PRALNIA - gdzie wygospodarować miejsce, jak urządzić

[alladyn71]

Suszarka kondensacyjna potrzebuje gniazdko- wodę destylowaną wylewasz co któreś suszenie- my używamy do żelazka.

W niektórych suszarkach jest opcja odpływu tej wody do kanalizy- myślę, że może być podłączona w ten sam syfon co pralka

 

Dziękuje za odpowiedz. Rozumiem, że jak kupię odpowiednia suszarkę to gniazdko wystarczy

[ekonoma]

Ja też mam taka podwyższoną wannę, dobre odciążenie dal pleców. Pamiętaj także, o doborze dobrych kafli. Ja mam duże na podłodze koniecznie antypoślizgowe i na ścianach mozaikę http://www.paradyz.com.pl/Collection/mozaiki/estepona-marbella-beige właśnie taką

[własciciel mondeo]

masz tak zrobiona ja na tej aranzacji ze strony Paradyza? łał super! zazdroszcze.. ja zbieram fundusze na lazienke, bo z kuchna sie strasznie wykosztowałem..

[lidi]

Ja też mam taka podwyższoną wannę, dobre odciążenie dal pleców. Pamiętaj także, o doborze dobrych kafli. Ja mam duże na podłodze koniecznie antypoślizgowe i na ścianach mozaikę http://www.paradyz.com.pl/Collection/mozaiki/estepona-marbella-beige właśnie taką

 

swietna, mozna z tych kafli zrobic fajan aranzacje w stylu kolonialnym przy uzyciu odpowiednich dodatkow i sanitariatow.

[efilo]

ja mam białą łazienkę a że drzwi do pralni mają być szklane to stwierdziłam że najlepiej jakby kafle w pralni tez były białe żeby sie nie odznaczały specjalnie. wybrałam euphorie z cersanitu i jestem bardzo zadowolona. a jeszcze bardziej że nie zdecydowałam sie żeby były takie same jak w łazience - na pralni testowałam kolejnych kafelkarzy i kilka razy kafle trzeba było skuwać

[IZA30]

w moim projekcie pralnia ma 4,6 m czy jest wystarczajaca?nie bedzie za mała?doradzcie????

[Lukarna]

Iza, zależy co tam chcesz mieć

Bo jak pralkę, suszarkę, wannę szafy i sznurki na pranie to może byc mała:)

żartuję, mam nadzieję że 4,6m wystarczy.

 

W projekcie mamy pralnię na piętrze naprzeciwko wejścia do łazienki. Pralnia ma 6,6 m (po podłodze 9,5). Plan był taki, ze będzie pralka, duży zlew gospodarczy, jakaś szafa na chemię i sznurki do suszenia prania. A i dodatkowy wucet za jakąś ścianką blisko drzwi - w razie korków porannych, jest nas pięcioro:)

Prawdopodobnie tak zostanie chociaż od kilku dni kombinuję jakby tu wydzielić maleńką łazienkę z wejściem z naszej sypialni - kabina, wc i mała umywalka. Wejście do pralni zostałoby z korytarza. Muszę te przemyślenia wrzucić w jakiś program do projektowania i zobaczyć czy jest sens z jednego w miarę dużego pomieszczenia robić 2 klitki....

 

ps. przyjrzałam się dokładnie naszej pralni i niestety, w miejscu gdzie mogłoby być wejście z naszej sypialni do wydzielonej łazienki akurat jest kosz:/ musielibyśmy wchodzić do niej na klęczkach a zamiast prysznica musiałaby być płytka wanna:/

W takim razie zostaje duża pralnia.

Edytowane 27 Października 2010 przez Lukarna

[IZA30]

Iza, zależy co tam chcesz mieć

Bo jak pralkę, suszarkę, wannę szafy i sznurki na pranie to może byc mała:)

żartuję, mam nadzieję że 4,6m wystarczy.

 

W projekcie mamy pralnię na piętrze naprzeciwko wejścia do łazienki. Pralnia ma 6,6 m (po podłodze 9,5). Plan był taki, ze będzie pralka, duży zlew gospodarczy, jakaś szafa na chemię i sznurki do suszenia prania. A i dodatkowy wucet za jakąś ścianką blisko drzwi - w razie korków porannych, jest nas pięcioro:)

Prawdopodobnie tak zostanie chociaż od kilku dni kombinuję jakby tu wydzielić maleńką łazienkę z wejściem z naszej sypialni - kabina, wc i mała umywalka. Wejście do pralni zostałoby z korytarza. Muszę te przemyślenia wrzucić w jakiś program do projektowania i zobaczyć czy jest sens z jednego w miarę dużego pomieszczenia robić 2 klitki....

 

ps. przyjrzałam się dokładnie naszej pralni i niestety, w miejscu gdzie mogłoby być wejście z naszej sypialni do wydzielonej łazienki akurat jest kosz:/ musielibyśmy wchodzić do niej na klęczkach a zamiast prysznica musiałaby być płytka wanna:/

W takim razie zostaje duża pralnia.

 

Tak naprawdę to ja chcę zrobić tylko suszarnio-prasowalnię,pralka zostanie w głównej łaziencie,tam gdzie się wszyscy kąpią,przebierają...nie wyobrażam sobie latać z jednymi majtkami,do pralni,lub nieść cały kosz z brudami ;)Suszarnia będzie w miejscu c.o-c.o za garaż.

Dla przybliżenia sytuacji: troszkę zabrałam miejsca tej suszarni,żeby wstawić w małym wc małą kabinkę ;

tak to wygląda w oryginale i po moich zmianach:

[rania]

Tak naprawdę to ja chcę zrobić tylko suszarnio-prasowalnię,pralka zostanie w głównej łaziencie,tam gdzie się wszyscy kąpią,przebierają...nie wyobrażam sobie latać z jednymi majtkami,do pralni,lub nieść cały kosz z brudami ;)Suszarnia będzie w miejscu c.o-c.o za garaż.

 

Sa kosze na kolkach. Poza tym latwiej przeniesc suche ubrania do pralni niz mokre z lazienki do prasowalnio-suszarni. Noszenia wiec nie unikniesz Majac suszarnie 4,6 m nie wtawilabym pralki do lazienki.

[IZA30]

Sa kosze na kolkach. Poza tym latwiej przeniesc suche ubrania do pralni niz mokre z lazienki do prasowalnio-suszarni. Noszenia wiec nie unikniesz Majac suszarnie 4,6 m nie wtawilabym pralki do lazienki.

 

Czyli uważasz.,że zmieściłabym tam jeszcze pralkę?hmmm mam wątpliwości,przyjrzyj sie moim rzutom po poprawkach,tam zabrałam jeszcze kawałek na kabinę.Wstawić tam jeszczę,deskę do prasowania ,stojacą suszarkę....I na pewno podwieszaną suszarkę sufitową też chcę miec.Ale ona to już wisi:)

[Aleksandryta]

No tak, ale deske możesz złożyć, tak jak stojącą suszarkę, a pralka w łazience w domu jednorodzinnym to dla mnie nieporozumienie. Jak w blokowisku. Kup mniejszą pralkę, bardziej "płaską". Przemyśl to jeszcze. Pralka w takim pomieszczeniu powinna się zmieścić. Pomierz pomieszczenie jeszcze raz spokojnie.

Jak planujesz zakup nowej pralki, poszukaj wstępnie tę pralkę i zobacz, jakie ma wymiary. Weź też pod uwagę ostęp od ściany żeby wąż od pralki mógł swobodnie wejść. Ja to bym tak, czy siak wbiła pralkę

PS. Fajna ta Anulka . Ale ja mając kotłownię w garażu przeniosłabym garaż z lewej na prawą stronę, żeby mieć wejście do garażu z kuchni. Jeśli oczywiście działka na to pozwala. Bieganie zimą do kotłowni......

Edytowane 28 Października 2010 przez Aleksandryta

[rania]

Iza, pralka tam spokojnie wejdzie. Ja planuje w projekcie, ktory "sie robi" do tej wielkosci pomieszczenia wcisnac kociol z zasobnikiem, rekuperator, pralke i suszarke i zlew. Nawet przez mysl mi nie przeszlo, ze to sie nie zmiesci Na mojej wizualizacji miesci sie spokojnie. nawt wc by sie zmiescilo ale chyba z niego zrezygnue. Masz w tej pralni takie waskie gardlo przez ten prysznic (nic tam nie wstawisz) ale mimo wszystko pomieszczenie nie jest mikroskopijne.

[IZA30]

No tak, ale deske możesz złożyć, tak jak stojącą suszarkę, a pralka w łazience w domu jednorodzinnym to dla mnie nieporozumienie. Jak w blokowisku. Kup mniejszą pralkę, bardziej "płaską". Przemyśl to jeszcze. Pralka w takim pomieszczeniu powinna się zmieścić. Pomierz pomieszczenie jeszcze raz spokojnie.

Jak planujesz zakup nowej pralki, poszukaj wstępnie tę pralkę i zobacz, jakie ma wymiary. Weź też pod uwagę ostęp od ściany żeby wąż od pralki mógł swobodnie wejść. Ja to bym tak, czy siak wbiła pralkę

PS. Fajna ta Anulka . Ale ja mając kotłownię w garażu przeniosłabym garaż z lewej na prawą stronę, żeby mieć wejście do garażu z kuchni. Jeśli oczywiście działka na to pozwala. Bieganie zimą do kotłowni......

 

Pralkę mam nieduzą 45 cm szerokości,raczej jej nie będę wymieniać bo ma dwa lata...Wiecie ja bym nawet chciała tą pralkę w tym pomieszczeniu,ale jakoś nie wyobrażam sobie codziennego użytkowania-nosić/przenosić tego prania do pralni,no bo jak to...idziesz się kąpać-majteczki ciach do brudnika, potem jak sie nazbiera do pralki jak sie wypierze ciach wszystko do suszarni..ale to opisałam heheh:) :)a tak to to mam z tymi majtkami lecieć do pralni ?...;)Jak to rozwiązalicie WY?

Aleks,małż nie chce przejścia z domu.A mnie to rybka,on będzie śmigał do pieca,poza tym garaż jest po stronie sąsiadów (czyli lewej)po prawej mamy szczere pola i własnie tym garażem chcemy sie jakby "odgrodzić"tym bardziej,że sąsiedzi nie zapowiadają się ciekawie...

Aha działka ma 36 m szerokości i 120 długa...

[Aleksandryta]

W łazience mam pojemnik na brudy i dzieci też w swojej. Łapię za rączkę pojemnika i ziuuu do pralni. Tam piorę, suszę, prasuję, składam i po kolei wołam dzieci, żeby przyszły po uprane rzeczy. A ponieważ moje "maluszki" to wielkie chłopy , więc nie ma problemu .

Plus dla ciebie, że zdecydowaliście się na zrobienie drugiej łazienki z prysznicem. Nie wiem, w jakim wieku masz dzieci, ale za kilka lat będziesz dziękowała opatrzności za ten pomysł Mały dom, a ile w nim udogodnień. Zamiast pralki w dużej łazience zrób sobie extra szafki na ręczniki, przybory do mycia itd.

 

A mąż niech sobie pośmiga po śniegu do kotłowni Pewnie ceni sobie ruch , szczególnie przy minus 30 stopni .

[IZA30]

W łazience mam pojemnik na brudy i dzieci też w swojej. Łapię za rączkę pojemnika i ziuuu do pralni. Tam piorę, suszę, prasuję, składam i po kolei wołam dzieci, żeby przyszły po uprane rzeczy. A ponieważ moje "maluszki" to wielkie chłopy , więc nie ma problemu .

Plus dla ciebie, że zdecydowaliście się na zrobienie drugiej łazienki z prysznicem. Nie wiem, w jakim wieku masz dzieci, ale za kilka lat będziesz dziękowała opatrzności za ten pomysł Mały dom, a ile w nim udogodnień. Zamiast pralki w dużej łazience zrób sobie extra szafki na ręczniki, przybory do mycia itd.

 

A mąż niech sobie pośmiga po śniegu do kotłowni Pewnie ceni sobie ruch , szczególnie przy minus 30 stopni .

 

No moja "panna" ma ... 3 latka :) W planach ( jak już się szcześliwie pobuduję ...)może kiedyś jeszcze jedna(jedno) i tak sobie przemyślałam, tyle bab na jedną łazienkę.... no way Przypomniał mi sie koszmar z dzieciństwa,jedna łazienka a tu :ja,brat,siostra,rodzice -poranny koszmarek ...

Nie powiem,troche mnie przekonaliscie żeby pralke dać to tej w sumie " pralni" ...przecież A mąż niech śmiga a pewnie

[Lukarna]

Sa kosze na kolkach. Poza tym latwiej przeniesc suche ubrania do pralni niz mokre z lazienki do prasowalnio-suszarni. Noszenia wiec nie unikniesz Majac suszarnie 4,6 m nie wtawilabym pralki do lazienki.

 

Rania dobrze mówi, suche lżejsze:)

Iza nawet się nie zastanawiaj tylko kombinuj jakby tu dobrze pralkę ustawić w pralni. Tam będziesz mogła trzymac proszki płyny itd. A tak to co? Szafkę w łazience przeznaczysz na chemię do prania? Czy będziesz po proszek biegac do pralni?

 

ps. ja w swoim zacmieniu w ogóle nie pomyslałam jak to pranie ma do pralni trafiać tzn o koszu w łazience nie myslałam dopóki na watku łazienkowym nie zobaczyłam jak któras z Forumowiczek pokazywała kosze fajnie ukryte za scianką. To swietny pomysł

[artmag]

Z małej łazienki możesz zrobić "przerzut" brudów do pralni (tak ma chyba kala w dzienniku)

W IKEA sa kosze na kółkach do prania http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S69875881 mozna je przeciągac.

Absolutnie wykluczam pralke w łazienkach, skoro jest osobne pomieszczenie.

Intryguje mnie ta deska do prasowania- na prawdę masz zamiar zamykać sie w tej małej norce miedzy suszarkami i proszkami i prasować w odosobnieniu?

Czy ona służy tylko przeprasowaniu pojedynczych sztuk?

[IZA30]

Z małej łazienki możesz zrobić "przerzut" brudów do pralni (tak ma chyba kala w dzienniku)

W IKEA sa kosze na kółkach do prania http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S69875881 mozna je przeciągac.

Absolutnie wykluczam pralke w łazienkach, skoro jest osobne pomieszczenie.

Intryguje mnie ta deska do prasowania- na prawdę masz zamiar zamykać sie w tej małej norce miedzy suszarkami i proszkami i prasować w odosobnieniu?

Czy ona służy tylko przeprasowaniu pojedynczych sztuk?

 

Wiesz mam po prostu już dość latania z deską teraz po całym (małym)mieszkaniu i szukania miejsca ,gdzie mogę przeprasować sobie bluzkę ...zawsze mi sie marzyło takie MIEJSCE gdzie stoi deska na STAŁE -wstawię sobie radio i będzie super.Tym bardziej,że norka to nie raczej nie będzie,bo ma okno:)

[artmag]

Faktycznie, nie zauważyłam okienka pod Twoja strzałką.

Patrząc na Twój plan wolałabym chyba postawić na stałe tą deskę w garderobie- nie wyobrażam sobie biegania rano z każdą pojedynczą sztuką do pralnio-suszarni przy wejściu, żeby odświezyc bluzkę.

Myślę, że teraz z punktu widzenia "mieszkaniowca" możesz poplanować pewne rozwiązania dla domu, a potem styl życia i Twoje potrzeby je zweryfikują.

Życzę korzystnych wyborów;)

[IZA30]

Faktycznie, nie zauważyłam okienka pod Twoja strzałką.

Patrząc na Twój plan wolałabym chyba postawić na stałe tą deskę w garderobie- nie wyobrażam sobie biegania rano z każdą pojedynczą sztuką do pralnio-suszarni przy wejściu, żeby odświezyc bluzkę.

Myślę, że teraz z punktu widzenia "mieszkaniowca" możesz poplanować pewne rozwiązania dla domu, a potem styl życia i Twoje potrzeby je zweryfikują.

Życzę korzystnych wyborów;)

 

W garderobie raczej nie, bo są jeszcze rzeczy pozostałej rodzinki a zwłaszcza mnóstwwwwo urbanek dziecka :)Wole chyba uprac wszystko i od razy przeprasować a potem roznosić...;(