Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mam gorącą i pliną prośbę - w korytarzu (długim) oraz łazienkach zamierzam zamontować w suficie podwieszanym halogeny. Lubię ten rodzaj światła i niejedokrotnie widziałam takie rozwiązania. Chciałabym, żeby ktoś kto ma coś takiego wypowiedział się na ten temat - jak to się sprawdza, ile lamp na jaką powierzchnię, na co uważać przy montażu itp.

Sprawa jest pilna - po południu przychodzi elektryk!!!

Z góry dziękuję :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/55343-halogeny-w-suficie-podwieszanym/
Udostępnij na innych stronach

w łazience dałem 6 x na suficie po 50 W i jest super.... około 7 m2 łazienka oraz takie same po 1 szt. nad lustrami... osobne wyłaczniki...

na suficie włączane są osobno rzedami....

a w korytarzu dałem 5 szt. 12 V po 20 W ze wzgl. na mało miejsca w suficie podwieszanym /temperatuta!!!/ i oceniam ,ze jest ciemnawo.... ale jest to tylko korytarz... i mozna przeżyć.....

ale łazienka mam być doświetlona porządnie....

uwaga!!!! jeżeli halogeny mają sporo miejsca i porządne w związku z tym chłodzenie. to wzrasta ich żywotność...... dlatego nie zawazyłem nagminnego palenia się żarówek.... powodzenia

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/55343-halogeny-w-suficie-podwieszanym/#findComment-1212322
Udostępnij na innych stronach

Mam gorącą i pliną prośbę - w korytarzu (długim) oraz łazienkach zamierzam zamontować w suficie podwieszanym halogeny. Lubię ten rodzaj światła i niejedokrotnie widziałam takie rozwiązania. Chciałabym, żeby ktoś kto ma coś takiego wypowiedział się na ten temat - jak to się sprawdza, ile lamp na jaką powierzchnię, na co uważać przy montażu itp.

Sprawa jest pilna - po południu przychodzi elektryk!!!

Z góry dziękuję :)

zalezy jak jasno chcesz miec w domu, ja w lazience (4m2) mam 3 halogeny po 20W 12V + 2 x 40W (zwykle zarowki) nad lustrem i wydaje mi sie ze jest jasno

w przedpokoju (mniej wiecej 6m2) mam 6 punktow po 20W

przy zakupie halogenow wez pod uwagle kąty światła (w zależności czy chcesz mie punktowe oświetlenie czy nie), a przy montarzu uwazan na transofmatory, najlepsze są takie male elektroniczne, kt. mieszczę się przez otwor w suficie (w kt. montuje sie halogen) wtedy w razie awarii mozna go wymienic

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/55343-halogeny-w-suficie-podwieszanym/#findComment-1212343
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Te małe transformatory (przetwornice) to największe gu.... jakie można sobie zafundować . Z całą stanowczościa odradzam kupowanie tego szmelcu . Są bardzo awaryjne i często wprowadzają zakłucenia pomimo wbudowanych filtrów . . Polecam tylko transformatory toroidalne które jeśli pracuję z zapasem mocy (30-40 % ) to nigdy się nie spalą ,a kosztują niewiele . Zarówki na 230V są również dobrym rozwiązaniem -to że szybko sie palą to całkowita bzdura . mam takie w łazience / kilbu i przedpokoju . W kuchni natomiast mam halogeny na 12 V . Nie zauwarzyłem ,aby te na 230 V przepalały się częsciej niż te 12 voltowe -a mam już je 6 lat .

 

pozdro D.RZ

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/55343-halogeny-w-suficie-podwieszanym/#findComment-1213422
Udostępnij na innych stronach

Te małe transformatory (przetwornice) to największe gu.... jakie można sobie zafundować .

Ja mam wlasnie te male transformatory od 3 lat i jak na razie spokoj, za to w meblach mam tradycyjne tranformatorki (takie po ok. 1kg) i jak sie wlaczy swiatlo to slychac jak brzeczą dlatego przy najblizszej okazji tez wymienie na te elektroniczne

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/55343-halogeny-w-suficie-podwieszanym/#findComment-1213702
Udostępnij na innych stronach

Brawo JackD, brawo Darek Rz tak trzymac.

Z mitami i propaganda o wyjatkowo krotkich zywotnosciach zarowek na 230 , popartych tzw wlasnym doswiadczeniem, trzeba walczyc :D .

Jak ktos ma zle zrobione przyłacze, slabe chlodzenie albo lipna oprawe to i na 12 V kleknie szybciej niz na 230.

 

Silnik benzynowy z katalizatorem to baaaardzo kiepski silnik , bo pracuje tylko na bezolowiowej a na zwyklej "mieszance" sie psuje. :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/55343-halogeny-w-suficie-podwieszanym/#findComment-1213783
Udostępnij na innych stronach

no właśnie, z tą żywotnością to i mi się nei zgadza. W nowym domu mam 230 w korytarzach, kuchni, natomiast na trafo umieściłem w łazience.

 

JackD - 6 x na suficie po 50 W, 7 m2 łazienka, czy to nie za duża moc?

Ja u siebie 50 W zamieniłem na mniejsze (20 i 35) i jest OK

 

jak już przy tym jesteśmy - musze teraz na poddaszu zamontować oczka, a więc w suficie gdzie jest wełna, czy jest jakiś patent aby wełna była oddalona od żarówki? Myślałem nad drutami w krzyz splecionymi tworzącymi "kopułę", ale może ktoś opanował inny przyjemniejszy sposób?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/55343-halogeny-w-suficie-podwieszanym/#findComment-1213895
Udostępnij na innych stronach

Te małe transformatory (przetwornice) to największe gu.... jakie można sobie zafundować .

Ja mam wlasnie te male transformatory od 3 lat i jak na razie spokoj, za to w meblach mam tradycyjne tranformatorki (takie po ok. 1kg) i jak sie wlaczy swiatlo to slychac jak brzeczą dlatego przy najblizszej okazji tez wymienie na te elektroniczne

 

Witam

 

W meblach ci brzęczą bo sa w meblach

:lol: (rezonans ) natomiast jak sobie zamontujesz nad sufitem podwieszanym i nie położysz go np. na płycie gipsowo kartonowej która tworzy sufit to na pewno nie będzie brzęczał (musi to być toroidalne trafo )

 

pozdro D.RZ

 

ps. przetwornice elektroniczne maja trwałość właśnie około 3 lat więc nie chce cie martwić .

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/55343-halogeny-w-suficie-podwieszanym/#findComment-1213942
Udostępnij na innych stronach

Witam

W meblach ci brzęczą bo sa w meblach

:lol: (rezonans ) natomiast jak sobie zamontujesz nad sufitem podwieszanym i nie położysz go np. na płycie gipsowo kartonowej która tworzy sufit to na pewno nie będzie brzęczał (musi to być toroidalne trafo )

pozdro D.RZ

ps. przetwornice elektroniczne maja trwałość właśnie około 3 lat więc nie chce cie martwić .

:D nie sadze zeby ta brzeczenie mialo cokolwiek wspolnego z rezonansem plyty meblowej :wink: :D te ciezkie, buczące trafo do muzeum sie nadaja :)

co do elektronicznych przetwornic to zamierzam "poudzielac sie" na tym forum kilka latek (az skoncze budowe domu... moze dluzej) i jak sie zaczna sypac wroce do tematu, jedno jest pewne :) z wymiana nie bedzie problemow :) a koszt nowego ~12 zł przezyje w razie czego

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/55343-halogeny-w-suficie-podwieszanym/#findComment-1214892
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem tylko, że absolutnie nie na napięcie 220, bo szlag trafia żaróweczki (sprawdzone :evil: ).

 

 

ja mam wszedzie na 220 i jak narzie na 2 lata zmienilam 1 zarowke.....

 

jest tylko jedno ale...moj elektryk koniecznie kazal mi na nich od strychu polozyc gliniane male donice...mam strop drewniany i rigipsy...i oceplony wełna...te zarowki sie nagrzewaja stad ten patent....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/55343-halogeny-w-suficie-podwieszanym/#findComment-1216029
Udostępnij na innych stronach

To ja moze z innej beczki zapytam...

mam do zrobienia halogenki w wiatrołapie i w korytarzu. Wiatrołap ma okolo 4,2 m2 (2,6mx1,6m), pytanie ile i jakich halogenów wstawć aby było wystarczająco jasno? dodam tylko ze wiatrolap zamykany obustronnie (z jednej drzwi wejsciowe, z drugiej drzwi do korytarza) i bez okna.

Podobne pytanie odnosnie korytarza, około 7,2m2 (3x2,4) z tym że otwarty na salon. Nie chcialbym przesadzic, ale i tez nie chcialbym aby było zbyt ciemno. I ostatnia sprawa, podobają mi się układu niesytmeryczne rozmieszczenia światełek. Widzieliście jakieś takie fajnie rozmieszczenia? tak zeby można było sobie zgapić :D

pozdrawiam

m.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/55343-halogeny-w-suficie-podwieszanym/#findComment-1216543
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem tylko, że absolutnie nie na napięcie 220, bo szlag trafia żaróweczki (sprawdzone :evil: ).

 

 

ja mam wszedzie na 220 i jak narzie na 2 lata zmienilam 1 zarowke.....

 

jest tylko jedno ale...moj elektryk koniecznie kazal mi na nich od strychu polozyc gliniane male donice...mam strop drewniany i rigipsy...i oceplony wełna...te zarowki sie nagrzewaja stad ten patent....

 

Ciekawy patent. A ja wstępnie zrezygnowałam z halogenów, jak napisaliście o chłodzeniu. Bo chłodzenie u mnie fantastyczne - 25 cm wełny 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/55343-halogeny-w-suficie-podwieszanym/#findComment-1218828
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...