drewnem konstrukcyjnym. Jest to drewno na tzw. wykończeniówkę i galanterię drewnianą. 'Fachowy" szkielet powinien być wykonany z tzw. "zielonej dębiny", czyli dębu ciętego i montowanego zaraz po ścięciu. Zareczam Ci, że tak wykonany szkielet przetrwa stulecia, i wbrew pozorom bedzie bardzo, ale to bardzo trudno palny.Pytanie zawarte w poście brzmiało, czy watro budować kanadyjczyka, a wszystkie odpowiedzi dotyczą jakiejś mutacji amerykańskiej tej technologii, sprowadzanej do polski w najgorszej swojej postaci.Trzeba sobie powiedzieć jasno. Drewniany dom szkieletowy, wykonany zgodnie ze sztuką ciesielską i stolarską będzie bardzo drogi. Wszystkie "skróty" technologiczne (w tym różnego rodzaju folie) być może powodują obniżkę kosztów, ale czym jest to okupione. Tak na marginesie. Współcześnie budowane pokrycia dachowe również nie sprzyjają "długowieczności" konstrukcji drewnianej dachu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 07.06.2006 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2006 sSiwy12 Gdzie kolega widział kanadyjczyka z zielonej dębiny ??? Gdzie kolega widział 1000 letnią kapliczke pogańską z zastosowaniem foli, płyt OSB, itp. Nie jestem przeciwnikiem drewna jako materiału konstrukcyjnego. Z drewna buduje sie dachy, stropy, mosty, wieże, domy z bala itp. itd. Ale wszędzie tam gdzie drewno ma przetrwać musi mieć przewiew . I to jest cała tajemnica długowieczności drewna jako materiału konstrukcyjnego. W technologii szkieletowej z zasady drewno zamyka się foliami, obija płytami OSB itp. Drewno niby powinno być suche (jakie jest stosowane- zwykłe mokre) ale zawsze po jakimś czasie nawet jak było suche jak pieprz to wejdzie do środka wilgoć albo sama sie wykropli z powietrza . Może być przeciek z instalacji, nieszczelnego dachu i z setek innych powodów. To własnie plus cała reszta pozostałych wad dyskwalifikuje ta technologię. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 07.06.2006 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2006 Nie w technologii szkieletowej (obijanie foliami) tylko w technologii "na skróty i jak najtaniej". Jesli beton, czy ceramikę "zamkniemy" folią, to też może wcześniej niz przewidziani "trafić ją szlak". Ja też twierdzę, że to co proponują "njtańsi" sprzedawcy szkieletów, tylko z nazwy przypomina orginał. Konkluzując, dobry (tj. wykonany zgodnie z tradycyjną technologią) dom szkieletowy będzie trwały, wbrew pozorom nie skrzypiący, w miarę ogniodporny, ale co za tym idzie bardzo drogi. Zasada jest bardzo prosta. W tym przypadku cena odpowiada za jakość.Uczciwie jest powiedzenie, że za taką cenę uzyskuje się produkt "czekoladopodobny", a nie czekoladę - co wcale nie przedkłada sie na stwierdzenie, że czekolada jest be. I to nie są domy w stylu kanadyjskim, tylko amerykańska przejściówka. Dlatego na postawione pytanie odpowiadam: Kandyjczyk tak, amerykanin - jesli wie sie co kupuje, to na ryzyko kupującego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 07.06.2006 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2006 Kolego sSiwy12 właśnie na tym to polega że materiał nieorganiczny jakim jest beton, cegła, piasek, BK itp. nie gnije nie pleśnieje itp. Tylko materia organiczna ulega gniciu i rozkłada się do prostych zwiazków przechodząc w materię nieorganiczną. Nie słyszałem aby beton spleśniał. Może zarosnąć mchem. może ulegać erozji od wody itp ale nie będzie butwieć. Do tego beton cegła itp maja znacznie wyzszy ciężar własciwy, ciepło własciwe czyli izolacyjnośc akustyczna i akumulacyjność cieplna. O wytrzymałości już nawet nie ma co wspominać. Nie wiem co kolega ma na mysli piszac tradycyjny szkielet. Dla mnie tradycyjny dom drewniany to dom tzw. z bala a szlielet to szkielet konstrukcja zamknieta foliami i płytami OSB, pilśniami, G-K itp. Do tego stropy drewniane i podłoga drewniana. Zamiast fundamentów kantówki wkopane w ziemię i oblane betonem lub ustawione na podmórówce.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluj mnie 07.06.2006 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2006 A może wrzuciłbyś do wyszukiwarki hasło "korozja betonu" i poczytał? Polecam stronę - http://www.otik.use.pl/html/uszkodzone.html A co sądzisz o budowaniu przez amerykanskie stowarzyszenie domu modelowego pod Wrocławiem? Czy tak buduje się i w Stanach? Jeżeli tak - to rzeczywiscie TANDETA. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 07.06.2006 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2006 Maluj mnie czytaj co sie pisze Kurna napisałem powyżej że "erozja" dotyczy betonu. ok. dla ciebie to korozja ja znam to pod nazwa erozji. To zupełnie co innego niz gnicie, plesnienie itp. Przy erozji nie wydzielają sie toksyny. Beton po prostu rozsypuje sie itp. Moje zdanie jest narazie niezmienne na temat szkieletu kto by go nie budowal co by z tym nie robił to zawsze badziewie. Mniejsze wieksze ale zawsze badziewie. Tak jak pisałem za zdecydowanie nizsza cenę być może da sie zaakceptować wady ale za cene normalnego domu tekturowiec jest nie do przyjecia bez wzgledu na to kto go będzie stawiał Amerykanie Rosjanie czy Marsjanie z drewna amerykańskiego, szwedzkiego czy radzieckiego. Jeśli chodzi o te fotografie to nie wiem czy to zwykła sinizna nie dyskwalifikujaca drewna na konstrukcje czy cos powazniejszego trzeba by w naturze zobaczyć. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluj mnie 07.06.2006 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2006 Poczytaj:- erozja - http://pl.wikipedia.org/wiki/Erozja- korozja - http://pl.wikipedia.org/wiki/Korozja Myślę, że rozróżnienie różnicy nie sprawi Ci kłopotu. Podobno znasz nasze krajowe realia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluj mnie 07.06.2006 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2006 Jeśli chodzi o te fotografie to nie wiem czy to zwykła sinizna nie dyskwalifikujaca drewna na konstrukcje czy cos powazniejszego trzeba by w naturze zobaczyć. Chciałbyś by Twoj dom budowano z takiego drewna? Nawet Tam gdzie mieszkasz? Czy takiego drewna używasz do budowy Twoich domów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniamalec 07.06.2006 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2006 Poczytaj: - erozja - http://pl.wikipedia.org/wiki/Erozja - korozja - http://pl.wikipedia.org/wiki/Korozja Myślę, że rozróżnienie różnicy nie sprawi Ci kłopotu. Podobno znasz nasze krajowe realia. Okreslenie poprawne to erozja betonu. Polecam sie douczyc. POLITECHNIKA SZCZECIŃSKA Wydział Budownictwa i Architektury Katedra Konstrukcji Żelbetowych i Technologii Betonu Al. Piastów 50 71-310 SZCZECIN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 08.06.2006 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 Jeśli chodzi o te fotografie to nie wiem czy to zwykła sinizna nie dyskwalifikujaca drewna na konstrukcje czy cos powazniejszego trzeba by w naturze zobaczyć. Chciałbyś by Twoj dom budowano z takiego drewna? Nawet Tam gdzie mieszkasz? Czy takiego drewna używasz do budowy Twoich domów? Po pierwsze tak jak napisałem nie wiem co to za przebarwienie drewna więc nie mogę się wypowiadać. Nie jestem specjalista od chorób drewna wiem tylko od konstruktora który nadzorował budowę mojego domu, że przebarwienie drewna jakim jest sinizna nie dyskawlifikuje drewna do stosowania w konstrukcjach. Sinizna psuje jedynie estetyczne walory drewna. Nie potrafię rozpoznać z załaczonych fotografi czy te przebarwienia to nie jest własnie sinizna. Po drugie nie zajmuję się budową domów więc nie uzywam wcale drewna do ich budowy. Jestem inwestorem który zbudował dom i na tym być może koniec. Miałem kiedyś dom szkieletowy drewniany i chciałem go rozbudować więc z tego powodu zaczałem głebiej wnikać w sprawy tej technologi. Chciano mnie oszukać więc sie wypowiadam ku przestrodze dla innych. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 08.06.2006 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 Poczytaj: - erozja - http://pl.wikipedia.org/wiki/Erozja - korozja - http://pl.wikipedia.org/wiki/Korozja Myślę, że rozróżnienie różnicy nie sprawi Ci kłopotu. Podobno znasz nasze krajowe realia. Okreslenie poprawne to erozja betonu. Polecam sie douczyc. POLITECHNIKA SZCZECIŃSKA Wydział Budownictwa i Architektury Katedra Konstrukcji Żelbetowych i Technologii Betonu Al. Piastów 50 71-310 SZCZECIN Poprawne dotyczące czego?Jakich warunków? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 08.06.2006 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 Dom wykonany w czystej technologii kanadyjskiej (angielskiej, skandynawskiej itp.) to budynak ze szkieletu drewnianego, obitym od wewnątrz płytą GK (orginalnie była boazeria drewniana), wypełniony wełną mineralną lub organiczną (w anglii stosuje sie odpady powstające przy gremplowaniu wełny owczej), od strony zewnętrznej obity sklejką drewnianą. Na to papa izolacyjna, łaty min 3 cm i dopiero na to obitka elewacyjna, którą może być tak jak w orginale deska na zakładkę, lub dowolne inne wykończenie elewacyjne (spotkałem np, elewację klinkierową). Zasada jest taka, aby od strony elewacji była przestrzeń min. 3 cm. Całość może być usadowiona na podpiwniczeniu, lub (częściej) na płycie fundamentowej. Mocowania konstrukcji do szkieletu za pomocą specjalnych stalowych łączników (butów, jarzm, strzemion). Ważne jest też "naprzemienne" montowanie elementów usztywniających ( bale 50mm, aby uniknięć owych "skrzypień" i "skręcania" konstrukcji. W ogromnym skrócie tak zbudowany jest dom szkieletowy drewniany. Co ważne budowany on jest od podstaw na działce. To co oferują nasi sprzedawcy, a co opisywane jest w tym poście, to budowle z elementów prefabrykowanych, przygotowanych w fabryce i montowane w całość na budowie.Popieram tu Inwestora, bo faktycznie można zostać tu wrzuconym na minę. Potencjalnych nabywców "pociąga" niska cena, i bardzo szybkie postawienie domu. Różnica w cenie między "tandetą" (jak nazywa to Inwestor), a dobrym szkieletowcem może wynosić nawet ponad 1000,- za 1 m2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniamalec 08.06.2006 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 Dom wykonany w czystej technologii kanadyjskiej (angielskiej, skandynawskiej itp.) to budynak ze szkieletu drewnianego, obitym od wewnątrz płytą GK (orginalnie była boazeria drewniana), wypełniony wełną mineralną lub organiczną (w anglii stosuje sie odpady powstające przy gremplowaniu wełny owczej), od strony zewnętrznej obity sklejką drewnianą. Na to papa izolacyjna, łaty min 3 cm i dopiero na to obitka elewacyjna, którą może być tak jak w orginale deska na zakładkę, lub dowolne inne wykończenie elewacyjne (spotkałem np, elewację klinkierową). Zasada jest taka, aby od strony elewacji była przestrzeń min. 3 cm. Całość może być usadowiona na podpiwniczeniu, lub (częściej) na płycie fundamentowej. Mocowania konstrukcji do szkieletu za pomocą specjalnych stalowych łączników (butów, jarzm, strzemion). Ważne jest też "naprzemienne" montowanie elementów usztywniających ( bale 50mm, aby uniknięć owych "skrzypień" i "skręcania" konstrukcji. W ogromnym skrócie tak zbudowany jest dom szkieletowy drewniany. Co ważne budowany on jest od podstaw na działce. To co oferują nasi sprzedawcy, a co opisywane jest w tym poście, to budowle z elementów prefabrykowanych, przygotowanych w fabryce i montowane w całość na budowie. Popieram tu Inwestora, bo faktycznie można zostać tu wrzuconym na minę. Potencjalnych nabywców "pociąga" niska cena, i bardzo szybkie postawienie domu. Różnica w cenie między "tandetą" (jak nazywa to Inwestor), a dobrym szkieletowcem może wynosić nawet ponad 1000,- za 1 m2. W tych krajach stosuja sie do ICC i do IBC, sprawdz co jest tam opisane i poczekaj jak znowu zaczniesz piszania za pomoca "generatora slow przypadkowych". Co do UK to ponizej z ich zrodel na temat szkieciakow A recent study of compliance of the Building Regulations identified that a third of new homes are failing to comply with Part L. Brown, M. (2004) `Assessment of energy efficiency impact on Building Regulations Compliance', Energy Saving Trust and Energy Efficiency Partnership for Homes, UK) Wiesz dlaczego? PS Geno, dotyczy to poprawnego nazywnictwa poruszonego problemu z betonem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.