projekt LOLEK pracownia DOMINANTA

[DoniaSuzzi]

Zgadam się z Wami, że salon jest nie co za mały. Nie ma gdzie wstawić stołu z krzesłami z prawdziwego zdarzenia (choćby po to, by przygotować Wigilię). My za to przenieśliśmy malutką łazienkę koło drzwi pod schody, bo uznaliśmy, ze tego miejsca pod schodami i tak jakoś specjalnie nie wykorzystamy, a tak mamy większa kuchnię I z boczku w kuchni będziemy mieć stolik, jednak tylko z 4 krzesłami.

[agee2002]

Strasznie jestem ciekawa efektow juz a gotowo tych przerobek bo w zdjeciach czasami sie gubie gdzie co jest

 

ja Wigilie normalnie zorganizowalam nie ma problemu na czas imprez stol ustawiamy w odwrotna strone niz na moich fotach i jest git. Stol mamy na codzien z 4 krzeslami a na imprezy rozkladamy.

 

Jesli ktos mieszkal wczesniej w domu jednorodzinnym to rzeczywiscie salon moze sie wydawac maly, ale tak jak ja w bloku cale zcie to dla mnie jest wystarczajaco przestrzeni.

[msz1]

A jakie koleżanki mają wysokości skosu w pokojach na poddaszu?

[ogórb13]

Dr.siwy,podoba mi się u Ciebie pomysł z tarasem-za to pochwałka

niestety Twój Lolek stracił na estetyce zewnętrznej-rozstaw okien-każde inne i każde na innym poziomie-za to minus

Co do schodów jestem zdania że wylewane zabierają masę miejsca-a cenowo nie wyjdą drożej od drewnianych!

Co do jadalni -podzielam zdanie poprzedniczki-też mam zamiar rozkładać stół na imprezy-fakt jest faktem-lolek jest ciasny-gdybym mogła cofnąć czas -powiększyłabym dom o dopuszczaną granicę pół metra od strony salonu!polecam wszystkim,którzy jeszcze mogą to zrobić a z drugiej strony też racja-ciasny ale własny pozdrawiam

[Gosia i Robert]

cześć Wam ..

wybaczcie, ze wtrace swoje 3 grosze do dyskusji, nie chce nikogo urazic, ani sie madrzyc, po porstu to moja opinia dot przerobek i braku miejsca w Lolku..

-powiekszenie domu o 0,5 metra od strony kuchni/salonu swietna sprawa- popieram ogórb13;

-proponuje powiekszenie kotlowni i skladziku - tak jak my to zrobilismy;

-nigdy bym nie zrobil wc pod schodami czyli w centralnym pokoju

-pokoj zamiast garazu-tez nad tym myslalem, ale ksztalt działka u Nas to po 1 , po 2 domek wtedy wyglada jak przysłowiowy klocek kwadraciak-elewacja traciu urok, po 3 kasa, po 4 jezeli juz to pamietajmy zeby na etapie budowy pomyslec o doprowadzeniu wody tzn rury do garazu wolostojacego;

-jestem jak najbardziej za tym zeby podniesc scianke kolankowa;

-dodatkowe wejście do kotłowni od zewnątrz na +

-nie rezygnowalbym z balkonu, bryła duzo traci, poza tym na prawde sie

przydaje;

-sciany wewnatrz kwestja potrzeb i pomysłow;

-nigdy bym nie poswiecil pokoju na gorze na olbrzymia lazienke ale to tylko moja opinia;

-kominy teraz budowalbym z elementow prefabrykowanych -zajmuja duzo mniej miejsca;

-kominek z plaszem wodnym tylko wtedy gdy zdecydujecie sie tym palic non stop kotlownia w salonie - mowie z doswiadczenia; dobry wklad tarnawy lub jotula 15 - 17 kw nawet bez rozprowadzenia dobrze ogrzeje pokoje jesienia;

-dr.siwy nie polecam odciecia schodow scianka - zalezy Ci na przestrzeni a taki zabieg optycznie pomniejszy Ci chate;

-schody sam robilbym drewniane - fakt sa o niebo drozsze ale daja klimat, ale Gosia chciala wylewane i takie sa u Nas :]

-velux na strychu 1 lub 2 dla doswietlenia my dalismy tylko 1 jako wyłaz dachowy zastanawiam sie czy nie wstawic jeszcze jednego;

-polecam docieplic dach;

 

pozdrawiam R

 

p.s. uwielbiam ogladac Wasze foty Lolka co głowka to pomysl ...

[DoniaSuzzi]

cześć Wam ..

-nigdy bym nie zrobil wc pod schodami czyli w centralnym pokoju

 

Nie widzę w tym nic dziwnego ... po prostu mam bliżej do wc poza tym wc jest piętro niżej (schodzi się do niej schodkami w dół), także jest dosłownie pod schodami,a nie w centralnym pokoju.

 

-nigdy bym nie poswiecil pokoju na gorze na olbrzymia lazienke ale to tylko moja opinia;

 

hehe no cóż my nic nie poświęciliśmy, bo łazienka w normalnym projekcie ma 8,8 czyli nie wiele mniej niż ta co my mamy, zamieniliśmy ją tylko miejscem z innym pokojem (bardziej ustawnym) a resztę pokoje podzieliliśmy metrażowo po równo.

 

p.s. uwielbiam ogladac Wasze foty Lolka co głowka to pomysl ...

 

A, tu się zgodzę i to w 110%

[dr.siwy]

Twój Lolek stracił na estetyce zewnętrznej-rozstaw okien-każde inne i każde na innym poziomie-za to minus

 

Zgadza się. tu dałem ciała, po prostu przekombinowałem. Front jest oki. Okno w kuchni dobrze wygląda, natomiast prawa strona to porażka. Okno na parterze powinno być w jednej linij z oknem na piętrze ( w sypialni ). Niestety wczoraj wstawiłem okna i już nic nie wymyśle

[agbar]

Jakiś czas temu rozmawiałam na temat schodów ze szwagrem, który ma dom na etapie stanu surowego zamkniętego. Stwierdził, że koszt drewnianych schodów nie jest wcale dużo większy niż wylewanych. Do ceny tych drugich trzeba wliczyć wzmocnienia fundamentów i dodatkowe zbrojenia oraz zapłatę za pracę robiącego te schody. Akurat w jego przypadku murarz powiedział, że za wylewane schody bierze 3 tys. Dodatkowo te schody i tak trzeba czymś wyłożyć. Podliczając te wszystkie koszty różnica w cenie obu rodzajów schodów nie jest taka duża. Trzeba po prostu trochę poszukać i poprzebierać w ofertach.

[ogórb13]

agbar -dokładnie

lepiej bym tego nie ujęła!

dr.siwy-trudno-najważniejsze by się Wam dobrze mieszkało ;

czego życzę z serca!

pozdrawiam i czekam na foty od Was

[agee2002]

co do schodow to nie wiem czy macie racje. Nam gostek wcale wiecej nie policzyl za wylewane schody normalnie tyle ile sie umowilismy za postawienie budy tyle wizal czy ze schodami czy bez. Po drugie nas sam material na schody wyniosl 3 300zl robocizna wlasna.

[dr.siwy]

Schody betonowe kosztowały mnie tyle co 1.5m3 betonu, więc około 315zł. (płaciłem po 210zł za m3) Desek na szalunki i tak musiałem kupić na całą budowę (4m3), podobnie jest ze stalą. Więc te kilka desek i prętów wcale nie podniosły mi drastycznie ceny schodów, bo i tak musiałem je kupić, a co do jednego pręta, czy deski się nie wyliczy.

Natomiast całe wzmocnienie fundamentu to jest wykopanie otworu pod podstawą schodów 100X 70 gł 60 i zalanie betonem 5 prętów o długości ok 180cm, Na to poszedł worek cementu za 9.5zł (może dwa worki)

Zrobienie schodów miałem w cenie murowania. Więc podliczając wszystko ile mogły mnie kosztować te schody ???? 500zł, 800zł a może 1000zł. i jak to się ma do drewnianych ????

 

agbar nie wiem jakie schody miał twój szwagier, ale ja za zrobienie stropu około 100m2 zapłaciłem 3500zł

[agbar]

Kwota która podałam, to sama robocizna. Może rzeczywiście jest sporo, ale to są okolice Trójmiasta, a tam fachowcy się cenią.

Co do kosztu schodów, tak jak pisałam do tych wyliczeń dodać powinno się materiał, którym wyłoży się schody, bo przecież nikt gołego betonu nie zostawia.

[msz1]

Schody żelbetowe są bardziej solidną konstrukcją niż drewniane, które moim zdaniem trochę sprawiają wrażenie tymczasowych, ja budując Lolka zostanę przy żelbecie.

[tusia221]

memo,szukam na forum twoich postow odnosnie lolka i tych zmian ktore porobiles,bo ciekawi mnie jak zrobiles to ze nie masz komina w salonie,bardzo fajnie i przestronnie to wyglada,czy zmiana komina miala wplywa na usytuowanie pokoi na gorze?

[agee2002]

agbar no to nas wlasnie drewno, porecze i tralki i caly sprzet typu kolki piani itp kosztowal 3300zl tak jak pisalam

[msz1]

memo,szukam na forum twoich postow odnosnie lolka i tych zmian ktore porobiles,bo ciekawi mnie jak zrobiles to ze nie masz komina w salonie,bardzo fajnie i przestronnie to wyglada,czy zmiana komina miala wplywa na usytuowanie pokoi na gorze?

 

Nie jestem pewien ale Memo79 to chyba jednak jest kobietą.

[tusia221]

Bardzo pezpraszam Memo ,mam nadzieje,ze udzielisz mi odpowedzi co i jak zmieniliscie w lolku,a najbardziej ciekawi mnie ten brak kominka w salonie

[memo79]

Hello

Gdzieś juz pisałam o zmianach, ale rozumiem, że nie chce się wam szukac, bo tyyyle tu tegooo:):)

A więc ja juz powoli zapominam o budowie LOLKA, myślę o wykończeniu;) hihi

Nasze zmiany to:

-przesunięcie kilku ścian, min w łazience na górze, żeby okno trójkątne było w całości;

-zlikwidowanie kominka, bo mamy już dobrych kilka lat i nacieszyliśmy oczy ogniem, teraz już z lenistwa likwidujemy rzeczy, które wymagają np czyszczenia szyby, mamy więc tylko centralne ogrzewanie, tam gdzie kafelki podłogowe + kaloryfery;

-zmniejszyliśmy maksymalnie przedpokój i kibelek na dole na rzecz kuchni, ale tego raczej nie polecam ponieważ przedpokój stracił i teraz szafę będe robić na drzwiach do garażu, żeby jakąkolwiek szafę na kurtki zmieścić;

-na górze zmieniliśmy wejścia do łazienki i trzeciego pokoju przez co przedpokój mamy większy niż inni (widzę na zdjęciach);

Nie wiem czy coś jeszcze...

Jak sobie przypomnę to napiszę

Pozdrawiam

[memo79]

Żeby zlikwidować kominek zrobili nam podciąg z filarem przy schodach, który mamy aktualnie zamaskowany ścianką na tv.

[DoniaSuzzi]

memo79 -wrzuć jakieś zdjęcia Faktycznie, jak mieliście tak długo kominek, to możecie z czystym sumieniem go nie robić. Ja przeciwnie nie umiem się doczekać tego ognia w salonowym zaciszu.

 

Fajnie,że każdy z nas ma jakiś pomysł na Lolka