anpi 01.06.2006 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Wiele się naczytałem na ten temat, ale jednej informacji nie znalazłem - czym mocować wełnę między krokwiami? Sznurkiem, drutem - jakim? Niektórzy producenci wełny twierdzą, że nie trzeba mocować, bo wełna po rozprężeniu sama utrzymuje się między krokwiami, jednak jakoś mnie to nie przekonuje. Jak robiliście? Jeśli sznurek, to jaki? Jeśli drut, to jaki? Jutro się za to zabieram, więc wszelkie porady mile widziane Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/55079-ocieplanie-poddasza/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiaterek 02.06.2006 05:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2006 poniewaz krokwie mam co ok. 80cm, to cialem welne z roli na szerokosc +3-4 cm naddatku. Ciezar takiego kawalka welny grubosci 15cm i wym. 125x85cm powoduje, ze nie jest on w stanie utrzymac sie miedzy krokwiami bez sznurka. Sznurek nie powinien byc z zadnych wlokien naturalnych, poniewaz dzis naciagniety jutro moze obwisnac dzieki np. zmianie wilgotnosci powietrza. Ja stosowałem taki jak do snopowiazalek, kupilem role 500 mb i ledwie wystarczylo, mocowalem takerem do krokwi, potem welna w poprzek na stelazu metalowym, folia i reszta wykoncvzenia. nie zapomnij o masce na drogi oddechowe, rekawiczki gumowe - lateksowe(lekarskie) sprawdzaja sie lepiej niz ogrodowe - lepsze czucie w rekach i szczelny kombinezon np taki jakie maja lakiernicy samochodowi - wierz mi wełna wejdzie wszedzie. Powodzenia, Wit Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/55079-ocieplanie-poddasza/#findComment-1205247 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AldonkaS 02.06.2006 05:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2006 Anpi - Ty masz jakieś problemy . Tak na poważnie: mój mąż używał do tego zwykłej dratwy (próbował drutem - momentką - ale takie rozwiązanie się nie sprawdziło). Idziesz do sklepu, kupujesz kilka rolek (ja 5 po 7,50PLN za rolkę - na 100m2 podbitki), i takerem przybijasz do krokwi. Z tym trzymaniem się wełny w krokwiach to racja ale w 80%. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/55079-ocieplanie-poddasza/#findComment-1205251 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacek_cn 02.06.2006 05:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2006 Ja wykorzystałem tamy, którymi były spinane pustaki na paletach. Mocowałem najpierw takerem (aby uzyskać właciwy nacišg) oraz dodatkowo gwóżd papowy. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/55079-ocieplanie-poddasza/#findComment-1205252 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tczarek 02.06.2006 06:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2006 Ja mocowałem wełnę drutem wiązałkowym. Tak jak kiedyś było opisane w Muratorze. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/55079-ocieplanie-poddasza/#findComment-1205269 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yanek 02.06.2006 06:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2006 U mnie Isover SuperMata trzymała się sama zarówno między krokwiami [150mm] jak i między profilami [50mm]. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/55079-ocieplanie-poddasza/#findComment-1205292 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lonly 02.06.2006 06:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2006 No właśnie czym? Mnie też to nurtuje od jakiegoś czasu. To czym podwiążemy wełnę powino spełnić wymóg długiego w czasie podtrzymywania wełny a nie tymczasowo. Drut wiązałkowy po jakimś czasie przerdzewieje, sznurek od snopowiązałki ulegnie degradacji ( wyciągałem kiedyś z ziemi - sypał się w rękach), Sznurek jutowy, sizalowy jak pisał wiaterek wyciągnie się. Wydaje się że najlepszy by był drut miedziany lub stalowy zabezpieczony antykorozyjnie. Może spawalniczy? Na Allegro za szpulkę fi 0,8 - 5 kg trzeba zapłacić ok 40 zł ale ile to metrów nie mam pojęcia? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/55079-ocieplanie-poddasza/#findComment-1205340 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adrian 02.06.2006 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2006 Wytłumaczcie mi, proszę, czemu przejmujecie się tym, że sznurek podtrzymujący wełnę między krokwiami może się z czasem rozciągnąć?Wg mnie pod warstwą wełny między krokwiami jest przecież następna warstwa wełny w stelażu. Czyli (wciąż IMHO) sznurek musi utrzymać wełnę we właściwym miejscu tylko do czasu wykończenia poddasza.Dobrze myślę? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/55079-ocieplanie-poddasza/#findComment-1205358 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aru 02.06.2006 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2006 Łi Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/55079-ocieplanie-poddasza/#findComment-1205444 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lonly 02.06.2006 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2006 No chyba nie tylko do czasu wykończenia poddasza. Bo jeżeli ta wełna opadnie to co najmniej dodatkowo obciąża płyty g-k co może powodować skrzywienia lub pęknięcia jak rówież ze względu na przeważnie swoją większą grubość i wagę warstwy między krokwiami naciska na folię paroizolacyjną którą może się poprzerywać itd itd . Wełna powinna się znajdować tam gdzie jest jej optymalne miejsce. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/55079-ocieplanie-poddasza/#findComment-1205453 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HomeLess 02.06.2006 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2006 Jeszcze nie ocieplałem, więc doświadczeń zero, ale nawet jak opadnie, to chyba co najwyżej na ruszt od kartongipsów. Bardziej istotnym zagadnieniem jest chyba (w przypadku tych co deskowanie posiadają) żeby się wełna nie podniosła i szczeliny wentylacyjnej nie zablokowała. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/55079-ocieplanie-poddasza/#findComment-1205463 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AldonkaS 02.06.2006 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2006 lonly - czy ty miałes taka wełne w ręce??? Co Ci może powyginać płyty Ta wełna Ludziska, bez przesady. Podwiązanie robi się tylko po to aby w trakcie robót na łeb nam nie spadła wełna. Zastanówcie się jakie tarcie występuje pomiędzy 2-ma warstwami wełny układanej na krzyż??? Co sie tam może później obsunąć i gdzie???? Trochę myśleć, zanim sie napisze (sorry za sarkazm) i wypowiadać się po robocie, a nie przed robotą . NIe mam uwag co do sedna pytania - kilka miesięcy temu też miałam (mój chłop) ten sam problem Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/55079-ocieplanie-poddasza/#findComment-1206043 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 02.06.2006 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2006 lonly - czy ty miałes taka wełne w ręce??? Co Ci może powyginać płyty Ta wełna Ludziska, bez przesady. Podwiązanie robi się tylko po to aby w trakcie robót na łeb nam nie spadła wełna. Zastanówcie się jakie tarcie występuje pomiędzy 2-ma warstwami wełny układanej na krzyż??? Co sie tam może później obsunąć i gdzie???? Trochę myśleć, zanim sie napisze (sorry za sarkazm) i wypowiadać się po robocie, a nie przed robotą . NIe mam uwag co do sedna pytania - kilka miesięcy temu też miałam (mój chłop) ten sam problem Taki sam sarkazm możen odnieść do spawania zbrojenia Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/55079-ocieplanie-poddasza/#findComment-1206080 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AldonkaS 02.06.2006 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2006 Geno - mozna spawać zbrojenie, tylko ile to kosztuje????? To jest technologia niezwykle, podkreślę niezwykle żadko wykorzystywana. Ja osobiście znam jedną osobę, która kupowała takie zbrojenie, ale ona za dom o pow. użytkowej 150m2 (w podłodze jakieś 220) wydała wraz z działką (1100m2) pod klucz 1.2mln PLN - kasę, o jakiej większość osób piszących na tym forum (mających na to czas) może jedynie pomarzyć . Ale to opowieść z innej bajki. (a i nie ma w domu złotych klamek, itp., itd; po prostu bardzo dobry standard i tyle). Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/55079-ocieplanie-poddasza/#findComment-1206125 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lonly 02.06.2006 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2006 lonly - czy ty miałes taka wełne w ręce??? Co Ci może powyginać płyty Ta wełna Ludziska, bez przesady. Podwiązanie robi się tylko po to aby w trakcie robót na łeb nam nie spadła wełna. Zastanówcie się jakie tarcie występuje pomiędzy 2-ma warstwami wełny układanej na krzyż??? Co sie tam może później obsunąć i gdzie???? Trochę myśleć, zanim sie napisze (sorry za sarkazm) i wypowiadać się po robocie, a nie przed robotą . AldonkaS no to powodzenia a poza tym w ręce(no chyba że we dwóch) nie miałem bo tyle siły w jednej ręcę nie mam żeby roleczkę unieść a ta roleczka idzie mi na jedną połać no i oczywiście nie życzę żeby Ci coś podmokło bo dopiero jest to lżejsze od powietrza!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/55079-ocieplanie-poddasza/#findComment-1206134 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rezi 02.06.2006 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2006 sznurkiem os snopowiązałki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/55079-ocieplanie-poddasza/#findComment-1206142 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 02.06.2006 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2006 Geno - mozna spawać zbrojenie, tylko ile to kosztuje????? To jest technologia niezwykle, podkreślę niezwykle żadko wykorzystywana. Ja osobiście znam jedną osobę, która kupowała takie zbrojenie, ale ona za dom o pow. użytkowej 150m2 (w podłodze jakieś 220) wydała wraz z działką (1100m2) pod klucz 1.2mln PLN - kasę, o jakiej większość osób piszących na tym forum (mających na to czas) może jedynie pomarzyć . Ale to opowieść z innej bajki. (a i nie ma w domu złotych klamek, itp., itd; po prostu bardzo dobry standard i tyle). Nie wiem gdzie jest niezwykle rzadko stosowana - normalnie to wiazanie drutem wiązałkowym jest niezwykle rzadko stosowane bo za dużo czasu zajmuje - ale zgodzę się,że na potrzeby mikrej ilości stali w domkach jednorodzinnych mało kto robi co wcale nie oznacza ,że się tak nie robi albo nie wolno - oprócz spawania gazowego bo tego nie wolno rzeczywiście robić rzeczywiście. P.S. Nie kosztuje to jakoś specjalnie więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/55079-ocieplanie-poddasza/#findComment-1206147 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AldonkaS 02.06.2006 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2006 Geno - co do dużych inwestycji to masz 100% rację, ale my tu piszemy o domkach jednorodzinnych, a nie o mostach, biurowcach czy blokach wilorodzinnych Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/55079-ocieplanie-poddasza/#findComment-1206157 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 02.06.2006 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2006 Geno - co do dużych inwestycji to masz 100% rację, ale my tu piszemy o domkach jednorodzinnych, a nie o mostach, biurowcach czy blokach wilorodzinnych Wszystko zależy czy ktoś ma sprzet czy nie bo zdarzają się firmy/ekipy , które dla oszczędności czasu tak robią za te same pieniądze co wiązanie. Migomat to chyba nie jest jakieś cudo Ale już dość bo to nie dotyczy tematu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/55079-ocieplanie-poddasza/#findComment-1206165 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.