GREG.M 05.06.2006 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 Mam zamiar zatrudnić panią do opieki nad moimi dzieciakami. Cały czas chodzi mi po głowie, czy dla bezpieczeństwa nie powinienem tego przypadkiem jakoś "udokumentować"? Nie chodzi mi o kwestie podatkowe czu ZUS, ale o szeroko pojęte bezpieczeństwo. W końcu mam zamiar powierzyć obcej kobiecie wszystko co mam najcenniejsze, tzn. moje dzieci, o majątku w postaci domu nie wspominając. Dla ewentualnych celów dowodowych powinienem chyba spisać jakiś kwit, żeby miej jej dane, adres etc. Praktykował ktoś coś takiego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 05.06.2006 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 Hm... wśród moich znajomych nikt czegoś takiego nie robił, ja sama tez nie.. Jeśli chcesz wasz związek tak formalizować, to i ona może zarządać formalizacji (w sensie ZUSowskim np.).W przypadku opiekunki najważniejszą zasada jest zaufanie. My wybierając nianię dla naszej glizdeczki kierowaliśmy się pocztą pantoflową, przepytaliśmy poprzednie mamy i było ok. Trzeba po prostu trafić na człowieka.Poza tym "skąd" chcesz zatrudnić tę panią? Chyba nie będzie to osoba z ulicy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 05.06.2006 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2006 Myślę, ze skoro oddajesz tej kobiecie pod opiekę swoje skarby największe, to musisz mieć do niej jakieś minimum zaufania. Faktycznie na początek najlepsze są referencje, później zachowanie dzieci szybko pozwoli ci sie zorienować, czy opiekunka jest ok czy nie. Dane osobowe to inna sprawa - chyba można je spisać. Musicie przecież wiedzieć jak sie nazywa, gdzie mieszka itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 06.06.2006 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2006 Dane osobowe spisz koniecznie !!! Zwyczajnie poproś o dowód osobisty, jeśli ci niezręcznie, to przecież możesz również pokazać swój. Może nawet należałoby - w końcu taka kobiecina (jeśli jest w dobrej wierze) zapewne także się obawia. Poza tym nie od rzeczy byłoby sprowokować wizytę u tej pani pod byle jakim pretekstem. Albo przynajmniej sprawdzić czy pod podanym adresem ta osoba mieszka i jest znana sąsiadom. Umowa cywilnoprawna w odniesieniu do bezpieczeństwa chyba niewiele zmieni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.