Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rekuperator a okap kuchenny


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 371
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Polecam stary wątek "Rekuperator - długotrwała nieobecność domowników i inne pyt?":

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=38889&highlight=

gdzie znane firmy od reku wypowiedziały się m.in. nt. wywiewu z kuchni i podłączenia okapu do reku. Jednym z proponowanych rozwiązań jest, podobnie jak propozycja adama_mk, podłączenie okapu bez wentylatora ale z odp. filtrem do reku, wtedy taki jedyny wywiew w kuchni wystarcza (pracuje przecież poprzez reku cały czas). Ja mam tylko obawy co do czystości takiego kanału - obecnie w mieszkaniu naprawdę regularnie czyszczę (myję w zmywarce) filtr przeciwtłuszczowy z okapu (mam kontrolkę zabrudzenia, pewnie działa na zasadzie licznika pracy wentylatora w okapie plus być może jakieś dod. zależności od prędkości tegoż wentylatora) a widać iż na obudowie silnika od wentylatora jest osadzony tłuszcz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z szalonym zaciekawieniem i dokładnie przeczytałem wątek!

Niektóre myśli nieco mną wstrząsnęły! :o

 

Widzieliście kiedyś jak zbudowany jest dobry okap? Ma takie dość gęste kratki. To jest filtr przeciwtłuszcowy. To się myje.

Pisałem już kiedyś, że należy kupić możliwie dobry okap, wyjąć z niego wentylatorek i dać dziecku do zabawy. Z braku dzieci można też rzucić za psem (sąsiada) :lol:

W takim układzie jest zbędny! Rozważany kanał to kanał WYWIEWNY. Przed wymiennikiem rekuperatora powinien być jeszcze jeden filtr (EU3). Tym kanałem nigdy i nic nie powinno się dostawać do wnętrza. Wentylatorek w tym miejscu kompletnie chrzani koncepcję wymiany zrównoważonej.

Kuchnia i kotłownia to miejsca, gdzie uwalniane są spore ilości ciepła. Nielogiczne jest nieobejmowanie okapu odzyskiem. W imię oszczędności kawałka szmatki filtracyjnej? :o :o :o

 

Jak czytam, są artyści, którzy kompletnie się na tym nie znają, a robotę mają! :o

 

Pozdrawiam Adam M.

 

No i wszystko jasne o to mi chodziło.

Dzięki wielkie.

 

Jednakże mam jeszcze jedno pytanie idąc śladem te koncepcji.

 

Zakładając że:

- Mamy rekuperator i GWC

- gotujemy w dzień, pora lata na zewnątrz budynku temp 32*C.

Jest godz 12:00.

 

Używaliśmy nawiewu powiedzmy 6-10:00 (wtedy gdy powietrze na zwenątrz nie jest jeszcze mocno nagrzane) żeby wychłodzić sobie pomieszczenia

Wiadomo że GWC potrzebuje czasu do regeneracji, a używanie go przez powiedzmu 3 godziny w gorący i słoneczny dzień nie wpłynie na jego znacznie ogrzanie a co za tym i podbicie temp w domu??

 

Pozdrawiam

Kryspin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak gorzej ??

Będzie llepiej bo wywiew z kuchni będzie miał wyższą temperaturę czyli bardziej ogrzeje wlot a co za tym idzie cieplejsze powietrze wyjdzie z nawiewników.

I gdyby nie fakt ze za gotowanie trzeba płacić to byłoby Perpetum mobile

 

Ale jak temp w nocy spadnie powiedzmy do - 20 a w dzień było -15 to lepiej gotować w dzień ;D ;D zawsze wtedy powietrze wpadające będzie cieplejsze :D :D ale to już "detaling" :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznijcie od decyzji, czy chcecie mieć GWC (bo modne i sąsiad ma/planuje) czy GWC sprawne (bo zimą znacznie ułatwia życie), czy GWC na zimę i lato (bo zależy wam na komforcie za niewielką kasę).

To jest decyzja, czy kopać na 1m czy na 2 i czy dać 2m2, 12m2 czy 22m2.

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznijcie od decyzji, czy chcecie mieć GWC (bo modne i sąsiad ma/planuje) czy GWC sprawne (bo zimą znacznie ułatwia życie), czy GWC na zimę i lato (bo zależy wam na komforcie za niewielką kasę).

To jest decyzja, czy kopać na 1m czy na 2 i czy dać 2m2, 12m2 czy 22m2.

Adam M.

 

Nie no jak już wsadzać kij w morowisko to konkretnie...

 

Chodzi o GWC działające zimą i latem "działające " w 100% słowa tego znaczeniu :D :D

 

22m2 to ?? powierzchnia GWC ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie! :evil:

To relacja pomiędzy 2,12,22

mam, mam na zimę, mam dobre!

zbuduję za 10, za 100, za 1000

 

Nie znam wymiarów uniwerslnych. Znam zasady. Jakie masz warunki terenowe? jaki grunt? da 10, 20, 30,60W/m2

Od tego zależy zawsze wielkość potrzebna (uwzględnienie kubatury i sposobu eksploatacji obiektu jest oczywiste).

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piachy iłowe....

No to diabli wiedzą jak z wodą.

Jeżeli stale jest niżej niż 3m ppt to jest dobrze. Wtedy żwirowiec będzie się świetnie sprawował.

105m2 to minimum 10-12m2 żwirowca o grubości 1m (10-12m3) ale to się robi trochę inaczej. Dla zwiększenia wymiany z gruntem robi się złoże nie grubsze niż 0,7m.

Jak jest gdzie, to przewymiarowałbym złoze i starczyłoby chłodu latem na pracę ciągłą.

Dałbym tak 6 x 3 x0,7m (minimum) lub 6 x 5 x 0,7 (opitmum).

To różnica pomiędzy dobrze (12,5m3) a komfortowo (21m3).

Licząc otoczaki po 50zł.m3 to będzie: 625zł lub 1050zł.

 

Sam wybierasz. Zrobisz 3 x 3 x 0.7 to też zadziała. Zapłacisz za głazy 350zł i tanio będzie. Komfortu nie będzie, ale GWC będzie. 3 godziny pracy 6 odpoczynku.

 

Wszystko można zrobić źle, dobrze lub bardzo dobrze.

Pozdrawiam Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no jak już coś robić i ma przynosić efekty to zrobić raz a dobrze tzn drożej niż potem się wk... że się zrobiło taniej. Oszczędzać to z głową.

 

Woda jest stale poniżej 3m ppt (3,5m) - mam studnię i faktycznie tak jest zawsze.

 

Tak więc raczej 6 x 5 x 0,7 bedzie bliżej ku mym skłonnosciom rozwiązania.

 

Jeszcze mam prośbę. Czy możesz mi przytoczyć jakiś link, mail czy cokolwiek z schematami jak taki GWC wykonać prawidłowo?? Tzn jego właściwą bidowę. Będę dźwięczny.

 

Np. jakiej średnicy otoczaki mają być ?? Pytam bo nie wiem a info od osoby która wie o czym mówi jest najcenniejsze.

 

A jeszcze spytam - skoro mogę na to sobie pozwolić to np zrobienie 4 x 10 x 0,5 lub 4 x 7,5 x 0,7 da lepszy efekt czy spowoduje kolejne problemy??

 

Żwirowy jest wydajniejszy od rurowego??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po co? :o

W tym okapie to zła dziura? :o Za kwadratowa? :o

Adam M.

Miód na moje serce! Też myślałam o tym trójniku, ale to właściwie bez sensu, bo, tak na zdrowy chłoopski rozum, przecież i tak przepływ powietrza przez rurę się nie zwiększy.

Czyli kupujemy okap, wyjmujemy wentylatorek i montujemy.

To jeszcze dwa pytania:

Jaki okap - czy w tym przypadku są lepsze i gorsze (od czego to zależy, na co patrzyć)?

Jaki filtr?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Ja troche nie w temacie okapu, ale wentylacji z reku.

 

Czy w salonie przy kominie do kominka trzeba ronic przewod wentylacyjny?

 

Wydaje mi sie ze nie i wydaje mi sie ze juz o tym czytalem na ktoryms watku o reku, ale za diabla nie moge teraz znalezc. A dzis musze zamowic komin.

 

Dzieki za pomoc i wyrozumialosc za dygresje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o stronę praktyczną to musisz doprowadzić odrębną rurą powietrze do kominka, tak aby kominek nie wykorzystywał powietrza z pomieszczeń.

 

Teoretynie przy działającym reku jest niepotrzebny kanał wentylacyjnyw pomieszczeniu z kominkiem, który byłby znów przy reku nieporozumieniem w dumu z went, mechaniczną, jednakże nie wiem jak to wygląda w świetle przepisów prawa budowlanego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...